Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:40:32 11-12-09 Temat postu: |
|
|
Wiatr wspomnień?
W każdym bądź razie to powinien być wietrzyk, powiew a nie mocny wiatr |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:54:06 11-12-09 Temat postu: |
|
|
w takim razie na pewno powiew miłości |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:46 11-12-09 Temat postu: |
|
|
Powiwik, który trwał długo i omało co nie strącił peruki Victorii |
|
Powrót do góry |
|
|
Rebeldusia King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2625 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:16:09 11-12-09 Temat postu: |
|
|
Od razu ją polubiłam
Szkoda, że jest trochę ślepa i nie widzi, że Bruno krzywdzi ją i innych |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:28:36 12-12-09 Temat postu: |
|
|
aniulcix napisał: | Powiwik, który trwał długo i omało co nie strącił peruki Victorii |
peruki, mówisz, heheh, tak myślałam, że coś jest nie tak z jej włosami |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:49:35 12-12-09 Temat postu: |
|
|
aniulcix napisał: | Wiatr wspomnień? |
Tak, wydaje mi się, że to był wiatr wspomnień. Dobrze, że u mnie nie wieje wiatr za każdym razem jak myślami powracam do przeszłości ;D. To byłoby nie do zniesienia.
olinac napisał: | Szkoda, że jest trochę ślepa i nie widzi, że Bruno krzywdzi ją i innych |
Mi jest jej szkoda z tego powodu... Chociaż z jednej strony to jej zaślepienie i wieczne obstawanie za Brunem mnie denerwuje i mam ochotę ją trzasnąć w łeb za każdym razem kiedy go broni, to i tak mi jej szkoda. Ciężkie ma życie, cały czas dzieje się coś złego... Dziwi mnie jedynie to, że nie wyznała dzieciom prawdy od razu, ale z drugiej strony gdyby to zrobiła dawno temu to nie byłoby tej rodzinnej tajemnicy. Musiała to przemilczeć żeby teraz było ciekawiej.
Już się nie mogę doczekać kiedy Feeer wyzna jej miłość . Zaczną się kolejne schodki i bitwa z własnymi uczuciami... |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:15 12-12-09 Temat postu: |
|
|
Jak Fernando wyzna jej miłość, to może w końcu zacznie martwić się o siebie, a nie o Bruncia, który ma gdzieś jej uczucia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:06:38 12-12-09 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | aniulcix napisał: | Wiatr wspomnień? |
Tak, wydaje mi się, że to był wiatr wspomnień. Dobrze, że u mnie nie wieje wiatr za każdym razem jak myślami powracam do przeszłości ;D. To byłoby nie do zniesienia.
olinac napisał: | Szkoda, że jest trochę ślepa i nie widzi, że Bruno krzywdzi ją i innych |
Mi jest jej szkoda z tego powodu... Chociaż z jednej strony to jej zaślepienie i wieczne obstawanie za Brunem mnie denerwuje i mam ochotę ją trzasnąć w łeb za każdym razem kiedy go broni, to i tak mi jej szkoda. Ciężkie ma życie, cały czas dzieje się coś złego... Dziwi mnie jedynie to, że nie wyznała dzieciom prawdy od razu, ale z drugiej strony gdyby to zrobiła dawno temu to nie byłoby tej rodzinnej tajemnicy. Musiała to przemilczeć żeby teraz było ciekawiej.
Już się nie mogę doczekać kiedy Feeer wyzna jej miłość . Zaczną się kolejne schodki i bitwa z własnymi uczuciami... |
Co do pierwszego, to ja bym miałą huragan
Tez miałabym jej ochotę powiedzieć, żeby się w głowę popukała. Rzoumiem, zę kocha syna itp. ale jednak Alex mówi co innego i sama mówi, zę muu ufa i go kocha. Ja w takiej sytuacji bardziej ufałabym Alexowi.
A co do wyznania miłości... |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:19:45 12-12-09 Temat postu: |
|
|
U mnie też byłby niemały huraganek. A wczoraj rodzice kupili wiatrak na upały ;P. Moja siostra go włącza i: "Chodź, zrobię Victorię Leopardo" (ma kłopot z zapamiętaniem nazwiska Lombardo).
Jak to Felipa powiedziała: "No hay más ciego que el que no quiere ver" - i taka jest prawda, Victoria jest ślepa na własne życzenie. Ona po prostu nie chce dopuścić do siebie myśli, że jej syn jest przestępcą. Nie chce widzieć jego winy. Przecież jest inteligentna i doskonale widzi jaka jest rzeczywistość, ale mimo wszystko sama siebie oszukuje wmawiając sobie, że Bruno jest niewinny, niezdolny do takich rzeczy... Dobrze, że w końcu przejrzy na oczy i przestanie uważać go za niewiniątko... Swoją drogą to najbardziej było mi jej żal wtedy kiedy Bruno za wszelką cenę próbował zniszczyć jej reputację i wcale się z tym nie krył, albo jak przy stole nazwał ją dziwką... Boże, co za wyrodny syn! Ja bym takiego nie kochała ;D. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:31:14 12-12-09 Temat postu: |
|
|
Na samą myśl o tym co niedługo będzie robił Bruno ciarki mnie przechodzą. Jak można być tak perfidnym dla własnej matki?!
A co do nazwiska Lombardo to ja też na początku z Leopardo mi się myliło, a wszystko to przez CCEA. Najlepiej jak po 2 odcinkach brat mnie spytał, o co właściwie biega, a ja że "jakiś tam Juan, a nie Alex Lombardo Leopardo został oszukany i jakaś babka niby za niego wyszła, ale nie i miał wypadek, ale przeżył" Mój brat otworzył tylko usta i powiedział "zdrowo powalona ta twoja telenowela" |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:49:48 12-12-09 Temat postu: |
|
|
szkoda mi Victorii, ale w sumie niecierpliwie czekam na to, aż Bruno pokaże swoje prawdziwe oblicze. mam nadzieję, ze ona wówczas przejrzy na oczy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rebeldusia King kong
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 2625 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:37 21-12-09 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, ja tej Victorii nie rozumiem, najpierw mówi, że kocha alexa jak syna, ale wierzy Brunowi :> :> :>
Ostatnio zmieniony przez Rebeldusia dnia 20:03:57 21-12-09, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:39:25 23-12-09 Temat postu: |
|
|
może dlatego, że mimo wszystko Bruno to jej rodzony syn i wiadomo, jako matka ma nadzieję, że jest dobry, albo na takiego wyrośnie a tu psikus |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:20 23-12-09 Temat postu: |
|
|
no to się rozczaruje już niedługo... ja tylko czekam na tą scenę przy stole |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:07:20 23-12-09 Temat postu: |
|
|
Oj scena przy stole będzie ostro tez nie mogę się doczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
|