Telenowele

Berkano. · Wysłany: 23:37:17 09-10-09 Temat postu:

Miguel

Spokojnie , porozmawiam z nim . Miguel idzie do dyrektora

Panie dyrektorze , znalazłem wczoraj pana pióro ! Nikt go nie ukradł . Wtedy gdy schylał się pan żeby podejrzeć jakie majtki ma pod miniówą Roberta pióro wypadło panu z kieszeni .

Vondynizer · Wysłany: 23:38:46 09-10-09 Temat postu:

Mia

Mia podsłuchiwała zza drzwi. cieszyła się, że Mig jej pomógł.

Carlisle Ott · Wysłany: 9:49:26 10-10-09 Temat postu:

Celina

Widzi pan, nie kłamałam! Poza tym, nie życzę sobie, żeby pan się do mnie zwracał po nazwisku, tylko "panno Ferrer". Jak pan oczekuje szacunku, to ja też mam prawo! Poza tym, jak pan mógł zaglądać uczennicy pod spódniczkę!

Dulcemogosia · Wysłany: 9:55:20 10-10-09 Temat postu:

Dieguś
Siedzi sobie na łóżku obok Roberty

Szczęśliwy że już dwa dni dali sobie radę bez kłótni, chociaż troszkę mu ich brakowało

Fuzzi · Wysłany: 10:32:26 10-10-09 Temat postu:

Roberta

Opiera się o plecy Diega. Głęboko odetchnęła...

Dulcemogosia · Wysłany: 10:42:27 10-10-09 Temat postu:

Diego
Poczuł jak Roberta opiera się o niego, jej dotyk był dla niego taki przyjemny

Ależ był zadowolony

-To na co masz ochotę??

Fuzzi · Wysłany: 10:49:27 10-10-09 Temat postu:

Roberta (nasunęła mi się odpowiedź "na Ciebie" ale dobra tam

)

-Nie wiem... Może pogadamy czy coś...

Dulcemogosia · Wysłany: 10:51:02 10-10-09 Temat postu:

Diego
(

)
- Hmm.. okej a o czym? O! Miałaś mi coś powiedzieć, wtedy jak wpadłaś na mnie do basenu

O co chodziło?

Fuzzi · Wysłany: 10:55:37 10-10-09 Temat postu:

Roberta (no co... Tak zadałaś pytanie, że odpowiedź "Na Ciebie" sama się nasuwa!

)

-A tak.. No chodziło o RBD i występ w domu dziecka... Chciałam dać Ci zeszyt z plastyki...

Dulcemogosia · Wysłany: 11:01:34 10-10-09 Temat postu:

Dieguś (mi tam się nie nasuwa

Zbereźniku jeden!

)
- O fajnie

trzeba powiedzieć reszcie

A zeszyt od plastyki chyba trzeba założyć nowy

- Uśmiechnął się szeroko

Fuzzi · Wysłany: 11:05:40 10-10-09 Temat postu:

Robertita (Dulcem, nie udawaj!)

-Eh.. No tak.. Powiemy innym, jak wysuszy się moja koszula

A póki co, co porobimy?

Dulcemogosia · Wysłany: 11:09:21 10-10-09 Temat postu:

Dieguś (ja no co ty!

)
- Hmmm... nie wiem, powiedz co byś chciała robić, ja się dostosuję

Szyszka · Wysłany: 11:09:50 10-10-09 Temat postu:

Fuzzi · Wysłany: 11:14:03 10-10-09 Temat postu:

Roberta

-Twój pokój, Twoja koszula, ty tu jesteś królem, powiedz, co chcesz robić?

Dulcemogosia · Wysłany: 11:16:20 10-10-09 Temat postu:

Diego
Diego już ma ogniki w oczach

Ale się opanowuje
- Hmm... jak dla mnie to zawsze możesz chodzić w tej koszuli

Dobre, to może zrobimy małą próbę??- Wyciąga gitarę