Telenowele

Catalina · Wysłany: 19:13:59 29-05-10 Temat postu:

Myślę, że wybory prezydenckie 2010 są sprawdzianem dla lewicy w ujęciu osobowości samego Napieralskiego, sprawdzenia jego pozycji w partii oraz samej pozycji SLD na scenie politycznej. To taki sprawdzin przed wyborami samorządowymi. Dodatkowy czas na promocję lewicowego programu przed wyborami na jesieni. Sam Napieralski imponuje mi przede wszystkim akcentowaniem swojej postawy wobec kościoła, podkreślaniem, że powinien być oddzielony od państwa. Nie ukrywam, że nie cierpię czarnych i ich ugruntowanej silnie przez prawicę pozycji nie tylko w życiu społecznym, ale przede wszystkim politycznym. Zagłosuje na Napieralskiego i z tego powodu. Ja jestem wierna lewicy. Ale znam wielu ludzi z mojego obszaru politycznych zainteresowań ktorzy wybiorą Komorowskiego - w sytuacji, kiedy zginął Szmajdziński, uwazając, że 'młody" nie ma szans i szkoda głosu. Jest mi trochę, zal, bo słupki Napierała nie będą wysokie. Ale wierzę, ze tak na pradę ludzi o socjaldemokratycznych poglądach jest wiecej niż te 7%

Tymoszenko · Wysłany: 19:18:01 29-05-10 Temat postu:

Napieralski raczej przekroczy te 10%, bo Lewica od 2005 roku ciągle ma ok. 12 %.
Też nie znoszę kleru, a jeszcze na dodatek księżulkowie wspierają Kaczyńskiego co jest żałosne. 20 czerwca pewnie będzie gadka w kościołach aby głosować na prawego i sprawiedliwego kandydata

zoila · Wysłany: 20:04:36 29-05-10 Temat postu:

Bożenka · Wysłany: 20:46:08 29-05-10 Temat postu:

Michal · Wysłany: 22:42:08 29-05-10 Temat postu:

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem słowami o braku pomyślunku. Nie to było moim zamiarem. Chciałem skłonić do refleksji.

Po pierwsze to media kreują taki obraz: PO - prawica, a PiS - straszna prawica, nacjonaliści itp. To jest bzdura.

Mówicie o widmie "kaczyzmu" to jest chyba sformułowanie pani Senyszyn. Czy naprawdę nie sięgacie pamięcią kilka lat wstecz? Kto defraudował grube miliony - choćby afera z centrum frakcjonowania osocza (zamieszana była kancelaria prezydenta Kwaśniewskiego), a tak było na każdym kroku. Z jakiej partii najwięcej osób skończyło z ciężkimi zarzutami. To co media wykreowały chcąc zniszczyć PiS to w większości przypadków "fakty medialne" a nie rzeczywistość. SLD i LiD to stare komunistyczne "betony". Nie ma się co dziwić że SLD ma tak małe poparcie. Ciężko na to pracowali przez lata. Drugi fakt jest taki że Napieralski jest strasznie nieudolny. To dlatego Olejniczak z uśmiechem na ustach mówił o jego starcie w wyborach - panowie się nie lubią.

AWS po klęsce podzieliło się w zasadzie na dwa obozy. PO i PiS. W PO znaleźli miejsce w większości ludzie chcący kreować politykę w taki sposób aby im żyło się lepiej. Przykład niedawny to pan Misiak który pracował nad ustawą tak aby pasowała jego firmie, innym przykładem (nazwiska nie pamiętam) jest parlamentarzysta PO który tak starał się wpłynąć na losy ustawy aby polskie SKOKi zostały zniszczone na czym skorzystały by oczywiście zachodnie banki - dorabiał w banku skandynawskim. Jego propozycje nie były na korzyść Polski ani Polaków.

PiS też ma swoje za uszami i dobrze o tym wiem ale aż takich przekrętów tam nie było. Największym problemem była chyba seks afera w koalicji PiS-LPR-Samoobrona choć media wymyślały niestworzone rzeczy. Nawet posłanka Sawicka która po prostu wzięła "w łapę" była pokazana jako niewinna ofiara strasznego CBA i Mariusza Kamińskiego.

Pamiętajmy o jednym. Czy to będzie PO, PiS, SLD czy dowolna partia zasiadająca obecnie w ławach parlamentarnych to wszystkie są skażone zgniłym przekrętem jakim był "okrągły stół". To co dziś mamy to są właśnie efekty grubej kreski. Polska jako jedyny kraj europejski byłego bloku wschodniego nie dokonała rozliczenia z przeszłością. Okrągły stół to nie wielkie zwycięstwo nad komunizmem tylko zasłona dymna która zapewniła komuchom miękkie lądowanie.

Polecam ten link o Panu Komorowskim.
[url]http://www.wykop.pl/link/372252/bronislaw-wpadka-komorowski
/[/url]

I jeszcze jeden link wręcz obowiązkowy.
[link widoczny dla zalogowanych]

@Bożenka

Chyba Ty wstawiłaś link do informacji o wrogości Polaków wobec Rosjan? Może i jest tak jak piszą ale to też zasługa obecnego rządu który nie zrobił nic aby wyjaśnić rzetelnie okoliczności wypadku. Nawet nie dał tłumaczy ekspertom czego następstwem była rezygnacja Edmunda Klicha - zbieżność nazwisk przypadkowa.
Osobiście lubię Rosjan i nic do nich nie mam. Establishment ze szczytów władzy który zgotował w przeszłości tak gorzki los milionom ludzi w większości nie składał się z Rosjan ale to już inny temat.

Tymoszenko · Wysłany: 23:02:33 29-05-10 Temat postu:

Skoro tak wytykasz wpadki Komorowskiego, które wcale takie straszne nie były, to bądź obiektywny i wstaw górę wpadek braci Kaczyńskich np. jak to się wyrażali "małpa w czerwonym", "spieprzaj dziadu" i inne.

PiS rok temu w kampanii do PE nakręcił spot w którym rzucał oskarżeniami w stronę PO i ten spot w którym znalazły się też zarzuty wobec Misiaka, został przez sąd zakazany.

Michal · Wysłany: 23:12:07 29-05-10 Temat postu:

Tak wiem że mieli wpadki. Jednak w moim odczuciu "spieprzaj dziadu" do kogoś natrętnego to nie to samo co powiedzenie do powodzian "Jak Wam sie powodzi" lub "Dziś miałem przyjemność wizytowania terenów powodziowych".

Sąd spotu zakazał co nie znaczy, że sprawy nie było.

Tymoszenko · Wysłany: 23:15:25 29-05-10 Temat postu:

To, że Komorowski się niefortunnie wyraził to nie znaczy, że wina Kaczyńskiego który obraził kogoś będąc prezydentem Warszawy jest mniejsza. Potwierdzasz, że Kaczyńscy mieli wpadki, ale coś ich nie prezentujesz, więc ci chyba w tym pomogę.

Michal · Wysłany: 23:33:56 29-05-10 Temat postu:

Pamiętam... "nikt mi nie wmówi że białe jest białe, a czarne jest czarne" - J. Kaczyński z trybuny sejmowej.

Mrs.Pattinson · Wysłany: 23:37:37 29-05-10 Temat postu:

Sama [by nie odbiegać AŻ tak bardzo od tematu] jestem za Olechowskim, przez jego bezpartyjność, ponieważ bądźmy szczerzy jakiegokolwiek prezydenta byśmy nie mieli, dużo w naszym państwie się nie zmieni.
Różnica polega tylko na tym, że wybierając pana Kaczyńskiego, jego relacje z ówczesnym rządem byłby dość napięte [nigdy nie zmienią się poglądy anty-pisowskie czy antypo-wskie, choć tych drugich, przede wszystkich w mediach, jest mniej, co wpływa na głosowanie obywateli naszego tak zacnego, niedowartościowanego kraju], a przy wyborze pana Bronisława [aż nie mogę się powstrzymać, by nie zacytować "Władysława"

] wszystkie, choć niedorzeczne ustawy będą przechodzić.
Prawda jest taka, że jedynie wśród tych dwóch kandydatów będziemy mogli wybierać.

Tymoszenko · Wysłany: 23:50:49 29-05-10 Temat postu:

Niestety, tak nie będzie, że piszesz coś nie na temat i zarazem na temat. Bo za takie coś również mogę dać ostrzeżenie, dlatego zedytowałem twój post. Albo piszesz na temat, albo nie. I nie będę się tłumaczyć nikomu z moich decyzji, zwłaszcza, że są tu osoby z innego forum i tylko patrzą co piszę, a więc przyjemnego śledzenia.

Gdy prezydentem i premierem byli Kaczyńscy to pewnie według ciebie nie było niedorzecznych ustaw. Były, a mimo to partyjny prezydent je podpisywał. Olechowski jest nudny, nie ma żadnego pomysłu i nie ma najmniejszych szans w tym wyborach.