Telenowele

Candy26 · Wysłany: 14:35:11 06-08-09 Temat postu:

Odcinek 363 :

1. Zwala z ta koperta od Sabriny Roberta niezla zadyme zrobila. Julia nie lubi Mii

2. Latinoamercana sa fa;szywi graja nie fair

3. Mia odkryla prawde ale zle zrozumiala i powiedziala ze Alma i Martin sie ze soba spotykaja

4. Diego martwil sie o Roberte super rozmowa Diega i Rob i jak ja pocieszal i mowil za co ja ceni

uwielbiam takie scenki.
5. Super wspominki Rob jak byla mala to byla jeszcze bardziej szalona

6. Przez Gastona Fatime wyrzucili z parcy co za palant.

7. Alma martwi sie o Vico

8. Pasqual powiedzial Pili ze rozwod to wina jej matki

Pyskata · Wysłany: 14:37:10 06-08-09 Temat postu:

Anuś · Wysłany: 14:41:22 06-08-09 Temat postu:

muneca · Wysłany: 14:48:34 06-08-09 Temat postu:

DyR

najlepsi
gaston to smiec!
Vico miała niezłego siniaka,az tak ja ojciec mocno scisnał??

Pyskata · Wysłany: 14:50:07 06-08-09 Temat postu:

szkoda mi tez Vico
nie rozumiem, jak ona sie moze dawac tak traktować przez ojca !

A co do Rob... moze i masz racje Anuś

anasetia · Wysłany: 15:16:49 06-08-09 Temat postu:

Pyskata · Wysłany: 15:27:06 06-08-09 Temat postu:

Anuś · Wysłany: 16:19:53 06-08-09 Temat postu:

conTus · Wysłany: 17:18:06 06-08-09 Temat postu:

.Vico się wstydzi tego co się dzieje i co gorseze wstydzi się włąsnego ojca.. Nie jeden z nas w takiej sytuacji zachowałby się tak samo, bo mimo wszystko nawet najgorszy ojciec nadal pozostaje ojcem. Mimo wszystko, źle robi.. ;/ Wie, że ma przyjaciółki, które na pewno by jej pomogły. Zawsze lepiej podzielić się z kimś problemem, wtedy rozwiązanie przychdzi łatwiej

Co do roberty, to każy ma prawo do gorszych chwil w życiu. Ona od dziecka miała matke tylko dla siebie i jak to łądnie pokazali, już jako dziewczynka nie chciała dopuścić nokogo do Almy. Może to nie koniec świata, ale ciężko jej się odnaleźć w nowej sytuacji. JAk to Diego powiedział, Roberta jest silna i wierzę, żę da sobie radę

Zabiła mnie scenka z Diego i Lolą.. Skoro wie, że chłopak jej nie kocha to po co na siłę stara się go zatrzymać przy sobie. Santosa też taaaaaaak bardzo kochała.

MyMki nadal słodko

Ta sytuacja z kopertą powinna dać Miguelowi coś do myślenia, że wyrzuty sumienia mogą doprowadzić do obłedu..

muneca · Wysłany: 19:45:28 06-08-09 Temat postu:

Szkoda mi ALmy,Rob zachowała sie okropnie,rozumiem,ze jej przyro ,ale przesadziła,to było dawno i powinna umiec wybaczyc.Matka bardzo ja kocha wszyscy wkoło to widza tylko nie ona

Dario · Wysłany: 20:00:22 06-08-09 Temat postu:

Ale ta Raquel jest głupia, uwierzyła w to co powiedziała Sol.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 20:02:39 06-08-09 Temat postu:

Zgadzam się z tobą muneca. Roberta ma bardzo dobrą matkę i nie rozumiem czego ona ciągle narzeka. To Jose jest poszkodowana najbardziej bo ona nie ma rodziców.
Dzisiejszy odcinek był nudny.

Sol tylko wszystkich rozdziela i każdemu kit wciska. Ile ona miala tych "najlepszych przyjaciólek".

Elle · Wysłany: 20:03:00 06-08-09 Temat postu:

dokladnie chociaz szkoda mi Rob, zawsze jakis uraz zostaje kiedy w dziecinstwie jest sie "zaniedbywanym" przez mame
chociaz teraz juz wiele razy pokazala Alma jak bardzo kocha Rob

muneca · Wysłany: 20:04:09 06-08-09 Temat postu:

taa..jak raquel szybko zdanie zmieniła

za to Tomas dobrze jej powiedzial,usmiałam sie