|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:53:25 28-01-10 Temat postu: |
|
|
ale wchodzę i nie wierzę to już 500 stron kto by pomyślał ze to aż tyle będzie
cieszę się ze Victroia w koncu przejrzał na oczy ale Bruno sam sobie świnię podłożył i bardzo dobrze mu tak
współczuje MAri pracować z Katią jeszcze narobi Mari problemów bo ona nic nie umie pustak jeden i jeszcze Kati stosunek do Mari jak myśli ze jest lepsza to się myli
a Cuco jest super fajny piesek |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121792 Przeczytał: 164 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:04 28-01-10 Temat postu: |
|
|
psiak jest najlepszy widać że jest wytresowany
podobało mi sie jak Raquel biegła za samochodem gdy Bruno odjeżdzał
śmiesznie to wyglądało hihihi |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:47 28-01-10 Temat postu: |
|
|
Haha Raquel to w ogole wariatka
Ach jaki ten Fernando jest slodki tak uroczo zrobil sie zazdrosny rozmawiajac z Vicki przez tel jak powiedziala mu o tym zaproszeniu na kolacje a pozniej jak Victoria chciala szybko wbiec na gore zeby Fer i Alex jej nie zauwazyli ale jej sie nie udalo uwielbiam ta parke |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:58 28-01-10 Temat postu: |
|
|
A mi czasami szkoda Fernanda jak patrzę na jego cierpotę . Biedak jest taki przybity z powodu tego Hernana... |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:57:13 28-01-10 Temat postu: |
|
|
Mi tez czasami jest go szkoda ale w koncu to Fer przysni sie Victorii a nie Hernan |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:01:10 28-01-10 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | A mi czasami szkoda Fernanda jak patrzę na jego cierpotę . Biedak jest taki przybity z powodu tego Hernana... |
a weź z tym Hernanem naciska i naciska co on jakiś ślepy jest nie widzi ze on się jej nie podoba a Victoria niech się posłucha Felipy w tym względzie a przede wszystkim swojego serca a nie tym co myślą inni i się bierze z Fera |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:05:44 28-01-10 Temat postu: |
|
|
Racja Harnan za bardzo sie narzuca.. to robi sie uciazliwe.. zreszta i tak nic to mu nie da |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:29 28-01-10 Temat postu: |
|
|
Evelina111 napisał: | (...) ale w koncu to Fer przysni sie Victorii a nie Hernan |
Mhm. Dowód na to, że to o Ferdziu myśli w ciągu dnia. Jezu, wyobraziłam sobie teraz taki sam sen tylko z Hernanem .
Rosemary napisał: | a weź z tym Hernanem naciska i naciska co on jakiś ślepy jest nie widzi ze on się jej nie podoba a Victoria niech się posłucha Felipy w tym względzie a przede wszystkim swojego serca a nie tym co myślą inni i się bierze z Fera |
Moja babcia go nienawidzi . Dzisiaj rano powiedziała, że nie cierpi tego starucha i ma nadzieję, że Victoria nie będzie tak głupia żeby akceptować jego dalsze zaloty. Ja tam do Hernana nic nie mam. Denerwuje mnie, bo jest natrętny, ale przynajmniej jest się z czego pośmiać ;P. |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:26:52 28-01-10 Temat postu: |
|
|
a ja lubię Hernana i wcale nie uważam, że naciska, po prostu się o nią stara i wszystko, a gdyby tak żył Antonio to, co wtedy też byście mówiły, żeby rzuciła starucha dla Fernanda Victoria kocha Fernanda, ale miłość to nie wszystko, trzeba też brać pod uwagę okoliczności, a te ostatnio im nie sprzyjają, pewnie gdyby nie afera, którą chce rozpętać Bruno, Victoria by się nie opierała, a tak ale co się odwlecze to nie uciecze |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Prokonsul
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3455 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Meksyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:35:34 28-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja również nic do Hernana nie mam po prostu walczy o szczęście a Vicky i tak ciągnie do Ferdka Raquel mnie dziś rozbawiała jak biegła za samochodem Bruna Ale jak Vicky szybko weszła do domu jak Fer i Alex pili drinki Dobrze postąpiła Vicky wyrzucając kwiaty od MA śliczne scenki z mi cielo i Alexem w dzisiejszym odcinku chyba po raz pierwszy lektor przetłumaczył słońce Katia do idiotka ale Maura się wściekła na to że MJ jest w ciąży Alexem Dobrze że Alex i Fernando rozwiązują całą zagadkę i już niedługo zdemaskują Bruna Oby tak dalej A i jeszcze Felipa z tym swoim Cuco ale oni zabawni dają specyficzny humor telci |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 22:40:26 28-01-10 Temat postu: |
|
|
MJ znów dostała kwiaty od "Maria Aguirre", ale Victoria kazała je wyrzucią Ezequielowi... i dobrze, po co ranić Mj i Alexa potem rozmowa Felipy i Victori o tym kto przysyła te kwiaty... i to już tutaj powinno być zastanawiające, to musi byc ktoś kto dobrze wie co dzieje się u nich w domu, bo skąd Mario Aguirre miałby wiedziec, że MJ wróciłą do domu Lombardo...? Victoria już nie jest taka pewna swego swiadczą o tym słowa "To musi być ktos kto chce skrzywdzić Alexa i MJ" - czyżby w końcu zrozumiała...? Felipa jak zwykle wskazuje na Bruna, ale Victoria już temu tak stanowczo nie zaprzecza, czyżby to oznaczało, że nie ufa już do końca Brunowi...???
Fernando jest naprawdę wspaniałym przyjacielem, zawsze dobrze doradza Alexowi... dziś mu powiedział, że nie powinnien się poddawć szantażowi Bruna, tym bardziej, że MJ jest w ciąży Alex zawsze może na niego liczyć, fernando na Alexa zresztą też...
MJ przejmuje się tym co inni o niej sądzą, ale dla Alexa to nie ma żadnego znaczenia: "Najważniejsze jest to co ja o Tobie myślę. Tylko przy Tobie czuje spokój. gdy cie widzę nic innego się nie liczy" cóż za piękne słowa. Jednak Alex znów zaniepokoił MJ, znów jej powiedział "Wiedz, że bez względu na wszystko nigdy Cię nie opuszcze", Alex stwierdził, że tak sie tylko mówi na co MJ mu odpowiedziała, że ma taką nadzieję, jednak ją to zaniepokoiło... Alex nie chce się rozwodzic z MJ, nie chce poddać się szantażowi Bruna, kocha MJ i to jest dla niego najważniejsze
MJ chciała spełnic prośbe ojca i poprosiła Alexa, żeby zatrudnił Meche... Alex poskładał wszystkie fakty i domyślił sie, że Pedro jeszcze przed wypadkiem Paukli znał Meche i jej brata Gabriela...
Nie no Alex jak nie podejrzewa MJ to znów podejrzewa Pedra, twierdzi, że Pedro razem z Brunem zaplanował fałszywy slub i jego wypadek... kiedy te podejrzenia sie skończą... jesli Alex powie o tym MJ to znów ja urazi... a ona tak bardzo kocha swojego ojca...
MJ chce się wyprowadzić z Alexem z posiadłości Lombardo, ale jeśli chćą życ spokojnie i byc szczęśliwi to chyba jedyne wyjście...
Victoria nie chce by Alex zrzekł się prezesury w firmie, woli proces niż to by Alex złożył rezygnacje, jednak Alex podjął już decyzje i chce zrezygnować, co nie podoba sie Raquel, ona boi się, że Bruno ich zrujnuej (i ma rację - chociaż raz dobrze mówi)...
Fernando jest zazdrosmy o gernana, który zaprosił Victorie na kolacje. Prosił Victorie by "nie dała mu się omotac" nie chce , by Victoria przyjmowała oświadczyny Gernana tylko dlatego, żeby przekonać Bruna i Raquel, że ona i Fernando mają sie ku sobie... Gernan nie okazał się dzisiaj zbytnio inteligentny zamiast wspierac Victorię i jakos podnieść ja na duchu to jej powiedział "Wszyscy Cię szanowali a teraz spojrzą na Ciebie inaczej" cóż za wszparcie i on miałby zostac jej mężem... nie no... Victoria jeszcze po powrocie do domu zaczęła się zastanawiać, że Gernan jest dla niej bardziej odpowiedni. Po powrocie nawet nie chciałą rozmawiać z Fernandem tylko od razu chciała uciec na góre. Victoria patrzy na różnicę wieku jaka jest między nią a Fernandem, ale jeżeli go kocha to nie powinno miec to dla niej zanczenia... jesli wyszłaby za Gernana nie kochając go unieszczęśliwiła by i siebie i jego, nie mówiąc o Fernandzie... rozumiem ją że nie chce by o niej plotkowano, ale lepiej by było gdyby wogóle nie wychodziła za żadnego z nich niż unieszczęśliwiając się an siłe biorąc ślub z Gernanem... takie moje skromne zdanie...
Paula jak zwykle kaprysna, wyrzuca MJ, że ta jej sie wstydzi, a to nie prawda... paula popełniła kilka gaf, ale to dobra dziewczyna, na początku jej nie lubiłam, strasznie mnie drażniła, ale przekonałam się do niej
Pedro teskni za MJ, on i Chucho postanowili wrócic do Meridy i rozkręcic interes, tylko żeby znów sie w cos nie wpakowali, bo oni to potrafia...
Felipa jak zwykle nie zastąpiona ze swoimi tekstami: "Wileki pan. porównaj pensje. Łysol" to było oczywiście o Ezequielu
Jednak nie podobało mi sie jak felipa powiedziała do Victorii, że MJ mogła spać z Brunem zanim wyszła za Alexa... stwierdziłą, że MJ to dobra i uczciwa dziewczyna, ale teraz młodzi tak robią... z tym tekstem to felipa sie nie popisała... a Victoria znów ma wątpliwości...
Eric twierdzi, że nienawidzi Bruna, a nadal wykonuje jego polecenia i służy mu jak wierny pies... nawet wysłał kwiaty dla MJ od Maria Aguirre...
Bruno od razu wykorzystał okazję by pójść do pokoju Mj, wiedział, że Alex ma spotkanie z adwokatami, a poszedł tam tylko po to by sprawdzić czy MJ dostała kwiaty, które niby wysłal Mario Aguirre, nie był zbytnio zadowolony kiedy odkrył, że tak się nie stało i aby sie pocieszyć umówił sie z Katią a ta oczywiście okłamał abrata mówiąc że idzie do Lisette, a kiedy fernando zaproponował jej, że ją odwiezie to stwierdziła, że pojedzie taksówką... myślałam, że Katia powiedziała, że Taksówki są obskurne...??? Fernando nie jest taki głupi chyba zorientował się że Katia go okłamuje... szkoda mi go, bo jest fajnym facetem, ale jego rodzicom siostrzyczka im się nie udała... Wyznała Brunowi, że go Kocha, a ten tylko sie śmiał pod nosem, od razu widać, że chce ją tylko wykorzystać do swoich celów...tylko jakich...? szkoda, że Lisette nie udało się dobrze nagrac jej rozmowy z Katią o Brunie, może wtedy choć trochę ktoś podciął by mu skrzydła, choć nie sądzę by to była jakakolwiek dla niego nauczka... gdzie ta Katia ma oczy...??? ale jak tak na nią patrze to idealnei z Brunem do siebie pasują, są tak samo beznadziejni...
Bruno powiedział też MJ, że wie od Alexa że ten chce sie z nią rozwieść... Bruno jest zbyt pewny siebie, mam nadzieję, że ten jego kolejny plan mu nie wypali...
Maura jest coraz bardziej wkurzająca... wrrr... tylko by obrażała MJ: "Czy nigdy nie pozbędzie się tej nędzarki" może i MJ nie jest bogata, ale napewno jest lepszą dziewczyną i lepszą partią dla Alexa niż ona sama... Maura naprawde jest idiotką jesli myśli, że udałoby jej sie zbliżyc do Alexa... |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:56 29-01-10 Temat postu: |
|
|
cecilia jak zwykle świetne streszczenie
Dziś to nie mogłam wytrzymać ze śmiechu jak Raquel biegła za Brunem
Bruno znowu miesza wrrr jak ja go nie znosze !! Biedny Alex znowu ma wątpliwości ale w sumie to mu sie nie dziwie no bo wszystko uklada sie w całość.
Po co Pedro prosił MJ zeby sie wstawiła za ta Meche. Scenki miedzy MJ a Alexem świtne oraz ta pod pryszniecem
Fer zazdrosny o Hermana.Biedny,ale go nosiło......
A Paula to dzis dała niezły popis znowu..... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ambar Prokonsul
Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 3568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:13:12 29-01-10 Temat postu: |
|
|
estrella00 masz taka świetną animacje w emblemacie.
A co do odc.
Dzisiaj Fer wyglądał jak zbity psiak. Strasznie słodko, aż mi sie go żal zrobiło. Jak ogladałm w orginale to nie lubiłąm za bardzo jego postaci, a teraz poprostu uwielbiam.
Paula z tą świeczka nad Brunem wyglądała bosko. To drań juz dręczy MJ. Jednak musze powiedzieć że dla mnie David y Jacky super razem wygladają. Oby jeszcze kiedyś razem pracowali.
[link widoczny dla zalogowanych]
Vicky na randce z Hernanem, a jak zobaczyła samochód Fernanda to od razu chciała sie go pozbyć i jeszcze ten jej truchcik po schodkach .
Raquel biegająca za samochodem Bruncia i jej minki bezcenne .
Mj dała Alexowi nr do Meche i ten od razu uruchomił radar. Przez te intrygi Brunona teraz wszędzie widzi zamachy na jego osobe. No i znowu mój kochany Fernando stopuje jego teorie spiskowe
Ogólnie dzisiaj było duzo zabawnych sytacji na rozluźnienie, po ostatnich wzruszeniach
Ostatnio zmieniony przez Ambar dnia 0:32:00 29-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaguska Idol
Dołączył: 25 Paź 2009 Posty: 1758 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:20:05 29-01-10 Temat postu: |
|
|
Kurcze teraz się tyle dzieje a ja nie mam czasu oglądać.
Ostatnio zmieniony przez Jaguska dnia 0:21:21 29-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:48:24 29-01-10 Temat postu: |
|
|
Ambar napisał: | estrella00 masz taka świetną animacje w emblemacie.
|
Dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|