Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:34:42 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Odcinek 19
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 20:27:26 28-11-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:14 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Rating 27 listopad (środa) LQLVMR: 25.4. |
No ładnie, ładnie... Powolutku się rozkręca |
|
Powrót do góry |
|
|
PaolaiAndrea Prokonsul
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 3988 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:08:12 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Juli Blueberry napisał: | Rating 27 listopad (środa) LQLVMR: 25.4. |
No ładnie, ładnie... Powolutku się rozkręca |
Genialnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:11:11 28-11-13 Temat postu: |
|
|
PaolaiAndrea napisał: | Aisha7 napisał: | Juli Blueberry napisał: | Rating 27 listopad (środa) LQLVMR: 25.4. |
No ładnie, ładnie... Powolutku się rozkręca |
Genialnie! | Jak zaczną sie fajne sceny między protami to pewnie jeszcze podskoczy ale fajnie ze od premiery podskoczyło o 5pkt |
|
Powrót do góry |
|
|
Arwenka Idol
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:22:19 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Nie mogę się doczekać pierwszych oznak uczucia Monse do Alejandra.Ta sytuacja ,kiedy miłość nie przyszła od razu jest fajniejsza do oglądania.Każdy drobny gest , słowo, sytuacja jest ważna. Ranking genialny:) |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:23 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Arwenka napisał: | Nie mogę się doczekać pierwszych oznak uczucia Monse do Alejandra.Ta sytuacja ,kiedy miłość nie przyszła od razu jest fajniejsza do oglądania.Każdy drobny gest , słowo, sytuacja jest ważna. Ranking genialny:) | właśnie! obserwuje się i cieszy z małych gestów |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesita653 Komandos
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:49:10 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Ja się dziwię postawie księdza. Kazał Rosario obserwować Monse! Poza tym ocenił Jose Luisa w ogóle go nie znając, a przecież facet przeszedł przez prawdziwie piekło, które zgotowała mu rodzinka ukochanej.
Ja bym wolała, żeby Monse zaczęła zakochiwać się w Alejandro dopiero wtedy, kiedy dałby jej wolność. Kiedy mogłaby decydować o sobie, sama wychodzić z domu, mieć swoje plany, sprawy, jak każdy człowiek. Chciałabym, żeby Alejandro zaczął ją traktować jak autonomicznego człowieka, a nie jak swoją własność, która nie ma prawa głosu. Póki co traktuje ją jak przedmiot. Właśnie dlatego nie podoba mi się postawa Monse, która zaczęła się na to wszystko zgadzać. Myślałam, że rozmawiając z księdzem poskarży się na sposób w jaki jest traktowana przez męża, ale nie. Chciałabym, żeby bardziej wałczyła o siebie. Nie miałabym nic przeciwko gdyby teraz spróbowała uciec z Jose Luisem. Może wtedy Alejandro by się trochę otrząsnął. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:24 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Agnesita653 napisał: | Ja się dziwię postawie księdza. Kazał Rosario obserwować Monse! Poza tym ocenił Jose Luisa w ogóle go nie znając, a przecież facet przeszedł przez prawdziwie piekło, które zgotowała mu rodzinka ukochanej. |
Też mnie to denerwuje Wszyscy mają JL za najgorszego, ale nikt nie bierze pod uwagę tego co przeszedł A ksiądz to już w ogóle powinien spojrzeć na to z boku, a nie stać murem za Alejandrem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Savannah 92 Idol
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 1300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj.śląskie :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:14 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Ja tam się cieszę, że Monse odtrąciła JL. A księdzu się w sumie nie dziwię, bo co miał zrobić skoro obowiązuje go tajemnica spowiedzi, a chciał jakoś pomóc, więc poprosił Rosario żeby miała na Monse oko. W sumie logiczne. A JL przeszedł przez trudne chwile, ale jeśli bliżej się przyjrzeć jego postępowaniu to rzeczywiście jest trochę tchórzem. U Alejandra brakuje mi tylko, żeby bronił Monse przed każdym kto jej ubliża i stał za nią murem. Nawet jeśli ma wątpliwości, to mogą porozmawiać później na osobności, żeby nie poniżać jej przed służbą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25930 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:20:07 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Agnesita653 napisał: | Ja się dziwię postawie księdza. Kazał Rosario obserwować Monse! Poza tym ocenił Jose Luisa w ogóle go nie znając, a przecież facet przeszedł przez prawdziwie piekło, które zgotowała mu rodzinka ukochanej. |
Ja zgadzam się z oceną księdza. JL był bierny, nie walczył o Monserat. Gdy Monserat go prosiła żeby porozmawiał z jej ojcem, to nawet nie miał odwagi wejść do domu tylko chował się za drzewami. To Monserat walczyła o nich, a on to raczej to jak tchórz za jej spódniczką. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:24:51 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Maryna to jednak mądra nie jest. Cały czas tylko poniża służbę, tylko dlatego że pracują dla Alejandro, a ona uważa się za jego przyjaciółeczkę. Nie ma prawa tak traktować ani Rosario ani żadnej innej osoby. Dziwne, że to innych osób, wyżej postawionych tak nie podskakuję.
Aisha7 napisał: | Agnesita653 napisał: | Ja się dziwię postawie księdza. Kazał Rosario obserwować Monse! Poza tym ocenił Jose Luisa w ogóle go nie znając, a przecież facet przeszedł przez prawdziwie piekło, które zgotowała mu rodzinka ukochanej. |
Też mnie to denerwuje Wszyscy mają JL za najgorszego, ale nikt nie bierze pod uwagę tego co przeszedł A ksiądz to już w ogóle powinien spojrzeć na to z boku, a nie stać murem za Alejandrem... |
A moim zdaniem ma 100% racji.
Bo JL wcale nie musiałby przechodzić przez to wszystko, gdyby postawił sprawę jasno ojcu Monse, a okazji do tego miał mnóstwo. A nie wykorzystał żadnej.
Cały czas jedyne co proponuję Monse to ucieczka i to w kółko. Ksiądz ma rację, powinien stawić czoło zarówno rodzinie Monse jak i Alejandro. A ten ukrywa się, namawia ją do ucieczki, ale stanąć twarzą w twarz z Alejandrem i walczyć o Monse nie jest w stanie.
Jest tchórzem i nawet miłość do Monse tego nie zmieni. Bo dla mnie to on cały jest niepewny miłości Monse i tego, że nie walczyłaby dla niego z całym światem, że jeżeli JL wyszłoby na jaw, że są zakochani, to ona by w końcu zostawiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6303 Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:33:34 28-11-13 Temat postu: |
|
|
JL jest tchórzem strasznie faceta nie lubię |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesita653 Komandos
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:00:56 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Ale to nie zmienia faktu, że dopóki Alejandro będzie się tak zachowywał, więził Monse to nigdy nie uda im się stworzyć prawdziwego, partnerskiego, zdrowego związku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Consuelo King kong
Dołączył: 27 Sty 2011 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:41 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Gdzie ta Monse sie wybiera z tymi fatałaszkami?
Natomiast Alek w swoim "fatałaszku"- granatowej koszuli będzie wyglądał zniewalająco w nowym odcinku
Ja tam bym siedziała w tej hacjendzie i prasowała Alkowi koszule niebieskie, szafirowe, morskie, granatowe, dżinsowe, flanelowe i w kratę i czekałabym aż przyjedzie z pola żeby pomóc mu sie przebrać w świeżutką pachnąca koszulę i zapodawszy przepiórki w płatkach róży zasiadałabym z nim do posiłku A Gospocha czekałaby w kuchni żeby pozmywać
no ale jeszcze przyjdzie nam na to długo poczekać chyba skoro Monse chciała w siną dal uciekać
Natomiast Graciela musi być jakąś psychopatką skoro jarała sie od oddechu tego typa Juvencito |
|
Powrót do góry |
|
|
Savannah 92 Idol
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 1300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj.śląskie :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:12:34 28-11-13 Temat postu: |
|
|
Mogliby ze scenariuszem pójść w ślady Sortilegio Co ja bym dała żeby zobaczyć Monse i Alejandra w scenach jakie nam tam serwowali |
|
Powrót do góry |
|
|
|