Telenowele

Olitunia · Wysłany: 21:53:13 20-12-08 Temat postu:

Mysle ze nakreca

nie tracmy nadziei poza tym to najlepsza promocja, inaczej w TV nie puszcza

trasa moze i ostatnia, ale napewno bedzie cos w zwiazku z promocja nowej plyty

to ze koncert bedzie ostatni tym bardziej podsyca i zacheca do kupienia plyty jako ze ostatnia

fajne tytuly

mam nadzieje ze bedzie mniej ballad i cos energetycznego jak ser o parecer

kocham ich w takich optymistycznych rytmach

niuszka · Wysłany: 22:00:28 20-12-08 Temat postu:

omg, rzadko tu wpadam bo nie mam dostępu do neta, ni moge uwierzyc ze laski się wybrały na koncert RB

jestem w szoku a jednocześnie szczęśliwa, że RBD zobaczyło naszych przedstawicieli z Polski
i jeszcze Any im słodko pomachała

czekam na dziewczyny i relacje niech wracają do POlski

Livia18 · Wysłany: 22:17:52 20-12-08 Temat postu:

a myslicie ze ta nowa ich plyte bedzie monza kupic w Polsce??????????

Linka · Wysłany: 22:19:22 20-12-08 Temat postu:

ja bym chciala przesluchac ta nowa plyte..ale sadze w Polsce bedzie niedostepna..

na allegro mozna kupic plyte rebels

Livia18 · Wysłany: 22:21:14 20-12-08 Temat postu:

tez tak mysllam wlasnie:/ gdyby byla kupila bym ja napewno:)

AnahiGiovannaMia · Wysłany: 9:43:47 21-12-08 Temat postu:

na Grupo-rbd są tytuły piosenek

Annie_RBD · Wysłany: 10:27:29 21-12-08 Temat postu:

Mi się wydaje, że będzie. Bo skoro Rebels jest to tą najnowszą tym bardziej sprowadzą

ale też wszystko zależy do tego w jakim nakładzie się sprzedało Rebels w Polsce

Livia18 · Wysłany: 12:24:24 21-12-08 Temat postu:

kurde chiala bym bardzo:)

Gumisiowa · Wysłany: 12:31:20 21-12-08 Temat postu:

Nie wiem,jak w innych miastach ale u mnie w Szczecinie bylam w 3 empikach i tam byly plyty po 56,99 zl.Spytalam sprzedaawcę tak z ciekawosci ile tych plyt Rebels sprzedali,w jednym powiedzieli ze 3 a w pozostalych dwoch empikach w ogole

Mam nadzieje,ze w innych miastach wykupili plyty,bo jak bedzie tak jak u Mnie,to kiepsko widzę ost. plyte RBD w Polsce,skoro w ogole sie nie sprzedają

...

gocha55 · Wysłany: 13:02:37 21-12-08 Temat postu:

pattetti · Wysłany: 13:18:20 21-12-08 Temat postu:

Fajnie by było już się nie moge doczekać nowej płytki. Dzisiaj ostatni koncert i jakoś tak smutno;(

gocha55 · Wysłany: 13:20:56 21-12-08 Temat postu:

Dziś ostatni a nie 29 ???

pattetti · Wysłany: 13:25:18 21-12-08 Temat postu:

Nie 21 Madryt Hiszpania;(

gocha55 · Wysłany: 13:27:41 21-12-08 Temat postu:

O boże serio to rzeczywiście smutaśne

Taka szkoda, że to koniec...

Jantar · Wysłany: 13:52:04 21-12-08 Temat postu:

Dziewczyny mam relacje z pierwszej ręki, ale nawet nie wiem co pisać, bo taka szczęśliwa jestem, więc od początku.
Po różnych perypetiach dziewczyny dotarły no koncert, on był dość kiepsko zorganizowany i pilnowany, spokojnie fani miedzy sektorami przechodzili, pchali się, a nawet tratowali. Dziewczyny stały trochę z tyłu, nie w pierwszych rzędach i dobrze zrobiły, bo scena była naprawdę wysoka i ci co stali na początku to nic nie widzieli. Jak zaczął się koncert, to wszystko zapowiadało, że będzie ok. Dziewczyny obserwowały jak w takt Carino Mio tańczą za tymi zasłonami, rozpoznały poszczególnych członków RBD, filmowały i zauważyły że ... Ponchito w pewnym momencie nachylił się blisko Ani i ją pocałował. Potem sprawdziły to na filmikach i rzeczywiście dał jej buziaka, nie widać gdzie, w czoło, w policzek... w każdym bądź razie w twarz. Jest to nagrane. Potem Carino Mio, traumowa piosenka dziewczyny zadowolone, ale potem z każdą piosenką było samo Trendy, bardzo mało Los A (tylko CM, SQES, EC, Celestial, SPT i Rebelde) a Vondy podobno w CM i EC, bo poza tym nie zauważyły (w sumie nie bardzo zwracały uwagę) w ogóle to Ania na koncercie przygaszona się wydawała.
Jeśli chodzi o to jak wyglądają to dziewczyny były przekonane, że inaczej niż na zdjęciach i że wyglądają gorzej. Wiadomo zdjęcia są retuszowane, w photoshopie poprawiane itp. że w rzeczywistości są dużo bardziej zwyczajni. I gdy ich zobaczyli to po prostu oniemieli, gdyż w rzeczywistości to oni dużo... piękniej wyglądają, a nie zwyczajniej.

Marci mówiła mi, że jak zobaczyła Ponchita to oniemiała, jest dużo bardziej przystojniejszy niż na zdjęciach, w ogóle to jak mi opowiadała, on jest po prostu piękny i to według takich klasycznych kanonów, ma bardzo delikatne rysy twarzy, męskie, ale delikatne i regularne, jest szczupły wysportowany, niesamowite wrażenie robią jego oczy i uśmiech. Podobnie było z Ania. Często pisano, że za chuda, za niska. Wcale ani nie jest taka chuda, kompletnie nie sprawiała wrażenia chudej tylko szczupłej i niska też nie jest, widać że jest wyższa od Dulce. Ogromne wrażenie robi jej figurka, jest bardzo proporcjonalnie zbudowana, wprost idealnie (aż zazdrość zżera

) i jej oczy i włosy, musi naprawdę tak jak Mia dbać o włosy, bo w tej fryzurce, przy wielkich oczach, to jak anioł wygląda (cyt. Marci) . najbardziej wyglądem zaskoczył Pollito. Niby wiadomo było wcześniej, że Anka, Dulce Ponchito, Ucker, May są naprawdę ładni, ale Poliito był pod względem fizycznym w ich cieniu. Nic z tych rzeczy, jak mi opowiadała Kurczak jest naprawdę bardzo przystojny, również ma śliczne rysy, też delikatne, w ogóle całe RBD tym się charakteryzuje i tak nawet przypuszczają, że jak tworzyli grupę, to ten ich wygląd, obok talentu do gry i śpiewu miał duże znaczenie

Ktoś tam Uckerowi zarzucał, że jest trochę gruby, nic z tych rzeczy, w rzeczywistości jest dużo szczuplejszy, niż na tych ujęciach, i dużo poważniej i męsko wygląda, jest bardzo przystojny. Co do Dul, Marci jest jej średnią fanką i najmniej mi o niej opowiadała, ale również szczuplej niż na zdjęciach wygląda, korzystniej, ma fajniejsze w rzeczywistości rysy twarzy, włosy, śliczny uśmiech. Jeśli chodzi o śpiew, to również na żywo jest nawet lepszy, jednak na filmikach jest sporo zniekształceń, w rzeczywistości śpiewają dużo czyściej i lepiej. Głos Ani powala, jej wykonanie Salvame przyprawiło o drżenie serca, zresztą tak samo wykonanie Dul No Pares (nawet ona się wzruszyła) i Tu Amor Christiana. Bardzo wzruszające były przemowy i Ani i Ponchita i Chrisa, jak mówili o rozstaniu, że pozostaną i nie zapomną nigdy fanów, a RBD będzie istniało zawsze w ich sercach. Sceną zawładnął Ponchito, którego było wszędzie pełno, nawet dziewczyny się zastanawiały, czy może on się ADHD od Uckera nie zaraził, biegał jak opętany, z jednej strony na drugą, potem do fanów, jakieś dzikie tańce (skoczył na głośnik XD) potem się do niego Ucker przyłączył. Fani rzucali w nich czym popadnie, a głównie butelkami z wodą, a ci podchwycili zabawę i też wodą rzucali wygłupiając się, potem na scenie był dwa przemoknięte kurczaki

(Ucker to nawet zarobił butelka wody w .... i aż się zwinął ). Było cały cza Trendy i Barkeny wkurzone były, tym bardziej, że co Anita podchodziła do Pączka, to ten udawał,że nie widzi (ach Gatito) z tym że Trendysi to cały czas tacy przyjacielscy byli, nawet jak się wygłupiali śmiali, Ponchito wziął Dul na ręce, to taka sztama była, jak kumpel. Natomiast jak już były Loskowe piosenki i Gatito nie mógł dalej fochować się to jak razem śpiewali była w nich taka delikatność, czułość i subtelność, że nie dało się tego nie zauważyć, nawet Vondyski zaskoczone to zauważyły

. Drugą obok Trendy trauma jaka królowała była ... Uckerrera. Zabiła mnie Marcela jak opowiadała, że w trakcie SPT, jak swoją kwestie skończył Ponchito śpiewać podszedł do Uckera (chyba refren) i objął go, Ucker jego tak samo i zaczęli się się wygłupiać, obejmować i łapać za ręce jak parki w EC

podobnież przekomicznie to wyglądało, bo nadto odpowiednie miny mieli, że fani chcieli zejść ze śmiechu, a ja jestem z nich dumna za dystans do siebie, tego co robią i poczucie humoru. Wszyscy zgodnie doszli do wniosku, że nie ma Vondy i Los A jedyną prawdziwą miłością jest Uckerrera

Ania była przygaszona jak pisałam, ale strasznie wzruszona, popłakała się na Salvame, jak fani z nią śpiewali i skandowali jej imię, w ogóle poruszona była (ponadto widać było, że coś jej jest, przebierała się tylko dwa razy, co jest raczej rzadkością u niej, a ta jej niebieska sukienka jest po prostu prześliczna), Pollito też mało było, ale taki dobroduszny i dobry człowiek z niego był, że ta dobroć aż od niego biła, o Dul może później opowiem, bo nie za bardzo wiem. Podobno cudna scenka była w Rebelde, jak Ponchito już normalne złapał Ankę za ręce i śpiewali, oni wiedzieli ze przedostatnio raz śpiewali, wszyscy, to Rebelde było magiczne, oddawało jakby wszystkie ich uczucia, jakie są w nich w związku z rozpadem i całą sytuacją.
Marcela bała się, ze nie dotrą do nich prezenty. Tym bardziej, że trochę daleko były od sceny, poprosiła kogoś by rzucił. Dobrze że opakowała je w takie charakterystyczne torebki, różową - prezent dla Losków i żółtą dla Pollita, mogła wiec spokojnie obserwować i widzieć, że rzucono je na wybieg. Ale ochrona w jakimś momencie zaczęła kopać i zrzucać te wszystkie miśki itp. Marcela zauważyła brak prezentu dla Losków, była totalnie załamana, dopiero jak je pod koniec koncertu zbierać zaczęto i zanosić na tył zauważyła różową torebkę i ze prezent też tam był (przedostatnia tura). Głęboko wierzę, że dotarł on do nich.
W ogóle Polacy to show zrobili w Serbii, Serbskich flag to może dwie było, a Polskie to co druga dziewczyna miała, stąd nad głowami Polskie flagi powiewały i naszych było widać

, na pewno też RBD ich widziało. Polskie flagi widać było na telebimach, fani Serbsy nawet o nich na uni pisali.

Po koncercie dziewczyny na drugi dzień poszły do hotelu licząc na zobaczenie RBD, ale z góry ostrzeżono je że nie maja na co liczyć, bo RBD nie wyjdzie, mimo to ich wyczekiwanie zostało nagrodzone, bo w korytarzu czy gdzieś pojawił się Ponchito w granatowej bluzie i im pomachał i ich pozdrowił ręką cudnie się uśmiechając. Potem dziewczyny poszły załatwiać powrót, część zaś została przy hotelu próbując wciąż spotkać RBD (to wtedy z okna Ania im ręką pomachała).
Dziewczyny nie straciły nadziei i o 12, jak miało RBD opuszczać hotel i jechać na lotnisko znów postanowiły spróbować się z nimi spotkać. Wiedziały że nie ma co przy drzwiach próbować bo na pewno wyjadą jakimś tylnym wyjściem, czekały przy drodze. Cześć poszła wyżej by móc lepiej widzieć, a cześć stanęła przy drodze. Dobre jest wrogiem lepszego, te co chciały być wyżej i mieć lepsze widoki nie przewidziały jednego. Ta droga była obok skrzyżowania. I jak się pokazał pierwszy bus zobaczył fanów Charlie, poznał polską flagę i napis i im pomachał. Dziewczyny wtedy widziały że tymi busami jedzie RBD. Za tym pierwszym busem jechał drugi z zasłoniętymi zasłonkami i on musiał... zatrzymać się na skrzyżowaniu

. Lekko podniosła się zasłonka i oczom dziewczynom znów się Ponchito ukazał, który im pomachał, zobaczył flagę i się uśmiechnął, za nim siedziała Ania, której coś do ucha szepnął (chyba się pogodzili

) Ania wtedy gwałtownie odsłoniła zasłonkę, zaczęła im machać i całuski słać

i odjechali. Już na youtube jest z tej sytuacji filmik, po prostu dziewczyny w szoku były, tym bardziej ze bus był w odległości od nich 2 metrów. W busie byli jeszcze Ucker na pierwszym siedzeniu i na trzeci Dul, z tyłu, na końcu Ania i przed nią Ponchito. Chrisa i BJ nie widzieli.
Dziewczynom marzy się, zresztą Ponchito musiał zauważyć polską flagę z napisem z busa, stąd Ani powiedział i może Ania ucieszona dlatego tak spontanicznie zareagowała jak to ona. W głębi w sercach liczymy, że może znaleźli prezent i dlatego tak się ucieszyli, ale co tam, "no pares nunca de sonar". Na razie tyle. Może coś jeszcze sobie przypomnę.

[link widoczny dla zalogowanych]