Telenowele

martuuusia · Wysłany: 21:48:48 13-04-10 Temat postu:

też zauważyłam z tymi spodniami, smiesznie to wyszło

Ambar · Wysłany: 22:12:38 13-04-10 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 22:52:56 13-04-10 Temat postu:

Princessita · Wysłany: 23:50:04 13-04-10 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 11:06:07 14-04-10 Temat postu:

ale Raquel mimo wszystko przez część telenoweli odciągała Alexa i MJ, poza tym entrady nie kręcili po zakończeniu kręcenia telenoweli tylko na początku, a na początku to tak właśnie sie zapowiadało.

KasiOva · Wysłany: 14:31:53 10-06-11 Temat postu:

ja za wiele nie zauważyłam . telenowela bardzo mi się podobała

.

Santiago · Wysłany: 15:24:49 27-08-11 Temat postu:

Nie wiem czy już ktoś o tym wcześniej wspomniał w czasie, gdy TV4 poraz pierwszy emitował tą telkę, ale Porfillio raz opowiadał Emilianowi o Damianie. I przez pomyłkę powiedział "Bruno" zamiast "Damian", chociaż jeszcze nie wiedział o co we wszystkim chodzi...

maria desamparada · Wysłany: 22:20:27 28-08-11 Temat postu:

Zauwazylam tez ze gdy najpierw bylo wspomniane ze Porfirio zachorowal na raka prostaty,a pozniej Emiliano mowil Fernandowi ze ma raka trzustki

DulceMaria99 · Wysłany: 22:50:01 07-12-13 Temat postu:

Największym błędem było zatrudnienie tej końskiej gęby.

marta87 · Wysłany: 3:22:41 28-08-14 Temat postu:

kokosik · Wysłany: 17:41:01 24-09-14 Temat postu:

Marta zgadzam się z Tobą w 100%!

Lineczka · Wysłany: 13:13:47 02-01-17 Temat postu:

Nie było za wiele absurdów i błędów logicznych w tej telce i to na plus.
Te, które wyłapałam:

1) Hernan lekarz od wszystkiego -> jaką miał specjalizację? wydaje mi się, że neurolog a czy to nie on odbierał poród MJ?

zajmował się Victorią, która miała problemy z sercem, rannym Roberto, uzależnieniem Raquel i jej chorą córeczką, kłopotami z pamięcią Alexa, Lisette która chorowała na białaczkę, urazem kręgosłupa Fernanda, owszem Hernan mógł być lekarzem rodziny Lombardo, ale żeby zajmować się wszystkimi dolegliwościami? od tego są specjaliści!

2) Kiedy Roberto był ranny to go reanimowali w szpitalu i tutaj pojawia się błąd - leżał na poduszce a w takiej sytuacji powinni mu te poduszkę wyjąć spod głowy

3) błędy związane z przeskokami czasowymi - tutaj wina lektora/tłumacz, bo np. było "kilka miesięcy później" a on czytał miesiąc później czy nawet dzień później (chociaż kartki w kalendarzu leciały w zawrotnym tempie)

4) intryga z podmianą MJ i Sandry a Elena w którymś momencie mówi przy córce o Brunie zamiast Damianie

5) widok z wieży nocą, gdy Aleź przyjechał odzyskać MJ - mega sztuczny

6) strona techniczna pobytu Alexa, Fernanda i chłopca na bezludnej wyspie, Alex raz miał krótkie spodenki a raz dłuższe, magia!

7) rodzinna kolacja, tekst Raquel do Alexa przetłumaczono w stylu: "szkoda, że nie umarłeś" a on na to "dziękuję" i nie było to ironią