Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:27 13-03-09 Temat postu: Śmierć |
|
|
Wg. Mnie jedna z tych rzeczy w życiu każdego człowieka z która się nie można pogodzic... |
|
Powrót do góry |
|
|
Katie:) King kong
Dołączył: 11 Lip 2007 Posty: 2574 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:00 13-03-09 Temat postu: |
|
|
No faktycznie nie da się z nią pogodzić, większość osób próbuje ten temat sobie wybić z głowy i zapomnieć o tym.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jogo. Wstawiony
Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 4942 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ^.^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:17:49 14-03-09 Temat postu: |
|
|
Śmierć to jest najgorsze co może być, ponieważ może sprawić ból wielu osobom. ja się nigdy z nią nie pogodzę , tak jak zresztą większość ludzi ; )) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marichuy Detonator
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 422 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:53:25 14-03-09 Temat postu: |
|
|
Niektórzy nie chcą o tym myśleć , a powinni , ponieważ każdego to spotka , może najpierw kogoś z naszych bliskich; chodzi mi o rodziców/dziadków itp.
Potem nas .
Nie wyobrażam sobie , że ktoś z moich przyjaciół mógł by mnie opuścili , a co dopiero rodzice , babcia ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:54:05 14-03-09 Temat postu: |
|
|
Nie ma chyba drugiego tak bolacego uczucia kiedy odchodzi ktos kogo kochamy ,
czasami taka śmierc jest może potrzebna aby zrozumiec siłę życia ,
i to jak bardzo ważną osobą był dla nas ktos kto odszedł.
Z drugiej jest nadzieja na lepsze życie w niebie ....tylko dlaczego to zawsze tak musi bolec ? ...
Pozatym nigdy nie zrozumiem dlaczego Bóg zabiera dzieci, dlaczego pozwala aby
na ziemi je krzywdzono, ostatnio była taka głosna sprawa że rodzice oboje
skatowali dziecko na śmierc ...
Dlaczego nie daje szansy tym dzieciom nie narodzonym ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Katie:) King kong
Dołączył: 11 Lip 2007 Posty: 2574 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:18 14-03-09 Temat postu: |
|
|
No właśnie ciężko to wszystko zrozumieć Mówi się, że Bóg daje człowiekowi wolną wolę i stąd te wszystkie okropieństwa |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:14:54 15-03-09 Temat postu: |
|
|
Ale pomyślcie jakby to było gdyby każdy był dla siebie miły, wszyscy byli by dobrzy - trochę nudno:) Wiadomo, że te wszystkie wojny, morderstwa są okropne i nigdy tego nie zrozumiem, świat się sam stacza z winy ludzi...
Kiedyś dawno temu, czytałam taki komiks, gdzie świat był właśnie idealny...Ludzie byli tak mili, że przegryzali jedzenie drugim by tamci nie musieli się męczyć....Powiecie głupie, ale chciałam jakiś przykład przytoczyć, bo chyba nikt nie wyobraża sobie takiego świata...Tak jest, że ludzie muszą być różni...Nie wiem co może rodzić się w głowie kogoś kto zabija...Ale po to jest drugi, lepszy świat i każdy podobno ma to na co zasłużył...
Mi na pewno bardzo ciężko byłoby się pogodzić ze śmiercią kogoś bliskiego, ale ze śmiercią samej, nie wiem...
Jako małe dziecko nie przejmowałam się tym bardzo, pamiętam gdy miałam jakieś może 6 lat zmarła moja ciocia, gdy mama przekazała mi tą wiadomość przyjęłam ją najzwyczajniej na świecie, wracając z powrotem do zabawy lalkami...Może po prostu jako dziecko tego nie rozumiałam... |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:16:13 15-03-09 Temat postu: |
|
|
Każdy kiedyś umrze , największa z prawd, dla mnie nie pojete jest i chyba będzie
dlaczego niektórzy muszą odejsc za wczesnie ,jeżeli ktos ma raka , to nie jego wina,
jeżeli ktos jest pijakiem owszem, sam sobie tworzy taki los .
Ale Bogu winne jest dziecko ?
Tłumaczę to sobie tak że na tym swiecie nie było dla niego miejsca, i na tamtym swiecie jest, i to lepsze... |
|
Powrót do góry |
|
|
britney Mocno wstawiony
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 5837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:24:45 16-03-09 Temat postu: |
|
|
ja sie boję śmierci. Jak to będzie i w ogóle. Pozatym nasłuchałam sie historii o duchach od starszych ludzi... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 23:22:46 16-03-09 Temat postu: |
|
|
A co czuliście, gdy umarł wam ktoś bliski? Ja przez większość życia myślałam, że czuje się ogromny smutek, rozpacz. Otóż nie. Gdy umarł mój dziadek, pierwsze odczucie, jakie mnie naszło to .... strach. Okropny, paraliżujący. Jak byłam mała to czułam coś takiego przed wizytą u dentysty . Ale w tym wypadku był o wiele większy. Nie urodziłam ani kropli łzy. Dopiero po jakimś czasie, dzień, dwa po zdarzeniu. Ale byłam przerażona do tego stopnia, że musiałam wziąć relanium na uspokojenie, bo myślałam, że tam zemdleje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia Mistrz
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 19271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:34 16-03-09 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo przeżyłam śmierci prababci ale tez z tego względu że byłam
ostatnią osobą z jaką rozmawiała , przez telefon mnie prosiła
bym przyjechała kiedyś do niej, była wtedy w szpitalu, następnego
dnia się dowiedziałam że nie żyje
Czy ja się boje śmierci, hmmm, ,napewno było by łatwiej gdybyśmy widzieli
co jest potem, ale moze lepiej jest tak jak jest... niż życ ze świadomoscią
że byc moze dalej nic nie ma, nic nie czujesz poprostu zasypiasz i tego nawet nie czujesz, koniec ...
Boje się tego, boje sie tego że nigdy sie juz moge nie obudzic ...
A z drugiej strony chce wierzyc że po tamtej stronie jest świat,
może lepszy od tego... |
|
Powrót do góry |
|
|
zastina Mistrz
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 12823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: California ;P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:16 03-04-09 Temat postu: |
|
|
Ja wiele razy już myślałam o tym gdyby umarł ktoś z bliskich ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:55:26 04-04-09 Temat postu: |
|
|
A ja nigdy nie myślę o tym co by było gdyby ktoś mi bliski zmarł...Bo po co? To głupie, będzie co ma być, a przejmować będziemy się wtedy gdy to nastąpi...W tej chwili najbardziej prawdopodobna, choć to się może wydać głupie, ale mam swoje powody, wydaje mi się moja śmierć i nawet się jej nie boję |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:48 04-04-09 Temat postu: |
|
|
Jestem chora...
Arytmia serca w wieku 19 lat...
Wiem, że mogę umrzeć jednak nie myślę o sobie. Nie jestem egoistką. Niedawno w wypadku samochodowym ucierpiał ktoś bardzo ważny dla mnie. Zrozumiałam ile znaczy w momencie, gdy dowiedziałam się, że jest w ciężkim stanie. Dane mi było jednak powiedzieć mu o tym i teraz jesteśmy razem. Śmierć jednak czeka każdego. Jednak to właśnie rzecz, której od nie pamiętnych czasów zazdrościli bogowie ludziom. Tego, że każda z naszych chwil jest niepowtarzalna, nie przytrafi się taka sama sekunda w ramionach ukochanej osoby, minuta gdy patrzycie sobie w oczy, godzina poświęcona na romantyczne słowa, gesty i całe życie które możecie przeżyć w swoich ramionach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:16:32 05-04-09 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem lepiej przeżyć tylko, załóżmy 30 lat, ale w wyjątkowy sposób, niż dożyć nawet 100 i żałować wielu rzeczy w życiu, których nie miało się okazji zrobić, doświadczyć |
|
Powrót do góry |
|
|
|