Telenowele

Princessita · Wysłany: 13:02:58 01-04-10 Temat postu:

no nie wiem, dla mnie to ona była tak mokra, jakby właśnie wyszła z tej wanny, ale mogę się mylić

Denisse · Wysłany: 22:55:46 01-04-10 Temat postu:

dzisiaj był błąd lektora gdy Emiliano mówił skad wie o zamianie MJ/Sandra
to powiedział ze dowiedział sie prawdy na urodzinach syna a fer to jego bratanek

Rebeldusia · Wysłany: 23:09:41 01-04-10 Temat postu:

Gosiaczeq · Wysłany: 13:18:19 03-04-10 Temat postu:

Albo we wczorajszym odcinku Alex raz jest ogolony a raz nie i śmiesznie to wygląda bo gdy rozmawiał z Maria Jose miał zarost, gdy spał miał mało co, a gdy poszedł postraszyć Bruna już miał zarost ;D

Denisse · Wysłany: 15:22:29 03-04-10 Temat postu:

szybko zarasta

hehe
a i wczoraj lektor chyba cos źle przeczytał bo do Wiktori zamiast przeczytać Pani przeczytał Pan

Gosiaczeq · Wysłany: 19:07:21 03-04-10 Temat postu:

też to słyszałam xD Faktycznie było Pan ^^

Ansza · Wysłany: 21:00:09 06-04-10 Temat postu:

w dzisiejszym odcinku to jest 85:
po 1: ta żona kuzyna Ericka o 2 czy nawet o 3 w nocy wyszła kupić mu bandaże... a jak wszedł to obydwoje byli ubrani jak gdyvy nigdy nic (przypominam 2 czy 3 nad ranem)
po 2: jak wróciła z apteki miała inną bluzkę, upaćkała się krwią i przebrała?

Denisse · Wysłany: 21:19:20 06-04-10 Temat postu:

nie wiem czy mozna to uznać za błąd
ale w któryms odc jak Leti przyszła do Lizette i czytała jej kawaly było widać linie tej gumy na czole lizette

cecilia · Wysłany: 21:26:35 06-04-10 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 21:31:22 06-04-10 Temat postu:

bardziej chodziło ona była ubrana i w pełni gotowa do pójścia do apteki...

Izunia_092 · Wysłany: 21:58:11 06-04-10 Temat postu:

Ja również zauważyłam zmianę koloru bluzki, bo najpierw miała chyba biała, a potem już fioletową czy zieloną i się trochę zdziwiłam

dori83 · Wysłany: 22:13:20 06-04-10 Temat postu:

spotkanie było o 2:00 w nocy, ale nie wiemy kiedy Eric dotarł do domu kuzyna, mogło mu to zająć trochę czasu, mogła to być np. 6:00 rano, a wtedy oboje mogli już być ubrani, co do bluzki

nie wiemy jaki był upływ czasu miedzy jedną a drugą sceną i co wydarzyło się po drodzę, mogła np. się ubrudzić krwią w czasie opatrywania i się przebrała

gdyby było pokazane, że wychodzi w takiej i wraca w innej to tego by się już nie dało wybronić

a tak zawsze jest jakieś pole manewru

cecilia · Wysłany: 22:22:46 06-04-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 22:31:15 06-04-10 Temat postu:

ceci czasami coś można wybronić, ale Sorti ma też swoje poważne wpadki

największa z blizną

i czasy bezludnej wyspy, gdzie montażysta się zdecydowanie nie popisał

a i brak pieprzyka przy karmieniu

a gdyby nie ten temat, to do końca żyłabym złudzeniami, że wszystko przebiegło perfekto, bo o ile potrafię znaleźć jakie-takie argumenty do obrony, o tyle na wpadki jestem ślepa jak kret, szczególnie gdy całą moją uwagę przyciąga para Levymontes

Ambar · Wysłany: 22:35:23 06-04-10 Temat postu:

to że to była 2 czy nawet 3 w nocy, to nie błąd raczej inne zwyczaje, moja koleżanka mieszkająca w Hiszpanii mówi że to norma jeść kolacje o północy i chodzić spac o 2. W Ameryce Łacińskiej tez pewnie tak jest, tylko nam wydaje sie to dziwne