Telenowele

Ayesha · Wysłany: 21:19:48 26-02-10 Temat postu:

Boski odcinek. Ciesze się, że MJ nie uległa Brunowi. Szkoda mi dziś było Roberto, on jest taki dobry

Bruno jak zwykle zachował się ja świnia, ale potem zaczęło gryźć go sumienie. Boski Cuco z akcją ratunkową

Oczywiście najlepsza scenka końcowa

Evelina111 · Wysłany: 21:28:02 26-02-10 Temat postu:

Cuco jest cudowny

uwielbiam tego pieska!

Ale Bruno mnie wkurzyl jak mogl kopnac w brzuch Marie Jose?! Swinia!

Dobrze ze nic sie nie stalo jej i dziecku.

Czasami zachowanie Bruna mnie zastanawia... Przeciez rownie dobrze mogl zostawic Marie Jose a on jednak wrocil i pomogl jej.. Chyba naprawde ja kochal.. chociaz sama juz nie wiem

jusia1986 · Wysłany: 21:39:46 26-02-10 Temat postu:

ASIAKASIA miłej pracy

i postaraj się wpadać do nas

Dzisiejszy odcinek obejrzałam już w domku

Lucysia dzięki za opis

Na świecie pojawił się nowy członek rodziny Lombardo- mały Antonio (Tony)

Śliczna była ta scenka : Alex, MJ i Tonito

Bruno to jest cham do kwadratu, aczkolwiek ruszyło go sumienie, i cofnął się, ale wiadomo, nie byłby sobą,gdyby jej tego nie wypomniał. Ale wcześniej okropnie się zachował

diabeł z niego
Felipa to też trochę opóżniała akcję, wiadomo, że jest starszą kobietą i nie może biegać, no ale mogła trochę szybciej się zainteresować zachowaniem Cuca

Cuco to bohater odcinka

Dobrze, że MJ nie dała się zaszantażować Brunowi

podobało mi się jak nawet Raquel klaskała (gdy się okazało że Alex znów jest prezesem) a Bruno uderzył ją w dłoń by przestała klaskać

tym samym I nieudacznik telenoweli znów przegrał

Maura, to jest żenująca

żeby tak się poniżać

i w ogóle co to znaczy? "Pożyczysz mi Alexa"

no comments, dobrze, że Alex jej odmówił

Alexowi to też tylko jedno w głowie

Roberto biedny, ale mi go szkoda

dobrze, że go tak lubią w rodzinie

Roberto miał dosyć kolorową przeszłość, i nie oszukujmy się Raquel choć też jest nie winna miała prawo się wkurzyć,ale... żeby nożem go potraktować

? WARIATKA

Alice13 · Wysłany: 21:58:27 26-02-10 Temat postu:

dzisiejszy odcinek był cudo, czułam się jak na filmie akcji

jeszcze jedna akcja się nie skończyła a już zaczynała się druga

Bruno to nasienie diabelskie przeszedł dzisiaj samego siebie, za to że nie dość że wywrócił MJ to jeszcze ją kopnął w brzuch jakbym go dorwała toby popamiętał ruski miesiąc

a szczytem chamstwa z jego strony było wytykanie MJ że już drugi raz ratuje jej życie

widać było że MJ jest w lekkim szoku kiedy się dowiedziała że ma siostrę bliźniaczkę i jej matka żyje

mina Alexa i Victori kiedy Raquel im powiedziała o Roberto i Ullisesie była bezcenna

sceny w szpitalu były cudowne zarówno te z Roberto jak i MJ i Alexem, choc te drugie były cudowniejsze

zauważyłyście że Alex zmienił teczkę nie ma już brązowej tylko czarną

co do Maury to mój komentarz do jej zachowania brzmi co głupiemu po rozumie

Jaguska · Wysłany: 22:10:51 26-02-10 Temat postu:

jusia1986 Wielkie dzięki

Alex · Wysłany: 22:50:37 26-02-10 Temat postu:

Odcinek bomba !!!
Bruno to łajdak

jak on mógł tak popchnąć i kopnąć w brzuch MJ

Biedaczka dowidziała się że jej matka żyje i ma siostrę bliźniaczkę

Raquel pojechała na odwyk

Alex został znowu prezesem

MJ urodziła pięknego chłopca

cecilia · Wysłany: 23:00:39 26-02-10 Temat postu:

Cuco bohaterem dzisiejszego odcinka!!!

Denisse · Wysłany: 23:42:32 26-02-10 Temat postu:

lidu12 · Wysłany: 11:09:14 27-02-10 Temat postu:

A jak sie miał czuc jak od najmłodszych lat szedł na łatwiznę

nawet mu sie uczyc nie chciało

a co dopiero teraz mówic o pracy może Viktoria i Antonio zrobili żle nie mowiąc im prawdy,ale nie chcieli rozpętać afery która teraz rozpętał Bruno

a pozatym gdyby on od początku nosil nazwisko Lombardo to wątpię czy jeszcze mieliby firmę i ten dom

a nienawiśc to on sam sobie wychodował bo byl traktowany na równi

niech sie cieszy że za jego postawę Antonio wogóle uwzględnił go w testamencie

natalia** · Wysłany: 13:29:30 27-02-10 Temat postu:

na Bruna to już jest brak słów jak można kopnąc ciężarna kobiete w brzuch przegioł na całej lini !!!!!
dobrze ze Roberto sie obudził widać że jest lubiany
scenka Pauli i Roberta super

dobrze że Raquel poszła do zakładu moze sie zmieni po wyjściu
fajnie ze MJ urodziła synka

Miguel · Wysłany: 13:39:01 27-02-10 Temat postu:

Jak mnie Bruno wnerwił, że MJ pchnął. Na szczęście i tak urodziła zdrowe dziecko

. Teraz Alex powinien pobić Bruna, bo temu już zeszły ostatnie siniaki

Alice13 · Wysłany: 20:36:17 27-02-10 Temat postu:

jusia1986 · Wysłany: 21:01:23 27-02-10 Temat postu:

Miguel · Wysłany: 21:26:13 27-02-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 23:02:49 28-02-10 Temat postu:

dziewczyny dzięki za streszczenia

Odcinek jak zawsze świetny

Bruno został totalnie wyrolowany

To że kopnął MJ dwa razy w brzuch woła o pomstę do nieba, ale pewnie ujdzie mu to na sucho

to że wrócił ewidentnie oznacza, że kocha MJ jeżeli jest wogóle zdolny do takiego uczucia, w każdym bądź razie zależy mu na niej

Roberto zachował się tak jak się tego spodziewałam, on już nie nazywa się Catelar, to Lombardo z krwi i kości

i kocha Raquel, więc jeszcze jest dla nich jakaś nadzieja, tym bardziej, że wreszcie umieścili ją w ośrodku

Alex i MJ mają syna, jak oni ślicznie razem wyglądali