Telenowele

dori83 · Wysłany: 12:38:27 19-01-10 Temat postu:

Nie zapominajcie o Alexie. Przecież ona się podkochiwała w Alexie, nawet Roberto o tym wiedział. Ulisses pojawił się w momencie, kiedy dowiedziała się, że jej uczucie do Alexa nigdy się nie spełni, a Roberto jak wiadomo ją ignorował, więc Ulisses stał się jej "ratunkiem ". Niestety trafiła biedaczka z deszczu pod rynnę.

Rosemary · Wysłany: 12:59:23 19-01-10 Temat postu:

jusia1986 · Wysłany: 23:19:17 19-01-10 Temat postu:

Według mnie, jakąś tam winę, za to jaka jest Raquel ponosi Victoria, choć nie do końca. Każdy mógłby się tłumaczyć "postrzegali mnie jak pustaczkę, więc taka się stałam" . Roberta postrzegają obecnie jako pasożyta, ale jak jego postać ewaluowała to każda z nas wie. Choć mieli o nim takie a nie inne zdanie, to potrafił zrobić wiele, by udowodnić innym, a przede wszystkim sobie, że wcale taki nie jest. Tak samo mogłaby zrobić Raquel, ale jej wygodnie jest z tym, że nikt od niej nic nie wymaga, żadnego myślenia.
Nie lubię tej postaci z każdym odcinkiem coraz bardziej, ale potrafię być obiektywna. Raquel sama sobie zawiniła. I to zarówno z tym jak traktują ją w domu, a także tym jak traktują ją mężczyzni.

dori83 · Wysłany: 13:01:45 20-01-10 Temat postu:

Osobę taką jak Rachel obecnie nie da się lubić, czasami jest śmieszna, co trochę łagodzi niechęć do niej, ale ogólnie to bardzo negatywnie odbierana postać i nic w tym dziwnego

Wczoraj nieźle się uśmiałam z jej naiwności, ten Ulisses robi z nią co chce

dori83 · Wysłany: 11:26:15 21-01-10 Temat postu:

Rachel mnie zdumiewa, sama ma kochanka, a jak się święcie oburzyła, bo zobaczyła matkę z Fernandem, przeganiał kocioł garnkowi...

Rosemary · Wysłany: 11:53:11 21-01-10 Temat postu:

jusia1986 · Wysłany: 16:44:30 21-01-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 20:36:16 21-01-10 Temat postu:

z nią jest gorzej niż myślałam, skoro takie akcje jak ta z Roberto ją podniecają, równia pochyła w dół

Ambar · Wysłany: 20:42:31 21-01-10 Temat postu:

no cóż może lubi sado maso. Preferencje są różne, ale w sumie Raquel - Roberto 1:0

jusia1986 · Wysłany: 21:47:35 21-01-10 Temat postu:

Jak facet ma ją szanować, jak sama się nie szanuje

dori83 · Wysłany: 22:39:07 21-01-10 Temat postu:

fakt, ale to żadne usprawiedliwienie dla Roberto, nie podobała mi się ta scena, dobrze przynajmniej że Rachel była usatysfakcjonowana

jusia1986 · Wysłany: 0:31:28 22-01-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 10:57:31 28-01-10 Temat postu:

wczoraj usłyszłam chyba jedyne mądre słowa, które powiedziała, gdy zarzuciła Brunowi głupotę po zebraniu

choć nie rozumiem skąd to jej święte oburzenie, gdy dowiedziała się, że Bruno oddał krew MJ w zamian za stołek Prezesa, przynajmniej oddał podczas gdy ona chciała, żeby MJ "zdechła"

wogóle ostatnio chodzi jakaś podminowana

Roberto do tego prowokuje ją jeszcze bardziej

mówiąc jej o tym, że Bruno odda krew MJ było widać że zrobił to specjalnie, żeby ją wkurzyć

co sprawiło, że trochę mi się jej żal zrobiło

szczęścia w małżeństwie to ona nie ma

teraz jeszcze Felipa zna jej sekret

nie wedzie się ostatnio naszej słodkiej Raquel

estrella00 · Wysłany: 11:22:47 28-01-10 Temat postu:

Wczoraj podobało mi się jak darła się na Bruna

dori83 · Wysłany: 22:27:08 30-01-10 Temat postu:

a ta jej pogoń za Brunem

głupia myślała, że może na niego wpłynąć

choć trochę mi jej szkoda, Alex i Bruno drą koty a ona musi za to płacić

wredna jest, ale lekko też nie ma