Telenowele

lucysia21 · Wysłany: 14:14:56 23-02-10 Temat postu:

No w końcu musze napisać o wczorajszym odcinku, który mi sie podobał

.
Bójka Fernando i Bruno świetna. Biedny Bruno, znowu dostał lanie i sam to sprowokował

, a zresztą należało mu się. Zaskoczyła mnie Victoria, która nie obwiniała Fernanda, a jeszcze wyznała, ze bardzo go kocha

. Ta ich rozmowa przez telefon bardzo mi sie podobała

.

Mina Maury, kiedy Roberto informuje ją, że Alex żyje super. I to jej pytanie, jak zareagował Bruno

. Ona już knuje, co mi się wcale nie podoba

. Spotyka sie z Alexem i cały czas go kokietuje

, no i ktoś robi im zdjęcia, które potem ukazuja się w gazecie. Biedna MJ, ona sie zamartwiała, a on popijał sobie drinka

Powrót Alexa do domu, po spotkaniu z Maura uroczy

! Uwielbiam, kiedy on zapewnia MJ, że kocha tylko ją

. Ale zdjecie w gazecie robi swoje. MJ chce wierzyć Alexowi, ale Paula zasiewa zarenko niepewnosci... Ta rozmowa na końcu, tez świetna. Dobrze, ze Alex zadzwonił do MJ. No i dla niego nie jest brzydka i gruba

, ale piękna i jest w niej zakochany

, ach, miec takiego faceta to prawdziwy skarb

, jednak wątpliwości zawsze jakies pozostają...

Roberto rozmawiał z Ulisesem o Sandrze. Wydaje mi się, ze ona nie jest wcale taka zła, tylko miała nieodpowiednie towarzystwo i może stąd te jej kłopoty... No i kręci się obok niej Mateo

.
Raquel jest zazdrosna o Ulisesa (wydaje mi sie, ze ona zaczyna świrować), próbuje go osaczyć. Odwiedza Maurę i robi jej scenę zazdrosci...
A katia - brak słów... nie cierpię tej dziewczyny, jest tak naiwna i głupiutka, że szok

Princessita · Wysłany: 14:22:12 23-02-10 Temat postu:

Lucysia, super streszczenie

w pełni podzielam Twoje zdanie na temat Katii. Nie znoszę jej

estrella00 · Wysłany: 15:14:01 23-02-10 Temat postu:

Liana · Wysłany: 16:24:43 23-02-10 Temat postu:

lucysia21 · Wysłany: 19:55:52 23-02-10 Temat postu:

Odc. 56

MJ była zła na Alexa za to zdjęcie z Maurą w gazecie, ale już on wiedział, jak ją udobruchać

. Cały Alex

. Niech on się nie dziwi, ze MJ jest zazdrosna o jego byłą kochankę, w końcu ona czuje, ze Maurze nie można tak do końca ufać... No i była ta scenka, kiedy MJ pomalowała zieloną farbą Alexa, szkoda tylko, że była ona krótka, ale za to jaka słodka i ten ich śmiech

. Cieszę się, ze Alex tak gorąco zapewnia MJ o swoim uczuciu, wiadomo, ze jest jej to bardzo potrzebne, szczególnie teraz, kiedy spodziewa się dziecka i myśli, ze Maura jest od niej piękniejsza... Najlepsze i tak było o tych zmarszczkach i brzuszku na starość

Piękna scenka była też kiedy MJ i Alex rozmawiali o tym, do kogo z nich będzie podobne maleństwo

, oczywiście uśmiech Alexa

...

Maura mnie denerwuje, to spotkanie w biurze wcale mi się nie podobało, ona coś jeszcze uknuje

. Ale za to nie mogłam z jej miny, kiedy Alex całował MJ i był dla niej taki słodki

. No i jej tekst, ze jak na rozwiedzionych to okazują sobie dużo czułości

.
Dobrze, ze Alex wspomniał, iż nie życzy sobie więcej takich scen przy MJ i łączą ich jedynie interesy

...

Bruno niestety podsłuchał rozmowę w domu i już wie, o co mniej więcej chodzi w planie Alexa (sprzedanie 10% akcji Maurze, aby Bruno nie został prezesem)

. Wiadomo, że czasem nawet taki podły gad jak on ma szczęście... Teraz zaplanował, aby wsadzić za kratki Pedra

no i jeszcze próbował zastraszyć MJ, ale ona już nie jest taka słabą kobietką, jaką była na początku! A Katia wierzy w każde jego słówko... a Bruno kłamie Fernando, ze nic go nie łączy z jego siostrą... Fernando próbował otworzyć oczy siostrze, ale ta rozmowa chyba za dużo nie dała...

Victoria starała się przekonać Raquel, aby nie usuwała ciąży, ale jej to nic nie obchodzi. Ja nie wiem, jak ona może tak postępować... Skoro tak bardzo „kocha” Ulisesa to powinna dbać o to dziecko, a ona zamiast tego upija się i szkodzi i sobie i maleństwu... na dodatek wymyśliła sobie, ze to pewnie Roberto rozdzielił ja z Ulisesem i gorzko tego pożałuje

Zaskoczył mnie znowu pozytywnie Roberto, zaproponował Raquel, ze zaopiekuje się jej córką

w zamian za rozwód, a potem poprosił Alexa o pracę

! Cieszę się, ze chce się zmienić

, noo i sporo czasu spędza z Paulą

. Gabriel był chyba o nią zazdrosny...
Roberto poinformował Pedra, ze jest pewna dziewczyna łudząco podobna do MJ. Pedro próbuje zakończyć temat, wmawiając mu, ze każdy ma swojego sobowtóra. Pedro wyznaje prawdę Chucho. Za to Ulises i Elena nadal poszukują Sandry.... Mamuśka nawet zablokowała jej kartę, no i kiedy Sandra ma ochotę na zabawę bankomat odmawia wypłaty pieniędzy...
Podczas rozmowy telefonicznej z matką, Sandra mówi, ze nie wróci i nie obchodzi jej dziadek.

Tekst Pauli: Faceci to psy na baby

Ps. pamiętacie ten skan

????

Ayesha · Wysłany: 20:05:13 23-02-10 Temat postu:

bosko dziś wyglądała MJ jak była zazdrosna o Alexa, a on jak ją przekonywał o swojej miłości. pięknie

estrella00 · Wysłany: 20:37:26 23-02-10 Temat postu:

lucysia21 pamiętamy pamiętamy

jusia1986 · Wysłany: 21:03:18 23-02-10 Temat postu:

Oj dziewczyny, dzięki za wszystko

ja to jestem w lesie, mam zaległości od czwartku, zaraz biorę się za piątkowy tak pokrótce

a wieczorkiem dzisiejszy

Te które nie zdążę na wekend zostawię

i co że to już drugi raz oglądam Sorti

, to jest taka telenowela, którą można oglądać i nigdy się nie nudzi

lucysia21 · Wysłany: 21:24:15 23-02-10 Temat postu:

martuuusia · Wysłany: 21:48:38 23-02-10 Temat postu:

Alice13 · Wysłany: 22:20:58 23-02-10 Temat postu:

ja skomentuję od razu odcinek wczorajszy, który dopiero dziś obejrzałam i dzisiejszy
bójka Ferdka z Brunem rewelacyjna, tym bardziej że Ferdek pokiereszował Brunowi nie tylko pyszczek ale i żeberka

Roberto najlepiej skomentował wyczyny Bruna mógł nie zaczynać z silniejszym

Maura chciała w biurze poderwać Alexa na oczach MJ a skończyło się na tym że MJ pokazała jej do kogo należy Alex

a Alex pokazał jej swoje miejsce w szeregu

głupota Kati nie ma granic, ręce opadają jak się patrzy na jej naiwność

Raquel przechodzi samą siebie, sama już nie wie czego chce

Roberto dzisiaj zachował się cudownie, a jego rozmowa w biurze z Alexem była wspaniała, widać że człowiek z wiekiem mądrzeje

Alex · Wysłany: 23:05:49 23-02-10 Temat postu:

Odcinek cudny

Zazdrosna MJ

i te zapewnienia o miłości Alexa

Sandra baluje ale karty zostały zamknięte

Pero powiedział Chucho prawdę o matce MJ i Pauli

Princessita · Wysłany: 23:27:59 23-02-10 Temat postu:

Lucysia, dzięki za opis odcinka

ja dopiero zaczynam oglądać, ale już wiem co mnie czeka

Tenog · Wysłany: 23:45:32 23-02-10 Temat postu:

Lucysia dzięki za opis.................ciesze się, że znów piszesz

.............skan oczywiście pamiętam i scenke też........szkoda, że taka krótka

................nie będe się już zachwycać bo musiałabym mpisać same ohhh i ahhhh