Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:59:55 09-11-07 Temat postu: |
|
|
mopim zdaniem, nei o kazdego faceta warto walczyc...ja tam wole, kiedy to facvet walczy o kobiete, a nie odwrotnie...poza tym trudno przewidziec, czy ten chlopak da jej szczescie, czy wsprost odwrotnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:03:12 09-11-07 Temat postu: |
|
|
no tak ale w milosci czaasem trzeba postawic wszystko na jedna karte, dopoki dwoje sie nie zdeklaruje to nigdy nie wiadomo co sie wydarzy. Nie mozna od razu zakladac ze sie nie uda, przeciez on moze dac jej szczescie. Ja uwazam, ze nalezy walczyc o milosc i wlasne szczescie |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:43 09-11-07 Temat postu: |
|
|
ja uwazam, ze jesli na pcozatku ogarniaja nas pewne watpliwosci czy warto, to moze to jest sygnal, ze walke mozna sobie odpuscic i pcozekac na rozwoj akcji...znalam takie dziewczyny, co walczyly o chlopakow, chociaz nie byly pewne, czy to ma sens i potem wychodzilo, ze po prostu facetom nie zalezalo i dlatego nie chcieli zdobyc tych dziewczyn...walczyc o milosc to mozna, jak juz jest uczucie, ale pojawiaja sie rozne przeszkody i trzeba je przezwyciezyc |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:11:28 09-11-07 Temat postu: |
|
|
hmm no ale wiesz to tez zalezy od charakteru, bo sa ludzie ktorzy z natury maja ciagle watpliwosci. Czasem rzeczywisciew sie okazuje ze nie bylo warto, ale z drugiej strony jak sie nie sprobuje to potem moga sie pojawic wyrzuty sumienia i zastanawianie sie nad tym "co by bylo gdyby" |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:54 09-11-07 Temat postu: |
|
|
no tak, tylko akurat zastina nawet nie napisala, ze ejst w nim zakochana, tylko sie jej z nim dobrze gada...mi sie dobrze gada z tyloma chlopakami, ze jak bym maila sie znimi wiazac, to bym musiala miec harem:)...z wypowiedzi zAstiny nie wynika, zeby ten chlopak budzil w niej jakies uczucia, poza tym nie kzady musi chciec toczyc boje z rodzicami o chlopaka, bo to wcale nei jest przyjemne...jak sie ejst bardzo zakochanym, to sie ejszcze ma na to sile, ale jesli nie, to takie spory i onflikty nie maja wiekszego sensu |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:17:34 09-11-07 Temat postu: |
|
|
hmm oj Creo musze Ci przyznac racje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:18:47 09-11-07 Temat postu: |
|
|
hehe, raz mi sie udalo |
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:21:30 09-11-07 Temat postu: |
|
|
hehe no nastepnym razem nie uda Ci sie tak latwo:) |
|
Powrót do góry |
|
|
zastina Mistrz
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 12823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: California ;P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:03:13 09-11-07 Temat postu: |
|
|
notecreo napisał: | ja uwazam, ze jesli na pcozatku ogarniaja nas pewne watpliwosci czy warto, to moze to jest sygnal, ze walke mozna sobie odpuscic i pcozekac na rozwoj akcji...znalam takie dziewczyny, co walczyly o chlopakow, chociaz nie byly pewne, czy to ma sens i potem wychodzilo, ze po prostu facetom nie zalezalo i dlatego nie chcieli zdobyc tych dziewczyn...walczyc o milosc to mozna, jak juz jest uczucie, ale pojawiaja sie rozne przeszkody i trzeba je przezwyciezyc |
Ja go znam zaledwie 2 tygodnie, wiec nie kocham go można powiedzieć ,,jeszcze'' |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:23:50 09-11-07 Temat postu: |
|
|
no trudno kochac kogos po 2 tygodniach, na to potrzeba wiecej czasu |
|
Powrót do góry |
|
|
zastina Mistrz
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 12823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: California ;P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:48:45 09-11-07 Temat postu: |
|
|
No właśnie, a on po 3 dniach znajomościach zaczoł mi pisać że mnie kocha itp, a mi sie zdaje że on tak do każdej dziewczyny zarywa |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia1906 Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2006 Posty: 12331 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska>>Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:15 09-11-07 Temat postu: |
|
|
to możesz coś z nim spróbować ale nie angażuj się za bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:09:31 09-11-07 Temat postu: |
|
|
zastina napisał: | No właśnie, a on po 3 dniach znajomościach zaczoł mi pisać że mnie kocha itp, a mi sie zdaje że on tak do każdej dziewczyny zarywa |
to ja bym byla ostrozna z takim...znalam kilku facetow, co po kilku dniach wyznawali milosc i zazwyczaj to byly puste slowa, obliczone na spektakularny efekt, a nie prawdziwe wyznanie uczuc....cos mi sie wydaje, ze to taki chwyt i ze nie tobie jednej cos takiego pisal |
|
Powrót do góry |
|
|
zastina Mistrz
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 12823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: California ;P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:09 09-11-07 Temat postu: |
|
|
No mi też sie tak zdaje, ja to mam pecha 3 taki chłopak |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:12:16 09-11-07 Temat postu: |
|
|
nie martw sie, ja tez mialam sporo takich beznadziejnych chlopakow...przynajmniej mnei to czegos nauczylo....a faceci, ktorzy wyrywaja dziewczyny na wyznanie milosci sa najczesniej malo warci...mogliby sie chociaz bardziej wysilic |
|
Powrót do góry |
|
|
|