|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulez Aktywista
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 364 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:01 01-01-14 Temat postu: |
|
|
Wreszcie jakiś odcinek bez Maryny Alejandro powiedział, że zrobi wszystko co zechce Monse No to może tak na początek zabronienie Marynie jeść z nimi i wywalenie jej z domu
Prawie się popłakałam oglądając scenę jak M mówiła A, że jest w ciąży
P.S. Alex w tym jednym momencie wygląda jak debil |
|
Powrót do góry |
|
|
zagubiony Idol
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 1041 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:52:29 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
tak się zastanawiam, czy nie zacząć oglądać tej telki. Warto?
Nie będę pytał o chemię między protami, bo na pewno jest, Boyer i Rulli są dobrymi aktorami;)
A jak wpada Daniela Castro? Czy jej postać jest rozbudowana? Czy często knuje?
I jak ją oceniacie jeśli chodzi o rolę Rosario w Mi Pecado. Czy to są podobne role i relacje między córką i matką, czy jednak jest inaczej? |
|
Powrót do góry |
|
|
mina107 Prokonsul
Dołączył: 29 Kwi 2012 Posty: 3548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wa-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:39:44 02-01-14 Temat postu: |
|
|
zagubiony napisał: | Witajcie,
tak się zastanawiam, czy nie zacząć oglądać tej telki. Warto? |
Oczywiście, chociażby na genialną obsadę, świetny scenariusz i jak na razie w miarę szybką akcję.
zagubiony napisał: | A jak wpada Daniela Castro? Czy jej postać jest rozbudowana? Czy często knuje? |
Daniela wypada genialnie, aczkolwiek dawno jej nie było. Ale jej mamuśka jest świetna, a jakie miny robi... Jak na razie całkiem dużo napsuła Monse nerwów
zagubiony napisał: | I jak ją oceniacie jeśli chodzi o rolę Rosario w Mi Pecado. Czy to są podobne role i relacje między córką i matką, czy jednak jest inaczej? |
Niestety nie oglądałam MP
A co do dzisiejszego odcinka mina Nadii jak zobaczyła Pedra - bezcenna. I Monse jak dowiedziała się o romansie N&V. A Victor jaki był rozczarowany, że Nadia nie jest z nim w ciąży. Szkoda mi się go zrobiło... |
|
Powrót do góry |
|
|
Suechan Detonator
Dołączył: 09 Lis 2013 Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:36:04 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Treść wiadomości została usunięta.
Ostatnio zmieniony przez Suechan dnia 0:45:36 07-07-15, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:49:37 02-01-14 Temat postu: |
|
|
mina107 napisał: | zagubiony napisał: | Witajcie,
tak się zastanawiam, czy nie zacząć oglądać tej telki. Warto? |
Oczywiście, chociażby na genialną obsadę, świetny scenariusz i jak na razie w miarę szybką akcję.
zagubiony napisał: | A jak wpada Daniela Castro? Czy jej postać jest rozbudowana? Czy często knuje? |
Daniela wypada genialnie, aczkolwiek dawno jej nie było. Ale jej mamuśka jest świetna, a jakie miny robi... Jak na razie całkiem dużo napsuła Monse nerwów
zagubiony napisał: | I jak ją oceniacie jeśli chodzi o rolę Rosario w Mi Pecado. Czy to są podobne role i relacje między córką i matką, czy jednak jest inaczej? |
Niestety nie oglądałam MP
A co do dzisiejszego odcinka mina Nadii jak zobaczyła Pedra - bezcenna. I Monse jak dowiedziała się o romansie N&V. A Victor jaki był rozczarowany, że Nadia nie jest z nim w ciąży. Szkoda mi się go zrobiło... |
w 100% zgadzam się z mina107
Od siebie mogę dodać, że moim zdaniem jej relacje matka- córka w porównaniu do MP są zupełnie inne i w zasadzie Daniela nie kopiuję swojego zachowania z poprzedniej roli. Mówi do Monse mi princesa i takie tam, ale wychodzi to jej zupełnie inaczej niż MP. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:09:32 02-01-14 Temat postu: |
|
|
w którym odc i mniej więcej kiedy Monse mówi Alexowi o ciązy ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Ana182 Komandos
Dołączył: 05 Paź 2013 Posty: 687 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:37:41 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Denisse napisał: | w którym odc i mniej więcej kiedy Monse mówi Alexowi o ciązy ? |
W przedostatnim - 47. Ok 25 minuty
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 11:40:41 02-01-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimenita King kong
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 2135 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:34:24 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Żal mi Angelici szkoda że lekarze nie dają jej żadnych szans chrzestna Angelici zaproponowała JM by się z nią ożenił
ślicznie Monse wyglądała w dzisiejszym odcinku
Pedro na prośbę Nadii nie wyjawił Alejandrowi prawdy o JL...szkoda tylko że Nadia musi poświęcić swoje szczęście z Victorem w zamian za dochowanie tajemnicy.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeszunia Prokonsul
Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 3797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:53 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Nadia chyba ma wrażenie że jej sprawa z Victorem i tak jest na przegranej pozycji więc woli poświęcić swoje szczęście .. szkoda mi ich
Co lepsze chrzestna Angelici zaproponowała JL że wymarze całkowicie jego przeszłość czyli będzie miał czyste papiery ciekawe skąd ona ma takich znajomych
Tak budują to napięcie związane z prawdą o JL .. Kiedy Alejandro się dowie chyba wybuchnie .. Jestem ciekawa co zrobi z Monse .. Nie sądzę by ją uderzył ponadto jest w ciąży .. będzie myślał że nie z nim .. będą się wydzierać w niebogłosy, ale ciekawa jestem jego reakcji .. Najbardziej boje się że skończy u Maryny w łóżku
Monse w kręconych włosach jeju
Ostatnio zmieniony przez Szeszunia dnia 13:57:20 02-01-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:24:24 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Ja już nawet nie umiem się ciszyć scenami protów bo siedzę jak na szpilach i czekam aż bomba wybuchnie i Alejandro dowie się prawdy o JL |
|
Powrót do góry |
|
|
Gislene Mistrz
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 10850 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:21 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Monse w ciąży, super. Mina Alejandra, kiedy zaczął się domyślać, po prostu bezcenna. Jak oni pięknie na siebie patrzą.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:26:52 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Ciotka Carlota mogłaby się zamknąć, a nie klapie ozorem. No naprawdę mówi do Monse, że "No hay peor ciego, que no quiere ver"
I mówi to właśnie ona
No serio ja sama nie lubię szczerze JL, ale przecież ani Carlota ani nikt inny oprócz Angelici i JL nie wie co się między nimi stało, ale ta oczywiście już najgorsze rzeczy. Bo tylko biedni mogą knuć, spiskować i oszukiwać innych, natomiast ludzie z elity jak jej rodzina to oczywiście nie |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesita653 Komandos
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 688 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:25:40 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Ciotka Carlota mogłaby się zamknąć, a nie klapie ozorem. No naprawdę mówi do Monse, że "No hay peor ciego, que no quiere ver"
I mówi to właśnie ona
No serio ja sama nie lubię szczerze JL, ale przecież ani Carlota ani nikt inny oprócz Angelici i JL nie wie co się między nimi stało, ale ta oczywiście już najgorsze rzeczy. Bo tylko biedni mogą knuć, spiskować i oszukiwać innych, natomiast ludzie z elity jak jej rodzina to oczywiście nie |
Stokrotka, zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Tak irytującej postaci jak ta cioteczka Carlota dawno nie widziałam. Drugą irytującą postacią jest dla mnie ksiądz Anselmo. Komentarze tych dwójki i ich powierzchowne oceny sytuacji i ludzi są po prostu śmieszne.
Monse ślicznie dzisiaj wyglądała! Kręcone włosy i ta piękna bluzka i spódniczka!
Bardzo mnie zirytowało, że Nadia postanowiła poświęcić swoje szczęście dla Monse. Ok, są przyjaciółkami, ale tak szczerze to nie sądzę, żeby Monse zrobiła coś takiego dla niej. A poza tym, nie lubię czegoś takiego, to jest takie unieszczęśliwianie się na własne życzenie. I szkoda mi Victora, bo Nadia nawet nie raczyła z nim porozmawiać...
Bardzo spodobała mi się postać chrzestnej Angelici. Ona jedyna rozumie co czuję ta biedna dziewczyna i zrobi wszystko, żeby ją uszczęśliwić. Chciałabym, żeby wszystko się udało i, żeby Angelica została żoną Jose Luisa. Może to szczęście spowoduje, że choroba się odwróci, kto wie? Takie rzeczy się zdarzają... Tylko, żeby za szybko nie wpadli na ich trop.
Coś czuję, że już niedługo Alejandro dowie się prawdy. Też jestem bardzo ciekawa jak zareaguje. Jeśli będzie tak jak w oryginale, to aż strach pomyśleć... Chyba, że trochę to zmodyfikują i nie będzie aż tak strasznie.
Ostatnio zmieniony przez Agnesita653 dnia 18:28:01 02-01-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:33:17 02-01-14 Temat postu: |
|
|
Agnesita653 napisał: | Stokrotka* napisał: | Ciotka Carlota mogłaby się zamknąć, a nie klapie ozorem. No naprawdę mówi do Monse, że "No hay peor ciego, que no quiere ver"
I mówi to właśnie ona
No serio ja sama nie lubię szczerze JL, ale przecież ani Carlota ani nikt inny oprócz Angelici i JL nie wie co się między nimi stało, ale ta oczywiście już najgorsze rzeczy. Bo tylko biedni mogą knuć, spiskować i oszukiwać innych, natomiast ludzie z elity jak jej rodzina to oczywiście nie |
Stokrotka, zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Tak irytującej postaci jak ta cioteczka Carlota dawno nie widziałam. Drugą irytującą postacią jest dla mnie ksiądz Anselmo. Komentarze tych dwójki i ich powierzchowne oceny sytuacji i ludzi są po prostu śmieszne.
[...] |
No tak jeszcze ojciec Anselmo
W końcu to przede wszystkim on nie powinien oceniać JL tak powierzchownie, jest w końcu księdzem.
Strasznie mnie dziwi ocena ich obydwojga, chociaż bardziej chyba ciotki Carloty, która uważa Alejandra za uczciwego, wiernego i w ogóle, chyba tylko dlatego, że ma teraz pieniądze. Bo JL widzi tylko w najgorszym świetle, wszystko co złe to oczywiście JL
A dochodzi do tego jeszcze fakt, że to nie JL a jej własny bratanek Dimitrio oszukał Josefine, ale oczywiście jego trzeba usprawiedliwić i mieć nadzieję, na to że się zmieni. Żadnej nie ma refleksji, tylko tyle, że ludzie z pieniędzmi są po prostu lepsi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|