Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:20:28 06-01-10 Temat postu: Pedro Samaniego |
|
|
Dziwne, że nie ma jeszcze tego tematu
Ojciec Marii Jose i Pauli.
Z początku trochę taki ciapowaty się wydawał, taka ofiara losu, teraz trochę nadrabia i zaczynam go lubieć
Piszcie co myślicie? |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:46:28 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Lubię go, chociaż szczerze mówiąc na początku nudziły mnie sceny z nim w roli głownej. Cały ten wątek z jego nielegalnymi działalnościami, długami, Rufino itd. jest trochę męczący jak dla mnie, ale ogólnie nic nie mam do tej postaci. Widać, że bardzo kocha swoje córki i pragnie ich szczęścia. Przydaje się w telenoweli jak każdy praktycznie, teraz nadrabia, w duecie z Chucho jest świetnym elementem humorystycznym ;D. Czasami mi go szkoda, bo jest trochę takim nieudacznikiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:25:59 13-01-10 Temat postu: |
|
|
Temu Pedro to się powodzi
Paula myśli, że kogoś zabiła, MJ musi rozwiązywać problemy siostry i jednocześnie tłumaczyć się przed Alexem z dziwnych telefonów od Maria Agirre, a tatusiek w błogiej nieświadomości i w doborowym towarzystwie dzień w dzień popija piwko na tarasie. ŻYĆ NIE UMIERAĆ
No i koniec raju
A tak wogóle to czy mi się zdaje czy Pedro tak jakoś dziwnie mówił o Meche, jakby mu się podobała
Ostatnio zmieniony przez dori83 dnia 16:47:16 14-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:12:19 21-01-10 Temat postu: |
|
|
Nikt nie pisze na tamat Pedra, więc ja się po raz kolejny wypowiem, bo pomimo tego, że trochę taki ciapowaty jest, to bardzo go lubię.
Ostatnio bardzo mi sie podobało jego zachowanie. Widać, że jest uczciwy i zależy mu przede wszystkim na szczęściu córek. Wczoraj w autobusie powiedział MJ wiele mądrych rzeczy, a najważniejsze jest to, że wreszcie ją przekonał, co do tego, żeby wrócili do dawnego mieszkania |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:41:54 28-01-10 Temat postu: |
|
|
Jego decyzja o pozostaniu bardzo mi się podobała, pokazał godność choć nie rozumiem, dlaczego nie chce wejść w spółkę z Chucho
Czy mi się tylko wydawało, czy też kochany tatuś nie potrafił przytulić własnej córki przysunął się tylko do niej, ale zero kontaktu śmiesznie to wyglądało tak teatralnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:48:42 28-01-10 Temat postu: |
|
|
może nie chciał jej tarmosić po transfuzji |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:23:54 28-01-10 Temat postu: |
|
|
bardzo mi się spodobało, że "pozwolił" Marii Jose pójśc własną drogą, rozpocząć życie z mężem, mieć nową rodzinę. Ładnie powiedział Pauli, że Alex ożenił się z Marią Jose, a nie z jej rodziną.
Mam nadzieję, ze po początkowych wybrykach teraz będzie troszkę bardziej rozważny
Ale Pedro sprawia wrażenie człowieka skrywającego jakąś tajemnicę... |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:22 30-01-10 Temat postu: |
|
|
uśmiałam się z tego jak Pedro był taki przygnębiony, że oddał swoją kanapkę Chucho, a potem gdy Chucho zaraził go swoim entuzjazmem i postanowili jechać do Meridy założyć biznes, odebrał mu ją z powrotem potem ich droga do Meridy i oglądanie tego paskudnego mieszkanka wogóle niezły z nich duet
Pedro biedak nawet nie zdaje sobie sprawy o jakie rzeczy podejrzewa go Alex |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:47:01 01-02-10 Temat postu: |
|
|
a teraz będzie rozkręcał interes z Chucho haha, nie mogę się tego doczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:12:37 02-02-10 Temat postu: |
|
|
Pedro miał dzisiaj przez Chucho trochę silnych wrażeń na szczęście wszystko się dobrze skończyło śmiać mi się chciało jak tak wszyscy trzej Pedro, Chucho i pośrodku Alex stali i dumali nad złym losem Meche i Gabriela |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:25:40 02-02-10 Temat postu: |
|
|
dobrze, że Pedro od razu wszystko powiedział Marii Jose, a ona z drobnym ociąganiem, ale wyznała prawdę Alexowi. Przynajmniej znów nie będą się nawarstwiać problemy.
Pedro i Chucho razem tworzą mieszankę wybuchową |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 13:54:30 02-02-10 Temat postu: |
|
|
Princessita napisał: | Pedro i Chucho razem tworzą mieszankę wybuchową |
Oj tak, ale ich uwielbiam... szkoda tylko, że tak często wpadają w tarapaty... choć czasami to bardzo komicznie wygląda... zwłaszcza zachowanie Chucha... fajnie, że Pedro ma kompana takiego jak Chucho... |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:30 02-02-10 Temat postu: |
|
|
myślę, że to wpadanie w tarapaty, to efekt zamierzony
szkoda tylko, ze Maria Jose często ma przez niego problemy i kłóci się z Alexem |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:04:55 04-02-10 Temat postu: |
|
|
strasznie przygnębia go to, że nie może zapewnić córką godniejszego życia, sczególnie Paula daje mu to odczuć, szkoda mi go, na szczęście ma koło siebie Chucho, który zaraża go trochę swoim optymizmem swoją drogą Chucho choć widać, że starszy jest o wiele młodszy duchem |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:50:39 05-02-10 Temat postu: |
|
|
jak widzę zachowanie Pauli w stosunku do niego, to jest mi go żal. Ona chciałby dla niej jak najlepiej, a ona zupełnie tego nie docenia. Nie potrafi zrozumieć, że Pedro nie chce być na czyimś utrzymaniu, że chce się czuc potrzebny. A ona zachowuje się jak rozpieszczona księżniczka, czym bardzo go rani. Wkurza mnie takie jej zachowanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|