Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:26:28 04-04-16 Temat postu: |
|
|
Widziałam, że usunęli W temacie Teresy ktoś podał stronkę, gdzie są jakieś odc. Reszty trzeba poszukać na innych stronach
Może to pomoże?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:07 04-04-16 Temat postu: |
|
|
Na innych mi się tną, ale dzięki za linki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:49 05-04-16 Temat postu: |
|
|
Moje podsumowanie:
Najlepsza postać: Adolfito
Najpiękniejsza piosenka: zdecydowanie Amores de Cristal, ale inne też były super np. El Perdedor, Gracias, CI itp.
Najciekawszy wątek: Skorpiona
Ulubiony bohater: Adolfito
Ulubiona bohaterka: Montserrat
Ulubione dziecko: Victoria
Ulubiona część telenoweli: akcja na hacjendzie
Ulubiona scena miłosna: Montserrat i Alejandro w 45 odcinku
Wyciskacz łez: śmierć Adolfita, JL w niebie z Angelicą i Refugiem
Najlepszy czarny charakter: Graciela
Największe zaskoczenie: śmierć Fabioli i Amelia wychodząca za Pedra z zemsty, finał telenoweli
Najśmieszniejszy wątek: trio Finita i jej dwóch adoratorów z pierwszej połowy telki
Najlepsze teksty: Graciela
Ulubiony duet: starcia Gracieli i Jose Luisa z pukaniem się w czółko na czele
Najpiękniej ubrana: Montserrat, ale tuż za nią Nadia
Najlepiej ubrany: Alejandro
Najbardziej irytująca postać: Maryśka
Najlepsza akcja: Jose Luis ratujący dzieci, Monica odkrywająca kim jest Skorpion
Największy absurd: Alejandro budzący się po 7 latach śpiączki, po kilku minutach robiący przysiady i biegający po mieście, Victor pomagający Pedrowi
Najnudniejsza postać: Virginia, nie mieli na nią pomysłu
Najpiękniejsza scena: mnóstwo, ale jedną z nich jest pożegnanie Montserrat z Alejandrem na plaży |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121279 Przeczytał: 194 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:09:15 09-04-16 Temat postu: |
|
|
Świetne podsumowanie moze tez takie zrobię |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:22:18 09-04-16 Temat postu: |
|
|
Dziękuję i zachęcam. |
|
Powrót do góry |
|
|
niunia7 Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 372 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:38:34 14-04-16 Temat postu: |
|
|
Fajne podsumowanie.Ja właśnie oglądam odcinek jak Adolfo umiera i przyznam że łzy mi poleciały,tak się wzruszyłam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:08:11 14-04-16 Temat postu: |
|
|
Dzięki.
Odcinek ze śmiercią Adolfita ogromnie mnie poruszył. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121279 Przeczytał: 194 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:08 14-04-16 Temat postu: |
|
|
Adolfo moze był negatywną postacią ale widać ze bardzo chciał się zmienić
w sumie bardzo lubiłam jego wątek jeden z lepszych w telenoweli
wolałam go w parze z Finita bo dimitrio Mnie wkurzał i uważam ze nie zasłużył na miłośc Finity dlatego szkoda że na koncu postanowili byc razem
te rozwiązanie Mi się nie podobało ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:50:11 14-04-16 Temat postu: |
|
|
Adolfito był moją ulubioną postacią z całej telki. Genialnie napisana postać, istny majstersztyk! |
|
Powrót do góry |
|
|
niunia7 Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 372 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:02:14 15-04-16 Temat postu: |
|
|
Macie rację co do Adolfa.Postać świetna.Zabijał ludzi ale tak naprawdę nienawidził tego. W pewnym sensie był dobry.To Pedro go zmienił w Skorpiona. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121279 Przeczytał: 194 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:01:05 15-04-16 Temat postu: |
|
|
niunia7 napisał: | Macie rację co do Adolfa.Postać świetna.Zabijał ludzi ale tak naprawdę nienawidził tego. W pewnym sensie był dobry.To Pedro go zmienił w Skorpiona. |
To prawda i gdy by Finita wtedy
nie wyjechała z miasteczka jego życie zupełnie by inaczej sie potoczyło ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:20:06 15-04-16 Temat postu: |
|
|
W postaci Adolfita najlepsze jest to, że został całkiem logicznie i spójnie poprowadzony. To Pedro zmienił go w Skorpiona. Na dodatek wyjazd Finity i domniemana śmierć Nadii sprawiły, że Adolfito poczuł, iż nie ma już nic do stracenia. Bohater tragiczny, ale na swój sposób urzekająca. Miał dwie twarze, dwa życia, próbował naprawić swoje błędy, ale zabrnął za daleko i nie był już w stanie wszystkiego odkręcić. |
|
Powrót do góry |
|
|
niunia7 Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 372 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:50:55 16-04-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | W postaci Adolfita najlepsze jest to, że został całkiem logicznie i spójnie poprowadzony. To Pedro zmienił go w Skorpiona. Na dodatek wyjazd Finity i domniemana śmierć Nadii sprawiły, że Adolfito poczuł, iż nie ma już nic do stracenia. Bohater tragiczny, ale na swój sposób urzekająca. Miał dwie twarze, dwa życia, próbował naprawić swoje błędy, ale zabrnął za daleko i nie był już w stanie wszystkiego odkręcić. |
Bardzo dobrze go podsumowałaś.Myślę że jego postać tylko tak mogła skończyć.Pięknie to pokazali.Odszedł w ramionach ukochanej kobiety,tak jak tego pragnął.Bardzo wzruszająca scena... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:13:40 16-04-16 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, że świetnie zakończyli jego watek. Gdyby skończył w więzieniu jak Pedro to byłoby mi go bardzo szkoda. Śmierć była dla niego poniekąd wybawieniem.
Na którym jesteś odcinku? |
|
Powrót do góry |
|
|
niunia7 Aktywista
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 372 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:06 20-04-16 Temat postu: |
|
|
Skończyłam już oglądać wszystkie odcinki i sama nie wiem co myśleć o tym finale.Z jednej strony był całkiem inny niż reszta finałów,taki oryginalny ale z drugiej czuje jakiś nie dosyt. Wydaję mi się że było smutno i ponuro a przecież Montse została z Alejandrem.Powinna być szczęśliwa.Wiem że przeżyła śmierć Jose Luisa ale miłością jej życia był Alejandro.Dziwnie też się skończył wątek Finity i Dimitria niby połączono ich ale jakoś tak sztucznie to wyglądało jakby z przymusem i tak szybko.Mogli pokazać jak zbliżają się stopniowo do siebie w kilku wcześniejszych odcinkach.Uważam też że było bardzo dużo trupów w teli a najbardziej głupio że uśmiercili Refugia.A ten drugi finał to już na potęgę był smutny.Gdyby jeszcze Alejandro umarł to już w ogóle Montse by tego nie wytrzymała psychicznie,dlatego dobrze że to tylko finał alternatywny.Ogólnie telka mi się podobała,choć było trochę za dużo tych odcinków.Przyznam też że przekonałam się do Angie jako aktorki.Polubiłam ją w tej roli. |
|
Powrót do góry |
|
|
|