|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:32:38 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Jak ja nie znoszę tej Marii Czuje się taka pewna siebie, bo jest córką zarządcy. A jak Monse ją o coś poprosiła to oburzona powiedziała, że nie jest służącą. Potem powiedziała do Rosario, by nic nie ukradła z domu... Z odcinka na odcinek jest coraz podlejsza, a wuj sprytnie nią manipuluje. Teraz jest gotowa zabić Monse, by zdobyć Alejandra, a to już nie jest normalne. Swoją drogą, jak wuj wspomniał, że Monse mogłaby mieć mały wypadek jak jego brat, napad czy coś, to Marii powinna się zapalić czerwona lampka. Gdyby Alejandro wiedział to by ich oboje wywalił na zbity pysk.
Podoba mi się to napięcie między Alejandrem i Monse. Nienawidzą się, robią sobie na złość, ale pojawiają się jakieś przebłyski tak jak wtedy, gdy bawili się z dziećmi pracowników. Spojrzeli na siebie łaskawiej. Monse zaczęła się angażować, chce pomóc ojcu Anzelmo w planie budowy przychodni i pomocy ubogim mieszkańcom.
Gwałt na Monse to było przegięcie, w sumie dobrze, że tego za bardzo nie pokazali. Niby ją przeprosił, powiedział, że to się nie powtórzy, ale czasu nie cofnie.
JL taki szczęśliwy, że zaraz zobaczy ukochaną. Cały dzień ciężko pracowali, by zarobić jakieś pieniądze. Szkoda, że szukają w złym miejscy |
|
Powrót do góry |
|
|
alejandra_s Debiutant
Dołączył: 07 Lip 2015 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:23:59 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Co do Marii to na początku myślałam, że to będzie taka cnotliwa cicha myszka, która będzie tylko marudzić i płakać, że Alejandro jej nie kocha. Jednak okazuje się, że "rośnie"z niej rasowa villana w sumie się cieszę i nawet ją trochę lubię. Ale tego obleśnego wujka to najchętniej bym zrzuciła z dachu wieżowca...
może mi ktoś powiedzieć kiedy i jakim cudem JL z kumplem znalazł się znów u tancerki? bo chyba mi coś umknęło, pamiętam tylko jak nerwowo szukali Monse w jakimś dużym mieście nie wiadomo gdzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:40:34 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Szukali jej w tym mieście ale nie znaleźli więc Jose Louis wpadł na pomysł żeby poszukać pomocy u Esmeraldy. Domyślił się, że Graciela mogła oszukać Nadie, za to Esme mogłaby wyciągnąć prawdziwe informacje, o tym gdzie jest Monse ,od Dimitria.
Ależ Dimitrio dziś z zaangażowaniem całował Josefine |
|
Powrót do góry |
|
|
alejandra_s Debiutant
Dołączył: 07 Lip 2015 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:05:56 09-07-15 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź, teraz mi się rozjaśniło
Wątek Dimitria, mimo morderstwa i jego intryg, wydaje mi się trochę komediowy
Z kolei na Rosario jestem strasznie wkurzona, nie cierpię takich zagrań w telenowelach typu "nie powiem mu, że jestem jego matką bo jestem biedna".. No bzdura totalna, pewnie będzie się ciągać jako służąca pół telenoweli.
Ostatnio zmieniony przez alejandra_s dnia 13:09:43 09-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:30 09-07-15 Temat postu: |
|
|
Demitrio nieźle kombinuje Chce zorganizować fikcyjny ślub, aby móc dalej okradać Josefinę. Prawie się dowiedziała o Esmeraldzie, ale ten jak zawsze wybrnął, choć kosztowało go to pocałunek, ale miał minę haha. Już okradli tą biedaczkę na pół miliona peso ;o Ale ona jest naiwna!
Rosario jest dziwna, że nie chce powiedzieć prawdy. Pewnie pod koniec dopiero Alejandro się dowie -,- I czemu Rosario pozwala by ta głupia Maria ją poniżała.
Dziwne, że Juventino i jego wspólnicy z taką łatwością zabijają ludzi... Nikt nawet nie prowadził żadnego śledztwa w sprawie śmierci Gaspara. Teraz załatwił nowego zarządce, by móc objąć to stanowisko, ale wg mnie to nie ma sensu. Alejandro mu nie ufa, więc zawsze może zatrudnić kolejnego i kolejnego. Ich też pomorduje i nie będzie w tym nic dziwnego?!
Maria jest okropna, że zgodziła się wziąć udział w nikczemnym planie pozbycia się Monse. Na początku wydawała się dobrą dziewczyną, która po prostu nieszczęśliwie się zakochała. A teraz stała się potworem. Gardzi ludźmi (Rosario, Dominga), posuwa się do morderstwa, by osiągnąć swój cel. A to podobno Aleajndro się tak zmienił. Nie jest lepsza od niego.
Ten obrzydliwy Juventino prawie zrobił krzywdę Monse. Czemu ona nie opowiedziała o pomocy Marii w ucieczce i czemu Alejandro nie zwolnił jej wujka, który dobierał się do Monse.
JL ma dobry plan, by podawać się za zmarłego zarządce i zająć jego miejsce.
Dobrze, że Esmeralda wszystko wyjaśniła i dzięki niej odkrył prawdziwe miejsce pobytu ukochanej. |
|
Powrót do góry |
|
|
JustyS0302 Dyskutant
Dołączył: 09 Lip 2015 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:30 09-07-15 Temat postu: |
|
|
Podobał mi się dzisiejszy odcinek :-) Alejandro nareszcie zdecydował się porozmawiać z Montse o tym co się wydarzyło, szkoda, że ona nadal tak źle o nim myśli. Uwielbiam sceny Jose Luisa z Refugiem i Josefiny z Dimitriem. Zawsze można się pośmiać xD Szkoda, że nie ma ostatnio Nadii ... ale to też wiązało by się pewnie z pokazywaniem jej męża, a nie wiem czy to zniosę xD ten facet to dopiero działa mi na nerwy Czekam też z niecierpliwością na rozwój postaci Dimitria i Adolfa. Narazie to tylko knują jak tu od biednej Finity kasę wyciągnąć, a potem ... ACH. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:28:59 09-07-15 Temat postu: |
|
|
To jak bardzo zmieni się wątek Josefiny i Dimitria i Adolfita jest wręcz genialne uwielbiam tą tele za takie zaskoczenia |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:46:48 10-07-15 Temat postu: |
|
|
Alejandro w końcu porozmawiał szczerze z Monse. Ale ich relacje są tak zagmatwane, że wydaje mi się, iż nic to nie dało. W dodatku teraz Monse jest przybita rzekomą śmiercią JL i wini o to Alejandra. Myślę, że oboje powinni jeszcze raz porozmawiać, mówiąc po kolei co i jak się działo. Wtedy może Monse by zrozumiała, że Alejandro był również manipulowany przez Gracielę, która wmawiała mu, że Monse jest niewiadomo jak zakochana. Natomiast Monse powinna powiedzieć o szantażach matki typu twój ojciec umrze w biedzie, ktoś musi zapłacić za szpital itp.
Maria jak zawsze denerwująca. Przy Alejandrze była opryskliwa dla Rosario. Dobrze, że Alejandro zareagował, ale i tak powinien się pozbyć tej dziewuchy z domu. Zamiast tego wybrał się z nią na przejażdżkę, co widziała Monse. Ojciec Anzelmo też nie był zadowolony widząc Marię w dużym domu.
Rosario jest głupia, że nie chce wyznać synowi prawdy. Bardzo by się ucieszył, że jego matka żyje i nie jest sam na tym świecie. Co za różnica, czy jest wykształcona, wychowana czy nie. To jego matka i zasługuje na to, by być przy synu, a nie pracować jako służąca i znosić przykrości ze strony Marii. Typowy telenowelowy zabieg, "nie powiem mu, bo nie". Ksiądz powien wziąć sprawy w swoje ręce
Juventino bardzo się zdziwił, że nowy zarządca jednak żyje. Od razu poszedł do jego domu i zaczął się panoszyć. JL i Refugio pokazali mu się, że się nie boją. Alejandro uwierzył, że JL to Antonio Olivares. Teraz JL musi szybko zawiadomić Monse przed kolacją, by go przez pomyłkę nie zdemaskowała.
Graciela nieźle zjechała biedną Josefinę. Szkoda mi tej dziewczyny, to co robi Dimitrio mimo iż to wątek komediowy, nie jest w porządku. Ale Josefina też powinna o siebie zadbać i pokazać, że może się podobać. Ogólnie ona nie jest brzydka! Potrzebuje tylko zmiany. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:30:28 10-07-15 Temat postu: |
|
|
Mam przykrą wiadomość dla osób oglądających "Za głosem serca" o 9:50. Od 27 lipca telenowela będzie emitowana tylko o 16:05. Dobrze, że tutaj nie przestawili. |
|
Powrót do góry |
|
|
alejandra_s Debiutant
Dołączył: 07 Lip 2015 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:01:21 10-07-15 Temat postu: |
|
|
Podobała mi się dziś postawa Rosario wobec Monse jest dla niej dobra i widać, że nie lubi Marii. Bardzo dobrze
Trudno mi uwierzyć w to, co zadziało się jak Monse spotkała JL...
Czekała na niego, a jak się doczekała to nagle nie wie, czego chce. Wkurzyłam się na nią |
|
Powrót do góry |
|
|
JustyS0302 Dyskutant
Dołączył: 09 Lip 2015 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:54 10-07-15 Temat postu: |
|
|
Mnie też bardzo się podobało to co Rosario powiedziała Montse ;-) Żeby poszła na kolację i im pokazała, a co xD Bardzo mi szkoda Jose Luisa, gnał za Montserrat najpierw do jednego miasta, potem znów do drugiego ... aż w końcu kiedy ją znalazł, ona mu mówi, że z nim nie pójdzie. Boże, Montse na prawdę sama nie wie czego chce. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście kiedy się czegoś bardzo chcę ... najwyraźniej Montse wcale tak bardzo nie chce uciec z Jose Luisem. Co do Marii to patrząc na jej zachowanie względem innych powinnam jej nie lubić, ale ...żal mi jej. Stawiam się na jej miejscu, od dziecka zna Alejandra, jest w nim zakochana, pracowali razem, mieszkali obok siebie. Aż tu nagle on dostaje fortunę po zmarłym ojcu i w dodatku żeni się z inną zaledwie po około miesiącu znajomości. Pomijając już fakt, że nie był na pogrzebie jej ojca i ogólnie kiedy go potrzebowała. W końcu ona jest jego przyjaciółką czy nie ? Znaczy coś dla niego ? Nie mam pojęcia jak bym się zachowała będąc na miejscu Marii, ale na pewno nie dziwię się jej niechęci do Montserrat Nie pochwalam jej zachowania, ale jak narazie potrafię zrozumieć je bardziej niż zachowanie Montse. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:05:27 10-07-15 Temat postu: |
|
|
To jak się zachowuje względem Monse to jedno, a to jak traktuje Rosario czy Dominge już dobitnie pokazuje, jaką jest osobą xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:09:56 10-07-15 Temat postu: |
|
|
Rosario to dobra kobieta. Polubiłem jej postać. Nie dość, że tyle przeszła w swoim życiu, to jeszcze María taka chamska dla niej.
María robi się irytująca. Krzyczy na wszystkich. Chciałaby rządzić. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121656 Przeczytał: 172 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:10 10-07-15 Temat postu: |
|
|
No tydzień Mnie nie bło bo byłam na wczasach wiec mam co teraz nadrabiać ale czytałam wasze komentarze i wiem ze sie bardzo duzo działo
Dawno w naszej tv nie było takiej fajnej telki
ciesze się ze stacja Puls właśnie zdecydowała sie na tą telenowelę bo
tv4 póki co puszcza marne produkcje . |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121656 Przeczytał: 172 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:17 10-07-15 Temat postu: |
|
|
No tydzień Mnie nie bło bo byłam na wczasach wiec mam co teraz nadrabiać ale czytałam wasze komentarze i wiem ze sie bardzo duzo działo
Dawno w naszej tv nie było takiej fajnej telki
ciesze się ze stacja Puls właśnie zdecydowała sie na tą telenowelę bo
tv4 póki co puszcza marne produkcje . |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|