|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:42 17-07-15 Temat postu: |
|
|
Maria jak wpadła do pokoju gdzie leżał Alejandro dobrze że Monte ją przywołała do porządku i dała jej z liścia hehe nawet ciotka Carlota zauwazyła jak Maria sie panoszy a potem oczywiście niewinna Maria poleciała na skargę do Alejandra
Ja nie wiem czemu On Ją nadal trzyma na hacjendzie !!!!
Przecież po tym jak weszła do jego sypialni pół naga juz wtedy powinien ją odesłać tym bardziej ze wie że Ona go kocha i nie lubi Monte
zas Monte nie wierzy jesli chodzi o Marię ehhh
Wiedziałam ze Jl nie dobije Alejandra pewnie myślał o tym ale jest zbyt dobry by to zrobić uratował Mu życie i zabił zmiję
oczywiście w domu juz każdy sądzi zę to Jl postrzelił panicza ehh nawet ksiądz i tez uważam ze ten duchowny w tej teli jest beznadziejny nie wie jak było naprawdę a juz osądza !!
JL i Refutio podejrzewają ze wujek Marii maczał w tym palce
i maja go na oku i bardzo dobrze bo nie lubię tego pacana jak i jego bratanicy ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:57:51 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Ogólnie to odnoszę wrażenie, że Alexowi schlebia to łażenie Marii za nim. Trochę to niefajne z jego strony, bo widać że jeśli twardo jej nie odrzuci- ona wciąż będzie w nim zakochana. A tak ma ją przy sobie, niby mówi, że ma żonę a Maria jest tylko jego przyjaciółką, ale w tym układzie to Maria wychodzi na tym najgorzej. Nic dziwnego, że jej odwala
A ksiądz jest beznadziejny |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:10 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Monse martwi się o Alejandra Nawet prawie mu miłość wyznała!
Maria...szkoda słów. Rzuciła się do łóżka Alejandra, odpychając z całych sił Monse. Dobrze, że ta ją spoliczkowała i Maria dała sobie spokój. W sumie nie miała wyboru, bo przy wszystkim była też Rosario i Carlota. Ale oczywiście potem pobiegła na skargę.
JL i Refugio powinni szybko powiedzieć Alejandro o swoich podejrzeniach. Widać, że Juventino nie odpuści póki nie zabije Alejandra.
Myślę, że to dobry moment, by również Rosario przyznała się, że Alejandro jest jej synem! Mina Marii byłaby bezcenna, bo właśnie jej groziła wyrzuceniem Wg mnie Rosario nie wygląda na hmm wieśniaczkę. Umie się zachować, wiec po co ten wstyd?!
Wiedziałam, że JL nie dobije rywala. Po pierwsze jest zbyt porządny. Po drugie telka nie miałaby sensu.
Monse nie potrzebnie wyznała JL miłość. On nigdy nie wyjedzie. Powinna była powiedzieć, że kocha Alejandra. W sumie to prawda, bo zaczyna coś do niego czuć.
Dimitrio już się nie wymiga od seksu z Josefiną Szkoda mi jej... troszczy się o niego, a on ją tak oszukuje i okrada! |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 22:20:53 18-07-15 Temat postu: |
|
|
Oooo to były ekstra sceny jak Dimek nie chciał się przespać z Finitą W ogóle ten ślub, sesja zdjęciowa, wkurzony ksiądz pijący bimber Ferdinando, Osvaldo i Veronica są genialni! Świetnie uciągnęli swoje postacie |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiśienka King kong
Dołączył: 25 Cze 2014 Posty: 2665 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:03:40 19-07-15 Temat postu: |
|
|
ja już nic nie obejrze na tym cholernym pulsie nie tylko Za glossem serca zmieniając bo emisje sekretu oni co tydzień zmienjają a jak będę o tej 13 w domu to nie będe oglądać LQLVMR net mi zostal puls w kulki se ciągle leci po ch*j oni te telenowele wykupują to ja nie wiem |
|
Powrót do góry |
|
|
JustyS0302 Dyskutant
Dołączył: 09 Lip 2015 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:44 19-07-15 Temat postu: |
|
|
Rozumiem dlaczego Alejandro nie chcę wyrzucić z domu Marii. W końcu niedawno straciła ojca, przeżyła szok związany z tym że jej ukochany ma żonę Tym tłumaczy sobie Alex zachowanie Marii. Potrzeba mu będzie o wiele więcej żeby wreszcie przejrzeć na oczy. Za to Montserrat jeszcze niedawno twierdziła, że nienawidzi męża itd, więc ja mu się nie dziwie, że bardziej wierzy przyjaciółce z dzieciństwa niż kobiecie która wyszła za niego za mąż dla pieniędzy. Trochę czasu minie zanim sobie zaufają i Maria nie będzie mogła już zarzucać ich swoimi kłamstwami. Montserrat to już się zakochała tylko jeszcze nie chce się do tego przyznać nawet przed sobą.
Szkoda mi Jose Luisa, powtarzam to już chyba w każdym wpisie xD Zastanawiam się też czy Montse go wogóle kochała czy to było zwykłe zauroczenie. Gdyby go kochała nie zrezygnowała by tak szybko. Nie mogę się doczekać kiedy Jose Luis pozna Algelicę ;-) ... ich pierwszego spotkania
Co do Marii to będzie z nią coraz gorzej. Szkoda bo na początku ją lubiłam ...
Chciałabym bardzo żeby wreszcie Jose Luis i Refugio dali popalić temu idiocie Juventinowi xD aż sam się o to prosi!
Księdza nie oceniałabym tak surowo, poprostu też jest człowiekiem, zbyt szybko osądził Jose Luisa, każdemu się zdarza. Alejandro jest ojcu Anselmo bardzo drogi, pewnie dlatego tak przesadnie zareagował i zawsze jest po stronie Alexa.
Ferdinando, Osvaldo, Veronica - najlepsze trio ever!
P.S Ta scena kiedy Monsterrat każe Rosario spakować swoje rzeczy, a tamta bez konsultacji z nią odłada wszystko do szafy, potem Montse każe jej wszystko odłożyć na miejsce i pochować walizki, nie wiedząc, że Rosario wogóle nie zaczęła jej pakować xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:34:46 20-07-15 Temat postu: |
|
|
JustyS0302 napisał: | Rozumiem dlaczego Alejandro nie chcę wyrzucić z domu Marii. W końcu niedawno straciła ojca, przeżyła szok związany z tym że jej ukochany ma żonę Tym tłumaczy sobie Alex zachowanie Marii. Potrzeba mu będzie o wiele więcej żeby wreszcie przejrzeć na oczy. Za to Montserrat jeszcze niedawno twierdziła, że nienawidzi męża itd, więc ja mu się nie dziwie, że bardziej wierzy przyjaciółce z dzieciństwa niż kobiecie która wyszła za niego za mąż dla pieniędzy. Trochę czasu minie zanim sobie zaufają i Maria nie będzie mogła już zarzucać ich swoimi kłamstwami. Montserrat to już się zakochała tylko jeszcze nie chce się do tego przyznać nawet przed sobą.
Szkoda mi Jose Luisa, powtarzam to już chyba w każdym wpisie xD Zastanawiam się też czy Montse go wogóle kochała czy to było zwykłe zauroczenie. Gdyby go kochała nie zrezygnowała by tak szybko. Nie mogę się doczekać kiedy Jose Luis pozna Algelicę ;-) ... ich pierwszego spotkania
Co do Marii to będzie z nią coraz gorzej. Szkoda bo na początku ją lubiłam ...
Chciałabym bardzo żeby wreszcie Jose Luis i Refugio dali popalić temu idiocie Juventinowi xD aż sam się o to prosi!
Księdza nie oceniałabym tak surowo, poprostu też jest człowiekiem, zbyt szybko osądził Jose Luisa, każdemu się zdarza. Alejandro jest ojcu Anselmo bardzo drogi, pewnie dlatego tak przesadnie zareagował i zawsze jest po stronie Alexa.
Ferdinando, Osvaldo, Veronica - najlepsze trio ever!
P.S Ta scena kiedy Monsterrat każe Rosario spakować swoje rzeczy, a tamta bez konsultacji z nią odłada wszystko do szafy, potem Montse każe jej wszystko odłożyć na miejsce i pochować walizki, nie wiedząc, że Rosario wogóle nie zaczęła jej pakować xD
|
W sumie racja, czemu Alejandro miałby wierzyć Monse, która wyszła za niego dla pieniędzy, w dniu ślubu chciała uciec i potem znowu 2 razy próbowała. Ale z drugiej strony już rozmawiali kilka razy bardziej szczerze i widać po Monse, że już inaczej na niego patrzy. Na jego miejscu chociaż bym przyjrzała się Marii, poobserowała ją, zapytała Domingę i Rosario co sądzą. Nie musi od razu wierzyć Monse, ale powinien się temu przyjrzeć. Nie tylko dla Monse, ale też dla dobra innych pracowników, którzy są poniżani przez Marię. Nie wszystko można tłumaczyć tym, że Maria właśnie straciła ojca i ślub Alejandra był dla niej szokiem. Ona bierze go na litość. Zawsze jak znajduje się w sytuacji pod ścianą, gdy Alejandro musi uwierzyć Marii lub Monse to Maria zaczyna grać na jego uczuciach płaczem i błaganiem, by jej uwierzył. Nie mogę sie doczekać momentu, kiedy Alejandro przejrzy Marię i Juventina, ale pewnie jeszcze sporo czasu, skoro telka ma ok. 200 odc.
Mi też szkoda JL i też to ciągle piszę Ale tak jak już kiedyś tu gdzieś pisałam, powinien wyjechać... Monse zaczyna zakochiwać się w Alejandrze, a JL dużo ryzykuje udając zarządcę... i tak już został uznany mordercą, złodziejem i wszystkim co najgorsze. Uważam, że powinien zacząć od nowa, z dala od Agua Azul. Łatwo mówić, by pojechał, bo on ją kocha, ale ona go już raczej nie. I myślę, że wcześniej była nim tylko zauroczona, wyobrażała sobie życie jak w bajce, a rzeczywistość wszystko zweryfikowała.
Ksiądz jak to ksiądz, zawsze będzie namawiał do ratowania małżeństwa. Zna Alejandra od dziecka, więc chce mu dodatkowo pomóc, ale też jest trochę niesprawiedliwy, bo nie bierze pod uwagę, co przeżył i teraz czuje JL. Po prostu Bóg złączył na zawsze i już |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia Dyskutant
Dołączył: 05 Wrz 2013 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:28:38 20-07-15 Temat postu: |
|
|
Poza tym ta ich ucieczka szybko by zweryfikowała wspólną przyszłość, nie dość, że Monse jest przyzwyczajona do luksusów, to jeszcze ciągle by musieli się ukrywać, ciągły strach przed tym,że ktoś wpadnie na ich ślad |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:01:29 20-07-15 Temat postu: |
|
|
Nie wiadomo Ja w sumie zakładam, że ludzie są w stanie przywyknąć do wielu sytuacji. Wszystko zależy od człowieka.
Mnie jakoś nie przekonuje uczucie Monse do Alexa, bo ona tak jakby teraz jest skazana na to aby go pokochać. Przetrzymują ją w domu, gdyby nie ponowny kontakt z JL to co ona za mężczyzn by widziała
Ale macie racje- miłość Monse do JL jakoś nie przetrwała próby czasu, a szkoda. Bo nawet uciekając gdzieś zagranicę mogłaby być z nim szczęśliwa. A może w końcu oczyszczono by go z zarzutów morderstwa itp. Też mi szkoda JL, bo on jest w beznadziejnym położeniu. Całe życie ma przesrane, wszystko co teraz robi to robi aby być z Monse, a tutaj klops. Monse chyba już się zachłysnęła tym życiem jako pani wielkiej hacjendy Przy czymś takim perspektywa ucieczki już się Monse nie wydaje być atrakcyjna Do tego ona martwi się o bezpieczeństwo JL, którego według niej Alex mógłby zabić
No cóż, my wiemy ale JL nie wie: dla niego najlepiej będzie jak wyjedzie. Choćby nawet miał być sam. |
|
Powrót do góry |
|
|
sara21 Motywator
Dołączył: 15 Kwi 2012 Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:20 20-07-15 Temat postu: |
|
|
Ustronianka napisał: | Oooo to były ekstra sceny jak Dimek nie chciał się przespać z Finitą W ogóle ten ślub, sesja zdjęciowa, wkurzony ksiądz pijący bimber Ferdinando, Osvaldo i Veronica są genialni! Świetnie uciągnęli swoje postacie |
Mi to się trochę wydawało jakby to był ślub w stylu włoskim ksiądz, Dim i Adolfo jak gangsterzy z Ojca Chrzestnego:)
Dzisiejsze zachowanie Monse mnie wkurzyło znów Alex wyszedł na najgorszego. Denerwuje mnie JL uczepił się Monse jak rzep psiego ogona. |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia Dyskutant
Dołączył: 05 Wrz 2013 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:46:07 20-07-15 Temat postu: |
|
|
sara21 napisał: | Dzisiejsze zachowanie Monse mnie wkurzyło znów Alex wyszedł na najgorszego. Denerwuje mnie JL uczepił się Monse jak rzep psiego ogona. |
Bo nawet nie podejrzewa do czego zdolna jest jej matka ech... A Alejandro obrywa za mamusię |
|
Powrót do góry |
|
|
sara21 Motywator
Dołączył: 15 Kwi 2012 Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:35:07 20-07-15 Temat postu: |
|
|
jusia napisał: | sara21 napisał: | Dzisiejsze zachowanie Monse mnie wkurzyło znów Alex wyszedł na najgorszego. Denerwuje mnie JL uczepił się Monse jak rzep psiego ogona. |
Bo nawet nie podejrzewa do czego zdolna jest jej matka ech... A Alejandro obrywa za mamusię |
To prawda Alex nie ma lekko nie dosyć że postrzelony to jeszcze musi odpierać ataki żony. Pomysłowy to on jednak jest (chociaż myślałam, że powie iż Graciela była kochanką jego ojca Monse by od tego zawału nie dostała w przeciwieństwie do jej ojca) z tym obiadem, chociaż pomysł szybko spalił na panewce. Zdziwiłam się, że Monse zgodzi się na wszystko byleby spotkanie nie doszło do skutku jednak myślę, że nie zgodzi się na wspólną noc. |
|
Powrót do góry |
|
|
EizPerAng King kong
Dołączył: 09 Cze 2015 Posty: 2893 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź * Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:59 20-07-15 Temat postu: |
|
|
Jak oni mogli zmienić godzinę emisji ?! :O
Czy aż tak słabo było z oglądalnością? Bo raczej wątpię, żeby to ich kobra coś tam oddział specjalny miało większą .... |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2874 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:25:48 20-07-15 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem, to jeszcze w czerwcu oglądalność była bardzo dobra, średnio ok 3,5% w grupie widzów 16-49. Telenowela najprawdopodobniej została przeniesiona po to, aby ratować pasmo o godzinie 13, które zostało poważnie nadszarpnięte przez emisję "Santa Diabla". Południowe pasmo jest bardzo ważne dla Pulsu, zarówno "Zbuntowany anioł" jak i "Królowa serc" uzyskiwały w nim świetne wyniki, które pozwalały na wygrywanie w tym slocie z bezpośrednią konkurencją, czyli TV4 i TVN7. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2874 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:25:51 20-07-15 Temat postu: |
|
|
Do usunięcia.
Ostatnio zmieniony przez M@rcin dnia 21:26:43 20-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|