|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
notemetas Idol
Dołączył: 12 Lip 2013 Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:45 21-06-14 Temat postu: |
|
|
23gwiazdka23 napisał: | cześć wszystkim. mam pytanie bo już kilkanaście odcinków nie ogladałam i nie wiem w sumie na czym staneło. Monse jest w końcu w ciąży z JL??czy Alechandrem?? i co się dzieje teraz wogle między tą trójką |
Dziecko JL. A co się dzieje?? Nic się nie dzieje. To samo co kilkanaście odc temu. Schadzki Monse i Alejandra plus despotyczny JL. Tyle, że Alejandro odzyskał testament Banjamina i "oczyszcza" swoje nazwisko. |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:24:45 21-06-14 Temat postu: |
|
|
ZampiVanez napisał: |
Co to miało znaczyć ze JL powiedział Laurito ze jest wolny i moze robic co zechce i ze moze isc do swojego ojca A Monse? masakra trzeba czekac do wtorku |
Mnie się wydaje, że to tyczy się i Montse i Laurita. Chyba chodzi o odwrócenie uwagi od JL, Monste będzie uważać, że zrobił to z wielkiej miłości do niej, jaki to on jest jednak szlachetny i dobry a tu... JL będzie spiskował z Maryną. Pewnie Maryna właduje się Alejandro do łóżka jak Monste będzie miała się wprowadzić i jak Monste to zobaczy to wróci do JL...
Na prawdę Grettel po tej teli będzie mi się kojarzyć z dz**** |
|
Powrót do góry |
|
|
angella Komandos
Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 680 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:24:45 21-06-14 Temat postu: |
|
|
Wreszcie dali jakieś scenki D&J suuuper tylko szkoda, że dalej idą w zaparte, że się nie kochają.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilda_la Idol
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:31:35 21-06-14 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie nie męczy Was dopingowanie tej nieudanej parze protów A&M?
Alejandro i ta jego głupia morda gdy sie irytuje w każdej scence przecież na to patrzec sie nie da. Aktor jednej miny!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:39:54 21-06-14 Temat postu: |
|
|
Matilda_la napisał: | Mam pytanie nie męczy Was dopingowanie tej nieudanej parze protów A&M?
Alejandro i ta jego głupia morda gdy sie irytuje w każdej scence przecież na to patrzec sie nie da. Aktor jednej miny!!! |
Wiesz jak dla mnie nieudaną parą są też M&JL także...
Czy dopinguje A&M? - nie oglądam już z takim zainteresowaniem tej teli jak na początku... nudzi mnie jakoś od wątku ze śpiączką Alejandro. Przewijam albo oglądam sceny z N&V czy J&D... a Monste z Alejandro? Cóż i tak będą na końcu razem i zdecydowanie wolę, by byli razem niż Monste ma być z JL, który wygląda ostatnio jakby był na prochach
Nie nazwałabym jednak Sebstiana aktorem jednej miny, wystarczy, że obejrzysz inne telenowele z nim |
|
Powrót do góry |
|
|
angella Komandos
Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 680 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:33:33 21-06-14 Temat postu: |
|
|
To chyba pierwsza telka, w której nie kibicuję parze protów (najbardziej interesuje mnie wątek D&J ) i jak dla mnie Montse mogłaby spokojnie zostać sama na koniec, ale pewnie jestem jedyna
A Sebastian Rulli wg mnie jest świetnym aktorem i bynajmniej nie jednej miny, choć fakt, że w LQLVMR dostał do grania tak beznadziejny charakter, że szlag jasny trafia. |
|
Powrót do góry |
|
|
rossa Debiutant
Dołączył: 21 Cze 2014 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:47:55 21-06-14 Temat postu: |
|
|
angella napisał: | To chyba pierwsza telka, w której nie kibicuję parze protów (najbardziej interesuje mnie wątek D&J ) i jak dla mnie Montse mogłaby spokojnie zostać sama na koniec, ale pewnie jestem jedyna
A Sebastian Rulli wg mnie jest świetnym aktorem i bynajmniej nie jednej miny, choć fakt, że w LQLVMR dostał do grania tak beznadziejny charakter, że szlag jasny trafia. |
No ja tez im nie kibicuje i nawet lepiej żeby byla sama niz tym egoistycznym snobem. To ciekawe w takim razie kto im kibicuje bo wychodzi na to ze nikt heh |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:56:30 21-06-14 Temat postu: |
|
|
To ja sie wyłamie Ja im kibicuje xd chociaz bardziej kibicuje V&N bo duzo przeżyli no i oczywiscie D&J nie moge sie doczekac kiedy wreszcie wyznają sobie miłość |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:56:55 21-06-14 Temat postu: |
|
|
To ja sie wyłamie Ja im kibicuje xd chociaz bardziej kibicuje V&N bo duzo przeżyli no i oczywiscie D&J nie moge sie doczekac kiedy wreszcie wyznają sobie miłość |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19:05:53 21-06-14 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że JL pozwoli Monse odejść. Planują z Maryną tą głupią zasadzkę, więc chce lepiej wyjść w oczach Monse.
Matilda_la napisał: | Mam pytanie nie męczy Was dopingowanie tej nieudanej parze protów A&M?
Alejandro i ta jego głupia morda gdy sie irytuje w każdej scence przecież na to patrzec sie nie da. Aktor jednej miny!!! |
Wiesz co, ja Ci powiem, że naprawdę nie lubiłam, a wręcz nie znosiłam Alejandra przez 3/4 teli. Zawsze bardziej dopingowałam JL, bo to on był bardziej szlachetny i bardziej okazywał miłość do Monse (z resztą jak poczytasz sobie moje posty to zobaczysz, że w co drugim beształam Alexa ). Ale to co on teraz wyprawia to się za przeproszeniem w pale nie mieści. Gdzie jest mój Jose Luis? Ten który był w stanie poświęcić się dla miłości, uczciwy i troskliwy? Zrobili z niego drugiego Alexa. Dlatego też zaczęłam kibicować M&A, bo oni się kochają i chyba już nadszedł czas na to, żeby mogli być szczęśliwi.
Ale w żadnym wypadku nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Rulli to aktor jednej miny. Miał w serialu wiele scen, gdzie dał naprawdę duży popis swoich zdolności- scena jak wyrzuca Monse z hacjendy, spotkanie z Lauritem, gdy poznaje historię Rosario, pojedynek z JL...
Wracając do JL, naprawdę, naprawdę chciałabym, żeby się ocknął i mimo wszystko miał szczęśliwy koniec. Ale tylko ze względu na tą sympatię, którą kiedyś darzyłam jego postać.
Dla mnie w ogóle LQLVMR jest świetną produkcją, właśnie ze względu na to, że to jest historia wielowątkowa, a nie jak to praktycznie w większości produkcji wszystko kręci się wokół głównej pary. Tutaj każdy ma swoje życie, swoje perypetie, swoją historię. Każda postać jest napisana od A do Z, a nie służy do zapchania czasu.
Kurcze, też bardzo chciałabym, żeby Fabiola miała szczęśliwy koniec. Wiem, że narobiła dużo głupot, ale jest mi jej żal. Ja ogólnie mam słabość do takich nie do końca czarnych charakterów, poza tym po części identyfikuje się z jej postacią. A może to moja ogromna sympatia do Lisset??
W każdym razie mieli fajną scenkę dzisiaj z Alexem i Monse.
To samo J&D. Czyżby aby?? Może jednak coś z tego będzie
Pedro na pewno przeżył i powróci w wielkim stylu w finale
Pamięta ktoś jak to było, czy ktoś wie, że to Graciela kazała otruć Benjamina?? Może Padre Anselmo?? Bo mam nadzieję, że nie ujdzie jej to płazem. Jak czytam tego spoilera, że będzie miała poruszającą scenę w szpitalu to mnie krew zalewa. Jak zwykle niszczyła wszystkim życie, a na koniec jej wybaczą |
|
Powrót do góry |
|
|
angella Komandos
Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 680 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:52:13 21-06-14 Temat postu: |
|
|
Też lubiłam LJ bardziej, ale po wyjściu z więzienia zmienił się nie do poznania. Na siłę zrobili z niego psychola i alkoholika, którego obsesja na punkcie Monse przekroczyła wszelkie granice. I gdyby porównać tamte odcinki z obecnymi to wierzyć się nie chce, że to ta sama osoba. Aktualnie
tak mi działa na nerwy, że mógłby zniknąć. Chciałabym, żeby się ogarnął, ale raczej marne szanse.
No ja myślę, że Dimitrio i Josefina będą razem Inaczej sobie tego nie wyobrażam (póki co, son amigos, a stąd już niedaleka droga, znam z autopsji
A Gracieli mam nadzieję, że nie wybaczą. Ja bym ją chciała widzieć bez nóg na wózku inwalidzkim i zdaną samą na siebie bez grosza przy duszy |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilda_la Idol
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:00:35 21-06-14 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | Matilda_la napisał: | Mam pytanie nie męczy Was dopingowanie tej nieudanej parze protów A&M?
Alejandro i ta jego głupia morda gdy sie irytuje w każdej scence przecież na to patrzec sie nie da. Aktor jednej miny!!! |
Wiesz jak dla mnie nieudaną parą są też M&JL także...
Czy dopinguje A&M? - nie oglądam już z takim zainteresowaniem tej teli jak na początku... nudzi mnie jakoś od wątku ze śpiączką Alejandro. Przewijam albo oglądam sceny z N&V czy J&D... a Monste z Alejandro? Cóż i tak będą na końcu razem i zdecydowanie wolę, by byli razem niż Monste ma być z JL, który wygląda ostatnio jakby był na prochach
Nie nazwałabym jednak Sebstiana aktorem jednej miny, wystarczy, że obejrzysz inne telenowele z nim |
W "AV" jako Francisko i "Miłosnym nokaucie" jako Mauricio robił podobne miny zawsze tak zaciska usta i wyglada jakby zaraz miał wybuchnąć. Ta jego rola w tej obecnej telce dla mnie po prostu jest najmniej udana jego rola, bardzo lubie tego aktora ale w roli Alejandra po prostu jest irytujący.
Ja tez nie chce by Monse była z JL ale z Alejandrem tez bym nei chciała, ale na koniec tak jak piszesz pewnie i tak będą razem i dlatego to jest porażka tej telki.
Ostatnio zmieniony przez Matilda_la dnia 21:03:32 21-06-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rossa Debiutant
Dołączył: 21 Cze 2014 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:18 21-06-14 Temat postu: |
|
|
Matilda_la napisał: | marta87 napisał: | Matilda_la napisał: | Mam pytanie nie męczy Was dopingowanie tej nieudanej parze protów A&M?
Alejandro i ta jego głupia morda gdy sie irytuje w każdej scence przecież na to patrzec sie nie da. Aktor jednej miny!!! |
Wiesz jak dla mnie nieudaną parą są też M&JL także...
Czy dopinguje A&M? - nie oglądam już z takim zainteresowaniem tej teli jak na początku... nudzi mnie jakoś od wątku ze śpiączką Alejandro. Przewijam albo oglądam sceny z N&V czy J&D... a Monste z Alejandro? Cóż i tak będą na końcu razem i zdecydowanie wolę, by byli razem niż Monste ma być z JL, który wygląda ostatnio jakby był na prochach
Nie nazwałabym jednak Sebstiana aktorem jednej miny, wystarczy, że obejrzysz inne telenowele z nim |
W "AV" jako Francisko i "Miłosnym nokaucie" jako Mauricio robił podobne miny zawsze tak zaciska usta i wyglada jakby zaraz miał wybuchnąć. Ta jego rola w tej obecnej telce dla mnie po prostu jest najmniej udana jego rola, bardzo lubie tego aktora ale w roli Alejandra po prostu jest irytujący.
Ja tez nie chce by Monse była z JL ale z Alejandrem tez bym nei chciała, ale na koniec tak jak piszesz pewnie i tak będą razem i dlatego to jest porażka tej telki. |
Taki scenariusz był we wcześniejszych wersjach Bodas de odio i Amor Real, a to jest remake, więc dlatego proci będą razem, tylko ze w tamtych wersjach nie zepsuli tak jego postaci
Haha Graciela na wózku dobre dobre |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:29:58 22-06-14 Temat postu: |
|
|
Matilda_la napisał: | marta87 napisał: | Matilda_la napisał: | Mam pytanie nie męczy Was dopingowanie tej nieudanej parze protów A&M?
Alejandro i ta jego głupia morda gdy sie irytuje w każdej scence przecież na to patrzec sie nie da. Aktor jednej miny!!! |
Wiesz jak dla mnie nieudaną parą są też M&JL także...
Czy dopinguje A&M? - nie oglądam już z takim zainteresowaniem tej teli jak na początku... nudzi mnie jakoś od wątku ze śpiączką Alejandro. Przewijam albo oglądam sceny z N&V czy J&D... a Monste z Alejandro? Cóż i tak będą na końcu razem i zdecydowanie wolę, by byli razem niż Monste ma być z JL, który wygląda ostatnio jakby był na prochach
Nie nazwałabym jednak Sebstiana aktorem jednej miny, wystarczy, że obejrzysz inne telenowele z nim |
W "AV" jako Francisko i "Miłosnym nokaucie" jako Mauricio robił podobne miny zawsze tak zaciska usta i wyglada jakby zaraz miał wybuchnąć. Ta jego rola w tej obecnej telce dla mnie po prostu jest najmniej udana jego rola, bardzo lubie tego aktora ale w roli Alejandra po prostu jest irytujący.
Ja tez nie chce by Monse była z JL ale z Alejandrem tez bym nei chciała, ale na koniec tak jak piszesz pewnie i tak będą razem i dlatego to jest porażka tej telki. |
To już dawno pisałam, że jest to najgorsza rola Sebastiana jak do tej pory dla mnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|