Telenowele

minomalistka · Wysłany: 14:19:17 25-01-10 Temat postu:

Dzięki Princessita

martuuusia · Wysłany: 14:36:02 25-01-10 Temat postu:

Rosemary · Wysłany: 16:07:58 25-01-10 Temat postu:

a tu kolejny filmik z naszą parką

willian y jacky...EL AMOR ES ASI!!!!!

http://www.youtube.com/watch?v=6Qeuls3rsLY

Tenog · Wysłany: 20:55:58 25-01-10 Temat postu:

Rose i Princessita dzięki za filmiki

Znalazłam taka notkę na Uni...............

hola que tal a todas las fans de will, el dia sabado 23 de enero de 2010 fuimos a Sayula , Jal y me tope con una portada de periodico que me dejo traumada, habia estado ahi william y jackie!!!!!! y yo no me entere!!! no puede ser aun no supero el trauma de haberlo tenido tan cerca a solo 30 minutos del lugar donde vivo y no me entere. lo que me puse a pensar es ¿que estaban haciendo will y jackie juntos en sayula? un chavo que se tomo fotos con los dos dice que entraron al santuario y comieron juntos en la casa de los patios.....hummmm que se me hace que ahi hay gato encerrado o ustedes que creen???????

I co o tym myslicie

bo ja już całkiem czuje się zagubiona.....

Rosemary · Wysłany: 20:59:02 25-01-10 Temat postu:

śliweczka122 · Wysłany: 22:09:51 25-01-10 Temat postu:

zszokowana trochę jestem, i strasznie mnie to zastanawia
dziwna sprawa,
prędexzej bym się spodziewała, czegoś takiego ale dotyczacxego Williama Elli

i teraz moja teoria co do tego dlaczego Jacky odrzuciłą rolę w tetrze z Wlliamem zaczyna się potwierdzać, i nie chodzi ani o to że za szybko się działo wszystko, anie o to że nie chce z nim grać i go unika chodziło tylko o spokój spokój od paparazzich sledzących ich na każdym kroku, bo zapewne gdyby razem, zagrali w teatrze nagonka na nich znów by się rozpoczęłą a tak mają spokój i moga chodzić sobie na obiadki

Princessita · Wysłany: 22:36:55 25-01-10 Temat postu:

nie wszystko dokładnie zrozumiałam (bo dopiero uczę się języka

) ale faktycznie jest to zastanawiające...

Tenog · Wysłany: 0:06:01 26-01-10 Temat postu:

A co Wy na to

(kiepska kopia)...............dlamnie to się nazywa "AMISTAD"

http://www.youtube.com/watch?v=gV_26JKv4-8&feature=player_embedded

Rosemary · Wysłany: 15:57:47 26-01-10 Temat postu:

martuuusia · Wysłany: 16:19:09 26-01-10 Temat postu:

ja już czuję się kompletnie skołowana

jeśli jest cośmiędzy nimi to po co się z tym tak ukrywają

Ami85 · Wysłany: 16:55:53 26-01-10 Temat postu:

minomalistka · Wysłany: 17:05:41 26-01-10 Temat postu:

ajjajajaj.... ależ sensacje dziewczynki zdobyłyście

Ta bomba dalej sobie tyka. Tyk tyk tyk...
Kiedyś się określą. Kiedyś na pewno

Muszą się ukrywać, dla samej reputacji. Bardzo duzo osób "trąbi" ze oni się spotykają. Brałam na to porawki, ale teraz już żadnych poprawek nie biorę

No... jak to mówią serce nie sługa...

estrella00 · Wysłany: 17:37:34 26-01-10 Temat postu:

Rosemary · Wysłany: 17:47:52 26-01-10 Temat postu:

bo taka jest prawda co by robili razem 100 km od Guadalajary

a nie była to żadna promocja a nic innego tylko czysto prywatna wyprawa .....

minomalistka · Wysłany: 19:47:41 26-01-10 Temat postu:

Wow!
No to pojechałam równo po bandzie... teraz będzie odlot z fanami Elisabeth

Same zobaczcie:

http://www.youtube.com/watch?v=Jwa1XYKX0NE

a co mi tam.... niech sobie komentują

My Levymontes i tak wiemy swoje!!