Telenowele

Ami85 · Wysłany: 14:11:05 14-12-09 Temat postu:

Dziewczyny głosujcie na naszą parkę

[link widoczny dla zalogowanych]

Princessita · Wysłany: 14:18:13 14-12-09 Temat postu:

hehehe, dzięki za miłe słowa, liczenie tych pocałunków to była przyjemność

to juz wiem, kto będzie liczył wszystkie po 90 odcinku

albo może liczmy je na bieżąco

Ansza · Wysłany: 14:25:34 14-12-09 Temat postu:

Princessita · Wysłany: 14:28:44 14-12-09 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 14:48:57 14-12-09 Temat postu:

Ok, więc 11.
Kto da więcej, kto da mniej?

A tak na serio to po dzisiejszym znów trzeba będzie dodać

Anitunia · Wysłany: 16:23:55 14-12-09 Temat postu:

Tenog · Wysłany: 17:16:32 14-12-09 Temat postu:

Proponuję pocałunki liczyć na bierząco

..................mamy 11

.............. po dzisiejszym odcinku zobaczymy ile..........niektórzy już wiedzą, ale nie będę spojlerować

Ansza · Wysłany: 17:28:25 14-12-09 Temat postu:

Ja wiem ile będzie

ale nie chcę psuć zabawy

Do odcinka 1 godzina 30 minut.
Czekam z niecierpliwością, a jak zwykle będzie się działo

Rosemary · Wysłany: 18:13:52 14-12-09 Temat postu:

claudette · Wysłany: 18:32:57 14-12-09 Temat postu:

lucysia21 · Wysłany: 19:59:02 14-12-09 Temat postu:

Odcinek 15 mojego Sortilegio

Alex zaślepiony zazdrością o MJ, źle reaguje na wyznanie MJ, że kiedyś kochała Bruna (przecież on o tym dobrze wiedział

). MJ bardzo boli, że Alex nie darzy jej zaufaniem. Dobrze mu powiedziała „Może ty robisz to samo, co Bruno?” Kiedy już się wydawało, że wszystko idzie w dobrym kierunku i MJ i Alex sobie wszystko wyjaśnili to Alex mówi, że Raquel widziała jak ona i Bruno się całowali. MJ tego nie wytrzymuje, wyrzuca Alexowi prosto w twarz, że to kłamstwo i że ma dosyć podejrzeń z jego strony... Na koniec dodaje, że „Nie oszuka mnie już żaden facet” i opuszcza zdenerwowana jego pokój.
Alex nie zdaje sobie sprawy jak bardzo ją zawiódł. Zrobił to tak samo jak Bruno.... MJ myśli teraz o tym, jak zwrócić Alexowi pieniądze i opuścić jego dom, chce sprzedać swoje mieszkanie. MJ wyznaje Pauli, ze się zakochała, ale nie wie co ma myśleć o Alexie, boi się, ze chciał ja tylko zaciągnąć do łóżka i posunąłby się nawet do kłamstwa...

Scena kulminacyjna odcinka – konfrontacja Alex – Bruno i ich bójka

. Alex naprawdę wściekły żąda, aby Bruno wyniósł się z jego domu, jak on mu to pięknie wykrzyczał

!
Oczywiście Victoria musiała stanąć po stronie Bruna i zagroziła, ze jeżeli Bruno opuści dom to ona również...
Alex próbował przekonać Victorię, że Bruno chciał go zabić ale ta dalej uważa, ze to kłamstwa MJ i inne argumenty do niej nie docierają

. Victoria stara się przekonać Alexa do zmiany decyzji, najlepsze było, kiedy Victoria mówiła, ze „Bruno zejdzie na złą drogę” a Alex to skwitował „To niech idzie do psychaitry”

i kiedy już nic nie skutkuje wyznaje mu długo skrywana tajemnicę – Raquel i Bruno są jego rodzeństwem... Ta wiadomość zwala Alexa z nóg, nie mógł uwierzyć w słowa „matki”, nie mógł zrozumieć jak Victoria mogła go oszukać, a jego ojciec zdradzić matkę... Victoria ocenia się bardzo surowo. Opowiada mu całą historię. Ta rozmowa jest dla nich bolesna. Alex przez prawie całą jej wypowiedź nas nią nie spojrzał, był taki poważny i skupiony

... Widać było, ze bardzo go to dotknęło, w końcu zostawił zapłakana Victorię i udał się do gabinetu. Tam trzymając w dłoni ramkę z fotografia rodziców zaczął płakać

. Bardzo mi się podobało, ze pokazano rozpacz Alexa i Victorii w jednej scenie, było to wzruszające...

Alex właśnie wychodził, ale zaczepiła go Paula, której on i tak nie słuchał (paplała jak najęta

). Victoria mówi Felipie, ze wyznała Alexowi prawdę, przyjaciółka ja wspiera i mówi, ze dobrze zrobiła. Alex znajduje wsparcie w Fernandzie. Wyjawia mu, ze człowiek, który chciał go zabić, którego nienawidzi jest jego bratem. Fernando chce pomóc przyjacielowi, próbuje namówić Alexa aby na wszystko spojrzał z dystansem, mówi, że życie to nie bajka i Victoria i Antoni zrobili to z miłości, jednak Alex nie chce aby ta sytuacja była tłumaczona uczuciami... Fernando wspomina o MJ i uważa, że to, ze Alex jest teraz z nią, chociaż to nie jego „żona” i też nie postępuje wobec niej w porządku.... Alex wyznaje, ze spał z MJ i zrobił to z zemsty. Ja jednak wierzę, ze on ją już kocha tylko teraz jest zagubiony

...
Fernando prosi przyjaciela aby nie oceniał innych bo sam może wyrządzić krzywdę MJ.

Bruno znowu knuje, z pomocą Ericka namawiają pewnego mężczyznę, aby zeznał, ze Pedro jest przestępcą. Ten za pieniądze wykonuje ich polecenie, a Bruna nagrywa każde jego słowo a telefon. Potem pokazuje nagranie MJ i ja szantażuje. Ta mówi, ze już niedługo ona i Alex będą mieli rozwód, ten każe aby wmówiła Alexowi, ze spodziewa się dziecka Bruna

. MJ mówi, ze Alex w to nie uwierzy... Na szczęście udaje się jej zabrać Bruno telefon i uciec

. Roberto zjawił się w sama porę

. Uciekająca MJ napotyka się na Alexa, ale swoja rozmowę przekładają do następnego dnia. Widać było, ze MJ jest rozczarowana...
Alex udaje się do sypiali i daje upust swoim emocjom, nadal nie potrafi pogodzić się z prawdą...

. Odwiedza go Victoria, która wręcza mu swoją książkę (napisała ją, kiedy była w ciązy), ma ona pomóc Alexowi zrozumieć pewne rzeczy...

Alex odwiedza wieczorem MJ w jej sypialni. Mówi jej, ze kiedy się kochali to zrobili to bez zabezpieczenia i teraz jest możliwość aby MJ była w ciąży. Alex pyta czy MJ była dziewicą potwierdza to, a Alex „Nie zauważyłem” i najlepsze zdanie MJ „Aleś Ty głupi”

claudette · Wysłany: 20:16:49 14-12-09 Temat postu:

Udało mi się zdążyć na ostatnie 10 minut

jusia1986 · Wysłany: 20:21:50 14-12-09 Temat postu:

No pięknie, nie było mnie cały wekend, a tu tyle stronek do czytania

Przyznam, że niezła dyskusja się wywiązała i to na dwóch płaszczyznach

Ja dopiero teraz nadrobiłam piątkowy odcinek, a ten dzisiejszy będę ogląda, gdy ktoś wstawi na y-tuba

Oby jak najszybciej.

Lucysiu wielkie dzięki za wspaniały opis odcinków

Co do odcinka 14 jeszcze

To uwielbiam scenki romantyczne między MJ i Alexem, ale także te ostre, tzn kłótnie

Z tymi cieniami, Carla wymyśliła bajecznie

wprost wspaniale, uwielbiam ten fragment, jak Alex przygryza wargę MJ

albo potem jak leżą przytuleni i MJ tak czule na niego patrzy

Dlatego też tą scenkę mam w animce

Wszystko jest wspaniałe

Wybaczcie, jestem bardzo nieobiektywna ale dobrze mi z tym

Tenog · Wysłany: 21:24:11 14-12-09 Temat postu:

Dzięki Lucyska za streszczenie 15 odcinka mojego też Sortilegio

Bójka Bruna i Alexa jak zwykle swietna................ale czekam na ta najlepszą.........wiecie którą

Dlatego też tak lubie ta telke tu nawet ta biedna skrzywdzona MJ potrafi się postawić

i dobrze tak Alexowi

...............i ostatnia scenka boska.............Alex "nie zuważyłem"...a MJ " Aleś Ty głupi"

muszę przyznać, że to przetłumaczenie mnie rozbawiło.............

Jusia kochanie, a kto jest obiektywny jezli chodzi o jego ulubieńców lub ulubioną telke albo o cokolwiek innego co jest naj

..........chyba nikt

ja tez nie i dobrze mi z tym