Telenowele

electra_666 · Wysłany: 17:52:03 30-11-06 Temat postu:

Adriano jestes pewny na 100% ze na AXN bedzie 3 seria w lutym? Pisza cos o tym na ich stronie?

Brooke · Wysłany: 21:29:18 30-11-06 Temat postu:

tak bedzie

Klaudia:) · Wysłany: 12:44:50 01-12-06 Temat postu:

no i koniec serii II a ja mam pytanko czy oni ich uratowali bo byl na koncu II serii watek ze chyba tak...aaa i co sie stalo z ludzmi w bunkrze??umarli??bo ten co przekrecil kluczyk byl fajny..

adriano17 · Wysłany: 14:52:40 01-12-06 Temat postu:

Nie nie uratowali ich, ten wątek bedzie ale na razie go nie ma, ci co byli w bukrze nie zginą, Desmond obudzi się nagi w dżungli, John w wielkiej traiw, na chwile straci głos, a Eco będzie w jakskini niedźwiedzia polarnego, zobaczymy to dopiero w 3 odcinku, a Eko zginie w 5 odcinku.

ana-lucia · Wysłany: 15:34:49 01-12-06 Temat postu:

Eko zginie...

A tak go polubiłam z jego nieodłącznym kijem

Brooke · Wysłany: 18:25:54 01-12-06 Temat postu:

tak slyszalam ze zginie ale niewiedzialam ze tak szybko..

adriano17 · Wysłany: 20:16:03 01-12-06 Temat postu:

Zostanie zabity przez czarny dymek, i zostanie pochowany ze swoim kijem.

Klaudia:) · Wysłany: 0:05:40 02-12-06 Temat postu:

aha teyy to duzo sie wydarzy....

adriano17 · Wysłany: 10:27:17 02-12-06 Temat postu:

Jest juz pewne w lutym 2007 roku będzie wyemitowany pierwszy odcinek 3 sezonu LOST !

Brooke · Wysłany: 17:58:17 02-12-06 Temat postu:

jazda nie moge sie doczekac a wy?

adriano17 · Wysłany: 18:29:43 02-12-06 Temat postu:

ja tez, choc juz te odcinki oglądałem, ale i tak oglądam je po kilka razy

Brooke · Wysłany: 18:46:18 02-12-06 Temat postu:

dobze ci
! ODC 3 SERII: The Tale Of Two Cities

Kluczową postacią tego odcinka jest Jack. Flashbacki ukazują go w momencie, kiedy tuż po rozwodzie z żoną podejrzewa ojca o romans ze swoją byłą partnerką. Młody lekarz ma obsesję na punkcie nowego mężczyzny Sary. Nie może sobie darować, że mająca pieniądze i cenionego w zawodzie męża kobieta, opuściła go dla jakiegoś innego faceta. Doktorek stara się więc za wszelką cenę dowiedzieć, kim tak naprawdę jest ten tajemniczy gość. Po jednej z kłótni z ojcem- notabene wywołanej przez młodego neurochirurga- nasz bohater trafia do więzienia. Dzięki Sarze, która wpłaciła kaucję, szybko opuszcza celę. Okazuje się też, że to jednak nie Christian jest nowym narzeczonym kobiety.

Odcinek zaczyna się jak retrospekcja - widzimy ludzi spotykających się w klubie książkowym w domu Juliet. Nagle następuje lekkie trzęsienie ziemi, okoliczni mieszkańcy wychodzą z domów, aby sprowadzić co było przyczyną tego niepokojącego zjawiska. Widzimy co najmniej kilkanaście średniej wielkości domów, tworzących małe osiedle. W pierwszym momencie wydawać się może, że to jedno z wielu amerykańskich miasteczek. Nic bardziej mylnego. Kila sekund później widzimy samolot, który w powietrzu rozlatuje się na dwie części, a następnie rozbija na … wyspie. No właśnie, na wyspie. Okazuje się bowiem, iż cały ten kompleks wybudowany został gdzieś pośrodku buszu, całkiem niedaleko od miejsca katastrofy i obozu znanych nam juz świetnie rozbitków z Lotu 815. Spośród mieszkańców osiedla wyłania się postać Henry'ego Gale'a, którego prawdziwe imię to Ben. Mężczyzna każe Goodwinowi oraz Ethanowi śledzić rozbitków z obu części samolotu. Następnie akcja przenosi się do miejsca, w którym przebywają porwani: Jack, Sawyer oraz Kate.

Młody Shepard budzi się w celi, szczelnie odgrodzonej od reszty pomieszczenia za pomocą niewidocznej i dźwiękoszczelnej szyby. Pilnuje go jedna z „Innych” – wymieniona już wcześniej Juliet. Kobieta stara się porozumieć z doktorem. W końcu proponuje sfrustrowanemu Jackowi jedzenie. Ten zgadza się, lecz gdy tylko poczciwa kobiecina wchodzi do pomieszczenia, Shepard obezwładnia ją i szuka drogi ucieczki. Na drodze do wolności staju mu jednak wszechobecny Ben. Odradza niedoszłemu uciekinierowi otwarcie drzwi, będących jedyną możliwą drogą ucieczki. Jack nie słucha i luzuje blokadę. Z zamkniętego uprzednio pomieszczenia wypływają tony wody. Nasz dzielny doktorek- z niewielką pomocą Juliet- zamyka metalowe wrota, tracąc jednocześnie jakakolwiek szansę na skuteczną ucieczkę. Otumaniony daje się zaskoczyć kobiecie i ponownie trafia do celi. Po jakimś czasie ponownie odwiedza go Juliet. Okazuje się, że Inni wiedzą o Shepardzie dosłownie wszystko - mają pełną dokumentację jego życia i życia jego bliskich. Dzięki temu Jack dowiaduje się, że Sara jest szczęśliwa z nowym partnerem.

Tyle o naszym byłym przywódcy. Teraz czas na Kate. Jak się okazuje, ponętna kobiecina trafiła niewiele lepiej niż Jack. Po raz pierwszy w trzecim sezonie widzimy ją leżącą na posadzce jakiejś łazienki, obok stojącego nad nią Zeke’a. Mężczyzna każe Austen wziąć prysznic i przebrać się. Następnie prowadzi uciekinierkę na plażę, gdzie- pod parasolem i w towarzystwie Bena- kobieta spożywa lunch. Podczas posiłku Henry oznajmia swej rozmówczyni , że następne dwa tygodnie będą dla niej bardzo nieprzyjemne. Następnie nakazuje zaprowadzić Kate do klatki- jak się później okazuje- usytuowanej naprzeciwko miejsca, w którym więziony jest Sawyer.

Apropo Jamesa, jego położenie też nie jest za wesołe. Metalowa klatka wydaje się być bardzo solidną. Na pierwszy rzut oka widz nie daje więc blondasowi żadnych szans na ucieczkę. W celi naprzeciw przebywa nieznajomy mężczyzna. Niestety nie jest on zbyt rozmowny. Przynajmniej do czasu, gdy udaje się mu wydostać z zamknięcia i skutecznie namówić Forda do próby zwiania z tego dziwacznego miejsca. Obaj uciekają w przeciwnych kierunkach … i obaj zostają złapani już w kilkanaście sekund później. Jamesa obezwładnia- za pomocą paralizatora- wszędobylska Juliet. Sawyer z powrotem więc trafia do klatki. Po chwili „Inni” przyprowadzają drugiego zbiega, który skutecznie zmotywowany przez Pickett’a i jego towarzyszy, przeprasza Forda za wciągnięcie go w swój plan. Nieznajomy zostaje zabrany w inne miejsce, a pustą już klatkę zajmuje dobra znajoma Jamesa- Kate.

2 ODC 3 SERII: The Glass Ballerina

Odcinek skupia się na losach grupki rozbitków, która wyruszyła na pomoc Jackowi i spółce. Mowa tu oczywiście o panu Jarrah, Jin’ie oraz Sun. Dodam tylko, że trójka przyjaciół wypłynęła w rejs, ówcześnie pożyczoną od Desmonda łodzią. Po kilkunastu godzinach bezowocnego oczekiwania na- mającego się pojawić w wyznaczonym wcześniej miejscu- doktorka, atmosfera wśród wycieczkowiczów zaczęła się nieco psuć. Jin uważa, że skoro Jack i reszta przyjaciół nie pojawiła się aż do tej chwili, to najwyższy już czas zawracać. Sayid z kolei nie zgadza się na powrót do obozu. Nie ma bowiem zamiaru pozostawić pozostałych rozbitków samym sobie. Podejrzewa, iż plan Sheparda spalił na panewce, lecz póki co nie chce niepotrzebnie niepokoić towarzyszy. Tymczasem pomiędzy Jinem i Sun dochodzi do kłótni. Koreanka- stając w opozycji do męża- oferuje Sayidowi własną pomoc. Po raz kolejny więc, uparty jak osioł Irakijczyk wdraża w życie swój niezawodny z pozoru plan.

Chwilę potem przenosimy się do pomieszczenia, w którym przetrzymywany jest Jack. Juliet przynosi mu własnoręcznie przyrządzony posiłek, a następnie spotyka się z Benem. Rozmowę przerywa pewna kobieta (bliżej nieznana, pewne jest jednak, że pochodzi z obozu Innych). Panna informuje Bena o brawurowej akcji Sayida, który jakiś czas temu odnalazł fałszywą wioskę „The Others”. Fenry faktem tym zbytnio się nie przejął. Dopiero, gdy dowiedział się o posiadanej przez Irakijczyka łodzi, zaczął działać nieco bardziej impulsywnie. Na efekty tych działań nie trzeba było wcale zbyt długo czekać. Już po kilkunastu minutach w pogoń za trójką rozbitków wyruszyła grupa Innych. Tym razem jednak cel był niezwykle klarowny: byli pasażerowie Lotu 815 mieli zostać pozbawieni „Elizabeth” (nazwa jachtu).

Tymczasem Sawyer i Kate- eskortowani przez grupkę ludzi uzbrojonych w strzelby- zostają doprowadzeni do obozu pracy. Kate ma za zadanie wykopywać kamienie, a Ford przewozi je we wcześniej ustalone miejsce. Pickett ostrzega rozbitków, że każdy przejaw niesubordynacji będzie karany natychmiastowym użyciem schockera (wobec nieposłusznej osoby). Gdy kobieta sprzeciwia się woli jednego z Innych (mówiąc, iż nie będzie pracować, nim nie zobaczy Jacka), przywódca grupy razi prądem Sawyera. W czasie pracy dochodzi do niezwykle intrygującego spotkania. Zza pobliskich krzaków wyłania się Alex- córka Daniele. Młoda kobieta próbuje nawiązać kontakt z Kate. Pyta się o młodego chłopaka, więzionego wcześniej przez The Others i oznajmia Austin, iż sukienka którą nosi, należała kiedyś do niej. Niestety, rozmowa zostaje przerwana przez czujnego strażnika, a Alex znika tak szybko, jak niespodziewanie się pojawiła.

Akca przenosi się na „Elizabeth”. Sun godzi się z Jinem. Mężczyzna akceptuje ostatecznie plan Sayida. Rozbitkowie dopływają do przystani. Irakijczyk postanawia dobić do brzegu, by rozpalić ognisko. Dopiero podczas prac na plaży Jarrah wyznaje Sun, iż jest praktycznie pewien, że ich przyjaciele zostali porwani. Rozniecając wysoki słup ognia chce zwabić w to miejsce Innych. Misterny plan byłego żołnierza Gwardii Republikańskiej spala na panewce. Jin odgaduje zamiary Sayida, po czym nakazuje żonie opuścić plażę i udać się na łódź, gdzie z pewnością będzie bezpieczniejsza.

Tymczasem w obozie Innych dochodzi do buntu. Sawyer sprzeciwiając się woli Juliet, wylewa przekazaną mu manierkę z wodą i namiętnie całuje Kate. Reakcja strażników jest natychmiastowa. W mgnieniu oka rzucają się w kierunku rozbitków, celem rozdzielenia i ukarania nieposłusznych robotników. Przebiegły Ford nie daje za wygraną i stawia przeciwnikom zatwardziały opór. Neutralizuje dwójkę „obdartusów” i zdobywa karabin. Niestety, jego plan bierze w łeb. W czasie bójki Juliet obezwładnia Kate, mierząc jej w głowę z pistoletu. Sawyer nie mogąc pozwolić na śmierć swej towarzyszki, decyduje się na oddanie broni Innym. Próba ucieczki kończy się więc fiaskiem.

Na plaży Jin wraz z Sayidem oczekują na przybycie Innych. Ci natomiast wdzierają się na pokład jachtu (na którym przebywa tylko Sun) od strony morza. Koreanka w akcie desperacji chwyta za schowaną pod kocem broń i śmiertelnie rani kobietę dowodzącą akcją, po czym rzucając się do wody opuszcza pokład „Elizabeth”. Jin i Sayid błyskawicznie rzucają się na ratunek, jednak łódź ostatecznie zostaje ukradziona. Na szczęście Koreance udaje się skutecznie uciec. Po nieudanej zasadzce Sayid przeprasza Jina i cała trójka rozpoczyna podróż powrotną do obozu.

Tymczasem Sawyer i Kate zostają odprowadzeni do swoich klatek. James mówi Kate, że Juliet zabiłaby ją bez mrugnięcia okiem. Twierdzi też, że w końcu Inni osłabią swoją czujność i wtedy oboje uciekną. Chwilę później dowiadujemy się, iż rozbitkowie cały czas są obserwowani, a ich wszystkie rozmowy monitorowane. Ben pragnie, by Shepard zmienił swe nastawienie. Odwiedza więzionego w celi lekarza i proponuje mu niezwykle korzystny układ. W zamian za spełnienie jednego polecenia obiecuje Jackowi powrót do normalnego świata. Na potwierdzenie prawdziwości swych słów pokazuje rozbitkowi retransmisję z meczu baseballowego, w którym mistrzowską paterę zdobywa drużyna Red Socks. Odcinek kończy się opisaną już powyżej propozycją Bena.

W retrospekcjach poznajemy kolejny kawałek historii Jina i Sun. Okazuje się, że Sun zdradza swojego męża z nauczycielem języka angielskiego (Jae Lee). Wkrótce o całej sytuacji dowiaduje się ojciec kobiety, który nakrywa parę w jednym z hotelowych apartamentów. Magnat wzywa do siebie Jina i każe mu zabić kochanka córki, który- jak sam twierdzi- okradł go. Kiedy młodzieniec odmawia, Mr. Paik nazywa go swoim synem i twierdzi, że musi zmyć hańbę, jaką okrył rodzinę rzekomy złodziej. Pomiędzy małżeństwem dochodzi do kolejnych kłótni. Jin tłumaczy Sun, że pracuje u jej ojca dla dobra całej rodziny, po czym jedzie do hotelu Jae Lee i dotkliwie bije młodzieńca. Nie jest w stanie zabić, więc każe mu wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Po powrocie do samochodu i krótkim odpoczynku ma zamiar odjechać z powrotem do domu, lecz … na przednią maskę auta spada Jae Lee (prawdopodobnie popełnił samobójstwo). W ostatnim fragmencie retrospekcji jesteśmy świadkami pogrzebu, na którym zjawia się zapłakana Sun. Okazuje się też, że jej Mr. Paik robi interesy z ojcem tragicznie zmarłego młodziana. Magnat uzmysławia córce, że nie powinno jej tu być. Na pytanie czy powie o wszystkim Jinowi, odpowiada iż nie do niego należy poinformowanie Jina o tym, co zrobiła

ODC 3 3 SERII: Further Instructions

Epizod 3

Większość fanów serialu spodziewało się niezwykle pasjonującego odcinka – po tym, jak obejrzało zwiastuny „Further Instructions”. Jednak trochę się rozczarowali – tak jak i ja, choć odcinek zawierał to, czego w serialu zaczynało brakować: elementów mistyki, tajemniczości. Odcinek, skupiający się na postaci John'a Locke'a, nie wbija w siedzenie, ale także nie nudzi. Uznać go można za epizod przygotowujący nas do dalszej części historii, która jest zupełnie nieprzewidywalna...
„Further Instructions”, (czyli „Dalsze Instrukcje”) przekazywane są kluczowej postaci odcinka, John’owi Lock’owi, który tak jak i teraz, wcześniej wielokrotnie kontaktował się z wyspą.
Odcinek zaczyna się sceną, gdzie John budzi się pośrodku dżungli. Rozgląda się dookoła próbując sobie przypomnieć, jak się tu znalazł. Nagle słyszy szelest w krzakach i dostrzega biegnącego, nagiego Desmonda. Ten niestety nie zauważa przyjaciela i znika w zaroślach. Locke próbuje krzyknąć, jednak o dziwo nie może. Zdezorientowany podnosi się, gdy nagle, tuż koło niego, spada z drzewa kij Pana Eko. John, cały obolały, bierze go do ręki i wraca do obozu.
Po powrocie zaczyna się dziwnie zachowywać: niszczy pobliskie namioty i zabiera ze sobą materiały, z których zostały zrobione – m.in. płachtę i kije. Jego zachowanie dostrzegają Claire i Charlie, którzy stali nieopodal. Były rockman odnajduje go kilkanaście metrów dalej i spostrzega, że Locke zaczyna budować namiot w miejscu, gdzie miał stanąć kościół. Młody Pace szybko odkrywa, że John stracił głos i zaczyna z niego żartować. Jednak zdesperowany John najwyraźniej nie ma nastroju do żartów
i przekazuje Charliemu za pomocą kartki, że musi porozmawiać z wyspą. Następnie prosi go o pomoc przy budowie szałasu. Charlie, który sceptycznie podchodził do tego pomysłu, zgadza się dopiero, gdy jego zainteresowanie wzbudza nazwa napisana na kartce przez Locke’a: "Namiot Potu".

Tu rozpoczyna się pierwsza retrospekcja. Locke jadący ciężarówką, zabiera po drodze autostopowicza - Eddie'ego. Wkrótce po tym zatrzymuje ich szeryf i okazuje się, że John na tyle ciężarówki wiezie dużą ilość broni (choć wszystko z zezwoleniem). Autostopowicz ratuje myśliwego przed więzieniem, kłamiąc że ten jest jego wujkiem (branie autostopowiczów, w tym stanie jest karane).
W tym momencie wracamy na wyspę; Charlie ogląda gotowy namiot i zaczyna ponownie szydzić z John'a, tym razem przygotowującego sobie narkotyk. Locke zabrania Pece’owi wchodzić do środka. Odurza się narkotykami i czeka na efekt.
…Nagle na jego ramieniu spoczywa ręka... Boon'a, który jak na martwego, wygląda zaskakująco dobrze. Oświadcza oniemiałemu Johnowi, że jeden z jego przyjaciół jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Boone wraz z Johnem przenoszą się na lotnisko. Mężczyzna siedzi na wózku inwalidzkim, pchanym przez zmarłego przyjaciela. Dostrzegamy wszystkich bohaterów, a ich zachowanie symbolizuje sytuację, w jakiej się teraz znajdują. Ale w wizji Lock’a brakuje jednego z bliskich mu osób. Boone przekazuje myśliwemu, że musi się uporać ze "swoim własnym bałaganem"
i przenosi się na szczyt ruchomych schodów, skąd woła do siebie Johna. Ten doczołguje się do schodów i wjeżdża na górę. Odnajduje tam ślady krwi i okrwawioną laskę Pana Eko. Okazuje się, że to niedźwiedzie polarne porwały czarnego księdza. Nagle wszystko znika i John znów znajduje się w szałasie.
Gdy John opuszcza „Namiot Potu”, zaciekawiony Charlie pyta, co się stało. John puszcza to mimo uszu i wyciąga duży nóż. Sfrustrowany Charlie wciąż zadaje to samo pytanie. W tym momencie John odzyskuje głos i mówi: -I’m going to save Mr Eco’s life. („Idę uratować życie Pana Eko.”) Po tych słowach obaj bohaterowie wybierają się w głąb dżungli, gdzie odnajdują ślady drapieżników, które zaatakowały księdza.

Przenosimy się powrotem do przeszłości Locka, w której pojawia się sielski obrazek hipisowskiej komuny, do której to Locke zupełnie nie pasował (kwestia wyczucia smaku). Autostopowicz Eddie zostaje przedstawiony reszcie grupy przy obiedzie.

Na wyspie John i Charlie dochodzą do miejsca, gdzie wcześniej znajdował się bunkier. Został po nim tylko ogromny dół. Miejsce sprawia wrażenie, jakby ów bunkier implodował (zapadł się do środka). W pobliżu wielkiego dołu odnajdują martwego dzika i chwilę potem spostrzegają niedźwiedzia polarnego, który zaczyna ich gonić. Bohaterowie uciekają, lecz w pewnym momencie John przystaje i rzuca nożem w kierunku zwierzęcia. Po chwili widzimy, jak z krzaków wyłania się Hurley trzymający w ręku manierkę z wbitym nożem. Stoi oniemiały, lecz udaje mu się wykrztusić: „Dude!” („Koleś”

Po chwili Hugo opowiada dokładnie przyjaciołom co wydarzyło się na drugim brzegu wyspy i informuje ich, że Henry Gale okazał się być szefem Innych. John jednak sprawia wrażenie niezainteresowanego tymi wiadomościami. Każe Harley’owi wracać na plażę i opowiedzieć o tym reszcie rozbitków.

Retrospekcja. Eddie jest "gościem" w komunie już prawie drugi miesiąc. Dopytuje się o tajemniczą szklarnię, do której nie ma wstępu. Naciska na Johna, aby ten przekonał swoich przyjaciół do powierzenia mu tego sekretu. John obiecuje zapytać Mike’a i Jen (liderów komuny) o to, czy chłopak może się do nich przyłączyć.

Znów wracamy na wyspę. John odnajduje wejście do jaskini, wysmarowuje się błotem, wsadza w kieszeń lakier do włosów (sprytne, sprytne…) i podpala pochodnię.
Tymczasem Hurley w drodze do plaży spotyka nagiego Desmonda. Reyes daje mu swoją zapasową koszulę i opowiada o Johnie, jego polowaniu, oraz o tym, co spotkało go ze strony Innych. Desmond każe mu się nie przejmować, ponieważ „John obiecał w swoim przemówieniu, że uratuje Kate, Jacka i Sawyera.” Zdziwiony Hurley nie rozumie słów Desmonda. Ten drugi zaś szybko reflektuje się, sprawia wrażenie, jakby powiedział coś niewłaściwego. Obaj zmieszani po tych słowach wracają na plażę.

Znów komuna agrarna. Locke wchodzi do szklarni, gdzie panuje zamieszanie, atmosfera gorączkowego szukania dokumentów. Okazuje się, że Mike i Jen są przywódcami narkotykowego interesu, a w szklarni hodowana jest marihuana. Jen jest cała rozdygotana, gdyż wyszło na jaw, że Eddie, którego przywiózł ze sobą John, to młody policjant. Specjalnie przyjechał tutaj, aby prowadzić śledztwo w sprawie handlu marihuaną. John, winny całego zamieszania, obiecuje to naprawić.
John wchodzi do jaskini zostawiając przy wejściu Charliego. Wewnątrz odkrywa zabawki, szkielet ubrany w kombinezon SWAN. Nagle dostrzega zakrwawionego Eko, jednak pojawia się też niedźwiedź, który zostaje potraktowany miotaczem płomieni (lakier + ogień z pochodni). Johnemu udaje się wydostać razem z Eko z jaskini. Wraz z Charliem zanoszą go do obozu. Pece, podczas rozmowy w drodze do domu mówi do Johna: "Mówisz, jakbyś miał doświadczenie w sprzątaniu bałaganu po sobie".

I tu wracamy do retrospekcji. Eddie i John poszli na polowanie. Wykorzystując sytuację przewagi, Locke bierze młodego policjanta na muszkę; Eddie dowiaduje się, że John go rozszyfrował. Po krótkiej konwersacji Eddie wyjaśnia, że John został wytypowany jako najsłabsze ogniwo z całej grupy, którego łatwo da się podejść. Locke nie ma odwagi zabić chłopaka i wbrew swoim chęciom pozwala mu odejść.

W dżungli John i Charlie robią sobie postój, a były narkoman zostaje wysłany po wodę do pobliskiego strumyka. Locke zaczyna przepraszać nieprzytomnego Eko. Ten otwiera pomału oczy i uśmiecha się do Johna. Mówi cicho, aby się nie martwił, bo na pewno uratuje porwanych przyjaciół. Gdy przychodzi Charlie z butelką wody, okazuje się, że ksiądz nadal leży nieprzytomny i wcale się nie obudził.
Odcinek kończy się dotarciem do obozu. Locke wygłasza krótkie przemówienie dla rozbitków, w którym obiecuje uratować trójkę przyjaciół. Hurley przypomina sobie słowa Desmonda i zastanawia się w myśli, jak to się mogło stać. Tymczasem Desmond z lekkim uśmiechem na ustach rzuca sobie kamyczkami w morze.

ODC 4 3 SERII:Every Man for Himself

Odcinek 04: „Every Man for Himself” opowiada o dalszych losach naszych rozbitków, w głównej mierze skupia się na postaci Sawyera.

Z retrospekcji dowiadujemy się, że nasz ulubiony rozrabiaka był w więzieniu. Co więcej, brał udział w bokserskich pojedynkach, organizowanych przez naczelnika. Po jednej z wygranych walk wraca na blok, gdzie jest świadkiem sceny pobicia nowego więźnia. Dowiaduje się, że świeżakiem jest niejaki Mundsen, który oskubał Skarb Państwa na 10 mln zielonych, a forsy jak dotąd nie odnaleziono. Nasz oszust nawiązuje pewną znajomość z tym właśnie skazańcem. Podczas rozmowy przekonuje towarzysza losu, że ciepła posadka za maszyną do szycia to tylko sprytny podstęp naczelnika, chcącego zgarnąć okrągłą sumkę. Podczas pobytu w więzieniu, pana Ford'a odwiedza kobieta, którą kiedyś oszukał . Pokazuje mu zdjęcie małej dziewczynki. Okazuję się, że jest to córka mężczyzny- Klementynka. Sawyer w przypływie gniewu wyrzeka się jej, po czym z prędkością światła ucieka do celi. Jakiś czas później, wspomniany już wcześniej Mundsen prosi James'a (czytającego książkę "Myszy i Ludzie") o pomoc w ukryciu skradzionych dolców. Nasz bohater udaje zupełnie niezainteresowanego, lecz po chwili namysłu zgadza się na rzekomy fortel. Z otrzymanymi wiadomościami udaje się do... naczelnika. W ten przebiegły sposób toruje sobie drogę na wolność. W zamian za zdobyte informacje jego pobyt w zakładzie karnym zostaje skrócony o całe 6 lat- co jest równoznaczne z wyjściem na wolność. Oszust zawsze pozostanie oszustem...

A na wyspie- u naszej wspaniałej gromadki- jak zwykle dzieją się rzeczy rozmaite, mniej lub bardziej ważne. Desmond oferuje Claire swoją pomoc w naprawie dachu, jednak rozmowę przerywa Charlie, który umiejętnie zbywa Szkota. Niedoszły zwycięzca regat nie daje jednak za wygraną. Z tajemniczym wyrazem twarzy udaje się na brzeg plaży, gdzie jeden z rozbitków gra w golfa. Za wcześniejszą zgodą Hurley’a bierze jeden z kijów, nie omieszkując przy tym udzielenia paru rad początkującemu graczowi. Kawałek- wydawałoby się zbędnego- żelastwa wykorzystuje do budowy drewniano- metalowej konstrukcji. Budowla omyłkowo wzięta- przez jak zwykle rozbawiającego widza Reyesa- za dzieło sztuki, okazuje się być częścią jakiegoś tajemniczego eksperymentu. Po chwili na niebie pojawiają się chmury. Rozpętuje się nawałnica, obfitego deszczu nie jest w stanie powstrzymać dziurawe zadaszenie Claire (tak, właśnie to, które Desmond chciał naprawić) i nasz bobasek Aaron moknie w strugach deszczu. Wieża zbudowana przez Szkota przyciąga piorun i po małych fajerwerkach- dymiąc się- ląduje na piasku. Eksperyment się udał, lecz czego miał dowieść ?- na to pytanie niestety nie znamy odpowiedzi. Przejdźmy jednak do bardziej interesujących spraw…

…czyli do obozu Innych. A tam zamieszanie jak na cotygodniowym spotkaniu Koła Gospodyń Wiejskich. Sawyer- jak zwykle zresztą- przygotowuje pułapkę. Ma nadzieję na uwolnienie się z klatki i szybką ucieczkę. Niestety, precyzyjny plan rozbitka spala na panewce. Zapobiegawczy Gale każe wyłączyć dopływające do klatki napięcie. Ford nie ma już czym postraszyć stojącego obok klatki Fenry’ego. Krótka akcja i nasz blond- cwaniaczek ląduje na ziemi, po czym zostaje zabrany do tajemniczej sali. Dopiero tam odzyskuje przytomność. Leży przywiązany do stołu, a obok niego stoją Inni. Jeden z nich dzierży w ręku ogromną strzykawę. Nie trudno domyślić się chyba co dzieje się dalej…, przerwa reklamowa (jak zwykle zresztą, w najciekawszych momentach- choć my akurat jesteśmy niej pozbawieni). Po jakimś czasie Sawyer budzi się. Uwagę przykuwa rana na klatce piersiowej. Podczas gdy mężczyzna zastanawia się, o co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi, w pomieszczeniu pojawia się Ben. W ręce trzyma klatkę, z białym i niezwykle milusim króliczkiem, oznakowanym namalowaną na futrze czarną 8. Fenry gwałtownie potrząsa klatką i nagle futrzak... przestaje się ruszać. Tłumaczy James'owi, że ma on- tak jak rzekomo martwy zwierzak- wszczepiony w serce rozrusznik, który rozsadzi ten niezbędny do życia organ, gdy tylko jego tętno zwiększy się do 140. Dzięki urządzeniu nasz rozrabiaka ma pozostać spokojny i zaniechać dalszych prób ucieczki. W prezencie otrzymuje zegarek, podający aktualne tętno. Zostaje też ostrzeżony, że jeśli wygada się Kate, kobietę czeka podobna operacja. Co do wymienionego powyżej zegarka- sygnalizuje on nienaturalny wzrost tętna już w kilka minut po opuszczeniu budynku- w momencie, gdy Sawyer podgląda półnagą Kate

.

Tymczasem nasz doktorek siedzi w swojej celi i ogląda bajki (nie, nie „Struś i Kojot”- to mógłbym oglądać w nieskończoność), co doprowadza go od frustracji. W końcu do pomieszczenia wchodzi Juliet, która przynosi Jackowi posiłek zrobiony z jagód. Shepard jak zwykle zaczyna zadawać masę pytań, na które- także jak zwykle- nei otrzymuje żadnych odpowiedzi. Pseudorozmowę przerywa Ben, który prosi Juliet o pomoc. Jak się okazuje- Inni wrócili z akcji, lecz jedna z biorących w niej udział kobiet została postrzelona (dodam tylko, że przez Sun). Niosąc kobietę przechodzą obok klatek Sawyer'a i Kate. Widok rannej kobiety przynosi Ford’owi niezmierną radość. Zdaje sobie sprawę faktu, że sprawcą tragedii jest ktoś z grupy rozbitków. O pomoc przy operacji Coleen zostaje poproszony Jack. Na chwilę przed wejściem na salę Shepard spostrzega pewne zdjęcia rentgenowskie. Mimo rozpaczliwej akcji doświadczonego neurochirurga, Col umiera. Po próbie reanimacji, doktor z przyzwyczajenia szuka zegara w celu określenia czasu zgonu. Rozwścieczony mąż Coleen – Danny, wybiega na zewnątrz. Wyciąga z klatki nieco jeszcze oszołomionego Ford'a i bijąc go zmusza Kate do wyznania miłości wobec nałogowego pożeracza niedźwiedzich ciasteczek. Po otrzymaniu twierdzącej odpowiedzi „daje sobie na wstrzymanie” i- ze łzami w oczach- odchodzi. Jakiś czas później Kate wpada na pomysł ucieczki i pomimo ostrzeżeń Forda wychodzi z klatki. Chce uwolnić współtowarzysza niedoli, ale ten poddaje się (wie, że podczas próby ucieczki rozrusznik rozsadzi jego serce) i nie chce ratunku. Próbuje przekonać Kate, by ta uciekła sama. Padają słowa:" Jeżeli naprawdę mnie kochasz, to uciekaj". Ponętna kobieta nie ma zamiaru zostawiać nikogo w tyle, zwłaszcza, że chwilę wcześniej widziała prowadzonego przez „Innych” Jack'a. Całą scenę- za pomocą zamontowanego w kompleksie systemu kamer- obserwuje Ben. Chwilę później postanawia zabrać Ford'a na małą przechadzkę. Podczas męczącej wspinaczki tętno łobuza strasznie wzrasta. "Inny" tłumaczy Jamesowi, że rzekomy rozrusznik tak naprawdę nie istnieje, a jego towarzysze wszczepili mu tylko i wyłącznie wątpliwości. Mówiąc to, mężczyzna wyciąga z torby wymienionego już w tym tekście białego królika. Chwila napięcia … i boom. Henry dostaje soczystą fangę, wymierzoną prosto w swój nieogolony ryj (sorry za słownictwo, ale nie mogłem się powstrzymać

). Gale o dziwo nie rewanżuje się Sawyerowi. Po chwili obaj docierają do celu wędrówki. Jest nim klif. Spoglądając na oddaloną o spory pas wody wyspę, Ben orzeka blondasowi, że to właśnie na niej znajdują się jego przyjaciele. Tak więc, nie ma stąd praktycznie żadnej drogi ucieczki. Wygłoszony zostaje krótki, lecz trafny monolog opowiadający o tym, co Sawyer tak naprawdę czuje do Kate.

Wracając do Jack'a, zadaje on Juliet kolejne pytanie. Wspomina na umieszczone przed wejściem do sali operacyjnej zdjęcia rentgenowskie, ukazujące guza umiejscowionego w okolicy kręgosłupa. Shepard zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że nie znalazł się tutaj bez powodu...

oDC 5 3 SERII:The Cost of Living

Ranny Eko leży w namiocie i majaczy. Przypomina sobie sytuację z dzieciństwa, kiedy to włamał się do składziku z pożywieniem, by zdobyć nieco jedzenia dla swojego młodszego brata, Yemiego. Został przyłapany na gorącym uczynku przez zakonnicę, która później kazała mu się wyspowiadać. Młody Eko tłumaczył jej, że zrobił to, ponieważ Yemi był głodny. Zakonnica pozostaje głucha na tę argumentację i krzyczy na chłopca, iż mimo wszystko kradzież była grzechem.

Nad nieprzytomnym panem Eko pochyla się Sayid. Pyta Hurleya i Charlie’go, od jak dawna ksiądz jest w tak ciężkim stanie. Po chwili cała trójka wychodzi, a Eko przypomina sobie te fragmenty swojego życia, które poznaliśmy w poprzednich odcinkach: powrót Eko do rodzinnej wioski, namawianie brata o pomoc w przemycie narkotyków w figurkach maryjnych, wreszcie śmierć Yemiego i wystartowanie samolotu z przemytnikami, podczas gdy Eko pozostał na lotnisku.

Nagle Eko budzi się i widzi swego brata oświetlającego sobie twarz zapalniczką. Yemi mówi, że nadszedł czas na spowiedź Eko, który zostanie osądzony. Ksiądz będzie na niego czekał w miejscu, które Eko zna.
Namiot staje w płomieniach. Sayid, Charlie, Hurley i inni rozbitkowie pospiesznie gaszą pożar i wynoszą pana Eko. Charlie kuca przy nim i słyszy, jak ksiądz mamrocze – wzywa swojego brata. Pozostawiony przez Charlie’go dosłownie na chwilę, Eko znika i mężczyźni nie są w stanie go odnaleźć.

Dopiero następnego dnia Locke interpretuje wzywanie Yemiego. Akurat zastanawia się wraz z Desmondem i Sayidem, w jaki sposób wykorzystać bunkier „Perła” do poszukiwań Jacka, Kate i Sawyera. John konstatuje, iż to na pewno w stronę tego miejsca udał się pan Eko, ponieważ znajduje się ono blisko wraku samolotu. Rozbitkowie postanawiają połączyć eksplorację urządzeń w „Perle” z udzieleniem pomocy Eko. Na wyprawę wyruszają: Locke, Sayid, Desmond, a także dwie nowe postaci: Nikki i Paolo. John ogłosił bowiem swój plan i zaprosił do udziału w eskapadzie także osoby stanowiące dotąd tło poczynań wiodących bohaterów.

Po drodze do bunkra grupa spotyka Eko, skulonego przy strumyku, i rozpamiętującego dalsze losy swego życia: przejęcie parafii po śmierci Yemiego i napotkanie pewnych trudności. Otóż okazało się, iż miejscowa klinika zgodziła się oddawać 80% pozyskiwanych od Czerwonego Krzyża cennych szczepionek panoszącemu się w okolicach gangowi w zamian za „ochronę”. Członkowie tegoż gangu zabijają niewinną kobietę, gdy nowy ksiądz sprzeciwia się oddawaniu szczepionek. Rozsierdzony Eko sprowadza ich do kościoła podstępem. Chcą mu uciąć ręce, lecz nie wiedzą najwyraźniej, z kim mają do czynienia. Eko zabija ich wszystkich. Po tym zdarzeniu zostaje wyklęty przez parafian, którzy decydują się spalić zbrukaną krwią świątynię. Pan Eko wyjeżdża do Londynu.

Eko i John podchodzą do samolotu, a reszta grupy wchodzi do „Perły”. Ksiądz odkrywa, że ciało Yemiego zniknęło. Decyduje się zostać i zaczekać, podczas gdy Locke dołącza do Desmonda, Sayida, Nikki i Paola. Nikki oglądając film instruktażowy, wpada na pomysł, by włączyć wszystkie monitory. Na jednym z nich pojawia się twarz mężczyzny częściowo przesłonięta piracką opaską. Człowiek ten grzebie chwilę przy kamerze i wyłącza ją.

Oczekujący przy wraku Eko widzi postać swojego brata. Zaczyna go gonić i wreszcie staje przed nim i spowiada się. Mówi, że nie żałuje swoich grzechów, wiązały się one wszak z przetrwaniem i ochroną drogiej osoby - Yemiego. Ten oświadcza jednakże, iż nie jest bratem Eko. Dematerializuje się. Ujawnia się czarny dym, który chwyta pana Eko i uderza nim w drzewa. Wreszcie poturbowany Eko zostaje zrzucony na ziemię.

Odgłosy walki usłyszeli rozbitkowie w bunkrze. Natychmiast wybiegli, lecz było już za późno. Locke usłyszał ostatnie słowa Eko: „będziecie następni”. Ksiądz umiera.

W tym czasie Benjamin zabiera Jacka na pogrzeb Colleen. Jack daje mu wcześniej do zrozumienia, iż wie o tym, że Ben cierpi na raka. Po pogrzebie znów rozmawiają. Przywódca Innych przyznaje, że starali się oni podejść Jacka i zacząć nim manipulować, aczkolwiek w zaistniałych okolicznościach wszystko wygląda inaczej. Prosi Jacka, by go zoperował.

Juliet przynosi Jackowi kasetę wideo. Mówi, że to film „Zabić drozda”, jednak w istocie jest to nagranie samej Juliet bez fonii, za to z prezentacją tabliczek z napisami namawiającymi do zabicia Bena w trakcie operacji. Równocześnie kobieta mówi na głos rzeczy „politycznie poprawne”, które mógłby usłyszeć podsłuchujący na pewno Ben.

ODC 6 3 SERII:I Do

Epizod rozpoczyna się od razu od retrospekcji uciekinierki, która ze spokojem wraca z zakupów. Gdy już wchodzi do pokoju otwiera pudełko, w którym znajduje się welon ślubny. Wtedy do drzwi puka policja – chcą sprawdzić czy w jej pokoju nie przebywa niebezpieczna osoba (czyżby tu chodziło o nasza Kate?). Po otwarciu drzwi okazuje się ze to jest jej „znajomy”, któremu bez wahania rzuca się na szyje.

W tym momencie wracamy do wydarzeń na wyspie. W pierwszych kilku klatkach mamy okazję znów zobaczyć Kate. Budzi ją hałas dobiegający z klatki Sawyera, który z nudów rzuca kamieniami w czerwony przycisk. Nawiązuje się między nimi krótka konwersacja, która jak zawsze się kończy docinką ze strony Forda.

Następnie przenosimy się do stacji Hydra, w której to Jack rozmawia z Juliet i Benem na temat nowotworu. Wypytuje dwójkę Innych o środki medyczne potrzebne do przebiegu operacji, a także mówi byłemu Henry’emu, że na stół powinien trafić wczoraj. Po tej informacji Ben mówi, że jest gotowy do operacji, na co Jack reaguje bardzo impulsywnie i oznajmia, iż tej operacji nie wykona, ponieważ im nie ufa .

Wracając do retrospekcji. Mamy okazję zobaczyć Kate i, co się okazuje, jej przyszłego męża, po eskapadach w łóżku. Rozmawiają o ślubie, który ma się odbyć za kilkanaście godzin. Podczas tej króciutkiej rozmowy poznajemy kolejne imię, które upodobała sobie panna Austen. Tym razem imię brzmi Monica, a biedny Kevin, policjant, nie wie kim naprawdę jest jego przyszła żona.

Po tych wspomnieniach wracamy z powrotem na drugą wyspę, gdzie Picket przychodzi po Kate, aby ta poszła, jak co dzień, na wykopaliska. Dziewczyna, gdy dowiaduje się, że James ma zostać w klatce, protestuje i mówi, że stanowi z nim drużynę. Inny zabiera dwójkę do „pracy”.

Po chwili przenosimy się do miejsca gdzie skonał Eko, zabity przez Potwora. Grupa rozbitków pod dowództwem Johna postanawia pochować księdza w miejscu gdzie zmarł, ponieważ nie chcą, a raczej Locke nie chce, aby reszta pasażerów feralnego lotu 815 dowiedziała się o wypadku. Sayid wraz z nowym przywódcą rozpoczęli powrotną wędrówkę do obozu. Podczas marszu Irakijczyk zapytał Locka, gdzie naprawę idą, ten odpowiedział, że przed powrotem do obozu muszą odwiedzić pewne miejsce.

Akcja przenosi się do obozu pracy, gdzie pracuje dwójka schwytanych rozbitków. Podczas pracy zaczyna rozbrzmiewać sygnał alarmowy. Na teren obozowiska wbiega rozhisteryzowana Alex, która zaczyna atakować swoich „przyjaciół” i wykrzykiwać imię jej chłopaka Danego, którego rzekomo zabili, a także tego, którego spotkał Sawyer. Sytuacja w kilka sekund zostaje opanowana. Pojawia się Juliet, która prosi Kate, aby założyła worek na głowę i poszła z nią, bo jeśli tego nie zrobi to Picket zabije Sawyera. Dziewczyna bez wahania wkłada worek.

W tym momencie wracamy do wspomnień głównej bohaterki odcinka, która stoi przed lustrem w sukni ślubnej. W pokoju wchodzi jej przyszła teściowa i wręcza jej złoty wisiorek, który ona dostała od swojej matki w dniu ślubu. Po tym przenosimy się przed ołtarz, gdzie „Monica” i Kevin przysięgają sobie wierność.

Wracając do teraźniejszości - Stacji Hydra, Kate w jest prowadzona do pomieszczenia, w którym jest przetrzymywany Jack. Dziewczyna od razu zaczyna rozmowę od prośby, aby Jack przeprowadził operacje na Benie, ponieważ Sawyer zginie jeśli lekarz postąpi inaczej. Po chwili Kate zostaje wyprowadzona na prośbę Jacka i rozkaz Bena.

Po tym przenosimy się do kolejnych flashbecków naszej bohaterki, w których odbywa krótką rozmowę z Marshallem – człowiekiem, który ją ściga za zabójstwo swojego prawdziwego ojca. Dziewczyna prosi go, aby ten przestał ją ścigać, ponieważ chce się ustatkować. Rozmowa zostaje przerwana poprzez odłożenie słuchawki przez Kate.

Następnie widzimy scenę pochówku pana Eko, podczas którego Locke zabiera głos, wbijając jego laskę, na której spostrzega napis "Spójrz przed siebie i rozejrzyj się, tego miejsca na północ."
Wędrujemy na wyspę Innych gdzie Kate znów siedzi w klatce i rozmawia z Sawyerem na temat wizyty u Jacka. Podczas rozmowy dziewczyna mówi Jamesowi, że od operacji, która ma przeprowadzić Shephard, zależy jego życie. Zdesperowana Austen wychodzi ze swojej klatki i chce uwolnić Forda, po czym on wyjawia jej że znajdują się na drugiej – zupełnie innej wyspie. Po chwili zaczyna robić się gorąco

I jak co akapit wracamy do drugiej części odcinka czyli retrospekcji, w których Kevin wręcza Kate- Monice dwa bilety na Kostarykę – gdzie mają spędzić miesiąc miodowy.

Wracając do wydarzeń teraźniejszych mamy okazję być świadkami sceny, w której Sawyer i Kate rozmawiają po miłosnych igraszkach. James wypytuje dziewczynę o to, co powiedziała, aby obronić go przed śmiercią z ręki Picketa. Na to pani Austen zaczyna go całować – daje mu do zrozumienia, że jej uczucia są prawdziwe.

Gdyby Jack dowiedział się o tym zajściu byłby wściekle zazdrosny, ale on tylko wygodnie sobie spał w swojej celi. Obudził go znany już nam dobrze intercom, z którego słyszał głos nieżyjącego ojca. Teraz oprócz trzasków z głośnika lekarz usłyszał dźwięk podobny do Alex, który rozkazał mu spróbować otworzyć drzwi – te okazały się otwarte. Shephard odnalazł pomieszczenie monitorujące, w którym zobaczył na jednym z monitorów Kate i Sawyera (fajną miał minę). W tym momencie w drzwiach pojawia się Ben. Jack początkowo grozi mu bronią, która znalazł w pomieszczeniu, lecz po chwili mówi, że przeprowadzi operację, ale pod jednym warunkiem, że wydostanie się z wyspy ( teraz pytanie czy z wyspy należącej do Innych, czy ogólnie z całego systemu – jeśli to tak można nazwać).

Ze wspomnień z przeszłości Kate dowiadujemy się, że długo nie wytrzymała z Kevinem, powiedziała mu prawdę, że jest poszukiwana przez federalnych za zabójstwo ojca, że nie potrafi się ustatkować i musi go opuścić.

Później akcja przenosi się na salę operacyjną, gdzie Jack wraz z Juliet przygotowują się do zabiegu. Podczas trwającej operacji Jack nacina nerkę Henrego i rozkazuje wypuścić dwójkę jego przyjaciół, jeśli tak się nie stanie Ben umrze.

Jak dla mnie te ostatni minuty filmu są świetne – coś czuję że powraca dobrze nam znany LOST.
NARAZIE TYLE

[link widoczny dla zalogowanych]

cO SADZICIE O TEJ FOCI?

Klaudia:) · Wysłany: 19:38:56 02-12-06 Temat postu:

ehhh duzo tego przeczytam pozniej...

Brooke · Wysłany: 20:03:35 02-12-06 Temat postu:

no duzo tyle znalazlam to zle a wejdzcie na focie bo niewiem co mam myslec

adriano17 · Wysłany: 20:06:22 02-12-06 Temat postu:

Fotke widziałem juz kilka tygoodni temu i od razu stwierdzięłm ,ze to fotomontaż, ponieważ Kate miała ta bluzke w pierwszych odcinkach 1 serii, a wogóle to nie było by mozliwe, ze tak szybko urodziło jej sie dziecko.

Ocenie według siebie odcinki
The Tale Of Two Cities- 10/10
The Glass Ballerina- 10/10
Further Instructions- 7/10
Every Man for Himself- 9/10
The Cost of Living- 8/10
I do- 10/10