Telenowele

Candy. · Wysłany: 0:05:55 20-12-08 Temat postu:

Dziewczyny tak sobie pomyślałam, ze może mi coś poradzicie.
Tak więc mam ogromny problem, zakochałam się w zajętym facecie

Byliśmy razem na imprezie (on akurat był bez dziewczyny) i praktycznie cały czas spędziliśmy razem: gadaliśmy, tańczyliśmy itp. No i od tego czasu nie mogę przestać o nim myśleć, jestem cały czas rozkojarzona, zachowuje się jak głupia

Do tej pory tylko raz czułam coś takiego do mojego byłego już chłopaka. Dlaczego teraz trafiło akurat na zajętego???
I co ja mam w takiej sytuacji zrobić???

Eliza007 · Wysłany: 13:19:27 20-12-08 Temat postu:

kochana jak on jest zajęty,to sprawa chyba przesądzona,ale dowiedz się najlepiej coś o tej dziewczynie.....moze oni nei są sobie pisani?Dobrze byłoby go lepiej poznać,zakumplować się

a potem zobaczysz co z tego wyniknie:)

Leyla · Wysłany: 13:30:34 20-12-08 Temat postu:

Właśnie, może u nich w związku się źle układa.. Może to Ty jesteś mu pisana, trzeba zrobić wywiad, tak jak mówi Adzia

Wiele par ma problemy i nie przyznaje się nikomu a potem się rozstają..

Lilijka · Wysłany: 14:10:15 20-12-08 Temat postu:

zresztą skoro spędziliscie razem całą imprezę (on był bez dziewczyny - czemu?

), to chyba dobrze się dogadujecie, więc warto spróbowac rad dziewczyn:)

Candy. · Wysłany: 16:54:51 21-12-08 Temat postu:

Bo ona mieszka teraz w akademiku i wtedy jeszcze nie zdążyła dojechać

Dlatego była sam.
Ale właśnie z tym bliższym poznaniem to nie jest taka prosta sprawa bo my zbyt często nie mamy okazji, żeby się widywać. Mieszkamy w innych miastach...
Pisałam z nim ostatnio na naszej klasie, tak ogólnie jak tam po imprezie itd i sama nie wiem co dalej mogę zrobić...

Lilijka · Wysłany: 19:31:51 21-12-08 Temat postu:

Na pewno nie powinnaś próbować ich skłócić.. nie zbudujesz szczęścia na czyimś nieszczęściu

Ale kto wie, czy to jest u nich cos powaznego, czy tylko luźny związek..

Leyla · Wysłany: 21:47:08 21-12-08 Temat postu:

Piszcie ze sobą na nk dalej, może w miarę upływu czasu zaczniecie się sobie zwierzać..
Wtedy dużo spraw może wyjść na jaw

Warto próbować, bo jeśli czujesz do niego coś więcej, to nie warto rezygnować..

Powodzenia życzę.

nadia · Wysłany: 18:00:36 22-12-08 Temat postu:

Ja się podkochuję w pewnym chopaku już dosyć długo w kwietniu miną 2 lata zobaczyłam go na szkolnym przedstawieniu i od tamtej chwili nie mogę o nim zapomnieć chciałabym,ale nie potrafię.Chodzimy do tej samej szkoły czasem pisze sobie z nim na gg on mnie kojarzy i mówi mi cześć.To mi wystarcza i cieszę się jak widzę uśmiech na jego twarzy.Tylko problem w tym,że on ma dziewczynę ale ja nie jestem zazdrosna tylko jest mi przykro bo on ani żaden inny chopak nie zwróci na mnie uwagi bo jestem niepełnosprawna ;(...

Lizzie · Wysłany: 19:19:19 22-12-08 Temat postu:

To, że jesteś niepełnosprawna nie jest przeszkodą i zobaczysz, że kiedyś ktoś Cię zauważy

Leyla · Wysłany: 20:09:43 22-12-08 Temat postu:

Nawet w telewizji widziałam, że niepełnosprawne osoby też zakładały rodziny. Na Trwam widziałam taką dziewczynę na wózku i znalazła chłopaka, są szczęśliwą parą, bo on ją kocha za to jaka jest kochana i dobra..
Dla Ciebie też potrzeba czasu, żeby ktoś Cię dobrze poznał i zakochał się w Twojej osobowości i charakterze..
Widocznie ten chłopak nie był Ci przeznaczony, choć zawsze można mieć nadzieję, że jeszcze kiedyś Wasze drogi znowu się połączą.
Na razie musisz cieszyć się życiem i zobaczysz, że już niedługo ktoś się Tobą zainteresuje, nawet nie zauważysz kiedy ;D
'Miłość jest jak autobus, jeśli cierpliwie czekasz - w końcu przyjedzie następny'.

Aguska · Wysłany: 20:53:19 22-12-08 Temat postu:

Reniu, ślicznie to napiisałaś;*
Taka jest prawda.;]
Ja mam przyjaciółkę, jest niepełnosprawna, ale ma chłopaka, ktoś ją zauważył, docenił. Z tobą będzie tak samo.;* Nie poddawaj się.

nadia · Wysłany: 20:05:25 23-12-08 Temat postu:

Lilijka · Wysłany: 20:15:36 23-12-08 Temat postu:

Większość może i tak, ale naprawdę nie wszyscy

nadia · Wysłany: 20:23:40 23-12-08 Temat postu:

Lizzie · Wysłany: 21:24:01 23-12-08 Temat postu: