Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niki15 Cool
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 529 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 21:44:37 24-02-09 Temat postu: |
|
|
Blee
A teraz coś o zachowaniu względem Miguela... Diego dąży do celu po trupach (dosłownie)! On teraz jest straszny...tak jak jego ojciec! Najpierw sojusz z Lolą (o wyrzuceniu Lupe) teraz przeciw Miguelowi.. Za wszelką cenę chce wygrac i nie zważa na to, że Ci ludzie są jego dobrymi znajomymi (by nie rzec, że przyjaciółmi); w dodatku z zespołu! Masakrycznie się zachowuje...
Oby mu to minęło... |
|
Powrót do góry |
|
|
violetta007 Idol
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:44 24-02-09 Temat postu: |
|
|
powiem krótko: DIego przesadza i mnie wkurza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Carita Mocno wstawiony
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 6966 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:55 24-02-09 Temat postu: |
|
|
Niki15 napisał: | Blee
A teraz coś o zachowaniu względem Miguela... Diego dąży do celu po trupach (dosłownie)! On teraz jest straszny...tak jak jego ojciec! Najpierw sojusz z Lolą (o wyrzuceniu Lupe) teraz przeciw Miguelowi.. Za wszelką cenę chce wygrac i nie zważa na to, że Ci ludzie są jego dobrymi znajomymi (by nie rzec, że przyjaciółmi); w dodatku z zespołu! Masakrycznie się zachowuje...
Oby mu to minęło... |
Uważam tak samo... Biedny Miguel :* |
|
Powrót do góry |
|
|
olka1414 Wstawiony
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 4699 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:51 24-02-09 Temat postu: |
|
|
Ojj dzisiaj to przesadził i to ostro
Zachowuję się jak d**e* ! |
|
Powrót do góry |
|
|
*^amy^* Debiutant
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:30:05 25-02-09 Temat postu: |
|
|
Diego nie zwaza na to ile wokół siebie osób rani.. i zraża do siebie.. Nic nie tłumaczy jego zachowania wzgledem Miguela.. |
|
Powrót do góry |
|
|
violetta007 Idol
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:17:01 25-02-09 Temat postu: |
|
|
*^amy^* napisał: | Diego nie zwaza na to ile wokół siebie osób rani.. i zraża do siebie.. Nic nie tłumaczy jego zachowania wzgledem Miguela.. |
Otóż to. . . JejQ. Same minuSy łapie...
Ja chcę innegO Diego.!! |
|
Powrót do góry |
|
|
NTK:)) King kong
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 2365 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzie Diabeł mówi Dobranoc ;] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:27:26 26-02-09 Temat postu: |
|
|
Oj w dzisiejszym odcinku Diego mocno przegiął!!
Wkurzył mnie zachowuje się przez te wybory jak Palant!!
,,Ojciec i kochanek'' Myśli ze za kasę kupi głosy wyborców..Może i tak ale na pewno nie serce Rob
A i jeszcze jak potraktował Anitę! Pfff... Jak jego niewolnicę Dupek!!
Dzisiaj mnie pożądnie wnerwił!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:53:57 26-02-09 Temat postu: |
|
|
Ostatnio strasznie mnie denerwuje.
Zachowuje sie jak jakiś 5latek, za wszelką cenę chce wygrać... |
|
Powrót do góry |
|
|
Edytka1414 Wstawiony
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 4869 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:12 26-02-09 Temat postu: |
|
|
Ajjjjjjjjjjjjjjjjj nie wiem co zrobię mu niedługo! I ten pocałunek z Sol!?!??! Ro miała łzy w oczach! I jak Anitę potraktował!? Ajjj Diegito jak na razie zyskuje u mnie same minusy! |
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:32:15 27-02-09 Temat postu: |
|
|
Pocałunek z Sol - ble...
Ostro przegina. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka Generał
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 9657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:19 27-02-09 Temat postu: |
|
|
Jeszcze mnie mdli jak pomysle o beso z Sol |
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:37 27-02-09 Temat postu: |
|
|
Mnie też. Jeszcze z języczkiem - blee... |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeherezada Generał
Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 8888 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z miejsca, którego nikt nie zna... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:06 28-02-09 Temat postu: |
|
|
Jak on wogole moze się z nią całować
Ochyda
Ostatnio zmieniony przez Szeherezada dnia 14:24:57 02-03-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Edytka1414 Wstawiony
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 4869 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:32:50 06-03-09 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jak oni się całują.
Pewnie Sol musi na stołku stawać
xD |
|
Powrót do góry |
|
|
veronika84 Dyskutant
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WrocLave Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:24 16-03-09 Temat postu: |
|
|
Co do Diega to pomimo tego,że czasem denerwuje mnie jego zachowanie to go rozumię. Całe życie był tępiony przez ojca, jedynie mógł liczyć na wsparcie matki, która na początku pierwszej tempordy też nie przejawiała nim zbytniego zainteresowania, dopiero po tej akcji z zaplanowanym porwaniem i po rozmowie z Madariagą Mabel zaczęła interesować się wiecej synem i wspierać go. Pomimo początkowej niechęci to w trudnych chwilach zawsze mógł liczyć na Robertę tak jak w historii z Paolą. Kiedy zrozumiał, ze tak naprawdę to Roberta jest jego prawdziwą miłością, a nie Paola, przez swoje oszustwo z zakładem stracił Robertę. Niestety stracił wszystko myśli, że matka go opuściła, bo już go nie kocha i wybrała inne życie. Roberta pomimo jego przeprosin i wielkorotnych błagań o danie mu szansy nadal unosi się dumą i nie chce mu wybaczyć.Ojciec przez całę życie uważą go za nieudacznika, nawet wielokrotnie dawał mu do zrozumienia, że pomimo tego, ze nie lubi Roberty to wolałby mieć taką córkę niż takiego syna jak Diego, z tego co sobie przypominam na początku pierwszej tempordy Leon mówi o Robercie, że zachowuje się tak jakby była prawdziwą Bustamante. Poza tym Leon cały czas kontroluje życie Diega i wtrąca się w nie. Nie pozwala synowi, aby rozwinął skrzydła, chce mu odebrać jego pasje jaką jest muzyka. Przyjaciele go opuścili, Tomas, który zawsze był jego przyjecielem nagle staje po stronie Roberty, Giovanni okłamuje go i wykorzystuje finansowo, także Sol nie jest z nim bezinteresowni, gdyż liczy, że dzięki jego znajomością zrobi karierę modelki. Tak, ze nie dziwię się jego zachowaniu stracił wszystko co kochał, stracił matkę, stracił kobietę którą kocha, stracił przyjaciół, a ojciec całe życie go odtrącał. Z jednej strony Diego chce zasłużyć na pochwałę Leona wygrywając wybory. Z drugiej strony chce pokazać Robercie co straciła odtrącając go, chce sobie udowodnić, że jest silny, że jej nie potrzebuje, i że to ona powinna żałować odtrącając go w końcu jest najpopularniejszym chłopakiem w szkole. W jego zachowaniu jest pełno rozgoryczenia, wyrzutów, bólu z którymi nie potrafi sobie poradzic w końcu jest tylko nastolatkiem i nie można oczekiwać od niego, ze w takiej sytuacji bęzie zachowywał się tak jak dawniej.
Pomiomo tego, ze Diego jest jedną z moich ulubionych postać strałam się spojrzeć na niego obiektywnie i zrozumieć motywy jego zachowanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|