Telenowele

Eliza007 · Wysłany: 17:13:06 01-03-08 Temat postu:

Mam dość trudny problem a może pozornie jest rudny?
Mój były chłopak(mozna go tak azwać) zadzwonił dzisiaj,że cche sie spotkac ale powiedziałam mu,że nie.Bo jakiś czas temu odkryłam,że nic z tego nie wyjdzie,poniewaz zbyt długo go znam i jest za ,,idealny" na początku wydawało mi się,że to jest to,ale potem....
teraz on zaproponował mi wyjazd.Chętnie bym się zgodziła na wyjazd,ale nie z nim.Nie chce,żeby to była pewnego rodzaju ucieczka:(A jednak czasem jestm o niego zazdrosna:/ bo zawsze pełno wokół niego lasek:/
co to jest?pomózcie:(

Pulek · Wysłany: 17:30:17 01-03-08 Temat postu:

Tez tak mialam. Poprostu doskwiera Ci samotnosc. To moja opinia. Ty nie chcesz byc z nim tylko z kims.

Eliza007 · Wysłany: 18:17:59 01-03-08 Temat postu:

Pauula chyba masz rację:9 chcę gdziekolwiek z kimś

nie chce go oszukiwac,w końcy tyle lat się znamy ale miabym ochotę rzucić wszystko i wyjechać

a jak on to zaproponował to sie zastanawiałam...to kolega mojego brata,jest fajny tyle,.że nam nie wyszło.

Aishwarya · Wysłany: 22:50:50 13-04-08 Temat postu:

Oj mi ostatnio podoba się mój kolega, ale jest 12 lat starszy ode mnie

Jacqueline. · Wysłany: 19:26:36 08-05-08 Temat postu:

ja mam teraz pewien dylemat. (nie jest on związany z chłopakiem) otóż:chodze do 3 klasy gimnazjum. przede mną wybór szkół. i tu właśnie pojawia sie problem. do tej pory utrzymywałysmy z moimi dwiema najlepszymi przyjaciółkami że pójdziemy razem do jednego liceum. jednak nie udało nam się wybrać szkoły która będzie wszystkim pasowała. ania idzie do jednego liceum a kasia do drugiego. a ja jestem w kropce. bo obie szkoły bardzo mi sie poodobają. i teraz nie wiem którą wybrać. i nie chciałabym, urazić żadnej z dziewczyn. Mam nadzieje że problem sam sie rozwiąże i że uda mi nam sie dogadać w tej sprawie... bo jak nie to normalnie sie załamie

Pulek · Wysłany: 19:35:41 08-05-08 Temat postu:

Senait!!! NIe wybieraj szkoly ze wzgledu na przyjaciolki!!!!!!! To bylby najwiekszy blad ktorego zapewne zalowalabys bardzo dlugo. MOja przyjaciolka tez poszla do innej szkoly niz ja po gimnazjum. NIgdy nie bylo mowy zeby jedna miala isc dlatego ze druga tam idzie. Poprostu takie jest zycie. Kazdy ma inne zainteresowania. Jestem przekonana ze jesli te przyjaciolki sa prawdziwe to wasza przyjazn przetrwa wszystko- tak jak bylo z moja przyjaciolka

Orchidea · Wysłany: 22:05:37 08-05-08 Temat postu:

Zgadzam się z wypowiedzią Pauuli. Po prostu zastanów się jeszcze raz, która bardziej ci odpowiada, popytaj tych, którzy do nich chodzą.

Notecreo · Wysłany: 22:18:44 08-05-08 Temat postu:

tak to jest, ze przyszlosci nie mozna warunkowac wyborami przyjaciol- kazdy ma walsna dorge
jesli wasza przyjazn ma przetrwac- to tak bedzie, jesli nie- nie pomoze nawet to, ze bedziecie non stop siedzialy w jednej lawce

Anua · Wysłany: 22:21:48 08-05-08 Temat postu:

dokładnie. Np moja przyjaciółka jest ścisłowcem, a ja humanistką. Ona idzie do szkoły z przedmiotami ścisłymi na wysokim a poziomie, a ja do takiej, gdzie dobrze uczą historii. I nawet przez myśl mi nie przeszło zakończenie przyjaźni. Za długo się znamy, od 1klasy szkoły podstawowej. Poza tym nasi ojcowie kolegują się od czasów licealnych.

Gatita · Wysłany: 15:49:22 09-05-08 Temat postu:

tez mi sie wydaje, ze najlepiej zrobisz jesli pojdziesz tam-gdzie ty chcesz...jezeli przyjaciólki naprawdę są przyjaciólkami zrozumieją twoj wybór...widzisz..one tez poszły do dwóch innych szkół..i tez nie patrzyły na siebie

Głowa do góry będzie ok!

OldMusic · Wysłany: 22:57:01 12-05-08 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

OldMusic · Wysłany: 23:50:31 14-05-08 Temat postu:

nici · Wysłany: 15:49:01 16-05-08 Temat postu:

o co chodzi z tymi fotami? bo nie rozumiem

Orchidea · Wysłany: 23:51:27 16-05-08 Temat postu:

dobre pytanie

zastina · Wysłany: 12:06:59 17-05-08 Temat postu:

Dostalam bardzo ciekawa wiadomosc od takiej paniusi;p ktorej niewiem o co chodzi:
Oto ona:
jakby to powiedziec wyraznie i dobitnie, zebys zrozumiala ..
nie uwazasz, ze zachowaujesz sie jak napalona idiotka? az tak zdesperowana jestes?! dziewczyno ile Ty masz lat zeby tak za chlopakiem latac.To chlopak powinien ubiegac o Ciebie.A nie ze sie szmacisz i plaszczysz przed nim, a on i tak ma Cie w d***e. Zreszta ja i tak mam gdzies kogo z siebie robisz, chodzi mi tylko o jedna.
Odpier*ol sie od Rafa?a

to bybylo na tyle