|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:46:17 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Podobało mi się jak Alex zareagował na Maryśke w koszuli Montse, że kazał jej ją natychmiast ściągnąć by nią nie pachniała. Widać, że tęskni za żoną... Maryśka gdyby miała odrobinę klasy i godności, o honorze nie wspominając, wyszłaby z tej sypialni i dała mu spokój. Ona jednak musiała wziąć go na litość, co za baba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce98 Motywator
Dołączył: 01 Sie 2015 Posty: 249 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:05:23 28-08-15 Temat postu: |
|
|
No okropna jest. Masz rację.
Alejandro trochę przesadził wyrzekając się dziecka.. wiem, że nie ufa żonie, ale mógł wziąć pod uwagę fakt że to może być jego dziecko.
Btw. Sebek jest genialny, grając tą rozpacz, złość. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:00 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Podobało mi się jak Alex zareagował na Maryśke w koszuli Montse, że kazał jej ją natychmiast ściągnąć by nią nie pachniała. Widać, że tęskni za żoną... Maryśka gdyby miała odrobinę klasy i godności, o honorze nie wspominając, wyszłaby z tej sypialni i dała mu spokój. Ona jednak musiała wziąć go na litość, co za baba. |
Sam fakt, że włożyła koszulę Montse jest oznaką braku godności
O tak, Sebastian jest fantastyczny w swojej roli. W końcowych odcinkach 'Rubi' Seba jako Hector też pokazał na co go stać, a przecież to było tak dawno temu Nie ma co- Sebastian to naprawdę doskonały aktor |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:57:19 28-08-15 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wami, Sebastian gra znakomicie. Potrafi przekazać wiele emocji, świetny aktor! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:47:25 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, Seba dobrze gra I jak wpada w furię to sama się boję W Rubi też był dobry, zwłaszcza pod koniec gdzie miał podobne cechy charakteru - zazdrość, furia.
Maria - brak słów, żadnej godności. Ja już po prostu nie mogę na nią patrzeć!
I zgadzam się z tym, że Alex przesadził wyrzekając się dziecka, bo nie ma pewności. Chyba dopiero po porodzie można przeprowadzić badania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:15:06 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Można wcześniej przeprowadzić badania, ale to może być trochę niebezpieczne dla dziecka |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:28:20 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Ok, przynajmniej będę wiedziała Więc do porodu Monse pewnie Alex nie zmieni swojego postępowania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce98 Motywator
Dołączył: 01 Sie 2015 Posty: 249 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:29:33 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Scenarzystom genialnie (z pomocą gry Sebka) udało się pokazać, co ta miłość może zrobić z człowiekiem. Alejandro był w porządku, każdego na hacjendzie dobrze traktował, był dobry. A teraz zachowuję się jakby mu myślenie się wyłączyło. Nie slucha ludzi dookoła, ani samej Monse naprawdę ją obraził, powiedział za dużo. Ale cóż taka to postać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:03:10 29-08-15 Temat postu: |
|
|
Dulce98 napisał: | Scenarzystom genialnie (z pomocą gry Sebka) udało się pokazać, co ta miłość może zrobić z człowiekiem. Alejandro był w porządku, każdego na hacjendzie dobrze traktował, był dobry. A teraz zachowuję się jakby mu myślenie się wyłączyło. Nie slucha ludzi dookoła, ani samej Monse naprawdę ją obraził, powiedział za dużo. Ale cóż taka to postać. |
Nie przypominam sobie tak gwałtownego i porywczego protagonisty (no może Rogelio z LQNPA) Jak dla mnie to to jest bardzo miła odskocznia |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:36:38 30-08-15 Temat postu: |
|
|
Dulce98 napisał: | Scenarzystom genialnie (z pomocą gry Sebka) udało się pokazać, co ta miłość może zrobić z człowiekiem. Alejandro był w porządku, każdego na hacjendzie dobrze traktował, był dobry. A teraz zachowuję się jakby mu myślenie się wyłączyło. Nie slucha ludzi dookoła, ani samej Monse naprawdę ją obraził, powiedział za dużo. Ale cóż taka to postać. |
Dokładnie
Ale moim zdaniem to też przez pieniądze. Najpierw kupił sobie żonę, zawarł jakąś chorą umowę z Gracielą. Potem niby żałował i tłumaczył sobie, że zrobił to, by poniżyć Gracielę itp. ale jednak transakcja doszła do skutku, a on myślał, że się oczyścił, bo Monse go niby pokochała.
Druga sprawa to to, że gdyby ukochana go oszukała, a on nie byłby bogaczem to w najgorszym wypadku mógłby ją obrazić i wyrzucić z domu (jeśli dom nie byłby własnością wspólną), a on ma kasę, więc sprowadził sobie "pocieszycielkę", wszyscy pracownicy muszą znosić jego humory i ataki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:30:29 30-08-15 Temat postu: |
|
|
Z tym kupieniem sobie żony to przecież też sprawa nie wygląda tak jednowymiarowo. Zawarł transakcję z Gracielą, ale przecież do niczego Montse nie zmuszał, nie chciał żeby czuła się wobec niego zobowiązana, pragnął tylko się z nią spotykać i dać im szansę na miłość. Nie wiedział w co się pakuje, bo nie znał dobrze Gracieli. To ona zrobiła wszystko by sprzedać córkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:01:57 31-08-15 Temat postu: |
|
|
Sprawa nie wygląda jednowymiarowo, ale jednak Alex nie jest bez winy, bo wszystko zaczęło się od niego. Ale ogólnie każdy ponosi trochę winę, choć najbardziej Graciela, która razem z Dimitriem rozdzieliła córkę z JL i zrobiła z niego przestępcę.
A Gracielę uważam, że znał na tyle, by wiedzieć, że chodzi jej wyłącznie o pieniądze i zrobi dla nich wszystko. Widział, że Monse nie jest za bardzo nim zainteresowana. Potem nagle zgodziła się z nim spotykać, ale nie zależało jej w ogóle, była smutna itp. powinien był się domyśleć, że robi to przez szantaż Gracieli o zdrowie Laura. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:34 31-08-15 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że Alex nie był bez winy, ale nie miał złych intencji. Przecież do niczego Montse nie namawiał, chciał tylko dać im szansę na to by bliżej się poznali. Skąd mógł wiedzieć, że ona kocha innego? Tak samo nie zdawał sobie sprawy z podłości Gracieli. To, że była kochanką Benjamina to jedno, ale to że jest tak okrutna i nie cofnie się przed niczym to już inna sprawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia Dyskutant
Dołączył: 05 Wrz 2013 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:02:05 01-09-15 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Oczywiście, że Alex nie był bez winy, ale nie miał złych intencji. Przecież do niczego Montse nie namawiał, chciał tylko dać im szansę na to by bliżej się poznali. Skąd mógł wiedzieć, że ona kocha innego? Tak samo nie zdawał sobie sprawy z podłości Gracieli. To, że była kochanką Benjamina to jedno, ale to że jest tak okrutna i nie cofnie się przed niczym to już inna sprawa. |
Zgadam się się z Toba tym bardziej, że gdyby Montse nie dawała mu sygnałów ,że jest nim zainteresowana to by dał sobie spokój... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:03 04-09-15 Temat postu: |
|
|
Alex mógł dać szansę miłości prosząc o to Monse osobiście, a nie za jej plecami prosić o to Gracielę i oferując jej pieniądze na spłatę długów, bo wyszło na to, że dobił z nią transakcji, a ona nie cofnęła się przed niczym, by wyswatać córkę z Alexem i rozdzielić ją z JL. Mógł nie wiedzieć to czego jest zdolna Graciela, ale już samo to, że przez tyle lat była kochanką Benjamina i wszyscy na hacjendzie mieli o niej złą opinię, czyli materialistki, która przyjeżdżała jak do siebie, powinno było dać mu coś do myślenia. Na korzyść Alexa świadczy tylko fakt, że nie wiedział rzeczywiście o istnieniu JL w życiu Monse. Nikt mu oczywiście nie powiedział, bo wiadomo, że by się wycofał. Monse powinna była mu powiedzieć, ale Graciela nieźle jej namieszała w głowie szantażując ją ojcem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|