Telenowele

Marzenka20 · Wysłany: 22:07:09 22-10-20 Temat postu: #PiekłoKobiet

Dziś po raz kolejny obecna "władza" pokazała Polkom fucka...

Zakaz aborcji w przypadku płodu nieodwracalnie uszkodzonego...
Potem po gwałcie?
Kazirodztwo?
Ciąża zagrażająca życiu matki i dziecka?

Witam w Iranie Europy, który zafundował nam Pis oraz jego wyborcy

i to ci wyborcy - wyborczynie - najbardziej ucierpią

darunia · Wysłany: 21:52:54 23-10-20 Temat postu:

Powiem szczerze, że w kwestii oceny decyzji TK, to wszystko jest śmiechu warte. Czy to się komuś podoba czy nie, trybunał podjął decyzję zgodną z prawem. W polskiej konstytucji istniej artykuł 38 w którym pisze jak byk, że życie człowieka podlega ochronie od momentu poczęcia aż do momentu śmierci. I dopóki polska konstytucja się nie zmieni, nic na to nie poradzimy.

Postawa środowisk kobiecych budzi u mnie małe zażenowanie. Ta grupa od 5 lat krzyczy o przestrzeganiu zasad zapisanych w konstytucji i zasad praworządności. A kiedy TK, podejmuje decyzję, zgodną z zapisami w konstytucji to wszyscy są oburzeni

To niestety pokaz podwójnych standardów. W których demokracja, konstytucja i praworządność to zasady, których się przestrzega i szanuje....ale niestety, tylko wtedy kiedy nam tak pasuje i jest na rękę.

Zresztą Unia Europejska ma niestety podobne podejście.....Więc czym wy dziewczyny różnicie się od PiS-iorów skoro macie takie samo podejście do demokracji, jak oni?

I jeszcze jedno w kwestii. Autorka tego posta tego pewnie nie wie, więc przypominam i oświecam, że w naszym kraju obowiązuje konstytucja z 1997 roku, której nie uchwalał PiS, tylko lewicowy rząd ówczesnego prezydenta Alesandra Kwaśniewskiego i premiera, Włodzimierza Cimoszewicza. Dodam jeszcze, że ta konstytucja, została zaakceptowana przez Polaków w ogólnonarodowym referendum.

Krytykować można, ale trzeba przy tym zachować obiektywizm i trzeźwe myślenie. Bo PiS, ze swoimi wszystkimi durnoctwami nie są Hitlerem, odpowiedzialnym, za całe zło tego świata. To taka dobra rada, na przyszłość dla autorki

To czy aborcja na życzenie, bez ograniczeni powinna być w Polsce legalna, to temat na inną dyskusję

Marzenka20 · Wysłany: 22:35:40 23-10-20 Temat postu:

darunia Napisałaś: "życie człowieka podlega ochronie od momentu poczęcia aż do momentu śmierci" - w którym momencie to -życie jako człowieka- się dla Ciebie zaczyna?

Konstytucja z 1997 roku przyjęła ustawę o aborcji z wyjątkami, która miała pozostać nienaruszona w ramach kompromisu. W tym momencie w sposób nielegalny, haniebny bo za plecami wszystkich i w środku szalejącej pandemii dublerzy pseudo trybunału ją sobie zmienili bez żadnych konsultacji i rozmów ze społeczeństwem i innymi politykami.
Twoja postawa albo jest wynikiem nieświadomości albo niedojrzałości.

Spójrz na załączona grafikę.

To jest dziecko zdeformowane, nieodwracalnie uszkodzone po porodzie, bez serca, bez głowy. Chcesz będąc tego w pełni świadomą nosić taki płód pod swoim sercem, a potem zająć się nim podczas ostatnich godzin bądź dni gdzie będzie w męczarniach umierało?
A może chcesz mieć prawo zdecydowania czy chcesz tych chwil dramatycznych z tym dzieckiem czy wolisz i jemu i sobie zaoszczędzić bólu?

darunia · Wysłany: 22:57:22 23-10-20 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 23:48:38 23-10-20 Temat postu:

Zależy kto jak na co patrzy i jak odbiera. Dla mnie czysta piłka. Zdjęcie przedstawiające istotę po porodzie. Tak może być.
Konstytucja do tej pory nie zakładała aborcji za wszelką cenę. Jedyny błąd jaki mogę zarzucić poprzednikom to, że nie zabezpieczyli nas odpowiednio przed ingerencjami szaleńców w przyszłym rządzie.

Czy dla ciebie kurze jajo to już kura?

Konstytucja do tej pory zezwalała na aborcję w skrajnych przypadkach. Prawo to jest teraz zmieniane w stronę najmocniej restrykcyjną i to jest fakt.
Zmieniane bez referendum, bez pytania i w totalnej epidemii.
Jeśli tobie to nie przeszkadza to w porządku. Twoje zdanie już znam i dziękuję za wypowiedź.

Ja z kolei nigdy nie widziałam się w roli niewolnicy bez własnego zdania czy też zwierzęcia. Prawo, które łamie moje prawo jako człowieka nie jest prawem służącym mi tylko innym. Ja żyję na tym świecie dla siebie, nie dla innych. To co zrobię ze sobą i z moim życiem to wyłącznie moja sprawa, moje decyzje i nikt nie ma prawa mnie osądzać czy dyktować co mam robić. Jeśli nikomu nie wyrządzam swoim postępowaniem krzywdy, a wyłącznie dbam o swoje szczęście to nikt nie ma prawa mi tego odbierać.

darunia · Wysłany: 14:03:57 24-10-20 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 21:49:16 27-10-20 Temat postu:

Aborcja na życzenie to nie moja sprawa i każdy powinien mieć takie podejście.
Płód, a właściwie zarodek nic nie czuje więc nie ma bólu ani u niego ani u matki. Osobiście, nie jestem za aborcją na życzenie ale nie śmiem i nie mam prawa wpieprzać się w decyzje innych kobiet związane z ich życiem bo to jest ICH życie i nic mi do tego!
Co innego gdy zobaczę jak dziecko jest maltretowane lub kobieta pije zamiast je karmić ale poczęcie dziecka jak i ciążą to sprawa danej kobiety!

Nieprawdopodobnym świństwem jest wchodzenie z buciorami nie tylko do mieszkania, ale i nawet łóżka drugiego człowieka!

Trzymam mocno kciuki za jutro i będę się modlić za każdą z kobiet, które prawdopodobnie zostaną jutro zaatakowane przez wyznawców PIS, zaatakowane fizycznie! Prawdziwy katolik nie osądza, nie potępia. Wybacza i wspiera. Prawdziwy Katolik kocha bliźniego swego jak siebie samego!

W przeciwnym razie mowa o nazistach, faszystach itp którzy wykorzystują imię Boże do własnych niecnych celów. W imię Boga wiele zła uczyniono.

Jeszcze Polska nie zginęła
póki my żyjemy...

Liam · Wysłany: 0:02:10 28-10-20 Temat postu:

Kobieta powinna mieć wybór, to jej ciało ⚡

Wspieram kobiety we walce

Sam uczestniczę w protestach. Jutro również się wybieram

Marzenka20 · Wysłany: 0:42:07 28-10-20 Temat postu:

darunia · Wysłany: 14:20:39 28-10-20 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 20:23:35 29-10-20 Temat postu:

darunia skupiasz się na pojedynczych sytuacjach, a nie całości. To oczywiste, że zawsze zdarzają się jakieś oszołomy, ale w szerokiej perspektywie protestujący zachowują się należycie. Twój punkt widzenia już znam i nic cię nie przekona bo ty już opowiedziałaś się po danej stronie.
Zastanawiam się czy byłaś choć raz na proteście bądź w pobliżu jakiegoś protestu? Nie mieszaj w to wandali i innych oszołomów bo tacy zawsze się trafiają.
Tak jak samozwańcza Straż Narodowa, która broni budynków kościelnych, a atakuje ludzi walczących o swoje podstawowe prawa do decydowania o sobie.

Chcesz rodzić? Chcesz rodzić niepełnosprawne dziecko? Chcesz rodzić nieodwracalnie uszkodzone? Chcesz rodzić dziecko z gwałtu? Chcesz rodzić dziecko, które zaraz pochowasz? Chcesz rodzić ze świadomością że możesz umrzeć?

Twój wybór. Twoje życie. Nic nikomu do tego. I tak samo w drugą stronę. Czyjś wybór. Czyjeś życie. Nic ci do tego. Koniec sprawy.
Nie podobają ci się protesty? - nie oglądaj
Nie chcesz protestować? - nie protestuj.
Po prostu stań z boku i nie przeszkadzaj.

A propos wyrazy szacunku i pełny podziw dla protestujących, zwłaszcza w dużych miastach. Uważajcie na siebie bo "bojówki Kaczora" są w gotowości by atakować swoich braci i siostry.

hayleyss · Wysłany: 0:01:34 30-10-20 Temat postu:

Dokładnie. Nie ma co oceniać całości po działaniach jednostki. Bo w każdym gronie, grupie tacy się znajdą a widać to zwłaszcza teraz.

Dla mnie coś takiego jak podejmowanie za kobietę decyzji na temat urodzenia chorego dziecka, które nigdy nie będzie w stanie być samodzielne, czy będzie żyło jak roślina jest nieludzkie. Nie potrafię tego pojąć. Chyba takie osoby nigdy nie zobaczyły a i nie usłyszały lub nie chcą słyszeć jak trudna pod każdym względem też psychologicznym jest opieka na takim dzieckiem. Wybór powinna mieć każda kobieta i zdecydować tak jak czuje. Tyle w temacie.

Liam · Wysłany: 2:44:53 30-10-20 Temat postu:

Dokładnie. Tu chodzi tylko i wyłącznie o wybór. Nikt nie chce zmuszać kobiety, która chce urodzić ciężko chore dziecko do aborcji.
A do księży i katolików, czy Bóg nie dał ludziom wolniej woli? Jeżeli już to Bóg wszystkich rozliczy, nie Kaczyński, Godek czy kij wie kto jeszcze.
Kaczyński w tym swoim śmiesznym oświadczeniu tylko się ośmieszył. Wyzywa, że niszczymy Polski naród. Jak taka osoba w ogóle może rządzić całą Polską? Mieć w rękach wszystkich? Nie pojęte. Nawet 'prezydent' to jako marionetka. Miejmy nadzieję, że ludzie w końcu zrozumieją i wykażą się w następnych wyborach. Poparcie PiSu już spadło kilkukrotnie i ponad 70% głosujących jest anty PiS

Oby ostatecznie nie dali się znowu kupić za jakieś "+".

darunia · Wysłany: 11:02:00 30-10-20 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 20:49:30 30-10-20 Temat postu:

W mieście (4 tys. mieszkańców) niedaleko mnie nawet były protesty. Popieram po części ten protest (oprócz aborcji na życzenie ot tak po prostu), ale nie wiem jaki ma sens robienie strajków w takich malych miastach skoro burmistrz nie ma nic do tego, nawet ta ustawa go nie dotyczy. I nie wiem do kogo oni to krzyczą. Protesty mają jedynie sens w większych miastach powyżej 100 tys osób. Sama nie chodzę na protesty, bo tu gdzie mieszkam nie wydaje mi sie że to coś zdziała. W Warszawie ostatnio rzadziej bywam, więc nie mam okazji