Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:23:22 24-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja bardo bym chciała ,aby po mojej śmierci oddano moje organy do przeszczepu może komus moje serduszko albo inny narząd się przyda
Ostatnio zmieniony przez Natalia dnia 11:31:39 24-05-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Multiwitamina Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 5781 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:51:01 24-05-09 Temat postu: |
|
|
ja też chcę oddać organy po śmierci |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:56:43 24-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja też Muszę sobie załatwić taką bransoletkę Wiecie o co chodzi... |
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza007 Mistrz
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 20:55:34 25-05-09 Temat postu: |
|
|
a ja sama nei wiem...zawsze rzerażała mnei myśl o śmierci.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:10:42 25-05-09 Temat postu: |
|
|
Chciałabym oddać swoje organy do przeszczepu. Mi po śmierci się nie przydadzą, a komuś życie mogą uratować. |
|
Powrót do góry |
|
|
plamka2307 Idol
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 1480 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:22:41 26-05-09 Temat postu: |
|
|
Mnie przeraża myyśl o śmierci, ale pewnie bym oddała tym najbardziej potrzebującym organy |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:38:09 26-05-09 Temat postu: |
|
|
Ale śmierc jest nie unikniona , odejdziemy kiedyś
ale możemy w pewnym sensiu jednoczesnieu komus uratowac
życie, i zostawic jaką cząstke siebie
Życie jest darem, a jeżeli tylko w jakimś sensie możemy czyjes
istnienie uratowac, to jedna z najpiekniejszych rzeczy na świecie.
My się już nie dowiemy pewnie czy komuś pomogliśmy ale świadomosc
że zrobiliśmy taki gest jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:44:16 27-05-09 Temat postu: |
|
|
tę bransoletkę można dostać w Rossmannie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:47 29-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za oddaniem swoich organów.. osobiście nie boję się śmierci.. jakoś nie przeraża mnie ta myśl.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:23:27 29-05-09 Temat postu: |
|
|
Gabriella tak w drogeriach Rossemann
Ja bardziej od własnej smierci boje się smierci najbliższych .
I wogóle ludzi .
Tłumacze sobie to tak że człowiek poprost zayspia sobie
i śpi ,poprostu ,a przy tym ma piękne sny
żadnych koszmarów heh |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:57:39 30-05-09 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą dowiedziałam się o śmierci babci mojego kolegi z klasy. To smutne, sama strasznie boję się tego, że ktoś z mojej rodziny mógłby umrzeć...
Moja jedna babcia jest trochę chora, starzeje się po prostu i to okropne gdy przypomnę sobie jak kilka lat temu byłam dzieckiem i wspólnie z nią bawiłam się, biegałam, a teraz już babcia nie ma tyle siły...
Pocieszeniem jest to, że kiedyś wszyscy spotkamy się w świecie bez kłamstw, bez tego co tu na ziemi. Ale szkoda stąd odchodzić, bo jednak życie nie jest takie złe. Spotykają nas przykrości, ale na tym to polega by brnąć przez to życie i umieć pokonywać przeszkody
Swoje organy chcę oddać, bo co mi po nic po śmierci? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:46:44 31-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie boję się tego iż ktoś z moich bliskich umrze przede mną.. chciałabym umrzec przed rodzicami babciami czy starszym rodzeństwem.. jestem wrażliwa momentami.. i strasznie bym cierpiała gdyby to się stało..;/ dlatego ja chcę być pierwsza.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Multiwitamina Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 5781 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:36:32 31-05-09 Temat postu: |
|
|
ja już to przeżyłam.
mój tata umarł jak miałam 5 lat.
może i nie zdawałam sobie z tego sprawy..
i nawet ine byłam na pogrzebie..
bo byłam za mała.
ale będąc u znajomej mojej mamy w czasie pogrzebu miałam gorączkę 40 stopni a gdy mama pojechała ze mną do lekarza nic mi nie było. wszystko przeszło. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:55:24 31-05-09 Temat postu: |
|
|
To musi być straszne..;( naprawdę mi przykro.. ja się najbardziej boję właśnie takiego wewnętrznego bólu, rozpaczy.. to mnie przeraża.. jestem wrażliwa bardzo łatwo można mnie zranić.. i nie wiem czy dalabym sobie rade, gdyby ktoś z moich bliskich zmarł.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:44:40 02-06-09 Temat postu: |
|
|
Stracić ojca będąc dzieckiem musi byc straszne
Chodziłam kiedys do klasy z takimi bliźniakami dziewczna i chłopak po 13-14 lat mieli ,ich ojciec umarł bodajże na raka .
To co mną wstrząsnęło to ta ich siła widac było jak bardzo jest im ciezko ale potrafią o tym mówic i wspominac ojca .
Teraz sobie nie wyobrażam nie miec wogóle wspomnien
Ja zawsze byłam bardziej związana z tatą ,i tym bardziej nie potrafie sobie wyobrazic tego bólu ..... |
|
Powrót do góry |
|
|
|