Telenowele

leon27 · Wysłany: 12:26:41 01-08-08 Temat postu:

nom ajk wole sobie tego nie przypominac
bo to bylo straszne

Gumisiowa · Wysłany: 12:30:23 01-08-08 Temat postu:

nom tak Mi bylo szkoda Miguela wtedy,ale w sumie miala powody,ale troche przesadzila taka wredna dla Niego byla...

ale wkoncu nie ma tego zlego co by nie wyszlo na dobre

tak wiec niedlugo sielankę MyMkową czas zaczac!;D

conTus · Wysłany: 13:17:50 01-08-08 Temat postu:

.przed sielanka jeszcze czeka nas troche łez, ale nie ma tego złego..

Ja tylko jednego nie rozumiem.. Moze mnie cos omineło ale nigdzie nie było powiedziane ze Mig sie z tym ksiegowym przyjaznił i skad on mógł wiedziec co w głwoie młodego chłopaka siedzie? Moze faktycznie chciał sie uczyc? ;/ Dlatego dalej nie czaje jaie ma przeciw niemu dowody - mógł sie jedynie dowiedziec ze Colluci jest odpowieszialny za smierc jego ojca i tyle!

leon27 · Wysłany: 13:23:52 01-08-08 Temat postu:

wlasnie to jest podejrzane

annie · Wysłany: 13:30:52 01-08-08 Temat postu:

zgadzam się z Tobą, zresztą pisałam już o tym w błędach, zemsta nie jest tym czym człowiek powinienien się chwalic więc to wszystko oparte będzie raczej na domysłach ... ale dlaczego Mig tak się boi?

leon27 · Wysłany: 13:41:00 01-08-08 Temat postu:

bo ma cos do ukrycia

biedroneczka011 · Wysłany: 14:04:16 01-08-08 Temat postu:

ale może się z mamą Mig przyjażni? No bo na takie coś to się raczej nie da mieć dowodu, no chyba że list , ale to do matki, aona wątpię, że by dała go Gastusiowi.

annie · Wysłany: 19:00:09 01-08-08 Temat postu:

ja również, Gaston nie zrobił na niej najlepszego wrażenia poza tym Mig ostrzegał ja przed nim;
Elena jest wiec (przynajmniej wg mnie) poza podejrzeniami

za to te dowody są baaardzo podejrzane

Jantar · Wysłany: 19:09:35 01-08-08 Temat postu:

te dowody, to chyba będą umowy i kontrakty, tak coś kojarzę. Potem jest jak się w ostatniej chwili Colucci wycofali, na pewno musieli pisemnie a bankructwo to chyba sąd ogłasza, wiec jest na pewno jakiś wyrok. Musieli też pewnie Arango ten swój majątek nie mały przecież na licytacje wystawić. Na to pewnie też są dokumenty.

Swoją drogą nie lubię Miga ukrywającego prawdę, zachował się jak tchórz, a nim przecież nie jest. Dlaczego nie stawił czoła prawdzie, skoro wiedział, że Gaston ma go w ręku powinien sam przedstawić swoją wersję. A teraz za późno

annie · Wysłany: 19:58:34 01-08-08 Temat postu:

o Jantar

gdzie byłaś

widziałaś co się dzieje w spoilerach

własnie zastanawialiśmy sie nad tym jakież to dowody może mieć Gaston, ale w tych jak mówisz dokumentach o bankructwie czy decyzji sądu nie bedzie info, `że M.Arrango, syn... dnia ... postanowił się zemścić na ...F.C i dlatego wyjechał do Meksyku`tego można się tylko domyślać bo jak jest naprawdę wie tylko Mig;

leon27 · Wysłany: 21:28:33 01-08-08 Temat postu:

zgadzam sie z jantar co do miga

Jantar · Wysłany: 22:06:59 01-08-08 Temat postu:

Szeszunia · Wysłany: 22:07:50 01-08-08 Temat postu:

Mnie cieszy to że przynajmniej Franco dojdzie do wniosku że Mig przyjechał się zemścić ale nic im nie zrobił a nawet chronił Mię

więc wniosek z tego taki że Mig miał zamiary ale w końcu nic nie zrobił

leon27 · Wysłany: 22:18:09 01-08-08 Temat postu:

nom racja

wlasciwiue to czemu przyjeli miga ?
przeciez jest 2 lata starszy ?
z jakiego powodu dostal stypendium ?

wie ktos ??

Livia18 · Wysłany: 16:24:09 02-08-08 Temat postu:

ale mig dziwenie sie zachowal po tym wyjawieniu zemsty wyobrazalam sobie zupelnie inaczej... ze bedzie blagal mie o wybaczenie a on nic:/