Telenowele

Princessita · Wysłany: 11:39:55 25-02-10 Temat postu:

Lucysia, Cecilia, piękne streszczenia

a co do odcinka, to bardzo krótko: Alex i Maria Jose - słodko

ale potem ta awantura o Maurę. Niby Maria Jose nie ma się czego obawiać z jej strony, ale Alex też mógłby jej nie dawać problemów do zmartwień... i to trzaskanie drzwiami przez jedno i drugie... przydałoby się jakieś małe pojednanie

no i Victoria i Fernando... nareszcie

dori83 · Wysłany: 11:59:58 25-02-10 Temat postu:

Lucysia, Cecilia wasze streszczenia świetne jak zawsze

Odcinek bomba

Podobało mi się jak MJ rozbierała Alexa

no ale później ta niepotrzebna kłótnia

ale normalna jak w każdym małżeństwie

akcja Alexa pod tytułem "gdzie jest ten drań co wykorzystał moją siostrę ? "

boska, jak ja uwielbiam właśnie takiego Alexa, który rusza do walki w obronie swojej rodziny

przy okazji dowiedział się o Sandrze

szok

z początku myślał że to jakiś przekręt Bruna

ten to już chyba teraz o każdą zbrodnię będzie posądzany

ale sam sobie na to zasłużył

Fernando i Victoria - nareszcie

po całej aferze spodziewałam się bardziej gorących scen, a tu Victoria nawet Ferdka z pupkę nie chyciła

Roberto przechodzi metamorfozę

bardzo mnie to cieszy

a Sandra wyrolowała Ulissesa

kocham ją

Princessita · Wysłany: 12:06:45 25-02-10 Temat postu:

Sandra to niezła agentka. Zrobiła z Ulissesa kretyna (w sumie to nie musłała się bardzo starać

)
a Roberto. Nie mogę się na patrzeć na jego dojrzałą postawę...

cecilia · Wysłany: 12:18:09 25-02-10 Temat postu:

Tak Roberto jest teraz rewelacyjny...

Princessita · Wysłany: 12:20:18 25-02-10 Temat postu:

oby tak dalej. Dobrze, że powiedział Alexowi co wie na temat Sandry.

cecilia · Wysłany: 12:25:25 25-02-10 Temat postu:

Zastanawiałam sie właśnie kiedy Roberto otworzy buzię i wykorzysta to wszystko co wie... cieszy mnie to, ze zrobił to w dobrych zamiarach... że powiedział to właśnie Alexowi... bałam się że ta zmiana Roberta może być tylko taka powierzchowna, ale nnie... i bardzo dobrze...

Princessita · Wysłany: 12:26:59 25-02-10 Temat postu:

tak i oby tak zostało do końca

niania · Wysłany: 12:47:25 25-02-10 Temat postu:

Nie lubiłam Roberto na początku,ale teraz zadziwia mnie jednym słowem

.

estrella00 · Wysłany: 13:09:48 25-02-10 Temat postu:

Roberto jest świetny

.Od samego początku przypadł mi do gustu i nie pomyliłam sie co do niego.A to dopiero początek jego zmiany

Ayesha · Wysłany: 13:13:26 25-02-10 Temat postu:

Roberto jest w porządku. Wczoraj ode mnie znowu dostał plusa

Rosemary · Wysłany: 13:13:34 25-02-10 Temat postu:

ja tam Roberto od początku lubiłam

bardzo ciekawie postać prowadzona umiejętnie korzysta z nadążającej sie chwili co do prowadziło go zmiany i poprawy zresztą on nie był nigdy szkodliwy ale nie dano mu się wykazać

Diablo · Show de Cristina 22.02.2010

Ayesha · Wysłany: 14:24:26 25-02-10 Temat postu:

1 marca, nie ma 29 lutego

Princessita · Wysłany: 14:26:39 25-02-10 Temat postu:

Zgadzam się z Rosemary, szczególnie z tym, że postać Roberta jest dobrze prowadzona. Najpierw pzredstawiony jako łobuz i obibok, po to, by zmienić się w odpowiedzialnego faceta

Evelina111 · Wysłany: 14:43:25 25-02-10 Temat postu:

Czekalam na ta scene miedzy Fernandem i Victoria

pieknieee