 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mina107
Prokonsul
Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 3548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wa-wa
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: 10:46:54 02-11-13 Temat postu: |
|
|
Ja współczuję Nadii
Jeśli dobrze zrozumiałam będzie później z Victorem??? |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 11:18:07 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem?  ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
|
| Powrót do góry |
|
|
conchita
Motywator
Dołączył: 04 Wrz 2013
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: 11:35:18 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem? ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
Niby masz rację, ale jadnak ja bym wolałą żeby nie doszło do niczego między nią a Jose Luisem  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Denisse
Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 11:38:05 02-11-13 Temat postu: |
|
|
Marta co za pytanie?  Ja chciałam! I wgl jak dla mnie to on mógłby być protem a nie Rulli  I oby przed tym całym ślubem miała jeszcze kilka fajnych scenek z JL. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ana182
Komandos
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 12:20:54 02-11-13 Temat postu: |
|
|
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
*Espinava97
Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 12:44:57 02-11-13 Temat postu: |
|
|
Dzięki za linki  Coraz bardziej nie mogę się doczekać scenek M&A!!
Animki jak zawsze świetne |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 12:48:08 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| Jak na razie tylko "przekartkowałam" sobie odcinek piąty i zakochałam się w scenie, jak Graciela puka do drzwi Monse i jest tak milutka "miamour" i "princessa" Jak czegoś chce to od razu jej się zmienia podejście do córki |
|
| Powrót do góry |
|
|
*Espinava97
Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 12:59:35 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| Hehe oj tak Ta scenka była fajna Graciela była taka milutka... Ale wiadomo, że ma w tym interes. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:15:24 02-11-13 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że ta cała "noc" (wiem, że to za dnia, ale szczegóły) z JL będzie tylko mrzonką jej albo jego. Chyba, że zrobią tak, że Dimitrio odwali teatr z Esmeraldą już po tej sytuacji i wtedy dla Monserrat cios będzie jeszcze bardziej dotkliwy, przez co będzie jej wszystko jedno za kogo matka chce ja wydać.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 13:16:33 02-11-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Stokrotka*
Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:15:39 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem? ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
W sumie wreszcie przedstawiają rzeczywistość. Bo Monse kocha JL i to z nim chciałaby przeżyć pewnie swój pierwszy raz.
Wreszcie jakaś normalna protka, która jak mi się wydaję, najpierw to Alejandro zacznie jej się podobać fizycznie, a potem dopiero się w nim zakocha. I bardzo dobrze. |
|
| Powrót do góry |
|
|
kr86100
Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 14:02:41 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| Stokrotka* napisał: | | Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem? ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
W sumie wreszcie przedstawiają rzeczywistość. Bo Monse kocha JL i to z nim chciałaby przeżyć pewnie swój pierwszy raz.
Wreszcie jakaś normalna protka, która jak mi się wydaję, najpierw to Alejandro zacznie jej się podobać fizycznie, a potem dopiero się w nim zakocha. I bardzo dobrze. |
Ale ludzie są oburzeni ja tez się czuje trochę zawiedziona ale z drugiej strony Monse to taka normalna nowoczesna dziewczyna więc trudno żeby czekała do ślubu skoro go kocha a dla Alejandra będzie to oznaczało kolejny powód do zazdrości... |
|
| Powrót do góry |
|
|
marta87
Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 14:06:06 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| mina107 napisał: | Ja współczuję Nadii
Jeśli dobrze zrozumiałam będzie później z Victorem??? |
Mnie też tak się wydaje, że oni będą razem. Ale ten mężuś wygląda mi na niezłego psychola i pewnie nieźle będzie im zatruwał życie
| Denisse napisał: | | Marta co za pytanie? Ja chciałam! I wgl jak dla mnie to on mógłby być protem a nie Rulli I oby przed tym całym ślubem miała jeszcze kilka fajnych scenek z JL. |
 Ja jestem team Alejandro, choć z początku chciałam by to Luis Roberto był protem, bo nie chciałam powtarzania par protów. Jose Luis mnie denerwuje tym, że jedyne na co go stać to zaproponowanie ucieczki ukochanej!
| kr86100 napisał: | | Stokrotka* napisał: | | Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem? ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
W sumie wreszcie przedstawiają rzeczywistość. Bo Monse kocha JL i to z nim chciałaby przeżyć pewnie swój pierwszy raz.
Wreszcie jakaś normalna protka, która jak mi się wydaję, najpierw to Alejandro zacznie jej się podobać fizycznie, a potem dopiero się w nim zakocha. I bardzo dobrze. |
Ale ludzie są oburzeni ja tez się czuje trochę zawiedziona ale z drugiej strony Monse to taka normalna nowoczesna dziewczyna więc trudno żeby czekała do ślubu skoro go kocha a dla Alejandra będzie to oznaczało kolejny powód do zazdrości... |
Wiadomo taka rzeczywistość, choć wydaje mi się, że to będą tylko jakieś pieszczoty i że do niczego nie dojdzie 
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 14:18:11 02-11-13, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sunshine
Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 14:28:16 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| marta87 napisał: |
| kr86100 napisał: | | Stokrotka* napisał: | | Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem? ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
W sumie wreszcie przedstawiają rzeczywistość. Bo Monse kocha JL i to z nim chciałaby przeżyć pewnie swój pierwszy raz.
Wreszcie jakaś normalna protka, która jak mi się wydaję, najpierw to Alejandro zacznie jej się podobać fizycznie, a potem dopiero się w nim zakocha. I bardzo dobrze. |
Ale ludzie są oburzeni ja tez się czuje trochę zawiedziona ale z drugiej strony Monse to taka normalna nowoczesna dziewczyna więc trudno żeby czekała do ślubu skoro go kocha a dla Alejandra będzie to oznaczało kolejny powód do zazdrości... |
Wiadomo taka rzeczywistość, choć wydaje mi się, że to będą tylko jakieś pieszczoty i że do niczego nie dojdzie |
Wątpię Są na tym promo raczej nadzy |
|
| Powrót do góry |
|
|
marta87
Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 14:36:05 02-11-13 Temat postu: |
|
|
| Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
| kr86100 napisał: | | Stokrotka* napisał: | | Sunshine napisał: | | marta87 napisał: |
Avance - El próximo Lunes...
El próximo Lunes en "Lo que la vida me robó" --> [link widoczny dla zalogowanych] ( ktoś chciał "hot" scenki między Montse a Jose Luisem? ) |
Z chceniem u mnie to tak sobie, ale przewidywałam
Z jednej strony chciałabym, że Monse przeżyła swój pierwszy raz z Alejandrem, ale jednocześnie cieszę się, że nie wciskają nam kitu, że tak będzie. Monse jest zakochana w Jose Luisie i taka jest kolej rzeczy. Zresztą nie pamiętam, żeby ostatnio jacykolwiek proci czekali do ślubu, i co? Gromy się na nią nie posypały, morze nie rozstąpiło (o protach to nie wspomnę, bo oni to zazwyczaj są poza prawem w tej kwestii). |
W sumie wreszcie przedstawiają rzeczywistość. Bo Monse kocha JL i to z nim chciałaby przeżyć pewnie swój pierwszy raz.
Wreszcie jakaś normalna protka, która jak mi się wydaję, najpierw to Alejandro zacznie jej się podobać fizycznie, a potem dopiero się w nim zakocha. I bardzo dobrze. |
Ale ludzie są oburzeni ja tez się czuje trochę zawiedziona ale z drugiej strony Monse to taka normalna nowoczesna dziewczyna więc trudno żeby czekała do ślubu skoro go kocha a dla Alejandra będzie to oznaczało kolejny powód do zazdrości... |
Wiadomo taka rzeczywistość, choć wydaje mi się, że to będą tylko jakieś pieszczoty i że do niczego nie dojdzie |
Wątpię Są na tym promo raczej nadzy |
Ja widzę, że on jest wprawdzie bez koszulki, ale ona jest cały czas w swojej pastelowej sukience Choć on próbuje jej ją ściągnąć |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
