|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moniczkowa Cool
Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: EWS xD
|
Wysłany: 5:31:42 21-08-08 Temat postu: |
|
|
Wszyscy się wypowiedzieli to ja nie będę gorsza.
na 1 ogień pójdzie Paola.
99% osób które poznałam na forach czy coś czy z reala które oglądają Rebelde nienawidzą Paoli a ja nie wiem dlaczego.I do tego nie jedna mogłaby pozazdrościć jej urody.Dziewczyna naprawdę zakochana w Diego i jak to mówią 'w miłości wszystkie chwyty dozwolone' więc szukała ratunku.I Paolę osobiście bardzo lubiłam.
Sabrina.hmm nie mogę jej osądzać,bo nie doszłam jeszcze do odcinków z nią,dopiero zaczynam oglądać 2 temp,dlatego.
Sol.Ją także strasznie lubię.Oglądałam pierwsze odcinki z nią i bardzo mi się podoba.Naczytałam się o niej dużo,jaka to ona jets głupia i pusta,jak naśladuje Mie.Ale dlaczego?Może też nie jest akceptowana?;g ja ją uwielbiam
Julietta?Nie mogę nic o niej poowiezieć,bo nie oglądałam odcinków znią.zaczełąm rebelde oglądać od 130? odcinka a Jul był ho ho wcześniej.TTeraz dopiero nadrabiam zaległości.
Pilar Pilar moja kochana rudowłosa Pilar.Nikt jej nie lubi,bo jest córką dyrektora,a zazwyczaj jest tak,że jeśli ktoś jest dzieckiem nauczyciela czy tam dyrektora/ki to ta osoba jest 'najbardziej lubiana'.Wiecie taka wazelina.Pilar szuka akceptacji której nie może znaleźć.Wszyscy ją obrażają i poniżają żądając jednocześnie od niej szacunku nic w zamian nie dając.Oni nie szanują jej,ona nie szanuje ich.również ubolewam nad jej związkem z Tomasem.
Joaquin był świetny.i tyle.
o Javierze się nie wypowiem.no może jedno.jest przystojny mrau xD
Leon!OMFG gościu ma gadane i do tego władzę.Uwielbiam go dosłownie.Jest surowy,ale też skorumpowany.Chce dobrze wychować Diego,ale niestety,dzieciak się buntuje.No tak okres dojrzewania i buntu nie?Dla Leona najważniejsza jest polityka.Świata poza nią nie widzi inic się nie liczy,tylko on i jego świat marzeń.Jedna z moich ulubionych postaci tak samo jak moi ukochani prefekci.Gaston i Esteban.O boże rozpływam się jak widzę któregokolwiek,gdziekolwiek.Esteban na początku taki niepozorny,a jednak.A Gaston to już w ogóle.Odleciałam i nie mogę pisać :DDDDD |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:31 21-08-08 Temat postu: |
|
|
Maaya napisał: |
Leon to twardy męźczyzna ktróy wie czego chce i pod żadnym względem nie jest czarnycm charakterem. Trzyma się swoich zasad i żyje według nich. Nawet jeśli te zasady są trochę niezgodne z prawem. Leon to jedyna twardo stąpająca po ziemi i mysląca postać wśród rodziców. Nie umie okazać synowi uczuć, wychowuje go surowo, ale nie powiem, że go nie kocha. Na pewno coś do Diega czuje. Jeśli to nie miłość która może przenosić góry to na pewno chociaż sympatia. On chce dobrze wychować syna, być może nie dostrzega ile cierpień zadaje swojemu dziecku, ale stara się jak może. Sam był na pewno rozpieszczany i to samo robi z Diego, tyle, że Diego doratsa, poznał Robertę i się rypło. Poza tym dla Leona kariera jest najwazniejsza, ale przecież to nie Stalin tylko normalny, ambitny facet z większymi lub mniejszymi problemami z rodziną. |
no nie zgodzę się. Uważam że Leon jest tak apodyktyczny, że aż ma dyktatorskie zapędy. I jest troche jak Stalin, szczęśliwie nie ma aż takiej władzy.
Na pewno kocha Diego na swój własny sposób i bardzo podobała mi się scena kiedy po poznaniu prawdy przez Diego o Paoli, poszedł z nim na sale i pozwolił mu wyładować cała złość i żal jaki do Leona miał Diego. Leon chce żeby Diego był jak on, wierną kopia i nie potrafi zaakceptować syna takim jaki jest. Diego jest delikatny i wrażliwy jak Mabel, Leon chciałby żeby syn był twardy umiał walczyc o swoje. Ma rację, że próbuje go nauczyć być silnym, ale chce to zrobic na siłe. Nie mozna zmuszać kogoś siłą, żeby był inny niz jest. Popatrz co zrobił w 2 temp. Nagadał bzdur o Mabel, żeby zrobić z siebie cierpiętnika i wygrac wybory. Ambicja to jedno, ale przesadna ambicja to już obsesja. I Leon ją ma. Leona nie obchodzi co czuje Diego. Ważna jest dla niego polityka, kampania, wszystko inne ma centralnie gdzieś. Uwązam że nie jest dobrym ojcem, bo zapomina o uczuciach własnego syna i guzik go obchodzi czy go rani. Ale takie jest moje zdanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:30 21-08-08 Temat postu: |
|
|
Maaya napisał: |
Leon to twardy męźczyzna ktróy wie czego chce i pod żadnym względem nie jest czarnycm charakterem. Trzyma się swoich zasad i żyje według nich. Nawet jeśli te zasady są trochę niezgodne z prawem. Leon to jedyna twardo stąpająca po ziemi i mysląca postać wśród rodziców. Nie umie okazać synowi uczuć, wychowuje go surowo, ale nie powiem, że go nie kocha. Na pewno coś do Diega czuje. Jeśli to nie miłość która może przenosić góry to na pewno chociaż sympatia. On chce dobrze wychować syna, być może nie dostrzega ile cierpień zadaje swojemu dziecku, ale stara się jak może. Sam był na pewno rozpieszczany i to samo robi z Diego, tyle, że Diego doratsa, poznał Robertę i się rypło. Poza tym dla Leona kariera jest najwazniejsza, ale przecież to nie Stalin tylko normalny, ambitny facet z większymi lub mniejszymi problemami z rodziną. |
no nie zgodzę się. Uważam że Leon jest tak apodyktyczny, że aż ma dyktatorskie zapędy. I jest troche jak Stalin, szczęśliwie nie ma aż takiej władzy.
Na pewno kocha Diego na swój własny sposób i bardzo podobała mi się scena kiedy po poznaniu prawdy przez Diego o Paoli, poszedł z nim na sale i pozwolił mu wyładować cała złość i żal jaki do Leona miał Diego. Leon chce żeby Diego był jak on, wierną kopia i nie potrafi zaakceptować syna takim jaki jest. Diego jest delikatny i wrażliwy jak Mabel, Leon chciałby żeby syn był twardy umiał walczyc o swoje. Ma rację, że próbuje go nauczyć być silnym, ale chce to zrobic na siłe. Nie mozna zmuszać kogoś siłą, żeby był inny niz jest. Popatrz co zrobił w 2 temp. Nagadał bzdur o Mabel, żeby zrobić z siebie cierpiętnika i wygrac wybory. Ambicja to jedno, ale przesadna ambicja to już obsesja. I Leon ją ma. Leona nie obchodzi co czuje Diego. Ważna jest dla niego polityka, kampania, wszystko inne ma centralnie gdzieś. Uwązam że nie jest dobrym ojcem, bo zapomina o uczuciach własnego syna i guzik go obchodzi czy go rani. Ale takie jest moje zdanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:12 21-08-08 Temat postu: |
|
|
Hahna, w pełni je podzielam
Pamiętam ze na poczatku Roberta dziwiła się jak można być takim egoistą jak Diego, ale on brał przykład z Leona, dla Leona na pierwszym miejscu jest on sam. Diego sam nie potrafił zaakceptowac siebie dopiero Roberta pokazała mu że może być tym kim tylko on zechce albo śmieciem jak jego ojciec albo wartościowym człowiekiem, wrażliwym i nieobojętnym na uczucia innych. Diego zaczyna pokazywac prawdziwego siebie, wrażliwego, inteligentnego chłopaka, dziwi mnie jedynie w nim to że daje tak sobą ojcu pomiatać, gdyby ktoś inny próbował tak nim rządzić, on by go nieźle urządził tak jak zrobi z javierem w 3 temp.
Ostatnio zmieniony przez makarena dnia 22:58:03 21-08-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:44:12 25-01-09 Temat postu: |
|
|
Teraz najbardziej do szału doprowadza mnie Sol, dyrektor Font. Mam ochotę ich rozszarpać. |
|
Powrót do góry |
|
|
olka1414 Wstawiony
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 4699 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:01:20 25-01-09 Temat postu: |
|
|
Mnie także, a szczególnie Sol |
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue. Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:56:33 25-01-09 Temat postu: |
|
|
Ja nie cierpię Sol za wszystko, też za to co będzie się działo później . Jej najgorsza cecha to zapatrzenie w siebie i zabieranie innym osobom ich własności.
Co do Fonta - gość jest okropny i tyle. Dobrze, ze szybko zniknie z serialu .
Chociaż i tak, mimo tego, że są to negatywne postacie, to bardziej nie lubię tych uznawanych za 'pozytywne'. Do tych negatywnych mam neutralny stosunek - z REGUŁY za nimi nie przepadam (mówię z reguły, bo np. Paolę bardzo lubiłam ), ale staram się nie zwracać na nich taką uwagę i nie analizuję ich każdego zachowania tak jak innych postaci, które są uznawane za 'pozytywne', ale które nie zbyt lubię . |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia92 Idol
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 1047 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:10 25-01-09 Temat postu: |
|
|
Ta Sol jest idiotką.Mam ochotę złapać ją za te farbowane włosy i wyrzucić ją przez okno. |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:58:55 25-01-09 Temat postu: |
|
|
Sol jest smieszna, głupiutka, wredna ale śmieszna. Myśli że upodabniając się do Mii zyska przyjaciół np. Roberte a to czego Roberta nie lubi bardziej od Mii jest jej nieudana kopia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mamba. Wstawiony
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 4009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:31 26-01-09 Temat postu: |
|
|
Tych których nie lubie:
-Sol
-Pilar
-Lupita
-Veroniki
-Lola
No a chłopaków to z regułki lubie |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:35:18 27-01-09 Temat postu: |
|
|
Co do Paoli to nie była najgorsza...niektórzy nie lubią jej dlatego że Diego zostawił Rob tak jakby i zakochał się tak naprade w Paoli . Wydaje mi się że dażył ją uczuciem ale było mineło..nie była to bardzo negatywna jak dla mnie postac
Sol...to żmija jakich mało w tym serjalu..Wogóle jak na nią spojrzałam po raz pierwszy to taka zła z twarzy.. Znienawidziłam ją nie za to że podrywa Miquela itp
Tylko za to że uważa sie za lepszą od innych , robi to czego nie powinna i krzywdzi przy tym innych i robi to specjalnie!
Sabriny nie lubie za to co zrobiła Miqowi i Mii i wogóle traka nie sympatyczna! |
|
Powrót do góry |
|
|
mayfernandez Motywator
Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SKIERNIEWICE Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:08:37 27-01-09 Temat postu: |
|
|
postacie których nie lubie:
Sabrina- akcja z Migiem , rozdielenie MyMków
Roger- akcja z choroba serca
Pilar- rozdielenie Vici i Gio, jej zemsta na innych jak dla mnie to ona powinna zostc sama na koncu a nie z TOmasem
Font-za to co zrobił Santosowi i ogólnnie
LEon- manipulacja Synem, kłamstwa, przekupstwa
Sol- manipulantka, nie liczy sie z innymi, zapatrzona w siebie
Simon- za stary do ROb i wogóle na jego twarz nie mogłam patrzec
JUlia- zazdrosna o urode innych (z mojego punktu widzenia) zatwardziała o kamiennym sercu(nie wiem czy sie zmieni wiec narazie zaliczam ja do negatywnych postaci)
mimo wszystko co zrobił GAston bardzo Go lubie i zagrał rewelacyjneie
Ostatnio zmieniony przez mayfernandez dnia 1:18:48 27-01-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:34:28 27-01-09 Temat postu: |
|
|
Mnie to Font rozwala. Stary zboczeniec i zbereźnik ; D
A Sol taka głupiutka i dała mu sie nabrac a on rozbierał ją wzrokiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kareena. Idol
Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 1013 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: seven heaven. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:54:08 28-01-09 Temat postu: |
|
|
To teraz ja się wypowiem na temat Sol:
Co do tego charakteru; wredna małpa, intrygantka, wszystko chciałaby zagarnąć dla siebie. Do celu idzie po trupach, a przynajmniej po ofiarach (akcja z piłką i Mią). Jest cyniczna i obłudna. Pusta idiotka i tyle.
Co do wyglądu; <lol2> Włosy ma takie jak gdyby się miesiąc nie czesała, chyba nie stać jej na grzebień. I w czym ona chce się upodobnić do Mii?! Mia nie ma odrostów tak jak Sol. A oczu z makijażu to chyba nie myje. Kurcze, tak mi działa na nerwy, że szok.
Font:
Śmieszny koleś. Nic do niego nie mam. Oprócz tego, ze małego szczeniaczka chciał zabić. Ale czuję do niego respekt tylko dlatego, ze swoimi chorymi zapędami pedofilskimi chce skrzywdzić Sol ;] Wiem, chora jestem. Ale Sol nie znoszę i cieszę się na myśl, że będzie cierpiała tak jak przez nią cierpiała Mia. A dyrektor-dyktator i tak będzie wywalony, więc gdyby zagościł na dłużej w EWS to bym go znienawidziła na pewno ;]
Leon:
Drugi Stalin. Nie komentuję jego relacji z Diegiem, bo takie nie istnieją. Nie zachowuje się jak ojciec. |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia92 Idol
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 1047 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:04 28-01-09 Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej,oprocz Sol nie lubie Loli.jest dla wszystkich niemiła,szczególnie dla Bianki,ktora we wszystkim jej pomaga.Niewdzięcznica |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|