|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muneca Idol
Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 1755 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:31 28-08-09 Temat postu: |
|
|
mi bardziej szkoda Mii bo taka zdrade trudniej wybaczyc i bardziej boli.A Alma i Reverte w gruncie rzeczy nie zrobili nic az tak złego jak Miguel. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jogo. Wstawiony
Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 4942 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ^.^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:38:59 28-08-09 Temat postu: |
|
|
Niby tak, ale w końcu Alma to matka Roberty i ją oszukała. Rob na pewno czuła się okropnie kiedy dowiedziała się, że jej ojcem jest nauczyciel, którego tak polubiła. U Mii chodzi o miłość, a tu chodzi o rodzinę |
|
Powrót do góry |
|
|
muneca Idol
Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 1755 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:44 28-08-09 Temat postu: |
|
|
no tak z reszta ciagle ktos ja okszukuje,napewno ma dosc.ktoś kto nie oglada zbuntowanych pewnie myslałby ,ze Rob ucieszy sie z tego,ze Martin jest jej ojcem a nie Pardo.ona nie zmieni nazwiska co nie? |
|
Powrót do góry |
|
|
anasetia Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 23:55:55 28-08-09 Temat postu: |
|
|
zakamarani napisał: | Jogobella napisał: | Strasznie smutny odcinek, tyle przykrych zdarzeń zbiegło się w jednym czasie.Nie wiem której z dziewczyn jest mi bardziej szkoda , czy Rob czy Mii ? Obie spotkała tragedia.
|
a przed Mią jeszcze prawda o jej mamie... ;( |
Mam prośbę SPOILER pisz minimalną czcionką albo w przeznaczonym do tego temacie ;]. Bo nie którzy o tym nie wiedzieli co napisałaś ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:34 28-08-09 Temat postu: |
|
|
anasetia napisał: | weruś napisał: | Odcinek nawet fajny.
Scena pomiędzy Vico a Rocco cudna, jak oni pięknie na siebie patrzą tyle uczucia w nich jest coś poprostu pięknego.
Bardzo się cieszę że Mia i Roberta się nareszcie dogadują, dziwi mnie tylko to że Lupita już jakoś się nie kumpluje się z Mią w pierwszej temporadzie były przyjaciółkami a od drugiej się do siebie nie odzywają tylko jeśli chodzi o zespół, trochę to dziwnie.
Piątoklasiści są taką zgraną klasą, bardzo bym chciała żeby moja klasa taka była, pomarzyć można. |
Mam to samo wrażenie. Lupita wkurzyła mnie tym tekstem "ale tu jest Mia" w 1 temporadzie były takimi przyjaciółkami a teraz co ? Po prostu jest to tak jakby niedorobione ze strony twórców ;p |
dokładnie mnie ten tekst też wkurzył i te 2 akcje jak Lupe sie na Mie krzywo patrzy troche tej Lupe widac charakter zmienili i jak dla mnie to wlasnie takie glupie ze ze soba nie gadają bd musiala jutro nadrobic ten smutny odcinek 380 |
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley. King kong
Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 2025 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:21:10 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Smutkowy odcinek
Bardzo szkoda mi Rob,co prawda chyba za bardzo przesadziła
z tymi ostrymi słowami do rodziców i tym,że wolałaby być sierotą,ale
według mnie była to jej osobista reakcja na to w jakiej sytuacji się
znalazła cóż każdy wszystko przeżywa inaczej,a tykająca od jakiegoś
czasu w niej bomba wybuchła i wszystkie cierpienia i żale okazała
właśnie teraz...
Cudowna i romantyczna scenka DyRków<333 Szkoda tylko,że musielismy
oglądać ją właśnie w takich chwilach
Mia...co za biedactwo
Lupita nareszcie zaczyna zachowywać się jak normalna dziewczyna a
nie świętoszka tak trzymać
Pascual mnie rozwala swoimi tekstami Don Corlione o jaaa hahah
Brachamontes jak już drugi raz płakał Że niby taka wspaniała
rodzinka z Leonka i jego narzeczonej świetne to było
P.S. też mi właśnie coś nie pasowało z tym makijażem i laniem farby...
Mam nadzieje,że skonstruują i puszczą wszystko tak,żeby trzymało się to kupy
i miało sens dla filmu...
Czekam na pon.odcinek
Ostatnio zmieniony przez Ashley. dnia 0:26:40 29-08-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agag Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 5214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: M-C Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:13:25 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Oj działo się w dzisiejszym odcinku , działo.
Pardo wyznał Robercie, że nie jest jej ojcem. Podobało mi się jak powiedział Robercie, że chciałby mieć taką córkę i żeby się nie zmieniała. Takie słowa z jego ust po tym jak ona go traktowała.
Pomimo bólu jaki odczuwała Roberta nie powinna mówić takich rzeczy Almie: że jest ladacznica, że ma nadzieje następnym razem zobaczyć rodziców w trumnie i że wolałaby być sierotą. Miała też pretensje do Martina, że zostawił ją samą, chociaż sam dowiedział się prawdy nie dawno.
DyR-ki
Ten kto montował najbliższe odcinki narobił sporo błędów w scenach z włosami Rob, najpierw zmieniona fryzura, potem po staremu a dopiero w następnym odcinku będzie pokazane jak zmienia wygląd.
Mia wreszcie poznała prawdę. Aż się sama wzruszyłam przy ostatniej scenie jak Mia płakała do Franco,że nie chce wracać do szkoły i że ją Miguel zdradził.
Vico i Celina - jak one płakały na lekcji za Mią.
Pascual za bardzo się rozpędził z tym całowaniem po rękach i się dobrał nawet do Bustamante. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jogo. Wstawiony
Dołączył: 07 Cze 2008 Posty: 4942 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ^.^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:47:41 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pascual za bardzo się rozpędził z tym całowaniem po rękach i się dobrał nawet do Bustamante. |
Bo Pascual jest bardzo wylewny |
|
Powrót do góry |
|
|
monisia99 Idol
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 1394 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:26:43 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Ojej jak będa dawać takie tragiczne odcinki to ja będę chodzić opuchnięta pod oczami jak nie wiem co, cały odcinek przepłakałam
Rob to naprawdę wulkan energii ta to umie zagrać złość i rozpacz,
Biedne dziewczyny, fajnie że diego pocieszał Rob |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:41:09 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Przez wczorajszy odcinek praktycznie cały płakałam jak głupia. Zacznę od Roberty:
Naprawdę nie chciałabym być na jej miejscu. Pardo źle zrobił powiadamiając najpierw ją, a nie Alme. Mógł przypuszczać jak będzie sie czuła. To musiał być dla niej szok, więc po części nie dziwi mnie jej reakcja na to. Alma głupio się tłumaczyła tym, że ' chciała dla niej dobrze' ( Taa, Rob miała racje. Typowe tłumaczenie dorosłych w trudnych sytuacjach). Od początku uważałam, że nie jest dobrym pomysłem zatajanie przed Robertą prawdy dotyczącej jej ojca. Każdy wie, że Roberta jest trochę za bardzo wybuchowa, więc nie dziwił mnie wcale jej nagły wybuch złości w sypialni.W każdym razie przez cały czas jak ona płakała, ja płakałam razem z nią. Co do jej nowego alternatywnego imagu, to strasznie mi się nie podoba, mam nadzieję, że to tylko chwilowy wybuch.
Śliczna scenka, gdy Diego i Roberta się przytulali. A Diego rzeczywiście dorósł. Podobało mi się to, że nie naciskał na nią, i o nic nie pytał. I te słowa: 'Chcę żeby Ci było dobrze' ( czy coś w tym stylu) Udowodnił, że naprawdę mu na niej zależy. Wszystko pięknie, gdyby nie piosenka save me w tle Kurcze, naprawdę nie znoszę tej piosenki, uważam, że psuję całą cudowną i magiczną atmosfere, jaką daję piosenka Salvame, którą kocham. W ogóle zauważyłam, że ostatnio ciągle puszczają piosenki z płyty Rebels ...
Mia. Tutaj się juz rozryczałam na całego, aż cały dom się zleciał, żeby zobaczyć, czemu tak płaczę. Jest mi jej cholernie żal. Szczególnie dlatego, że dowiedziała sie w takich okolicznościach o zdradzie. Jak ona mogła się wtedy czuć? Każdy wiedział, każdy gadał za jej plecami, a ona o niczym nie widziała, a teraz na dodatek dowiaduję się o tym przez rozmowe swoich przyjaciółek, które nie wiedziały o jej pojawieniu sie w pokoju. Już bym wolała, żeby wtedy Celina jej o tym powiedziała. A głupi Miguel jeszcze śmie przychodzić do jej domu i prosić Franca, żeby pozwolił mu z nią pogadać. Co on sobie myśli? Że po takim czymś ona w ogóle chcę go widzieć na oczy? Gdy Miguel mu wyznał prawdę, Franco naprawdę był jeszcze opanowany i spokojny, bo niejeden facet na jego miejscu by mu po prostu przyłożył...
ehh ... Ten odcinek był naprawdę bardzo ciężki dla Mii i Roberty ... |
|
Powrót do góry |
|
|
weruś Aktywista
Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 385 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:20:59 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo smutny.
Bardzo szkoda Roberty dowiedzieć się po tylu latach że ma innego ojca i na dodatek od pewnego czasu ten ojciec jest w jej szkole i nic jej nie powiedział to na pewno bardzo ją zabolała, według mnie bardziej ją z skrzywdzili tym że jej nie powiedzieli od razu że ma innego ojca niż to że jej ojcem nie jest Pardo tylko Reverte i wcale jej się nie dziwie że tak zareagowała Roberta zawsze w złości mówiła co jej ślina na język przyniesie na wet jeśli te słowa by miały skrzywdzić innych.
Mii też mi bardzo szkoda bardzo ją wszyscy skrzywdzili tym że nie powiedzieli jej prawdy od razu tylko wystawili ją na pośmiewisko przed całą szkoła nie dziwie jej się wcale że chce zmienić szkołę po tym jak wszyscy jej przyjaciele ją zawiedli, i gdyby wtedy w pokoju Celina i Vico nie rozmawiały o tym w ich pokoju to nie wiadomo czy w ogóle by się o tej zdradzie dowiedziała.
Scena pomiędzy DyR bardzo śliczna.
Brakamontez coraz bardziej mnie zadziwia, nie wiedziałam że on jest taki uczuciowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
esa Dyskutant
Dołączył: 18 Sie 2006 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 10:45:24 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Sweet_Sixteen napisał: | Wszystko pięknie, gdyby nie piosenka save me w tle Kurcze, naprawdę nie znoszę tej piosenki, uważam, że psuję całą cudowną i magiczną atmosfere, jaką daję piosenka Salvame, którą kocham. W ogóle zauważyłam, że ostatnio ciągle puszczają piosenki z płyty Rebels ...
|
Sweet_Sixteen mała porawka to jest portugalska wersja Salvame i nazywa się Salva-me a nie angielske Save me i te pozostałe że tak powiem przeróbki piosenek z płyty Rebelde nie są z Rebels tylko z brazyliskiej wersji płyty Rebelde bo wtedy jeszcze Rebels nie było została wydana dopiero w grudniu 2006 a te odcinki były nagrywane w pierwszym półroczu 2006
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortiza. Mocno wstawiony
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 5089 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:46:44 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Ja tez płakałam cały odcinek;( Z Robcią i z Mią;( Płakałam tez kiedy Rob gadała z Almą... Żal mi ich obu;( Spadły na nie takie nieszczęścia.. Najbardziej jednak łzy wyciskaly mi momenty kiedy to I MIa I ROberta siedziały pod swoimi biurkami....
Śliczna scenka między Dyrkami, kiedy to Rob zapytaLa Diega czy moze cos zrobic i sie do niego przytulila.... Kocham was za takie scenki;***
Rob ma świetne skarpety;))) |
|
Powrót do góry |
|
|
Norma* Mocno wstawiony
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 6345 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:19:35 29-08-09 Temat postu: |
|
|
Strasznie smutny odcinek
Bardzo mi było szkoda Roberty i Mii
Biedna Roberta po tylu latach dowiedziała się ,że człowiek, którego uważała za swojego ojca jest bezpłodny i nie jest jej ojcem Ale podobało mi się to co powiedział Pardo, że chciałby mieć taką córkę jak Roberta
Piękna DyRkowa scena |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:42:42 29-08-09 Temat postu: |
|
|
esa napisał: | Sweet_Sixteen napisał: | Wszystko pięknie, gdyby nie piosenka save me w tle Kurcze, naprawdę nie znoszę tej piosenki, uważam, że psuję całą cudowną i magiczną atmosfere, jaką daję piosenka Salvame, którą kocham. W ogóle zauważyłam, że ostatnio ciągle puszczają piosenki z płyty Rebels ...
|
Sweet_Sixteen mała porawka to jest portugalska wersja Salvame i nazywa się Salva-me a nie angielske Save me i te pozostałe że tak powiem przeróbki piosenek z płyty Rebelde nie są z Rebels tylko z brazyliskiej wersji płyty Rebelde bo wtedy jeszcze Rebels nie było została wydana dopiero w grudniu 2006 a te odcinki były nagrywane w pierwszym półroczu 2006
|
O to sorka Pomyliłam się W każdym razie w ogóle mi się ta piosenka nie podoba, podobnie jak portugalska wersja ser o parecer ;P |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|