Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anahi111 Dyskutant
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:22 05-02-09 Temat postu: |
|
|
Iker Casillas |
|
Powrót do góry |
|
|
Mamba. Wstawiony
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 4009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:43 06-02-09 Temat postu: |
|
|
Derrick James,Marcin Lijewski |
|
Powrót do góry |
|
|
Marichuy Detonator
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 422 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:00:46 13-03-09 Temat postu: |
|
|
Willan Levy xDD
^Przystojny:P i fajny aktor i tyle:d
A tak na serio , to w chłopaku -> Radek ( nie mój )
wogóle nie zwraca uwagi na mnie .. ;( blee..
Lepiej dać sobie spokój z miłością..
Więcej bólu , niż radości ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:37:34 15-03-09 Temat postu: |
|
|
Ale bez takiego obiektu westchnien, w zyciu jest nudno |
|
Powrót do góry |
|
|
Deborah Mistrz
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 11312 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: z Karwi :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:41 23-03-09 Temat postu: |
|
|
Enrique Iglesias Mój Król |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:19:54 04-04-09 Temat postu: |
|
|
Mój Książę
Jest jedyny i innego nie chce |
|
Powrót do góry |
|
|
Johana Sol Aktywista
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Madrit Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:04:03 14-04-09 Temat postu: |
|
|
Christopher Uckermann, Gerard Way...ale bardziej Ucker ^^
a tak z tych, których znam z reala to...mój kolega. |
|
Powrót do góry |
|
|
Katherine. Mocno wstawiony
Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 5973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:19 14-04-09 Temat postu: |
|
|
Ajjj Alfonso Herrera...... |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:58:40 15-04-09 Temat postu: |
|
|
Powinnyście spojrzeć w realny świat i znaleźć swoich mężczyzn. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza007 Mistrz
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 19:48:11 18-05-09 Temat postu: |
|
|
mam taki mały problem...nei wiem co mnie podkusiło
Mój brat przyjechał do domu i zaproponował,że pożyczy samochód od kumpla(taki sam,który jest na egzaminie na prawko) i jeszcze mnie podszkoli. Ucieszyłam sie bardzo wtedy i zapoznałam tak Marcina:/ bardzo fajny chłopak,trkche iny niz Ci co znałam,ale bardzo pewny siebie i nieco mnei nieśmielała,ale sprawiałam sama wrażenie pewnej siebie:P bardzo się polubiliśmy,on miał dziewczyne,a ja nikogo i dobrze mi z tym było.teraz po kilku miesiacach znowu się spotkaliśmy dwa razy przypadkowo.Niedawno mój brat stwierdził,że tworzylibyśmy fajna parę.Wyśmiałam go...ale z drugiej stroy Marcin nie ma już dziewczyny,tylko,że ja miałabym być jakaś nagrodą pocieszenia?W dodatku nie wiem czy on wogóle do mnie coś ma.W sumei przyszedł po mnei na zakończenie roku,kiedy napisałam smsa,że mala mały wypadem z tymi schodami, postawił mi sok i deser:) dżentelment jedynym słowem,sprawia wrażenie twardziela,ale ma 24 lat:/:/nie wiem czy to nei za dużo....do tej poty traktował mnie jak młodsza siostre albo siostr kolegi...i jiz sama nie wiem c to jest:( pomocy:( |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:06:03 18-05-09 Temat postu: |
|
|
No brat chyba wie, z kim jego siostra tworzyłaby fajną parę
Z drugiej strony, głupio być nagrodą pocieszenia, więc może po prostu daj na luz... samo się jakoś ułoży, jeśli ma ułożyć Tylko kolejnej panny już do niego nie dopusc;)
A ja nagle zakochałam się w jednym chłopaku... heh, jak ręką odjął przeszło mi zakochanie w gościu, który był w moich myślach prawie rok i wydawalo mi się, że naprawdę go kocham (może kochałam...?) chłopak, ktory teraz mi się podoba, jest starszy, ja go wlasciwie nie znam, wiedzialam o jego istnieniu (bo podoba się mojej kolezance... to juz inna sprawa, ze nie chcę jej jakiejs przykrosci robic, chociaz myslę, ze wie), ale nagle, jednego dnia, zwrocilam na niego uwagę i ... bum. Potem omal nie wpadlam na niego na schodach Usmiechnal sie, ja sie usmiechnelam i jakos tak od prawie dwoch tygodni - patrzymy na siebie, raz sie jedno usmiechnie, raz drugie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza007 Mistrz
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 21:25:58 18-05-09 Temat postu: |
|
|
no właśnie...ale czuje się jak idiotka:/moze on po prostu traktuje mnei jak kolezankce?z drugiej stronei jestem pewna,żen ie spełniłabym oczekiwań 24 latka:/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:07:32 19-05-09 Temat postu: |
|
|
A jakie wedlug Ciebie są "oczekiwania 24-latka"? Moze po prostu fajna dziewczyna, którą Ty na 100% jestes? |
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza007 Mistrz
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 13984 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska:)
|
Wysłany: 18:38:42 19-05-09 Temat postu: |
|
|
jestem czasem przerażona słuchając różnych dziwnych wyznań mojego brata,która jak prawie kazdy chłopak miewa...jak to powiedzieć swoje zagrania i poszczególne wymagania...czasem az nei wierze,w końcu Marcin to jego kolega....może on się jemu te zwierzał na mój temat?
dziękuję
to komplement jakiego dawno nei słyszałam
a Marcin pisze,czasem dzwoni..nie wiem co on chce
ale coś mnei do neigo ciągnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:14:00 20-05-09 Temat postu: |
|
|
Elizka przyjaźnij się z nim nadal, a im dłużej będziesz go znać tym bardziej poznasz i upewnisz się czy jest taki za jakiego go uważasz
Nigdy nie byłam zakochana, a prawię morały Ale według mnie dobrze jest zacząć od przyjaźni, a nie od razu chcieć "czegoś więcej". Już się przyjaźnicie, ale ciągnęłabym to dalej takim jakie jest...Może kiedyś coś z tego będzie |
|
Powrót do góry |
|
|
|