Telenowele

Vondynizer · Wysłany: 17:21:12 12-02-10 Temat postu:

masz prawidłowe podejście.

jeśli dba się o uczucie łączące dwoje ludzi, można pokonać wszystkie problemy.

Gabriella · Wysłany: 18:06:23 12-02-10 Temat postu:

Zgadzam się, że masz prawidłowe podejście:)
Pielęgnuj to uczucie:*

Justyśka · Wysłany: 3:22:07 14-02-10 Temat postu:

ehh zgadzam się tu z dziewczynami codo tego problemu..
u mnie tez nie jest za ciekawie, niby kręce z chłopakami i takie tam, ale zawsze na pierwszym miejscu dla mnie jest moja pierwsza miłość i chyba jak na razie jedyna, a jest to mój najlpeszy przyjaciel, kolegujemy się od piaskownicy , mieszkamy koło siebie, nie jesteśmy razem, ale ja od zawsze coś do niego czułam czuje i będe czuć, nawet chodź bede z innym , wiem to;( przyjaźnimy się, i tak samo koleguje się z jego dziewczyną i wiem ze on jest z nią szczęśliwy, a jeśli jest z nią szczęśliwy to ja chcę jego szczęścia...ostatnio o tym gadaliśmy, i on powiedział że wie że ja coś do niego czuje, ale postanowiliśmy być dalej przyjaciółmi jak by się nic nie zmieniło... obiecaliśmy to sobie. trochę mi teraz przed nim głupio;( ale chcę się z nim dalej przyjaźnić, zawsze się ze wszystkiego zwierzaliśmy wspieralismy i lepiej chyba jak tak zostanie

Dulce Maria · Wysłany: 19:16:03 14-02-10 Temat postu:

Niespełniona miłość . To boli . Nawet bardzo .
I to jest to, ta myśl, będę z innym a i tak w moim sercu zawsze będzie on . ;x
ehhhh . . i jak tu pokochać innego ;x

Justyśka · Wysłany: 19:32:10 14-02-10 Temat postu:

własnie;(

Vondynizer · Wysłany: 20:37:28 14-02-10 Temat postu:

niespełniona, nieodwzajemniona miłość rani jak mało co. żyjemy, staramy się zapomnieć, a to uczucie wciąż w nas siedzi, ujawnia się w najmniej spodziewanych momentach. człowiek cierpi, a nie może nic z tym zrobić.

Dulce Maria · Wysłany: 23:05:09 14-02-10 Temat postu:

Walentynki na mnie zadziałały, znalazłam na jakiejś stronie ''zakochane piosenki'' zaczęłam, je słuchać i teraz mnie zdołowały . piękne piosenki - muszę przyznać, piękno czasem jest dołujące ;x

Vondynizer · Wysłany: 23:08:47 14-02-10 Temat postu:

na szczęście to głupie święto, komercyjna szopka, już się kończy.

Dulce Maria · Wysłany: 23:11:05 14-02-10 Temat postu:

Na szczęście, choć gdyby nie internet to ja bym tego dnia nawet nie odczuła . A teraz słucham piosenki z Dirty Dancing <33 Cudowna jest wręcz, zresztą od zawsze mam do niej słabość, zawsze gdy łapie mnie właśnie dół . . .

Vondynizer · Wysłany: 23:12:37 14-02-10 Temat postu:

ja może bym odczuła, może mnie. samo święto mnie nie rusza, ale ta szopka wokół niego owszem- nie rozumiem jej.

Dulce Maria · Wysłany: 23:15:28 14-02-10 Temat postu:

U mnie tej szopki nie ma właśnie .
Ale i tak dotarło do mnie, choć wolałabym żebym w innym sensie chociaż je poczuła .

Pulek · Wysłany: 23:20:51 14-02-10 Temat postu:

Vondynizer · Wysłany: 23:25:25 14-02-10 Temat postu:

ja również nie byłabym w stanie patrzeć spokojnie jak facet, w którym jetem zakochana jest szczęśliwy z inną. to ponad moje siły. nie ejstem tak odporna, by znosić takie cierpienie i katować się myślą, że on jest szczęśliwy, tylko że z inną.

Justyśka · Wysłany: 0:32:34 15-02-10 Temat postu:

przyzwyczajenie..;(

Vondynizer · Wysłany: 0:46:33 15-02-10 Temat postu:

katujące przyzwyczajenie, musisz przyznać.