Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:38:00 13-10-09 Temat postu: Zdrada |
|
|
Czy jej doswiadczyliscie ? Jak na nia zareagowaliscie ? Czy bylibyscie w stanie zdradzic ? Czy wybaczylibyscie zdrade ?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:22:30 13-10-09 Temat postu: |
|
|
gdy dowiadujesz się, że osoba, której zaufałaś, którą pokochałaś, Cię zdradził serce rozdziera się na pół. kochasz tę osobę, ale nie możesz jej tego wybaczyć. to jest ogromny ból, gdy zawodzi osoba, która byłą dla nas ostoją.
nie umiałam sobie z tym poradzić na początku. nie chciałam słuchać wyjaśnień. i to był mój błąd! potem jednak z nim porozmawiałam i opowiedział mi wszystko. trzeba wysłuchać osoby, która popełniła błąd. bo potem się żałuje, że czegoś nie wiemy. bardzo trudno słuchać o takich rzeczach, ale to najlepsze rozwiązanie. wbrew pozorom.
nie mogłabym zdradzić osoby, która mi ufa. jeśli czułabym, że coś się wypaliło- najpierw bym o tym porozmawiała i powiedziała co czuje. dopiero po rozstaniu mogłabym się z kimś związać. nie chcę, by ktoś mnie zdradzał więc sama tego nie robię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:56:50 13-10-09 Temat postu: |
|
|
zdrady w milosci nie doswiadczylam, bo i nie mialam za bardzo kiedy
w przyjazni... chyba tak. nie wiem czy mozna to nazwac zdradą, ale dzis nie potrafię się do tej osoby nawet odezwac.
nie wiem czy moglabym wybaczyc... tzn wybaczyc moze jeszcze tak, ale nie zapomniec. i jesli chodziloby o milosc, to chyba juz nie moglabym byc z tą osobą dluzej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:33 13-10-09 Temat postu: |
|
|
owszem, zapomnieć się tego nie da. to zostaje na zawsze. może gdzieś głęboko, ale jednak się kryje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:16:47 13-10-09 Temat postu: |
|
|
kryje się, a przy kazdej najmniejszej klotni wyskakuje ze zdwojoną siłą... moim zdaniem trudno jest zyc z kims w związku, czy tez przyjaznic się, ze swiadomoscią, ze druga osoba bardzo nas skrzywdzila |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:43:45 13-10-09 Temat postu: |
|
|
najgorsze, że po zdradzie trudno jest komukolwiek zaufać. człowiek robi się (zbyt)ostrożny. życie po zdradzie jest trudne. |
|
Powrót do góry |
|
|
olka1414 Wstawiony
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 4699 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:34:40 13-10-09 Temat postu: |
|
|
nie zostałam jeszcze zdradzona, ani ja nikogo nie zdradziłam .
Ale gdyby ktoś mnie zdradził, jest u mnie przekreślony, według mnie tego się nie da wybaczyć .. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:34 13-10-09 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nigdy nie doświadczyłam zdrady, ale jestem prawie pewna, że jeśli chodzi o miłość, byłabym w stanie wybaczyć tejże osobie. Jednakże w przyjaźni, zdrada jest dla mnie czymś niedopuszczalnym. Nie potrafiłabym przyjaciółce/przyjacielowi tego zapomnieć.
Czy Wy byłybyście w stanie być z osobą, która kochacie, wiedząc, że ta jest juz z kimś na stałe związana? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:15:21 13-10-09 Temat postu: |
|
|
Osobiście zdrady w miłości nie doświadczyłam..
wydaje mi się że nie wybaczyłabym jej, ale nie wiem.. a jesli bym wybaczyła takiej osobie to bym z nią nie potrafiła już być.. pamiętałabym i nie umiałabym zaufać.. nie wróciłabym do danej osoby tak mi się wydaje
zdrada w przyjaźni? nie dopuszczalna spotkałam sie z takimi małymi zdradami u pseudo przyjaciółki i teraz mimo iż nadal sie kolegujemy to ja jej nie mówię wsyzstkiego.. prawdziwej zdrady ze strony przyjaciółki bym nie wybaczyła jestem pokłócona tak z jedną z niegdyś najlepsza przyjaciółką nie odzywamy się do siebie chociaz obie sobie niby wybaczyłyśmy teraz nawet ''czesć'' nie ma.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:45:04 13-10-09 Temat postu: |
|
|
Sonrisa napisał: |
Czy Wy byłybyście w stanie być z osobą, która kochacie, wiedząc, że ta jest juz z kimś na stałe związana? |
Ola, ale to się wzajemnie wyklucza. Jak mozna byc z osobą, ktora jest juz w związku z kims innym? Jako kochanek/kochanka? To nie dla mnie... uwazam to za brak szacunku do wlasnej osoby. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:03:46 13-10-09 Temat postu: |
|
|
nie tylko do siebie. to też niszczenie życia partnerowi (lub rodzinie) tej osoby. mimo wszystko to zagrywka poniżej pasa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue. Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:39:16 13-10-09 Temat postu: |
|
|
nie doświadczyłam zdrady w miłości, jedynie w przyjaźni.
skoro w przyjaźni nie potrafiłam wybaczyć, w miłości tym bardziej, bo to ona jest dla mnie na dzień dzisiejszy ważniejsza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:15:56 13-10-09 Temat postu: |
|
|
pewnie, że miłość jest wazniejsza, bo prawdziwa powinna zawierac w sobie takze przyjaźń.
zastanawiam się, kto przezywa gorsze chwile po zdradzie - zdradzający, czy zdradzony? zakladając oczywiscie, ze obie osoby łączyła silna więź |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:24:19 13-10-09 Temat postu: |
|
|
ososba, tóra zdradziła tez czasem przechodzi katrogi psychiczne. ale to jej nie usprawiedliwia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue. Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:25:22 13-10-09 Temat postu: |
|
|
według mnie jeśli zdradzający naprawdę kochał osobę zdradzoną to oboje przeżywają to równie mocno.
zdradzający, bo wie, że zranił osobę dla niego bardzo ważną i jesli jest to soba wrażliwa, emocjonalna, uczulona na dobro innych to na pewno bardzo, bardzo to przeżywa.
a zdradzony ? chyba nie muszę tłumaczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
|