Telenowele

JutinkaxD · Wysłany: 14:02:04 08-05-09 Temat postu:

to kiedy nowe streszczenia? ;d

Emmi. · Wysłany: 18:17:31 09-05-09 Temat postu:

Cortiza. · Wysłany: 21:19:40 03-12-09 Temat postu:

Jesli ktos uzupelni 1 i 2 odcinek moge dalej pisac:D

anahipolonia · Wysłany: 14:16:51 14-04-10 Temat postu:

super wątek

Taylorka · Wysłany: 22:49:48 08-05-10 Temat postu:

A mogę dodać tak bardziej opisane odcinki??

337.Dziewczyny mają próbę.Alma informuje je że profesor Fatima będzie je prowadzić razem z nią.Kobiety kłócą się przy sprawdzaniu obecności.Wpada Mia i pyta się czy może dołączyć.Alma mówi tak a Fatima nie.Sol popiera tą drugą,ale dziewczyny chcą żeby przyjaciółka była kapitanem drużyny.Anita przynosi Almie telefon.Dzwoni Carla i mówi jej co stało się z jej ojcem.Kobieta dziwi się bo jej tata nie żyje od 20 lat.W końcu rozłącza się ale musi wyjść.Obraża na pożegnanie Fatimę nazywając ją żmijąXD.Mia zostaje cherleaderką.Chłopaki kończą trening.Jack dalej męczy się z pompkami,a Gaston pastwi się nad nim.Miguel spotyka Sabrinę.Ta dziękuje za zaproszenie do ośrodka Valance De Bravo,ale raczej nie pojedzie bo ma mnóstwo spraw.Mia informuje ukochanego że w klubie zamierza zorganizować dla przyjaciółek spotkanie tajemnic.Mig jest troszkę smutny bo mieli ten czas spędzić razem ale nie sprzeciwia się.Pilar słyszy to wszystko i idzie wypeplać to Top Girls.Roberta cieszy się że Anita posłuchała jej rady i źle podpowiadała chłopaką.Anita boi się jednak reakcji Diega i reszty.Mishell i Sol są zaintrygowane spotkaniem Mia's Club.Sol cieszy się bo to pomoże im wywalić Miitę z grupy.Zamierza podsłuchać ich spotkanie.Anita i Roberta rozmawiają.Podchodzi do nich Diego (Anita przestraszona zaczęła krzyczeć i chować się za Rob:D).Roberta mówi ukochanemu że nie może z nim rozmawiać.Ten jednak łapie ją za rękę i odchodzą.Mig i Tomas przeglądają muzykę.Podchodzi do nich wykończony Jack który nie może złapać powietrza po ćwiczeniach karnych.Biegnie Anita i daje mu pilny telefon.Jego chora babcia złamała biodro i on musi jechać do Hustone.Martwi się bo nie będzie mógł iść z Sabriną na badania.Miguel pociesza go bo dziewczyna mówiła mu że chyba nie pojedzie z nimi na ferie.W domu dziecka Jose i Lucjano bawią się z dziećmi.Szczególną uwagę ma mały chłopiec Poncho.Dyrektorka domu dziecka zapowiada im niespodzinkę klauna Tonego.Dzieciaki bardzo cieszą się.Jose rozpoznaje go i jest zdumiona bo to ich nauczyciel plastyki profesor Reverte.Mężczyzna śpiewa, a dzieciaki są szczęśliwe.Lujan podchodzi do Octavia.Diego pyta sie Roberty czy to co mówił Inaki to prawda (Że nie odzywa się do niego bo Inaki ją o to prosił).Dziewczyna potwierdza.Chłopak nie może tego zrozumieć zwłaszcza po tym co się stało przedczoraj (Piękne beso:).Roberta jednak kłamie że tamto to był tylko świąteczny rozejm ale zmieniła zdanie.Diego przypomina jej tamten pocałunek ale ona jednak przypomina mu że ciągle się kłócą.Bustamante dziwi się że Rob tak się zmieniła i daje sobą sterować (Trafił), i wyzywa Inakiego od śmieci.Potem zakochani rozstają się każdy w inną stronę, ale Rob nie może go zapomnieć.Martin prosi Jose aby nic nie mówiła że spotkała go tu.Dziewczyna obiecuje mu że nic nie powie i gratuluje mu jego dobrego serca do bezdomnych dzieci.Zadręcza się że nic nie zrobiła dla tych dzieci choć wie jak to jest wychowywać się bez miłości rodziny.Reverte pociesza ją.Franco cierpi z powodu kontuzjii.Natyka się na Almę która zabiera go z kortu.Przy okazji kłócą się.Almita poznaje Carlę i jest chamska wobedz niej,robi jej wyrzuty że ona nie pojechała z Coluccim do szpitala (Tekst Almy:Mając takich przyjaciół nie potrzebujesz wrogów).AyF jadą do szpitala.Kobiety jeszcze się kłócą o to która jest wariatką.Sol rozmawia z Mateoo i odwołuje randkę.Chłopak jest zawiedziony,ale ona jest nieugiętai rozłącza się.Lola i Bianca przeglądają testy szóstoklasistów.Znajdują kartkę chłopaka który napisał test na zero,ale nie popełnił żadnych błędów ortograficznych.W końcu mają test Santosa i widzą jego błędy ortograficzne.Lola jest ucieszona że to on jest jej przyjacielem.Gandia i Galia zastanawiają się czy puścić Pili na wycieczkę.Całują się ale wpada tam Pilar i wszystko widzi.Rodzice informują ją że jedzie z klasą.Dziewczyna strasznie się cieszy ale ma prośbę do ojca aby pożyczył jej dyktafon.Kłamie że chce nim nagrywać lekcję i biegnie sie pakować.Nico przegląda listy które wysłał do Lupity.Czyta też te które przechwyciła od Lupe jego matka.Jest zrozpaczony.Santos spaceruje z ukochaną.Tłumaczy jej że rozumie co się stało i nie ma żalu.Lupe zamartwia się o Nico ale nie wie czy wybrać Santosa czy Nico i chce być sama by przemyśleć parę spraw.San przytula ją i wyznaje jej że zawsze będzie ją kochał niezależnie od jej decyzji.Alma i Franco przychodzą do szpitala.Oczywiście kłócą się i okazuje się że kobieta przywiozła go ...na porodówkę! i twierdzi że to żadna różnica bo lekarz to lekarz.Zostawia go i zabiera mu komórkę bo swoją rozładowała a musi pilnie pogadać z Robertą.Siostry zakonne opiekują się kontuzjowanym Coluccim.ola biegnie z Robertą i szczęśliwa oznajmia jej że wie że Santos jest jej tajemniczym przyjacielem.Rob uspokaja ja że to nie on.Podchodzą Tomas i Diego, a Rob zaczyna kłócić się z ukochanym.Tomas denerwuje się i pyta się jej dlaczego jest taką zołzą.Dziewczyna każe mu spadać a on naciąga jej daszek czapki na oczy XD.Diego i Tomi śmieją się ale ten pierwszy ciekawi się co Rob spiskuje z tą małolatą.Bustamante ma pomysł,idzie do dziewczyn i prosto z mostu pyta się ich o czym rozmawiają.Rob sie irytuje ale Diego siada obok Loli i żeby zrobić na złość ukochanej Rob zaprasza pannę Fernandez do Vallance De Bravo.Pardo jest wściekła,ale Lola szczęśliwa.Matka odwiedza Nica.Chłopak jest opryskliwy ale nie wyrzuca jej.Sol pakuje się i rozmawia z Celina że zajęła się Mateoo i chce pogodzić się z Tomi.Celina nie zamierza jej pomagać.Solesita śmieje się że wie o ich spotkaniu tajemnic i kłamie że nikomu nie powie.Po wyjściu Celina razem z Pilar śmieją się z tamtej i przekazują co sie dowiedziały.Pili pokazuje DeLaRivie dyktafon.
338.Matka i siostra Miguela odwiedzają go w Elite Way School.Chłopak opowiada im o swoich sylwestrowych planach i że zamierza pomóc w rozdawaniu prezentów dziecią w domu dziecka.Wspomina też o Sabrinie, ale wydaje sie tez że Mia o niczym nie wie.Matka radzi mu żeby jej powiedział ale on wykręca się.Gaston mówi Fatimie że chce spędzić z nią sylwestra i dlatego nie jedzie z 5 klasą.Kobieta jest mile zaskoczona.Przerywa im Jose która ma ważną sprawę do niego.Pyta się czy przyszła odpowiedz od opiekuna w sprawie wycieczki.On mówi ze nie.Dziewczynie robi się przykro.Mia pakuje się.Dzwoni Franko (Jest w szpitalu) i daje jej zgodzę na wyjazd.Dziewczyna piszczy z radości,ale martwi się o niego że zostaje sam.Dziewczyny kończą pakowanie.Alma rozmawia z Robertą i mówi że się spóźni ale dojedzie później.W pokoju Rob ma dosyć matki która bez przerwy wtrąca się w jej życie.Jose twierdzi że Alma jest najwspanialszą matką ale cichnie bo martwi się czy będzie mogła jechać bo opiekun jeszcze nie wysłał zgody.W tej chwili przychodzi mail ze zgodą na wyjazd.Przyjaciółki cieszą się,tylko Raquel szczyci się że ona nie musiała czekać na zgodę tak długo.Lujan chce przylać jej ale księżniczka ucieka z pokoju.Do Lupity przychodzi Nico.Wszystkie dziewczyny są w głębokim szoku.Vico kłóci się z ojcem bo chce jechać na wycieczkę.On się nie zgadza bo w domu jest mnóstwo roboty, a ona ma to posprzątać.Dziewczyna płacze, ale na szczęście wchodzi Reverte.Nico wyjaśnia Lupe że to jego matka zatrzymywała ich listy.Ona to rozumie bo Yuli ją nieakceptuje jako partnerkę Nica.Chłopak nie może zrozumiec jak Lupe tak szybko o nim zapomniała i zamieniła go na Santosa.Lupita płacze i tłumaczy się że kocha Santosa i myślała że Karen wróciła do niego.Hector mówi Martinowi że Vico nie może jechać bo ma obowiązki rodzinne.Octavio broni ją i oznajmia że nie będzie żadnych wybryków i on sam tego dopilnuje.W końcu ojciec fałszywie zgadza się na wyjazd córki.Nastolatka jest szczęśliwa,ale Hector jest mega wściekły.Nicolas przytula zapłakaną Lupe.Widzi to zraniony Santos.Martin spotyka się z kolegą w knajpie.Dziwi się jak dużo osiągnął na kłamstwach udając profesora.Chce tylko zbliżyć się do córki.Przyjaciel jest jednak sceptyczny bo Alma nie pozwoli na to i ostrzega go bo wszystko może się obrócić przeciwko niemu.Nicolas chce zacząć od nowa,ale dziewczyna się sprzeciwia bo za dużo wycierpiała przez niego i chce przekreślić to co ich łączyło. Potrzebuje więcej czasu aby się zorientować co jest dla niej najważniejsze.Uczniowie wsiadają do autokarów.Diego siedzi z Lolą ale co chwilę patrzy na Robertę,a ona na niego.Robią sobie na złość i przytulają swoich partnerów.Lupe daje znak Santosowi żeby nie siadał z nią.Parę miejsc dalej zakochani po uszy Mia z Miguelem całują się i przytulają.Dante siedzi z Georgem,Vico ze szczęśliwym Rocco,Giovanni dosiada się do Lupity,Bianca z Augustiną,Sol z Celiną i udaje najleprzą przyjaciółkę,Roberta z Inakim ,Raquel wisi na Teo, a zazdrosna o byłego chłopaka Jose z Tomasem.Reszta siedzi gdzie popadnie.Opiekunem tej zbuntowanej grupy jest Martin i nieobecna Alma.W garderobie Hilda pakuje Almitę i dziwi się po co jej tyle ubrań.Dzwoni telefon i kobieta odbiera go.To Franco który błaga by Alma przyjechała po niego do szpitala bo jego nie chcą wypuścić.Rey kpi z niego i mówi mu że nie ma czasu po wyjeżdża i będzie za 2, 3 dni,po czym rozłącza się.W szpitalu siostry zakonne opiekują i niankują Colucciego który ma tego wszystkiego dosyć.Hilda strofuje Almę że nie powinna być taka wredna dla Franka.Ona natomiast mówi że on zasłużył sobie na to bo grał w tenisa z młodszą od siebie dziewczyną.Profesorka jednak broni go i piosenkarka mięknie.Uczniowie są już na miejscu.Mia cieszy się bo uwielbia to miejsce, a Mig i Diego opowiadają historię założenia tego klubu.Roberta przepycha się trącająć Diega i kończy opowieść.Potem Teo dodaje coś o apartamentach.Vico i Celi wołają resztę, i wszyscy biegną by zaklepać najleprze pokoje.Potem klasa medytuje,a przewodnik informuje ich o tym miejscu,w jaki sposób je kupił itp.Na plaży Dante i George filmują dziewczyny opalające się (Dante wzdycha co chwilę ,,Och moja Lolusiu") i komentuje Celinę.Top Girls siedzą w krzakach,potem czołgają się, ale zauważa je przewodnik i zabiera mimo protestów na wodny aerobik.Lupita schodzi smutna po schodach.Siada na kamieniu.Za nią schodzi cicho Santos.Lupe płacze, a San cierpi.Giovanni,Diego,Tomas i Teo wygłupiają się.Lola prawie się ślini.Potem Bianca,Augustina i Lola zabierają im rzeczy i uciekają XD.Mia macha Miguelowi z daleka.Chłopak odmachuje jej na co śmieją się z niego Santos i Teo.Koledzy martwią się o Santosa ale przerywa im mia oznajmiając że trudno biegać jak Mia Colucci XD i całuje Miguela.Chłopaki znowu się śmieją i parodiują parę zakochanych.Dostają po głowie za to od nich:D.Pół godziny później Mig idzie do Mii (Jest w solarium) ale zamiast niej spotyka Sabrinę.
339.Sabrina dziwi sie że niema Jacka.Mig tłumaczy jej że babcia Jacka złamała biodro i on musi jej pomagać.Chłopak wspomina tez badania i oferuje że z nią pójdzie na badania.Sab cieszy się,składa mu życzenia i całuje w policzek.Lupe i Jose zwiedzają pokoje i zachwalają jego atrakcje i regulamin.Wchodzą do pokoju i zwiedzają go.Alma szykuje się na wyjazd.Rozmawia przez komórkę Colucciego i komentuje że telefon jest bardzo słaby i tani,ale postanawa mu pomóc i przywiezie go ze szpitala do domu a potem pojedzie do dzieci.Hilda pochwala jej zachowanie.Miita przychodzi do SPA.Do szpitala przychodzi Alma.Colucci udaje że śpi.Kobieta podchodzi do jego łóżka, a on niespodziewanie łapie ją za rękę i oznajmia jej że nie puści jej dopóki ona nie zabierze go ze szpitala.Kłócą się i szamocą.Hałas wzywa siostry zakonne i one wypisują go.Później Alma odwozi Franca do swojego domu i martwi sie bo przez niego straciła mnóstwo czasu.Hilda obiecuje mu że jutro rano odwiezie go taksówką do domu i żeby został na noc.Podburza go jednak że Alma potrzebuje faceta.Mia's Club jedzą śniadanie.Mia strasznie sie cieszy że będą miały spotkanie tajemnic.Vico jednak kręci nosem bo woli iść na imprezę niż na spotkanie, a Celi popiera ją.Mia nadal ma dobry humor.Wszystko to podsłuchują Pilar i Sol. Jose rozmawia z drugą dziewczyną.Paloma czepia się go że nie spędzą razem sylwestra.Potem chłopak idzie z Jose ale natykają się na Raquel i Teo.Rocco kameruje dziewczyny.Giovanni smuci się że nie ma dziewczyn z innych szkół,Mig powiadamia go że zaprosił Sabrinę.Rocco ostrzega go że Mia wpadnie w szał.Diego postanawia wkurzyć Robertę.Giovanni kpi z niego żeby przestał o niej mówić bo powtarza się jak zdarta płyta.Tomi popiera Mendeza i proponuje aby Diego zaczął chodzić z Robertą to wtedy przestanie o niej w kółko myśleć.Alma odwozi Franca do domu.Ten dziękuje jej,ale kobieta postanawia samodzielnie się nim zająć.Lola przegląda się w lustrze i podnieca się że zaprosił ją Diego.Bianca ostudza jej zapał wraz z Agustiną i uświadamiają jej że cała szkoła wie że Diego szaleje za Robertą i odwrotnie też.Lola jednak nadal jest uparta.Mia schodzi na spotkanie razem z dziewczynami.Te chwalą jej organizację i przytulają się.Zapalają świecę, a Pilar obserwuje je i nagrywa wszystko na dyktafon.Zaczynają mówić o swoich tajemnicach.Zaczyna Mia.Chłopaki kończą dekorowanie.Mishell szuka Pilar i Sol przekazuje jej jaką wymyśliła intrygę na Mia's Club.Solesita podrywa Tomasa i mówi mu że nadal mogą być przyjaciółmi.Rob schodzi z Inakim,zauważa Diega i popisowo się przed nim całuje z Inakim.Gio zauważa jednak inną parę (Gio: Lalka i Loczek?!) i jest oburzony tym faktem.Diego jest wkurzony że nie udało im się rozbić ich związku.Sab zaczepia Miguela.Mia opowiada przyjaciółką że jeszcze nie jest gotowa pójść z ukochanym do łóżka.Vico pociesza dziewczynę ale dziwi się co ją powstrzymuje i dlaczego nie da się ponieść emocją.Mig ciągnie Sab na imprezę ale ta nie ma ochoty i wolała by dlugi spacer.G&D podchodzą do Tomiego ale ten ich zbywa, a potem pojeżdża po Sol tekstem że jest ładna..szkoda tylko że nie w środku (Diego i Giovanni takie fajne UUUUUUUUUUUXDXD).Sol daje im po gębach i odchodzi.Bustamante odchodzi z Lolą a Rob patrzy na nich zawistnie.Lupe jest oburzona co chłopak robi z jej siostrą a Roberta obiecuje jej że się dowie.Inaki jest wściekły choć nic nie mówi.Teo nie chce iść na imprezę z powodu swojej matki.Raquel podburza go przeciw Jose.Kłócą się.Celina opowiada że ma poważny problem z jedzeniem.Boi się że wpadnie w bulimię i nikt jej nie zechce.Płacze.Lupita biegnie do loli i każe jej dzwonić do ojca z życzeniami.Dziewczyna jest opryskliwa dla siostry i odchodzi z Diego.Dante widzi to i wyzywa Lolitę od idiotek.Rob też jest wściekła.Tomas jest smutny .Pardo idzie tańczyć z Inakim,ale Martin prosi ją do tańca.Mina Inakiego genialna.!Celina cieszy się że ma takie wspaniałe przyjaciółki.Vico i Mia obiecują że pomogą jej.Ferrer opowiada im sen który śni jej się każdej nocy .Jest on o chłopaku .W tym momencie słyszą halas i widzą Pilar.Nie podejżewają jednak podstępu .Mig spaceruje z wiedźmą.Ta użala się nad sobą i mami chłopaka swoją chorobą .Miguel składa jej życzenia.Pili poraz kolejny przeszkadza dziewczyną i kłamie że zgubiła kolczyki i szybko chowa dyktafon do kieszeni płaszcza.Vico postanawia powiedzieć o swojej tajemnicy.Przypomina sobie feralną lekcję na temat przemocy w rodzinie z profesorem Martinem gdy zemdlała.Alma rechabilituje Colucciego .Wygłupiają się i prawie całują.
340.Alma zmieszana robi mu masaż pleców a potem pojedzie do Roberty.Colucci jest cały kontuzjowany.Święta trójca pociesza Tomiego,który ma wyrzuty sumienia za to jak potraktował lalkę.Diego idzie zatańczyć z Lolą, a Giovanni klei się do Agustiny.Bianca patrzy na nich zazdrośnie i ucieka.Potem Lolita swata Rocco z Biancą i biegnie do Bustamante.Rob z Lupe są wściekłe.Lupe martwi się o siostrę bo ona ma dobiero 12 lat o Diego 18 więc różnica jest naprawdę spora.Santos błaga Lupitę o taniec,ale dziewczyny pokazują mu źródło ich zdenerwowania.San jednak broni kolegi bo on nie robi nic złego.Jose jest smutna widząc Teo z Raquel ale zaprzecza pytana przez przyjaciółkę.Pilar zdaje raport Sol ale martwi się bo dyktafon się zacina, jednak jest nagrane całe wyznanie Mii.Lupe wkurzona nadal odmawia tańca z ukochanym.Martin wyłącza muzykę i pyta się kto śpiewa.Zgłaszają Rocco który śpiewa ładną piosenkę a Octavio akompaniamuje mu.Sabrina siedzi na przystani z Miguele.Ten pociesza dziewczynę że wszystko będzie dobrze.Mówi jej tez o swojej przyszłości,zamierza być z Mia bo ją kocha nad życie.Sab jednak ostudza go że nikt nie zna swojej przyszłości.Diego pije piwo,ale Loli daje sok, na co ona się sprzeciwia i pije prosto z puszki.Diego jest wściekła a ona sięga po kolejną.Vico kłamie że chce wyjechać z kraju.Mia dziwi się ale nic nie mówi.Victoria obawia się że gdy szkoła się skończy każdy pójdzie inną drogą i wszystko się skończy .Alma wreście jedzie do Roberty ale Franco zatrzymuje ją bo jest bardzo późno i zaprasza ją na kolacje.Ona kpi z niego i życzy mu najgorszego roku w życiu i odchodzi.Sol wkłada baterie do dyktafonu.Inaki jest smutny bo Rob gdzieś znikła.Zaczepia go Jose.On idzie a Rob łapie Lujan i prosi ją żeby razem coś ukradły (Widziała Sol i Pilar z dyktafonem).Alma nie może zapalić samochodu.Dzwoni do warsztatu ale laweta będzie dopiero za 6 godzin bo jest sylwester.De La Riva męczy się z urządzeniem.Nagle pojawia się ktoś z kominiarką na twarzy i zabiera dyktafon.Rey wraca do Colucciego.Kłocą się i kobieta postanawia poczekać u niego.Postanawia coś ugotować.I wchodzi do domu.Okazuje się że to Franco uszkodził samochód piosenkarki wyrywając linkę.Gio podrywa Agustinę.Przypomina sobie dlaczego zerwali.Kłamie że ciągle o niej myślał.Przerwya im Martin i każe przyjść.Jose biegnie do Roberty i oddaje jej dyktafon (To ona go zabrała).Widzi Pili i Sol, chowa się za donicę z kwiatami.Odbiera telefon.Dzwoni Alma która informuje ją że nie da rady przyjechać.Mówi jej że spędzi sylwestra u Franca.Pyta się córki jak się zachowuje profesor Reverte wobedz niej.Mia nie zgadza się z opinią Vico i obiecuje im że zawsze będą się przyjaźnić,nawet po zakończeniu szkoły.Biegnie Pilar i informuje je że tu jest złodziej i ukradł jej dyktafon .Mia boi się o swoje perfumy

.Sab poprawia się humor.Nagle słyszą hałas i krzyki .MyS umawiają się na badania i chłopak idzie sprawdzić co się dzieje że dziewczyny krzyczą.Inaki szuka roberty, a Lupita szuka Loli bo ich nigdzie nie ma.Martwią się.Jose mówi mu że Rob źle się czuje.Sol i Pilar robią zamieszanie że ktoś je okradł.Córka dyrektora dzwoni do Gastona.Ten obiecuje że zaraz będzie.Alma dzwoni do Octavia i przypomina mu że miał nic nie mówić Robercie.On obiecuje że dotrzyma słowa i rozłącza się.Lola jest strasznie napita, a Diego wkurzony na nią.Dziewczyna zaczyna użalać się że nikt jej nie kocha i przytula go.Alma podaje obiad Francowi - Jajka.On jest zdziwiony.Lolita zaczyna głośno szlochać, słyszy ją Martin i szuka jej.Diego chowa ją pod stolik.Przybiega Roberta i pomaga szukać profesorowi .Rozdzielają się.Fernandez jest tragicznie napita, wiesza się na Diego, nie może ustać i krzyczy.Znajduje ich Roberta i jest mega wściekła na ukochanego.Zwala na niego całą winę i wyzywa go od idiotów.Jose tez przychodzi i pomagają Loli.Lupita jest smutna.Giovanni podchodzi do niej i stara się ją uspokoić że to Pilar wymyśliła tego złodzieja by zepsuć im sylwestra.Mówi tez że potrafi być prawdziwym przyjacielem płci przeciwnej ale w tym czasie i tak obcina dziewczynę wzrokiem (On się nigdy nie zmieni

.Trwają przygotowania świąt u Hubertów .Matka zamartwia się co zrobić żeby Nico jej wybaczył.W pokoju obok Nico cierpi.Przychodzi Yuli ale chłopak nie chce jej widzieć.Gdy kobieta zaczyna płakać on otwiera i jej wybacza. Lola wymiotuje.Roberta pomaga jej wraz z Lupe i Jose.Puka Gaston i każe im natychmiast otworzyć.G&D&T grają w bilarda i pocieszają Diega że to nie jego wina, ale chłopak obarcza o to siebie że Lola się upiła. Przypomina sobie słowa roberty.Dziewczyny chowają pijaną nastolatkę do szafy. Otwiera Rob i zagaduje Gastona.On chce przeszukać pokój w sprawie kradzieży dyktafonu.
341.Lujan i Lupe kaszlą maskując hałasy wywolane przez Lolę.Każą perfektowi zawiadomić lekarza bo Jose naprawdę źle się czuje.JyG wychodzą, a Rob z Lupe biorą Fernandez, a potem Roberta postanawia pozbyć się dyktafonu.Klasa szuka złodzieja.Mig proponuje żeby iść na imprezę.Diestro każe iść im do recepcjii.Pilar przyznaje ze to ona go wezwała.Klasa (Z Mią na czele)ma do niej wąty.Robertita łapie Mię i bez słowa pokazuje jej dyktafon.Blondyna jest w szoku,ale jeszcze bardziej jest gdy słyszy własne wyznanie nagrane.Najpierw oskarża o to że to Pardo zrobiła głupi żart, ale ona tłumaczy jej że to nie ona.Gaston informuje ich że nikt się z tą nie ruszy (Siedzieli na schodzach) dopuki nie znajdzie się dyktafon.Klasa buczy.Perfekt pyta się Rob czy nie widziała czegos dziwnego.Ona z uśmiechem patrzy wymownie na Diego i oznajmia że widziała (Diego miał zszokowaną minę bo myślał że ona go wsypie)...Jak mały kotek prawie zjadł mysz. Klasa się śmieje,Martin tak samo.Poważnieje i prosi Gastona żeby przestał być dyktatorem i zwraca się do ucznióż żeby przed północą dyktafon się znalazł.Klasa się cieszy.Rob zlewa Inakiego i biegnie z resztą.Mig znajduje Mię z dyktafonem.Dziewczyna tłumaczy dlaczego Rob zabrała go.Czerwonowłosa pomaga jej, ale to Miguel obiecuje oddać sprzęt.Lupita opiekuje się pijaną siostrę.Młodsza jest wredna i opryskliwa.Lupe ma tego dość i nazywa ją idiotką która tchórzy na trzeźwo.Każe jej się też przestać spotykać z Diego. Siostra śmieje się z niej i olewa ją.Roberta ciekawi się co Miguela łączy z Sabriną.Robi mu wyrzuty że Mia będzie wściekłą jak się o tym dowie i ostrzega go.Mia opowiada przyjaciółką że Pilar nagrała wszystko co mówiły. Celina broni Sol że niby ona nic nie robiła.Vico każe jej się zamknąć.Colucci proponuje zemścić się na Top Girls.(Zabójczy śmiech Mii jak wiedźmyXD).Inaki pyta się Rob gdzie była.Gdy ona się irytuje chłopak nabiera podejżeń że była z Diego.Dziewczyna wkurza sie na niego że nie lubi być kontrolowana i chyba się wypisze. Odchodzi. Teo zaczepia Jose i chce wiedzieć czemu ona odwiedza w szpitalu jego matkę.Nie chce żeby ona ją odwiedzała.Lujan kpi z niego i wyzywa Raquel od patyczaków.Mia rozpoczyna zemstę.Dyktuje Vico co ma napisać na kartce.Dziewczyna podaje adres SPA jej ojca, bo tam zrobią dla niej wszystko.Prosi Celi żeby przekonała Sol że to najleprze SPA na świecie, ale przyjaciółka nie chce się w to mieszać.Colucci stawia sprawę jasno.Ona ma im pomóc.Mig podkłada dyktafon na wycieraczkę.W tym momencie drzwi otwiera mu Gaston.Chłopak tłumaczy ze tylko to znalazł i oddaje.Perfekt nie słucha go ale Martin broni chłopaka że to on znalazł dyktafon.Vico martwi się czy to chwyci, ale Mia uspokaja ją że Top Girls uwierzą we wszystko bo to idiotki.Śmieją się.Jednak Celinie nie zbyt podoba się i nie chce oszukać Sol.Obskakiwana zgadza się.Pili i Sol paradują im przed nosem.Celi proponuje im że zna najleprze SPA na świecie i załatwi im darmowe zabiegi.One glupie cieszą się ale Pili zgadza się.Miguel dziękuje Martinowi że pomógł mu. Mężczyzna jednak prosi go by uważał na siebie bo Gaston tylko czeka na pretekst żeby go wyrzucić z Elite Way School.Teo rozmawia z Miguelem.Ten drugi informuje go że nie będzie trenował.Postanawia uciec i on mu pomoże.Alma nie odzywa się do Franca.Postanowili rozejm ale dalej się kłócą.Kobieta wyżala się mu że boi się o to że Martin powie prawdę jej córce.Colucci pociesza ją że ma taki sam problem z matką Mii.Marina je kolację z partnerem.Jest smutna z powodu Mii.Tęskni za nią.Jose opowiada przyjaciółce o rozmowie z teo.Nie potrafi zapomnić o nim.Rob radzi jej zająć się Luciano.Brzybiega Mia (Mia : roberto, kotku) i przytula mocno Rob.Przeprasza ją za brak zaufania, i wręcza jej piękną kartkę w kształcie serduszka. Lupita opiekuje się siostrą.Ta znowu jest wredna i wyrzuca ją z pokoju.Dziewczynie robi się przykro. Franco przyznaje że kolacja Almy była niezła.Kobieta stwierdza że kłócąc się z nim ma fajną zabawę. Uśmiechają się i żartują.Santos znajduje Lupe i pyta się co z Lolą.Idą na imprezę.Chłopak ma do niej prośbę.Chce spędzić z nią ostatnie minuty tego roku.Ona zgadza się.Mia daje wizytówkę z adresem kobiety która zajmuje się pomoca bezdomnym dziecią i proponuje aby zrobiły cos wspólnie.Jose ma pomysł aby były wolontariuszkami.Klasa biegnie i jedzą winogrono.Odliczają.Wybuchają fajerwerki.Celi przytula Mię, Roberta Mię, Roberta Celinę, Jose Lupitę, Teo Miguela, Roberta Jose, Martin robertę, Vico Pilar, oczywiście Mia Miguela, Diego Robertę, Santos Lupitę, Teo Jose, Rocco Vico, <W>.Alma informuje Franca że już jest nowy rok.Przy okazji on jest zdumiony że nazwała go po raz pierwszy Colucci a nie Culocci.Skladają sobie życzenia i prawie się całują ale przerywa im telefon od Carly.Buntownicy myślą o swoich marzeniach.Mia prosi o to by jej miłość z Miguelem przetrwała i przytula się do niego.Rob prosi by matka sobie kogoś znalazła, by ludzie przestali byc egoistami.Patrzy długo na Diega, a on na nią.Diego prosi żeby on i Roberta..i żeby mógł spotkać się z mamą.Jose chce żeby dzieci ulicy poznały miłość i zrozumienie i żeby mama Teo szybko wyzdrowiała.Celina by pokonała swoje problemy z jedzeniem oraz żeby pojawił się jej wyśniony chłopak.Vico błaga by jej tata się zmienił, Rocco by nie było przemocy na świecie i żeby Vico go pokochała.Giovanni chce poznać fajną laskę która zwróci na niego uwagę nawet jeżeli miałaby być to Agustina.Tomas podobnie jak kolega żeby jakaś dziewczyna go naprawdę pokochała, a Martin żeby każdy nauczył się żyć prawdę, Lupe chce wiedzieć kogo ma wybrać.Wypuszczają balon.Alma jest wściekła.Bierze płaszcz i chce wyjść.Zrywa rozejm.Przyjeżdża samochód zastępczy z lawetą.Klasa 5 bawi się na statku.RBD śpiewa Tras De Mi,
342.Gaston wpada do pokoju chłopaków i gwizdkiem budzi ich.Za 5 minut mają być gotowi bo będzie trening.Giovanni najbardziej się buntuje i wścieka się że Rocco ma zwolnienie lekarskie i może sobie pospać.Rocco budzi się i wyciąga zatyczki z uszów.Gio kpi z tego i daje podcuszką mu po głowie.Wpada Gaston i daje Mendezowi list.List jest od jego mamy która wzywa ich do sklepu.Rob schodzi z Lupe i rozmawiają o pomocy w domu dziecka.Chce dać dzieciaką prezenty.Przybiega Santos i prosi Lupe żeby porozmawiała z nim po treningu.Dziewczyny śpią.Sol wstaje cichutko i na palcach idzie do Celiny i budzi ją.Chce się zapytać czy Mia żartowała z tym SPA.Gdy dziewczyna mówi że nie (Mia słyszy to wszystko) Sol prosi ją o wejściówki.Później wraca do łóżka a Mia przesyła buziaki Celinie i uśmiecha się.Mig tłumaczy plan ucieczki.Teo postanawia mu pomóc.Miguel martwi się aby tylko Mia się nie dowiedziała że on jest z Sabriną.Mia's Club idą korytarzem.Mię zaczepia chłopak i pyta się jej czy zna Celinę.Stojąca obok Celina pyta się o co chodzi.Chłopak jest kolegą Mateo i posi ją żeby przekazała Sol że on wyjechał do pracy za granicę.Giovanni podsłuchuje i jest w szoku.Max opowiada o spisku Diega i Giovanniego.Chce też aby dziewczyna przekazała jego zdjęcie Sol i wychodzi.Mia śmieje się że biedak nie wie jaką wiedźmą jest Sol.Śmieje się jak ją wykiwali Diego i reszta.Lola i Bianca muszą oddać testy piątoklasistów.Bianca wścieka się że jej przyjaciółka jest strasznie nieodpowiedzialna i wypomina jej jak się upiła.Lolita każe jej zanieść testy.Dziewczyna protestuje ale posłuszna robi to.Teo dzwoni do ochroniarza EWS i kłamie że jest jakieś podejżane pudełko na dziedzińcu.Mig w tym czasie zwiewa ze szkoły.Diego podchodzi do Loli.Daje jej przyjacielską radę żeby więcej nie piła bo nic tym nie osiągnie i zaprasza ją na trening.Bianca chowa testy.Nakrywa ją Gaston.Ona tłumaczy się że nie robi nic złego, ale perfekt zawiadamia jej rodziców.Alma dzwoni do Hildy która martwi się o nią.Kobieta informuje ją że była u Colucciego i musiała odebrać samochód z naprawy.Martin podsłuchuje historyczkę.Po skończonej rozmowie przynosi jej raporty i zastanawia się nad tym że Alma spędziła sylwestra z Coluccim.Gaston jest z drużyną na korytarzu.Dopada go Mia i pyta się go gdzie Miguel bo nigdzie go nie ma.Schodzi Teo i kłamie że Mig wyświadcza mu przysługę poza szkołą.Mia jest podejżliwa ale Diestro nie chce zbytnio w to uwierzyć i dzwoni do Ruiza Palaciosa.Sabrina jest z Miguelem na badaniach. Dziewczyna cieszy się że ma wsparcie, zwłaszcza że chłopak ciągle ją pociesza i twierdzi że Mia nie wie że on jest z nią.Gaston rozmawia z ojcem Tea. Mężczyzna kłamie i potwierdza wersję syna. Mia jest uspokojona i dumna z ukochanego, dzieli się tą wiadomością z Vico.Postanawia jechać do kliniki żeby z nim być.Franco rozmawia z Almą.Kobieta przeprasza go za swoje zachowanie.Jest wzruszona tym jak Hilda się o nia martwi jakby była jej matką.Opowiada mu swoją przeszłość która nie była tak kolorowa jak teraz, była zbuntowana jak Roberta i uciekła z domu.Płacze, ale Colucci podziwia ją że tak dobrze sobie poradziła.Rey zauważa że rozmawiają jak cywilizowani ludzie.Żartują i śmieją się.Mia opowiada Jose gdzie jest Miguel i chce adres kliniki.Lujan rysuje jej mapkę bo nie pamięta adresu. (Mia bierze zeszyt rysuje kropkę i podpisuje ,,Tu Mia i jej wlosy"XD) .Almita żali sie że wielka miłość stała się jej największym wrogiem.Franco stara się obudzić w niej ducha walki ale efekt jest odwrotny bo kobieta oburza się że nie jest stara i obrażonawychodzi z willi nazywając go niemożliwie męczącym człowiekiem.Smutna Bianca siedzi na korytarzu. Przybiega rozpromieniona Lola i oświadcza jej ze zaprosił ją Diego. Przyjaciółka nie okazuje zainteresowania.Potem przybiega Agustina i z dumą cieszy się że Gio też ją zaprosił na trening.Dziewczyny olewają smutną Biance i lecą na boisko.Jose umawia się z Luciano i dlatego nie idzie z nimi do domu dziecka.Lupita tak samo tylko że martwi sie o Lolę i nie zostawi jej samą z Diego.Rob chce się poddać ale Lujan informuje ją gdzie poszła Mia i opowiada całą historię.Lupita chwali Miguela że jest wspaniałym przyjacielem i zawsze wszystkich wspiera, ale Roberta przypomina sobie jak podsłuchała Miga z Sabriną którzy się umawiali że pójdą razem do szpitala, po czym szybko wybiega z pokoju, zostawiając bez słowa zdziwione przyjaciółki.Nico chce sie spotkać z Lupitą ale Pascual nie pozwala na to bo uczniowie juz mieli ferie a teraz muszą się skupić na treningach a potem na nauce.Chłopak bardzo naciska i wobedz tego dyrektor zaprasza go na weekend.Pilar podsłuchuje za filarem.Roberta zatrzymuje Mię która już wsiada do taksówki.Czerwonowłosa zatrzymuje barbie i kręci że Miga już nie ma i wogóle.Mia jednak dalej uparcie chce jechać.Wtedy Rob proponuje jej żeby pojechały do domu dziecka (Żartuje tez że pisana jest im wspólna taksówka). Kłócą się i wkońcu jadą razem.Rob cche na boisko, a Mia do szpitala (Roberta kpi sobie z niej że dziewczyna ma źle w głowie i dlatego chce jechać.).Celi nie chce nic robić bez Mii, gra na zwłokę żeby z zaproszeniami.Vico triumfuje. Chłopaki grają ale Gio odbija piłkę jak w siatkówce.Potem na złość Gastonowi który tylko siedzi komentuje i gwiżdże zaczyna tańczyć.Roberta idzie na boisko zapytać się o coś Teo.Celina daje Sol zdjęcie i przekazuje wiadomość od Maxa razem ze zdjęciami.Daje jej też zaproszenia do SPA i pociesza ją że napewno odzyska Tomasa.Ta naiwna cieszy się z prezentu ale później przypomina sobie jak upokorzył ją Tomi i reakcję Diega i Giovanniego (Głośne UUUUUUUUXD:), i oznajmia że Tomi jest niedojżały więc postanawia zająć się Maxem bo jest mega przystojny.Dzwoni do chłopaka a Celi patrzy na nią krzywo i nazywa pod nosem Sol hipokrytką. Rob wchodzi na boisko ale wygonić ją chce Gaston.Dziewczyna wyrywa mu się i biegnie, wpada na Diega.Chłopak łapie ją, przytula, a na końcu bierze na ręce i idzie.Gaston czepia jej się, Rob łapie piłkę i rzuca nią w Diega, potem znowu biegnie i rzuca się przewracając Teo na ziemię.Chce wiedzieć gdzie Miguel.Chłopak odpowiada jej że Mig jest w szpitalu razem z Sabriną.Podchodzi wściekły Diego,łapie ukochaną (Inaki patrzy na to z zazdrością) a dziewczyna ironizuje że jak się nie chce być kopanym to nie powinno się zapisywać na piłkę nożną tylko na balet.Potem wkurzona zachowaniem chłopaków kopie ich w czułe miejsce aż się zwijają z bólu XDXD.Wszystko to widzą zszokowane Lola i Agustina.W szpitalu Mia spotyka ojca Teo i szuka Miga.Mężczyzna jest zdziwiony i mówi jej że to było kłamstwo przygotowane dla Gastona żeby się nie czepiał gdzie jest Arango, bo chłopak wyszedł z jakąś dziewczyną.

Taylorka · Wysłany: 22:52:41 08-05-10 Temat postu:

Powtórka

Taylorka · Wysłany: 22:55:42 08-05-10 Temat postu:

342.Gaston wpada do pokoju chłopaków i gwizdkiem budzi ich.Za 5 minut mają być gotowi bo będzie trening.Giovanni najbardziej się buntuje i wścieka się że Rocco ma zwolnienie lekarskie i może sobie pospać.Rocco budzi się i wyciąga zatyczki z uszów.Gio kpi z tego i daje podcuszką mu po głowie.Wpada Gaston i daje Mendezowi list.List jest od jego mamy która wzywa ich do sklepu.Rob schodzi z Lupe i rozmawiają o pomocy w domu dziecka.Chce dać dzieciaką prezenty.Przybiega Santos i prosi Lupe żeby porozmawiała z nim po treningu.Dziewczyny śpią.Sol wstaje cichutko i na palcach idzie do Celiny i budzi ją.Chce się zapytać czy Mia żartowała z tym SPA.Gdy dziewczyna mówi że nie (Mia słyszy to wszystko) Sol prosi ją o wejściówki.Później wraca do łóżka a Mia przesyła buziaki Celinie i uśmiecha się.Mig tłumaczy plan ucieczki.Teo postanawia mu pomóc.Miguel martwi się aby tylko Mia się nie dowiedziała że on jest z Sabriną.Mia's Club idą korytarzem.Mię zaczepia chłopak i pyta się jej czy zna Celinę.Stojąca obok Celina pyta się o co chodzi.Chłopak jest kolegą Mateo i posi ją żeby przekazała Sol że on wyjechał do pracy za granicę.Giovanni podsłuchuje i jest w szoku.Max opowiada o spisku Diega i Giovanniego.Chce też aby dziewczyna przekazała jego zdjęcie Sol i wychodzi.Mia śmieje się że biedak nie wie jaką wiedźmą jest Sol.Śmieje się jak ją wykiwali Diego i reszta.Lola i Bianca muszą oddać testy piątoklasistów.Bianca wścieka się że jej przyjaciółka jest strasznie nieodpowiedzialna i wypomina jej jak się upiła.Lolita każe jej zanieść testy.Dziewczyna protestuje ale posłuszna robi to.Teo dzwoni do ochroniarza EWS i kłamie że jest jakieś podejżane pudełko na dziedzińcu.Mig w tym czasie zwiewa ze szkoły.Diego podchodzi do Loli.Daje jej przyjacielską radę żeby więcej nie piła bo nic tym nie osiągnie i zaprasza ją na trening.Bianca chowa testy.Nakrywa ją Gaston.Ona tłumaczy się że nie robi nic złego, ale perfekt zawiadamia jej rodziców.Alma dzwoni do Hildy która martwi się o nią.Kobieta informuje ją że była u Colucciego i musiała odebrać samochód z naprawy.Martin podsłuchuje historyczkę.Po skończonej rozmowie przynosi jej raporty i zastanawia się nad tym że Alma spędziła sylwestra z Coluccim.Gaston jest z drużyną na korytarzu.Dopada go Mia i pyta się go gdzie Miguel bo nigdzie go nie ma.Schodzi Teo i kłamie że Mig wyświadcza mu przysługę poza szkołą.Mia jest podejżliwa ale Diestro nie chce zbytnio w to uwierzyć i dzwoni do Ruiza Palaciosa.Sabrina jest z Miguelem na badaniach. Dziewczyna cieszy się że ma wsparcie, zwłaszcza że chłopak ciągle ją pociesza i twierdzi że Mia nie wie że on jest z nią.Gaston rozmawia z ojcem Tea. Mężczyzna kłamie i potwierdza wersję syna. Mia jest uspokojona i dumna z ukochanego, dzieli się tą wiadomością z Vico.Postanawia jechać do kliniki żeby z nim być.Franco rozmawia z Almą.Kobieta przeprasza go za swoje zachowanie.Jest wzruszona tym jak Hilda się o nia martwi jakby była jej matką.Opowiada mu swoją przeszłość która nie była tak kolorowa jak teraz, była zbuntowana jak Roberta i uciekła z domu.Płacze, ale Colucci podziwia ją że tak dobrze sobie poradziła.Rey zauważa że rozmawiają jak cywilizowani ludzie.Żartują i śmieją się.Mia opowiada Jose gdzie jest Miguel i chce adres kliniki.Lujan rysuje jej mapkę bo nie pamięta adresu. (Mia bierze zeszyt rysuje kropkę i podpisuje ,,Tu Mia i jej wlosy"XD) .Almita żali sie że wielka miłość stała się jej największym wrogiem.Franco stara się obudzić w niej ducha walki ale efekt jest odwrotny bo kobieta oburza się że nie jest stara i obrażonawychodzi z willi nazywając go niemożliwie męczącym człowiekiem.Smutna Bianca siedzi na korytarzu. Przybiega rozpromieniona Lola i oświadcza jej ze zaprosił ją Diego. Przyjaciółka nie okazuje zainteresowania.Potem przybiega Agustina i z dumą cieszy się że Gio też ją zaprosił na trening.Dziewczyny olewają smutną Biance i lecą na boisko.Jose umawia się z Luciano i dlatego nie idzie z nimi do domu dziecka.Lupita tak samo tylko że martwi sie o Lolę i nie zostawi jej samą z Diego.Rob chce się poddać ale Lujan informuje ją gdzie poszła Mia i opowiada całą historię.Lupita chwali Miguela że jest wspaniałym przyjacielem i zawsze wszystkich wspiera, ale Roberta przypomina sobie jak podsłuchała Miga z Sabriną którzy się umawiali że pójdą razem do szpitala, po czym szybko wybiega z pokoju, zostawiając bez słowa zdziwione przyjaciółki.Nico chce sie spotkać z Lupitą ale Pascual nie pozwala na to bo uczniowie juz mieli ferie a teraz muszą się skupić na treningach a potem na nauce.Chłopak bardzo naciska i wobedz tego dyrektor zaprasza go na weekend.Pilar podsłuchuje za filarem.Roberta zatrzymuje Mię która już wsiada do taksówki.Czerwonowłosa zatrzymuje barbie i kręci że Miga już nie ma i wogóle.Mia jednak dalej uparcie chce jechać.Wtedy Rob proponuje jej żeby pojechały do domu dziecka (Żartuje tez że pisana jest im wspólna taksówka). Kłócą się i wkońcu jadą razem.Rob cche na boisko, a Mia do szpitala (Roberta kpi sobie z niej że dziewczyna ma źle w głowie i dlatego chce jechać.).Celi nie chce nic robić bez Mii, gra na zwłokę żeby z zaproszeniami.Vico triumfuje. Chłopaki grają ale Gio odbija piłkę jak w siatkówce.Potem na złość Gastonowi który tylko siedzi komentuje i gwiżdże zaczyna tańczyć.Roberta idzie na boisko zapytać się o coś Teo.Celina daje Sol zdjęcie i przekazuje wiadomość od Maxa razem ze zdjęciami.Daje jej też zaproszenia do SPA i pociesza ją że napewno odzyska Tomasa.Ta naiwna cieszy się z prezentu ale później przypomina sobie jak upokorzył ją Tomi i reakcję Diega i Giovanniego (Głośne UUUUUUUUXD:), i oznajmia że Tomi jest niedojżały więc postanawia zająć się Maxem bo jest mega przystojny.Dzwoni do chłopaka a Celi patrzy na nią krzywo i nazywa pod nosem Sol hipokrytką. Rob wchodzi na boisko ale wygonić ją chce Gaston.Dziewczyna wyrywa mu się i biegnie, wpada na Diega.Chłopak łapie ją, przytula, a na końcu bierze na ręce i idzie.Gaston czepia jej się, Rob łapie piłkę i rzuca nią w Diega, potem znowu biegnie i rzuca się przewracając Teo na ziemię.Chce wiedzieć gdzie Miguel.Chłopak odpowiada jej że Mig jest w szpitalu razem z Sabriną.Podchodzi wściekły Diego,łapie ukochaną (Inaki patrzy na to z zazdrością) a dziewczyna ironizuje że jak się nie chce być kopanym to nie powinno się zapisywać na piłkę nożną tylko na balet.Potem wkurzona zachowaniem chłopaków kopie ich w czułe miejsce aż się zwijają z bólu XDXD.Wszystko to widzą zszokowane Lola i Agustina.W szpitalu Mia spotyka ojca Teo i szuka Miga.Mężczyzna jest zdziwiony i mówi jej że to było kłamstwo przygotowane dla Gastona żeby się nie czepiał gdzie jest Arango, bo chłopak wyszedł z jakąś dziewczyną.
343.Gaston wyprowadza Robertę, i zakazuje jej grać oraz wchodzić na boisko.Potem orientuje się że Mia pojechała.Dzwoni do Alici i prosi do telefonu Jose.Bianca płacze.Znajduje ją Rocco.Dziewczyna kłamie że wpadło jej cos do oka ale potem wyżala się mu że Lola ją zdradziła.Opowiada o testach i jak złapał ją Gaston i martwi sie co powie na to jej matka.Rocco pociesza ją że jej pomoże.Alicia informuje Rob że nie ma Lujan.Zaczepiają ją Lola z Agustiną które szczycą się że wychodzą z Diego i Giovannim.Chłopcy podchodzą a dziewczyny rzucają się na nich.Roberta odciąga Lolę od Bustamante i oświadcza jej że nigdzie nie pójdzie z nim,ale dziewczyna ma to gdzieś i idzie z jej ukochanym.Teo na polecenie Pardo dzwoni do ojca.Do Inakiego dzwoni Paloma.Ten się wykręca że ma trening i nie przyjdzie na urodziny jej ojca.Roberta szaleje ze złości bo wszystko się wydało i Mia zabije ją i Miguela.Kopie chłopaka ,,za całokształt".Smutna Mia płacze i spaceruje po Meksyku.Przypomina sobie jak Mig przysięgał że nigdy jej nie zdradzi, a potem przypomina sobie słowa ojca Tea.Jest załamana.Santos idzie do ukochanej i chce z nią pogadać.Przerywa im Pilar z wiadomością że Nico ją szukał.Zraniony Santos odchodzi.Hilda jest strasznie ciekawa jak było u Colucciego.Alma uśmiecha się i mówi że chciałaby żeby kobieta była jej matką.Potem żali się na Franca.Ktoś dzwoni do drzwi.To Colucci i przynosi jej prezent - Hulajnogę!XD.Kobieta oznajmia mu że w życiu nie dostała tak nieromantycznego prezentu, ale dziekuje mu.Mężczyzna śmieje się że ten prezent jest na wypadek jeżeli znowu zepsuje się jej samochód.Hilda prosi go o przysługę.Chce żeby AyF zabrali ją na przejażdżkę.Miguel siedzi na schodzach szpitala.Przybiegają wściekła Roberta z wymęczonym Teo.Informuje go że Mia już wie że ją oszukali i zwala winę na Teo.Martwią się co z Mią.Rob postanawia im pomóc.Dzwoni do Mii, a ta zapłakana nie może uwierzyć co zrobił jej ukochany.Rob ratuje tyłek chłopaką i kłamie że to był tylko jej żart. Mia jest jeszcze bardziej wściekła jak ona mogła jej coś takiego zrobić, przecierz są koleżankami z zespołu itp. Roberta każe jej iść do domu dziecka bo tam jest Miguel.Mig dziekuje jej.Gaston mówi matce Bianki co zrobiła jej córka.Matka nie może w to uwierzyć że dziewczyna działała sama. Każe przyprowadzić Biankę.Miguel ma jeszcze jedną prośbę żeby dziewczyna poczekała na Sabrinę i była taktowna bo on wie że Rob potrafi przygadać.Pardo śmieje się i zgadza.Pilar wścieka się na ojca że nie może wyjść ze szkoły.Ma szlaban za swoje kiepskie oceny i ma je poprawić bo nie jest córką woźnego tylko dyrektora.Pilar kpi z niego że ojciec nie potrafi rozmawiać po angielsku jak mama. Dyro zaczyna skakać po łóżku i mamrotać coś po angielsku, i Pilar irytuje się że jego obeznanie w językach obcych jest żałosne. Sol daje jej zaproszenie do SPA. Pilar jest jednak smutna bo ojciec zakazał jej wychodzić.Sol bardzo ją blaga i Pili zwiewa z nią ze szkoły.Rocco słucha muzyki, a Gastos pyta się go o Biancę.Chłopak kręci że nie wie gdzie ona jest i że niby gdzieś wyszła czy coś. Roberta jest w zastępstwie za Miguela.Sabrina udaje że źle się czuje i wysyła Rob do sklepu bo wodę.Gdy dziewczyna idze, wiedźma przeszukuje jej plecak, bierze telefon i znajduje coś w nim.Galia uspokaja panią DeLight która jest zdenerwowana że nie wie gdzie jest córka.Rocco opowiada że widział ją z godzinę temu jak gdzieś wychodzila.Pani astronom grozi Gali że jeżeli jej Bianca nie znajdzie się ona napiszę skargę na szkołe.Gaston potwierdza wersję Rocco bo w pokoju nie ma ani walizki ani rzeczy Bianki.Mia idzie do Domu Dziecka.Obraca w rękach mapkę nie wiedząc gdzie ma iść.Do Mii dzwoni Sabrina, nie przedstawia sie jednak bo przerywa jej Roberta która wróciła.Dziewczyna kłamie że telefon ciągle dzwonił więc odebrała.Mia zauważa Miguela przy wejściu.Ukochana miauczy że to wszystko wina Roberty, twierdzi że ona zaczęła wojnę.Idą do środka.Bianca dzwoni do Rocco.Chłopak ostrzega ja że jej mama zrobiła niezły cyrk i być może będzie w to zamieszana policja.Diego z Tomasem wychodzą, a Agustina z Lolą przyklejają się do nich i chcą z nimi iść.Diego daje dziewczyną klucze do swojego mieszkania, lecz zakazuje im brać alkochol.Wszystko to słyszy Rocco.Jose rozmawia z dyrektorem firmy żeby zatrudnił Luciano.Wchodzi Gaston i słyszy nazwę firmy o ktorą pyta Jose.Chce wiedzieć o co chodzi z tą firmą, na szczęście wpada Pascu i jest wściekły z tą aferą ze zniknięciem Bianki.Pili i Sol leżą w SPA. Szefowa rozmawia z kosmetyczką i przekazuje wiadomość od Mii oraz krem na pryszcze.Gladys boi się ale robi to bo Mia to córka właściciela SPA.W Domu Dziecka Mia z Miguelem nalewają zupę i jedzenie dla podopiecznych.Wpada Roberta i z szerokim uśmiechem zauważa że Mia Colucci jest przy pracy! (A dzieciaki ŁOOOOO).Matka Bianki szaleje z niepokoju.Jest załamana i przytula się do Pascuala co nie podoba się Galii.Przybiega Rocco i pokazuje kobiecie mail od córki w którym pisze że nic jej nie jest i żeby jej nie szukać bo ona sama się z nią skontaktuje.Pascu chce przytulić panią DeLight ale dostaje w głowę od żony i rezygnuje.Roberta rozdaje prezenty.Prosi o pomoc Mię, dziewczyna biegnie do dzieci.Gdy znika Miguel pyta się Roberty co z Sabriną.Ona odpowiada że dobrze ale to oszustka która bierze chłopaka na litość.Podchodzi Mia i Rob śmieje się z niej.Dziewczyny kłócą się, a Colucci chce zabić koleżankę.Mig zatrzymuje ją ostrzegając że tu są dzieci (Dzieciaki na to patrzą z uśmiechniętą miną).Mia zwraca się do dzieci że to tylko taka nowa piosenka pt,,Zabiję Cię" XD. Chłopak wpada na pomysł aby zrobić coś więcej.Pili i Sol mają zrobioną maseczkę.Gladys wychodzi na chwilę, a Sol cieszy się że będzie piękna.Pili nurtuje pytanie dlaczego przyjaciółka kumpluje się z Celiną. Dziewczyna odpowiada że dzięki niej wie co się dzieje u Mii i Vico i to jest jedyny powód.Poza tym chce się przyjaźnić tylko z nią.Pilar jest szczęśliwa.Jose skrada sie po schodach, ale Gaston łapie ją i chce wiedzieć o co chodziło z firmą Indructial Harelex. Mia, Miguel i Rob przebierają się za klaunów.Mia jest sceptyczna i ironiczna co do tego przebrania,jednak cieszy się że Roberta będzie śmiesznyk klaunem którym jest na codzień.Niestety słyszała to Rob i dziewczyny przepychają się.Miguelowi już brak pomysłów. Jose kłamie że nic nie wie o tej firmie i dzwoniła tam tylko na prośbę Almy Rey, bo cherleaderki potrzebują kosmetyki do makijażu i ucieka. M&R spór trwa.Tym razem spierają się w co mają się wraz z dziećmi bawić.Rob (R: Widzieliście jakie dziunia ma piękne włosy) szarpie Mię za włosy, Mia oddaje jej tym samym (M:W przeciwieństwie do tego rudego kołtuna), potem Rob łapie Barbie za policzek (R:Dziunia ma też piękną skórę),Mia klepie ją mocno w policzek.Colucci opowiada dzieciaką że powinny myś się codziennie i szczotkować włosy bo inaczej będą wyglądać jak Fruzia i pokazuje palcem na Robertę.Pardo oferuje że ją uczesze.Czesze ją w ogonek na czubku głowy i z całej siły pociąga za końcówki (Mig tylko patrzy z daleka, śmieje się i kręci głową).Blondyna piszczy i chce się rzucić na Pardo ale w ostatniej chwili chwyta ją Miguel.Rozdziela je.Scena cała jest genialna i można się uśmiać z ich sprzeczki.Lola zachwyca się Bustamante.Łapie ją Lupita i robi wyrzuty bo miały iść do taty.Siostra oznajmia jej że nie idzie bo Agustina zaprosiła ją do swojego domu.Lupe odchodzi a Lolita przypomina sobie o Biance.Biegnie ją znaleść. Dziewczyny dalej kłócą się.Rob pokazuje dzieciaką lalkę Barbie i porównuje ją do Miity. Ta natomiast zasłania koleżankę kolorowymi balonami.Dokuczają sobie nawzajem a później szarpią o balony.Lola biegnie i wpada na Rocco.Chłopak ironizuje z niej że przypomniała sobie o przyjaciółce.Dopiero Anita informuje co się stało, jak ją złapali itp.Za każdym razem gdy Rob przechodzi obok Mii szarpie ją za kucyk (Dzieciakom bardzo podobają się ich wzajemne kłótnie).Na koniec Mia kłanie się publiczności a roberta już jest gotowa żeby popchać ją ze sceny (Miguel krzyczy ,,Nie") ale w ostateczności dziewczynę powstrzymuje Martin który przychodzi do Domu Dziecka.

Taylorka · Wysłany: 23:01:22 08-05-10 Temat postu:

344.Martin czepia się Roberty co ona wyprawia.Mia nazywa ją morderczynią, ale Rob odszczekuje się że sprawdzała czy jej jedyny neuron wciąż działa i wyzywa ją od pustych główek.Martin idzie z córką, a mia zostaje z ukochanym.W sklepie mięsnym Giovanni popija colę i rozmawia przez telefon z dziewczyną.Podaje się jako Diego Bustamante.Podsłuchują go koledzy i każą mu wracać do pracy. Do sklepu przychodzi ekstra laska.Gio normalnie aż piszczy, a Diego z Tomasem nie mogą się napatrzeć.Kłócą się który ją obsłużą.W końcu wygrywa Gio.(W tym czasie Diego i Tomas obcinają wzrokiem nogi dziewczyny). Rocco idzie do Bianki, śledzi ją Lola ale zostaje nakryta.Chłopak każe jej zanieść pakunek Biance . Pilar i Sol siedzą cicho w SPA.Ta pierwsza prawi komplementy Solesicie i cieszy się że przyjaźni się z nią. Lola przeprasza przyjaciółkę. Dziewczyna płacząc mówi że to bez znaczenia i to jest tylko swoja wina i martwi się o reakcję matki która chce żeby córka była perfekcyjna. Zazdrośni chłopcy nazwyają Gio picusiem.Chłopak słyszy to i rzuca w nich mięsem (Tak szybko poderwali się z miejsc że rąbneli w pręt nad sobą).Przychodzi Luisa i widzi jak syn podrywa nieznajomą. dziewczyna sięga do torebki i wyjmuje pistolet. i kradnie pieniądze z kasy.Bierze za zakładnika Luisę, ale Diego proponuje żeby wzięła jego zamiast niej.Ucieka ale wcześniej udeża Bustamante w głowę. Jose daje adres Luciano do firmy.Prosi żeby chłopak zdał się na jakiegoś gościa i wtedy wejdzie bez problemu.Martwią się jednak o strój Luci.Dziewczyna wybiera się mimo zakazów do matki Tea.Roberta wścieka się na nauczyciela że przerwał jej zemste na ,,bezmózgiej barbie".Nie śmieszy to Martina który przypomina jej że nie tak załatwia się sprawy bo przemoc rodzi przemoc.Każe jej sobie wyobrazić co by było gdyby kopnęła Mię. Dziewczyna się cieszy bo koleżanka poleciałaby daleko.Octavio rozkazuje jej przestać tak myśleć nawet jeżeli Mia to jej siostra.Roberta jest w szoku. W recepcji Jose dowiaduje się że nie może odwiedzić Marcię bo ktoś dał jej zakaz pojawiania się w klinice. Lucjano wpada na pomysł jak przekazać wiadomość kobiecie.Robnie może uwierzyć że Mia to jej siostra i radzi nauczycielowi zgłosić się do dobrego psychiatry.Octavio uświadamia córce że Alma spotyka się z Frankiem i wkrótce będą rodziną. Przypomina jej że kobieta spędziła sylwestra z ojcem Mii i dlatego nie odwiedziła jej w Vallance De Bravo. Pardo broni matkę. Rocco odwiedza Biankę ale jej nie zastaje w kryjówce. Gaston nakrywa go i chłopak kłamie że szuka inspiracji. Perfekt zabiera go do gabinetu dyrektora. Sol dzwoni do Maxa i prosi go by na kolejną randkę zabrał przystojnego kolegę dla jej przyjaciółki Pilar. Przychodzi Gladys i zostawia im lustra żeby mogły się obejrzeć, ściąga ręczniki z ich twarzy i pospiesznie oddala się. Dziewczyny biorą lusterka i głośno piszczą i wrzeszczą. Dyrektor krzyczy na Rocco, a Galia każe mu powiedzieć prawdę o Biance. Chłopak coś trąci o tym że Bianka dorasta, uczy się żyć itp. Nie wie jednak gdzie ona jest. Gaston wtrąca że Pilar też zniknęła. Galia jest oburzona że córka złamała obietnicę. Wchodzi Lupita. Dyrektorka dziękuje uczniom za to że poświęcili dużo czasu dla biednych dzieci. Rob prowokuje Mię do kłótni ale ta wykazuje rozum i informuje koleżankę że ona tez ma uczucia i czasem bolą ją jej żarty bo ona nic jej nie zrobiła, a rob ją tak rani. Robercie robi się głupio i odwraca wzrok. Mig chce coś wytłumaczyć ale Rob bagatelizuje to. Raquel i Teo są u Marcii, i zauważają Jose w recepcjii. Wściekły chłopak szarpie byłą dziewczynę że ma się nie zbliżać do jego matki. Lucjano nadbiega i broni Jose. Teo obraża go od szmaciarzy, a wkurzony Luci daje mu z pięści w twarz. Raquel opiekuje się chłopakiem ale między czasie wspomina że Lucjano to niezłe ciacho.Miguelowi jest głupio że R&M kłócą się przez kłamstwo, ale czerwonowłosa ucina dyskusję że kłócą się od zawsze. Roberta po raz kolejny ratuje przyjacielowi tyłek opowiadając zmyśloną historię jego dziewczynie. Wchodzi Martin i chce zabrać córkę do domu żeby udowodnić jej że mówił prawdę. Lupe dzwoni do Agustiny. Od jej rodziców dowiaduje się że dziewczyna nie nocuje w domu tylko u przyjaciółki Loli. Rocco zamartwia się ale wie że napewno są razem. Lupita podejrzewa że wie gdzie one są ale ma nadzieje że się myli. W mieszkaniu Diega Lola i Agustina tańczą tylko Bianka siedzi smutna bo denerwuje się i chce zadzwonić po matkę żeby po nią przyjechała. Lolita uspokaja ją że jej matka teraz bardzo się o nią zamartwia i mniej ją objedzie. Dzwoni telefon. Lola odbiera ale nikt się nie odzywa. Każe wyluzować koleżanką. W szkole Lupita odchodzi od zmysłów bo siostra jest z koleżankami w mieszkaniu Diega (To ona dzwoniła). Przychodzi Galia i Lupe informuje ją co z Bianką. Luisa jest rostrzęsiona i płacze podczas składania meldunku na policjii. Tą sprawą interesują się media i przeprowadzają wywiad z nią. Kobieta chwali Diega który uratował jej życie. Gdy reporter pyta się o imie i nazwisko bohatera matka gio podaje ,,Diego Bustamante". (Diego ma przechlapane u ojca). Reporter jest zdziwiony bo to syn burmistrza. Giovanni jest zazdrosny o kolegę, ale Tomas kpi z niego. Gio wpycha się w kamerę i oznajmia ze też ucierpiał i opowiada swoją historię jak to on był miliarderem i stracił wszystko. Alma rozmawia z Coluccim jak pozbyła się Hildy z domu. Kobieta opiekuje się nim i drażnią się nawzajem. Franco prawi jej komplementy że jest ładna kiedy zachowuje się jak normalna kobieta, ona odgryza się że przy normalnych facetach zawsze taka jest. Sprzeczają się ale na żarty. Dziwią sie czemu nie potrafią się dogadać. Przypominają sobie pierwsze spotkanie i opowiadają sobie dlaczego tak bardzo się nie znoszą. Colucci boi się że znów będzie cierpiał, a Alma dlatego że na początku Franco wydawał się być hipokrytą ale teraz go rozumie jak to jest ukrywać prawdę przed ukochanymi córkami. Kobieta mówi mu że nie chce być sama. Prawie całują się ale wpadają Roberta z Martinem.Pilar i Sol są przerażone. Mają na twarzy mnóstwo pryszczy. Gladys informuje je że kierownik nie może ich przyjąć, bo go nie ma. Dziewczyny dowiadują się że to SPA należy do firmy Colucci i przeklinają własną głupotę (Szczerze mówiąc wyglądają ,,pięknie" XD). Sol odgraża się że powyrywa Mii włosy, a Gladys uspokaja je że im więcej nerwów tym więcej pryszczy

. Solesita mega wściekła dzwoni do Celiny i chce z nią pogadać w szkole. W apartamencie Leon pije szampana z kobietą i nagle zauważa syna w telewizjii którego chwalą za odwagę. Kobieta składa gratulacje że ma tak wspaniałego syna. Bustamante postanawia jechać do niego. Lola z Agustiną szperają w płytach Diega. Zauważają płytę RBD i puszczają ją. Leci Tras De Mi i dziewczyny tańczą ale Bianka nie bawi się z nimi. Ktoś puka do drzwi. Bianca chowa się a Lolita otwiera drzwi. Staje w nich Pascual z Galią i szukają uczennicy DeLight. Fernandez kłamie że nie ma jej tu, ale Galia znajduje dziewczynę. Dziewczyny mają przechlapane. Mia spaceruje z Miguelem po Meksyku i wspomina przedstawienie. Przypomina sobie radosne twarze dzieci i wpada na pomysł zbiórki odziezy wśród znajomych aby przekazać ubrania potrzebującym. Mig radzi jej zeby podziękowała za te przeżycia Robercie która przyniosła zabawki, ale dziewczyna prosi go żeby nie wspominał o Rob przez najbliższe 100 lat i uświadamia ukochanemu że to wszystko zasługa Jose która zaangażowała się w pomoc dzieciakom i podała im adres. Żali się też Miguelowi że on jej nigdy nie broni przed żartami koleżanki. Miguel zmienia temat i mówi prawdę że Roberta skłamała bo chciała mu pomóc bo w tym czasie gdy ona się o niego zamartwiała on był z Sabriną.
345. Mia jest w szoku i chce odejść ale chłopak zatrzymuje ją i wytłumacza dlaczego był z Sabriną. Mia czuje się oszukana że ukochany zataił przed nia prawdę, ucieka. Alma przekonuje Robertę że nic ją nie łączy z Franco. Córka ironizuje, ale matka kłamie że panu Colucciemu tylko cos wpadło do oka. Roberta dowiaduje się o spacerze z Hildą i obwinia kobietę że bawi się w swatkę i wszystko uknuła. Martin chce wszystko wyjaśnić że chyba się pomylił i wogóle. Almita jest wściekła na niego że zmyśla takie rzeczy, chce go zabić ale trzyma ją Franco. Rob też jest wkurzona na nauczyciela. Colucci uspokaja sytuację że to na pewno tylko małe nieporozumienie. Vico jest szczęśliwa że udała się zemsta na połowie Top Girls. Celina obawia się jednak złości Sol bo dziewczyna juz do niej dzwoniła, ale koleżanka radzi jej żeby olała lalkę bo ona im teraz nie podskoczy. Dziewczyna odsłuchuje pocztę głosową (Sol jest wściekłą) i wieje, ale Victoria postanawia załatwić to raz na zawszę i pokonać tą idiotkę Sol. Rob ma prośpę do matki, chce żeby ona jej obiecała że nigdy nie będzie chodzić z Coluccim bo po pierwsze to ojciec Mii a po drugie jest za stary. Kobieta jest zaskoczona ale zgadza się z ciężkim sercem. Diego cierpi bo boli go głowa, Luisa matkuje go co bardzo drażni Giovanniego. Przybiega Tomi i informuje kolegę że ojciec chce z nim rozmawiać. Diego jednak nie chce i chowa się na zaplecze. Luisa sama idzie się rozmówić z Leonem. Ochroniarze burmistrza zaprowadzają ją do szefa. Luisa wsiada do samochodu Leona i oświadcza mu że syn nie chce go widzieć. Bustamante zatyka nos i w kpinie mówi że kobieta śmierdzi jak argentyjska kiełbasa. Matka Gio odszczekuje mu że nie jest taka zajefajna jak on (B: A co to znaczy zajefajna?. L: Pardzo fajna XD) i poucza go jak powinien traktować syna żeby ten zaczął akceptować ojca. Leon odgraża się że tego tak nie zostawi i wyrzuca kobietę z auta. Agustina, Lola i Bianca są u dyrektora który wścieka się na dziewczyny jak one mogły tak opuścić szkołę nie mówiąc nic rodzicą. Agustina płacze ale dyrektor oświadcza jej że narazie może wyjść, bo rodzice nie mogli przyjechać do szkoły. Galia ochrzania Lolę i Biancę że są tak bardzo nieodpowiedzialne i narażają na stres swoje matki. Gaston wtrące że najgorzej zachowała się DeLight bo przyłapał ją jak szperała w szafce profesor Lozano. Dyrektor żąda wyjaśnień i Lola przyznaje się że to ona kazała przyjaciółce zabrać testy bo sama się bała (Pascual prawie mdleje a żona podaje mu coś do wąchania żeby nie badł). Sol i Pili wpadają do pokoju ze wściekłością ale Mii i Celiny tam nie ma. Na poręczy wisi zadowolona Vico i fajne udaje zatroskaną i zmartwioną jak wyglądają Pilar i Sol bo przecierz były u kosmetyczki. De La Riva wrzeszczy że to SPA należy do ojca Mii i wpadły w pułapkę. Victoria śmieje się z niej że nareście się skapła szkoda tylko że po fakcie i pastwi się nad nimi gdy zauważa twarz córki dyrektora. Przypomina im że na to zasłużyły po tej histori z dyktafonem i próbą upokorzenia Mii. Solesita wrzeszczy że nienawidzi Mia's Club (Vico udając że płacze :Nie mów tak, nie przeżyję bez twojej przyjaźni XD). Potem Paz informuje Pilar że ojciec ją szukał a jego mina nie wróżyła niczego dobrego i zaczyna się śmiać bo dziewczyny kłócą się. Sol zaczyna gonić Vico ale dziewczyna jest sprytniejsza i zamyka się w łazience a Sol dobija się do drzwi. Dolores opowiada Pascualowi że Bianka jest niewinna i to ona ukradła te testy bo chciała się dowiedzieć kto jest jej tajemniczym przyjacielem i chciała porównać ortografię i pismo. Gandia ma załamanie nerwowe i nie wie co robić. Żona przypomina mu że jest dyrektorem i musi coś wymyśleć. W domu Mia czyta książkę pt,,Strach, panika, fobie i ma przy tym niesamowicie genialną minę. Franco niepokoji sie o córkę i wypytuje co się stało. Dziewczyna mówi mu że chyba pokłóciła się z Miguelem i przypomina ojcu Sabrinę (M: Pamiętasz tę debilkę z miotłą na głowie o imieniu Sabrina?) a Franco chwali wiedźmę na co irytuje się Mia. Panna Colucci wścieka się że ta idiotka ciągle chodzi za jej ukochanym i jest zazdrosna. Martin ochrzania Miguela że nie posłuchał jego rady i dał pretekst Gastonowi do nękania go. Chłopak tłumaczy się że musiał być z Sabriną która musi co miesiąć robić badania kontrolne i Octavio mięknie że on ma takie dobre serce. Colucci broni chłopaka że pomaga innym w potrzebie. Strofuje ją że mig nigdy jej nie zdradzi i że nie musi się o niego martwić. Dziewczyna dalej się smuci tym razem że ma pusto w głowie. Ojciec pociesza ją ż tak na pewno nie jest i jeżeli cos to jest tylko jego wina bo za bardzo ją chronił i rozpieszczał i że nie nauczył że jest dużo potrzebujących ludzi których życie dawało w kość. Miita zaprzecza bo wcześniej była w Domu dziecka i pomagała. Wspomina jak się wtedy wspaniale bawiła i to był jej najleprzy dzień w życiu. Mig zwierza się Octavio jak jego ukochana się na niego wściekła. Martin radzi mu żeby się nie nakręcał, a zmieniając temat pyta się jego kto mu powiedział o tym Domu Dziecka. Chłopak odpowiada że Jose Lujan i w tym momencie przychodzi Alicia z telefonem od Sabriny. Dziewczyna chce się spotkać z Miguele ale on kłamie że nie może i rozłącza się. Jej koleżanka każe jej zapomnieć o Migu bo on szaleje za swoją dziewczyną, ale wiedźma odmawia bo on ją strasznie kręci i się nie podda. Dante podrywa jakąś dziewczynę na patent inteligenta. Przychodzi Sol z papierową torbą na twarzy i tylko z otworami na oczy i pyta się o Celinę. Chłopak śmieje się z niej, dodatkowo porównuje ją do kapitana Marcosa. Celi schowana za choinką wszystko słyszy oraz widzi ale Sol nakrywa ją i ściąga ,,maskę'. Matka wrzeszczy na Lolę i czepia się o jej zachowanie. Poza tym nie może uwierzyć jak córka odnosi się do niej i naszczęście Lupita ma rozsądek i powiedziała gdzie one są. Dolores orientuje się że to jej siostra doniosła na nie do Pascuala. Sol żali się Celinie jak ona mogła ją tak zrobić z tym darmowym SPA, ale Celina nie daje się i rozgoryczona ma żal do ,,przyjaciółki" że chciała nagrać spotkanie tajemnic Mia's Club oraz broni Mię bo pryszczata nazywa Miitę głupią. Kłócą się i De La Riva każe jej zapomnieć o wspólnej przyjaźni, ale i tym razem Ferrer ma dla niej gotową ripostę że już dawno o niej zapomniała. Przerywa im telefon od Maxa (Sol zasłania twarz włosami) i dziewczyna kłamie że ma mnóstwo problemów i dlatego nie może się z nim spotkać. Galia zaczepia Rocco i czepia się go dlaczego wcześniej kłamał co do miejsca pobytu Bianki choć znał prawdę, wtedy zaoszczędził by matce Bianki sporo nerwów. On się tłumaczy że dziewczyna strasznie go o to prosiła ale przeprasza nauczycielkę. Kobieta szuka córki. Mig siedzi rozwalony na fotelu, zaś Santos na kanapie i martwią się o swoje ukochane z którymi jest tyle problemu. Mig nie rozumie dziewczyn dlaczego one zawsze dają im kopa w tyłek i nie wiedzą czego chcą. Wpada Nico i Santos bez słowa wychodzi (N: Dlaczego ciągle wpadam na tego Rasputina z jeżem na głowie).Alma z Robertą oglądają film w telewizjii plus obżerają się tłustym jedzeniem. Rob wspomina Martina a Alma obraża go mówiąc że on cieszy się jak głupi do sera. Później przypomina córce że nic ją nie łączy z ,,Culoccim" ale wyobraża sobie swój ślub z nim. Ktoś dzwoni do drzwi. To Inaki ale zostaje chłodno przyjęty przez Robertę. Pilar siedzi z papierową torbą na głowie i uczy się historii. Znajduje ją matka i dziwi się nakryciem głowy córki, ale dziewczyna zmyśla że to takie ćwiczenie na koncentracje. Galia nie kupuje tej bajki i wścieka się że ona poszła ze szkoły mimo zakazów ojca. Pilar dostaje karę za nieposłuszeństwo - przez tydzień będzie każde popołudnie spędzała w szkole, dodatkowo nie może nigdzie wieczorem wyjść. Mig rozmawia z Nico o tym co się wydarzyło oraz o kłamstwach Yulii. Nicolas jest wkurzony że jak chciał zrobić niespodzinkę Lupicie to zastał ją w objęciach Santosa. Mike broni dziewczynę że nie miała wyboru bo pokochała kogoś nowego a uczucia się nie wybiera. Alma płacze przez Martina i idzie do kuchni po cos do picia zostawiając córkę z Inakim. Para całuje się, wywołując szok u pani Rey (A; Roberto Alejandro Mario!). Lolita jest rozwścieczona że oberwali przez Lupitę. Słuchają ją Dante, Agustina i Bianca ale nie wierzą że to była Lupe. Dolores chce się zemścić, biegnie do siostry i wydziera się na nią że dostała naganę przez jej za długi język. Lupita próbuje to wyjaśnić że zrobiła to bo się o nią martwiła ale siostra przerzuca ją przez kanape i biją się. Lucjano spaceruje z Jose po szkole. Pyta się czy obraziła się na niego bo walnął tego imbecyla o twarzy dzięcioła

, ale dzieczyna oznajmia mu że sama chciała to dawno zrobić. Całują się <W>
346.Pocałunek przerywa Gaston, który czepia się ze gości można przyjmować po otrzymaniu zgody perfekta. Jose przeprasza, a Luc ją broni i wychodzi. Perfekt gratuluje jej że skończyła z kimś na swoim poziomie, czyli człowiekiem z ulicy. Jose jest oszołomiona i poniżona jego słowami. Lola bije się z Lupitą. Zwaśnione siostry rozdziela Santos i trzyma Lolitę bo ta się szarpie żeby ,,zabić" siostrę. Opowiada chłopakowi jak Lupe doniosła na nią do dyrektora. Kpi z niej że pewnie lubi Diega tak jak Nica, Leo i Santosa. Starsza zaprzecza, jednak San nie pociesza ukochanej tylko ma do niej pretensje o to co zrobiła i że od powrotu Nica strasznie się zmieniła. Mia odwołuje kolację z ojcem. On to rozumie i cieszy się że córka przemyślała postępowanie wobedz Miguela. Inaki, Rob i Alma oglądają film. Dziewczyna informuje matkę że wychodzą, i potem wrócą prosto do szkoły. Franco siedzi smutny i ogląda zdjęcie. Tak samo Alma. Myślą o sobie biorą telefon, wykręcają numer ale rezygnują z połączenia. Sol jest zrozpaczona swoim wyglądem, Pilar jednak wraca do domu bo ma szlaban. DeLaRiva zatrzymuje ją i szlacha kiedy i to zejdzie z twarzy. Celina opowiada Vico jak potraktowała ją Sol. Victoria wyzywa blondynę od kretynek i radzi pzryjaciółce nie przejmować się tą żałosną lalką. Ferrer wspomina jednak co dobrego zrobiła dla niej Sol. Zaczepia je Max i Celi przedstawia przyjaciół. Chłopak zaprasza dziewczyny bo ma 4 bilety , więc idzą wraz z Vico bo on przyprowadził kumpla ze sobą. Z rzeźni chłopaki zamierzają wracać do szkoły. Diego martwi się o Luisę ale kobieta uspokaja ich i żegna młodego Bustmante z kolegami. Przychodzi policjant i daje jej kartkę że sklep zostaje zamknięty a potem Lui dostaje wielkie kwiaty od ochroniarza burmistrza. Czyta kartkę dołączoną (Wielkie dzięki za wtrącanie się między mnie a syna) i już wie kto stoi za zamknięciem sklepu. Tatoo z Vico jako pierwsi wchodzą do klubu bo Celina poprawia makijaż. Oblewają zakup nowego mieszkania Maxa. Victoria cieszy się i poleca Celinę bo zna się na ładnym dekorowaniu wnętrz, Paz z Tatoo idzie tańczyć. Inaki obłapia Rob ale ona wyrywa się i idzie się przebrać ale zaraz wróci. Do chłopaka dzwoni Paloma i jest wściekła żę chłoapk wystawił ją do wiatru. Inaki kłamie że ma 5 ważnych egzaminów i nie może się z nią spotkać bo nie ma czasu. W domu Diega chłopaki dziwią sie że nie ma dziewczyn. Tomi śmieje się ze koledzy spotykają się z drugoklasistkami, ale Diego odszczekuje się że to lepsze niż ktoś kto traktuje cię jak kukiełkę (Sol). Gio zastanawia się co zrobić z tą złodziejką. Diego dzwi się ze syn nie zadzwoni do matki, jednak Gio kwituje to że nie pierwszy raz ją napadli więc ma wprawę. W końcu dzwoni, a Luisa martwi się o Diega i kłamie żę daje im jutrzejszy dzień wolny bo Cosme zabiera ją na przejażdżkę żeby zapomniała o napadzie. Roberta dowaiduje się co zrobił Lucjano, i cieszy się że Teo oberwał. Lupita siedzi jednka smutna po kłótni z siostrą. Pardo śmieje się że dzisiaj jest dzień pojedynków. Najpierw Lucjano sprał anielską buźkę Tea, potem Lupe lała się z siostrą i brakuje tylko żeby ona (Rob) zatłukła na śmierć Diego. Jose radzi jej zapomnieć o Diego i zająć się Inakim. Lujan zastanawia się co Mono włoży na rozmowę kfalifikacyjną Indruksial Harelex. Wchodzi Raquel z chłoapkiem, ale Roberta wygania go z pokoju. Teo każe przekazać Luciano żeby trzymał się od niego z daleka. Lupita zaczyna płakać i przyjaciółki wreście orientują się że muszą pocieszyć ją. Rob postanawia olać Inakiego i zostaje z dziewczynami. Lupita jest załamana zachowaniem Santosa i Loli. Nie wie jak to wszystko odkręcić a jeszcze do tego wmieszał się znowu Nico. Kumpelki pocieszają ją że wszystko się wyjaśni. Alma płacze, znajduje ją Hilda i kobieta wypłakuje się co się stało. Historyczka radzi jej jechać do niego, ale Rey płacze znowu bo przypomina sobie obietnicę którą złożyła córce.Hildi każe jej przestać podporządkowywać się woli Robercie która jest po prostu zbuntowaną nastolatką. Przekonana Alma jedzie do Franka.Jack martwi się że zawiódł Sabrinę bo nie pojechał z nią na badania. Mig pociesza kumpla informacją że on z nią pojechał i jest wszystko ok, ale trzeba czekać dwa tygodnie na wyniki. Jednak ma nietęgą mine przez Mię która niczego nie rozumie że Sab to tylko jego przyjaciółka. Jack chce obudzić w przyjacielu ducha walki i każa pokazać ukochanej kto ty rządzi. Arango udaje przy nim twardziela, ale gdy przychodzi ukochana natychmiastowo mięknie. (Fajna scena jak Mig wywala z pokoju zdziwionego Jacka). Po wyjściu Jacka dziewczyna przeprasza Miguela za swoje zachowanie i od teraz zaczyna akceptować Sabrinę bo to jest tylko jego przyjaciółka. Prosi go jednak żeby pomógł jej pokonać jej egoizm i żeby powiedział Sabri że zimą nie używa się perfum o owocowej nucie bo pachnie paskudnieXD. Hilda pije ajerkoniak i wznosi toast za Colucciego i Almę. Dzwoni Franco ale przedstawia się jako Poppi i wypytuje o piosenkarkę. Historyczka z dumą oświadcza mu że Almy nie ma i pewnie nie wróci na noc. Jose idzie do pokoju z tacą oraz trzema kubkami i natyka się na schodach na Inakiego. Chłopak wypytuje o Robertę kiedy przyjdzie i wogóle. Lujan idzie a Paloma zachodzi Inakiego od tyłu i zasłania mu oczy. Chłopak nazywa ją Robertą ale szybko się poprawia. Paloma chce pomóc ukochanemu w nauce żeby mógł z nią iść na urodziny jej ojca. Ina wykręca sie jak może ale zgadza się i każe jej poczekać w bufecie. Dziewczyna idzie posłusznie ale wcześniej całują się. (Drugoklasiści gwiżdżą). Alma jest pod drzwiami Colucciego. Nikt nie odpowiada więc kobieta wspina się po drabinie obok domu. Pech chce że widzi to przejeżdźający obok patrol policyjny i każe jej zejść. Wcześniej kłócą się. Przyjaciółki pocieszają Lupe, ale ganią ją za to że doniosła na Lolę i jej koleżanki do Gandii. Wpada Inaki, a dziewczyny przestraszone piszczą. Rob wychodzi z nim na korytarz, a chłopak kłamie że przyjechała jego nieznośna kuzynka. Pardo ma plan i chce wiedzieć jak ma na imie jej przyjaciółka i czy ona ma chłopaka oraz bierze telefon Inakiego. Alma siedzi w limuzynie. Zauważa Colucciego i wysiada. Patrzą na siebie bez słowa i całują się <W>.
347. Alma całuje się z Franco. Paloma uczy się z Inakim. Dzwoni telefon (Plan Roberty), dziewczyna odbiera a Roberta podaje się za Delfinę - przyjaciółkę Palomy oraz kłamie że rozstała się z chłopakiem. Palo wychodzi ją ,,pocieszyć" a Ina się z tego bardzo cieszy. Wpada dumna z siebie Roberta. Głównym korytarzem idzie święta trójca (Diego&Gio&Tomi) a z drugiej strony Rob z Inakim. Zazdrosny Diego puszcza komentarz na temat pary, a Rob jest mega wściekła za to z Lolą. Idzie szybkim krokiem do ukochanego (On najpierw rzuca Tomasa w jej stronę a potem Giovanniego ale dziewczyna ich nokautuje) rzuca się na Diego i bije go po twarzy, aż upadają na podłogę. Czerwonowłosa pastwi się nad chłopakami ale najbardziej nad Bustamante. Inaki stoi w szoku (Chce powstrzymać Rob i sam dostaje) ale jego dziewczyna nie próżnuje szarpiąc Tomasa za włosy i wrzeszcząc ze to za karę. Chłopaki leżą na podłodze i Diego chce to wyjaśnić jednak Roberta mu nie wierzy. Po całym tym przedstawieniu Rob nie ma ochoty nigdzie wychodzić po czym wraca do pokoju. Inaki wyciąga kanapki mówiąc że już tylko to mu zostało ale rezygnuje z jedzenia widząc jak Giovanni patrzy się na jedzenie jak głodny wściekły pies. Ogólnie scenka jest bardzo śmieszna. Jose zakrada się do pokoju Tea z latarką w ręce. Bierze z szafy jego ciuchy i zmierza do wyjścia ale słyszy jak on rozmawia na korytarzu z Raquel. Szybko chowa się do jego łóżka i nakrywa kołdrą. Ruiz Palacios wchodzi niczego nie podejrzewając i przebiera się i idzie spać. Przytula kołdrę myśląc że to poduszeczka, ale zamiast niej wyczuwa...Swoją Byłą!. Jest w szoku. Tatoo i Max obcinają Vico wzrokiem. Aby zatuszować to Max wypytuje się kiedy przyjdzie Celina. Tatoo umawia się z blondyną na jutro wieczór. Jose wymyśla na poczekaniu zmyśloną wymówkę na temat bójki z Luciano. Teo broni się że to on zaczął. Lujan mierzy go zwrokim i kpi z niego że już dawno o nim zapomniała. Przerywa im Miguel (Fajnie wpada do pokoju chwile stoi w nim a potem wybiega z niego). Miguel wypytuje się kolegi co się stało innsynuując wiele zdarzeń. Zakochani Alma i Franco idzą do wesołego miasteczka, bawią się jak nastolatki i całują. Vico relacjonuje swój wieczór z Tatoo zachwyconej Mii. Słyszy je wściekła Sol i idzie z pyskiem do Mii za te spa. (S: To SPA to twoje dzieło! M: Nie moje tylko architekta XD). Gdy Solesita odsłania twarz od włosów Mia nie może się powstrzymać od śmiechu i drwi z jej wyglądu. De La Riva odgraża się Mia's Club a najbardziej Celinie bo ją zdradziła. Mia wyzywa małą od gnomów i każe jej spadać na drzewo. Po wyjściu lalki przyjaciółki powracają do plotkowania na temat chłopaka. Alma myśli o wczorajszym spotkaniu. Hilda przynosi jej gorącą herbatę i chce wiedzieć co się stało. Rey wspomina cudowny wieczór z Coluccim że było super. Hildi wie że coś się święci, ale piosenkarka martwi się że jej córka nigdy nie zaakceptuje go. Dzwoni Franco i odbiera Hilda jednak Alma zamartwia się i panikuje. Dzwoni teraz dzwonek do drzwi. Alma wystrachana chowa się w łazience. Jack jest szczęśliwy że Sabrina zadzwoniłą do niego i jest pewnien że dziewczyna zakochała się w nim. Miguel jest sceptyczny ale nie podziela się tą uwagą z przyjacielem. Zakochany chłopak zamierza zabrać ją na randkę. Mia rozmawia z Celiną która ukrywa się w szkole. Gio Diego i Tomi idą odwiedzić Luisę. Przed sklepem widzą kartkę że sklep został zamknięty. Diego jest wściekły bo podejrzewa że jego ojciec mieszał się do tej sprawy, i idzie do niego. Jose maluje mapkę i każe iść Robercie na spotkanie z Luciano, i kłamie że ona nie może iść bo ma karę od Gastona. Alma czai się po domu sprawdzająć czy Colucci już poszedł. Almita już nie wie co robić bo ma sporo problemów z Robertą. Wpada na pomysł napisania listu w którym będą wszystkie wyjaśnienia swojego zachowania. Mia radzi Celi co zrobić żeby chłopcy ją zauważyli, prosi ją żeby pokazała im jakie ma dobre serce. Wpada rozszczęśliwiona Vico i informuję Colucci że dzwonił do niej Tatoo z zaproszeniem na randkę. Martwią się o Celinę bo Max nic o niej nie mówił ani o ich kolejnym spotkaniu. Agentka rozmawia z Leonem w kawiarni. Mężczyzna czyta gazetę lecz przerwa mu pojawienie się Diega. Chlopak krzyczy na całą kawiarnie. Franco jest w szkole, rozmawia z Almą o tamtym wieczorze ale kobieta rozłącza się. Młody Bustamante wrzeszczy (Uspokaja ich ta blondyna ale nic nie pomaga) i chce odpowiedzi dlaczego on zamknął sklep rodziców Giovanniego. Sol przegląda się w lustrze.Pilar nadal paraduje z torbą na głowie. Obie rozpaczają nad swoim tragicznym wyglądem. Sol boi się powiedzieć o tym rodzicą bo oni wścieką się na nią że zamaist uczyć się ona marnuje czas na wizyty w SPA i że zajmuje się modą. Postanawia zemścić się na Celinie. Fatima czeka na Gastona. Zaczepia ją Roberta i prawi komplementy nauczycielce. Podchodzi Gaston, (Rob fajną minę strzela widząc ich przywitanie) i wychodzą na randkę. Leon stawia synowi warunek. Sklep Mendezów będzie otwarty jeżeli Diego odejdzie z zespołu RBD. Sol znajduje na łóżku kartkę z przeprosinami od Celiny i jeden z kremów Mii. Dziewczyna smaruje nim twarz i jest szczęśliwa bo pryszcze znikają. Jack podrywa Sabrinę. Dziewczyna udaje że go bardzo lubi ale wypytuje o Miguela, bo chce mu przypomnieć o spotkaniu z jej ojcem. Przyjaciółkę nakrywa Pilar i daje jej krem przeciwko tym pryszczą. Dziewczyny przytulają sie jak ,,przyjaciółeczki". Mig i Franco czekają w kawiarni na Mię która się spóżnia. Chłopak chce ją poszukać ale ojciec śmieje się że Mię nie znajdzie nawet FBI. Ama wita się z nimi i siada do stolika. AyF dyskutują o tamtej niesamowitej nocy w wesołym miasteczku. Kobieta sie smuci i prosi go by o tym zapomnieli i przeprasza go. Ukradkiem wkłada swój list do kurtki która wisi na poręczy krzesła bo myśli że to kurtka ukochanego (Tak naprawdę to kurtka Miguela). Sabrina czai się na Miguela. Osacza go na korytarzu i dziwi się jego zachowaniem. Chłopak wyjaśnia że Mia jest trochę o niego zazdrosna. Widzi ich Mia i podchodzi się przywitać.

Andżela · Wysłany: 19:37:06 20-01-11 Temat postu:

Andżela · Wysłany: 19:45:57 20-01-11 Temat postu:

[url]http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRnvmOgcQ6rhyqU-opAnrfzxZViuklYN3ZIczhJBDZIkDQIyksJ[/url]

KasiOva · Wysłany: 16:55:52 18-03-11 Temat postu:

Świetne te streszczenia . Ale i tak najlepiej obejrzeć

.
<33 Rebelde