Telenowele

Luimelia

INfo

[link widoczny dla zalogowanych]

darunia · Wysłany: 0:40:12 12-01-20 Temat postu:

Ehhhh....niedługo otworzę lodówkę a ona tam będzie

Patrzę na nią i przeżywam pewne deja vu.

Otóż:

Jest rok 1989. Niemiecki zespół Milli Vanilli, duet złożony z Roberta Pilatusa i Fabrica Morvana (widocznych na fotce wyżej), dwóch bezrobotnych modeli, którzy nie umieli śpiewać. Zyskuje międzynarodową sławę, staje światową gwiazdą muzyki pop i zdobywa nagrodę Grammy, muzyczną wersję Oscara.

I teraz moje deja vu...

30 lat później, pojawia się Greta. Szwedzka nastolatka, która ma naprawdę nikłą wiedzę, na temat o którym mówi. I która w zasadzie, rzuca jedynie górnolotnymi sloganami typu "How dare you!" ". Dla rzeszy ludzi na świecie, staje się prorokiem ocieplenia klimatu i autorytetem w dziedzinie ekologii. Zostaje nominowana do pokojowej nagrody Nobla a słynny amerykański magazyn "Time", przyznaje jej tytuł "Człowieka roku 2019".

Na czym polegają podobieństwa? Cóż są one duże. Milli Vanilli, to bohaterowie, jednej z największych mistyfikacji w dziejach branży muzycznej. Nie tylko, śpiewali z playbacku na swoich wszystkich koncertach, ale także nie uczestniczyli w nagrywaniu w studiu piosenek, które były na ich były na ich płytach, bo to robili za nich inni artyści. Ich jedynym zadaniem, było ładnie wyglądać, dobrze tańczyć na scenie i odpowiednio ruszać ustami, by ludzie myśleli, że to oni tak naprawdę śpiewają.

Z Gretą jest podobna historia. Nie ma nic sensownego, ani konstruktywnego do powiedzenia ani w kwestii klimatu, ani naszej planety. Jak pisałam, wali jedynie górnolotnymi sloganami, które jeśli zabierze się z nich emocjonalny pierwiastek i zostawi samą treść okazują się....no właśnie...być o małej treści. Ona, czyta jedynie z kartki, przygotowane wcześniej przez innych przemówienia, pod wyćwiczoną wcześniej mimikę i tonację głosu. Nie wierzycie? Zajrzyjcie na You Tuba i obejrzyjcie filmiki, na których widać, jak Greta radzi sobie w sytuacji w której, zamiast czytać, napisane wcześniej przemówienie, musi samodzielnie odpowiadać na pytania, zadawane przez dziennikarzy. Ona, nie ma zbyt wielkiego pojęcia o czym mówi.

I jeszcze jedno....fotka, od której wszystko się zaczęło :

Fotograf, który jak twierdzi, przypadkiem zrobił jej te zdjęcie, jak się okazało wiedział że Greta będzie przeprowadzała strajk, przed swoją szkołą już tydzień wcześniej....Dziwny zbieg okoliczności

Angelica · Wysłany: 13:24:04 12-01-20 Temat postu:

Dla mnie ta dziewczyna jest marionetką w cudzych rękach