Telenowele

conTus · Wysłany: 22:08:50 15-06-08 Temat postu:

.szkoda tylko ze sa razem tak krótko! Ale to jest chyba ukazana ta realnosc serialu - nie wszystko jest piekne jak chcemy

kaluniaa · Wysłany: 23:15:23 15-06-08 Temat postu:

no własnie - trzeba umiec odróżnić zycie od fikcji

Ale fakt faktem, że często droga do bycia z wymarzoną osobą jest kręta i trzeba wiele zakretów przebyć aby dojść do celu

to tak jak w zwiazku DyR . Będą pewnie z wieloma innymi osobami, beda za soba tesknic, wyzywac sie i calowac, plakac i smiac sie a wszystko po to aby wreszcie pojac, ze sa dla siebie stworzeni tak na zawsze, na wieki wieków

amen

selesta · Wysłany: 14:46:26 16-06-08 Temat postu:

ładnie powiedziane, kaluniaa.

pauluś51 · Wysłany: 15:01:26 16-06-08 Temat postu:

Zgadzam się, pięknie

Ale taka jest prawda

Fobrze, że na końcu zrozumieją, ze są dla siebie stowrzeni

kaluniaa · Wysłany: 2:10:47 17-06-08 Temat postu:

jak dzis [ a wlasciwie wczoraj] Diego fajnie otarl Rob lzy

Przejal sie chyba chlopaczek

Dobrze , ze jej powiedzial co mysli na temat jej kontaktow z matka

panna_p · Wysłany: 9:57:34 17-06-08 Temat postu:

bardzo fajna była ta scenka jak ocierał jej łzy.

i na początku Robercie to nie przeszkadzało...

Edytka1414 · Wysłany: 11:57:12 17-06-08 Temat postu:

Fakt słodkie to było... szkoda że najpierw był taki dla niej miły a potem założył się z Thomasem...

kaluniaa · Wysłany: 11:58:16 17-06-08 Temat postu:

bo go kocha

wiec nie przeszkadzalo

słuchała rad Diega z uwagą ale oczywiscie musiała mu powiedziec , ze jest kretynem

norma

Rocky · Wysłany: 12:03:06 17-06-08 Temat postu:

kaluniaa · Wysłany: 12:09:00 17-06-08 Temat postu:

szkoda, ze ucinaja sceny. Tak malo jest scen DyR i jeszcze nam je ucinają

Hahna · Wysłany: 12:15:18 17-06-08 Temat postu:

Linka · Wysłany: 12:32:36 17-06-08 Temat postu:

dziś tym zakładem mnie zdenerwował..;D zachowuje się jak gówniarz..zakladając się o Robertę tak jak by ona była jakimś przedmiotem..i tu chyba nie wykazała się zbyt welką dojrzałością..;P ale podobała mi się scena gdy Diego tłumaczył Robercie, że Alma jest wspaniałą matką, bo pozwala się jej uczyć na błędach..

Hahna · Wysłany: 12:34:03 17-06-08 Temat postu:

No własnie dlatego że tłumaczył jej że Alma nie chce dla niej źle i dobrze ją wychowuje napisałam że BYWA dojrzały. a co do zakładu.....

olka1414 · Wysłany: 12:36:43 17-06-08 Temat postu:

Pierwsze tak jej łzy ocierał i taki fajny nastró był a Puzniej zakład

Chyba zaczął cos do niej czuć (Jak przyszedł do niej co płakała tak mi to wyglądało jakby mu na niej zależało)

Hahna · Wysłany: 12:39:12 17-06-08 Temat postu:

już w Kanadzie jakby cos go ruszyło, po tym pocałunku kiedy nazwał ją Paolą.