Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:52:01 14-04-16 Temat postu: |
|
|
Mnie wkurzyło najbardziej jego zachowanie po 171 odcinku, kiedy to niby pozwolił Montserrat i Lauritowi odejść, a już w kolejnym mu się odwidziało i zaczął wymachiwać przed nią bronią. Na pewno nie było to normalne zachowanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121792 Przeczytał: 164 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:00:01 15-04-16 Temat postu: |
|
|
Mnie też ta scena wkurzyła i sądze ze scenarzyści przesadzili
bo Jl był dobrym mężczyzną a tutaj nagle tak szybko sie zmienia rozumiem zły na Monte i cały świat ale to nie powód by tak się zachowywać
ale to nie zmienia faktu ze był Moim ulubionym bohaterem w tej telenoweli ale to za pewne ze aktora który wcielał sie w ta postać |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:08:43 22-04-16 Temat postu: |
|
|
Za to ogromnie wzruszająca była scena z JL, Refugiem i Angelicą w niebie. Za każdym razem jak ją oglądam mam łzy w oczach! |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121792 Przeczytał: 164 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:35:24 24-04-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Za to ogromnie wzruszająca była scena z JL, Refugiem i Angelicą w niebie. Za każdym razem jak ją oglądam mam łzy w oczach! |
Jedna z wzruszających scen jak i ta jak Angelica umiera w ramionach JL
czy Romina mówiąca do Niego tato
coś pięknego |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:18:17 24-04-16 Temat postu: |
|
|
Świetna była też scena z rozbrajaniem bomb przy klatkach z dziećmi. Miazga! |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:36:48 16-08-16 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś nigdy mu nie kibicowałam. Bywały momenty, że byłam zła na Alexa i wtedy życzyłam Monse by do niego wróciła ale ogólnie przez sporą część telki mnie irytował. Głównie na początku bo tak się ociągał z pójściem do ojca Monse, potem jak siedział w hacjendzie mimo że Monse już go nie chciała ale nie! on nadal musiał ją niepokoić, a najbardziej po ślubie z Monse gdy ją napastował a potem utrudniał jej i Alexowi życie.
Ten aktor, mimo że nawet go lubię, nie pasował mi do Monse, nie było chemii i chyba dlatego nigdy się do JL nie przekonałam. Może gdyby ktoś inny zagrał, np taki Poncho Herrera ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:52:30 16-08-16 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem widać było różnicę wieku między aktorami. Zwłaszcza w tych początkowych scenach. Aczkolwiek aktorzy wywiązali się ze swojej roli i widziałam między nimi chemię. Guzman świetnie wcielił się w postać JL, szacun! Początkowo go nie lubiłam, ale później życzyłam mu dobrze i chciałam by miał szczęśliwe zakończenie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:57:00 16-08-16 Temat postu: |
|
|
Tak naprawdę tp było w telce powiedziane, że zarówno Alex jak i JL są starsi bo mieli niby koło 30 a Monse raptem 19 lat na początku więc to z wiekiem jeszcze by przeszło, ale mi chyba po prostu LR nie dopasował się do Angie. Zero chemii, zero emocji...nic Z innym aktorem, niekoniecznie młodszym, mogłoby być lepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:58:46 16-08-16 Temat postu: |
|
|
Tylko różnica wieku między Angie a Sebą aż tak widoczna nie była jak między nią a Guzmanem - tutaj rzucała się w oczu. Nie wyglądał jak młody marynarz. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121792 Przeczytał: 164 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:18 18-08-16 Temat postu: |
|
|
W sumie w telenoweli to żaden problem by dorosły aktor zagrał nastolatka
choćby np w telenoweli Miłość i przeznaczenie gdzie David Zepeda grał syna leticia calderon
a między aktora jest różnica wieku z 10 lat
Ja bardzo lubię Guzmana jako aktora chociaż wielu osobom nie podobała sie jego gra
ale to wybitny aktor który grał w wielu produkcjach nie mówiąc już o teatrze i cieszę sie ze zdecydował sie na udział w telenoweli bo ostatnio dawno w nich nie grał ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Reyyan Mocno wstawiony
Dołączył: 30 Sie 2016 Posty: 5807 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:58:20 28-08-17 Temat postu: |
|
|
Kurde na początku mnie wkurzał, zwłaszcza pod koniec telenoweli, ale potem było mi smutno było jak zginął. |
|
Powrót do góry |
|
|
|