Telenowele

Fuzzi · Wysłany: 21:51:57 10-10-09 Temat postu:

[Aj Dulcem, ty zboczuchu!

]
Roberta (ej, Diego, możebyś drzwi na klucz zamknął, co? Ja tu chodzę tak ubrana, a drzwi otawrte!)
Założyłam niebieską, koronkową bieliznę, a na to koszulę Diega. Powoli wszyłam z łazienki i zeszłam po schodach..

Dulcemogosia · Wysłany: 21:54:40 10-10-09 Temat postu:

(Ja?! No co ty, ostatnio się nawet spowiadałam... eh

)
Diego
Z językiem na wierzchu (jak Czester) podbiegł do drzwi i przekręcił kluczyk, a potem czekał pod schodami na swoją panią

Fuzzi · Wysłany: 21:57:20 10-10-09 Temat postu:

[

Nie mogę! To z Czesterem boskie!

]
Roberta zeszła po schodach.
-Jestem - powiedziała. - Już nie jesteś smutny? - spytała.

Dulcemogosia · Wysłany: 21:59:11 10-10-09 Temat postu:

(

a żebyś ty go zobaczyła

)
( a Co Rob zrobiła...?)
Dieguś
Patrzy na Robertę.

Fuzzi · Wysłany: 22:01:19 10-10-09 Temat postu:

[ej czekaj, pogubiłam się...]
Roberta
-I jak wyglądam?

Dulcemogosia · Wysłany: 22:04:20 10-10-09 Temat postu:

(A jak ma wyglądać. Wytłumacz mi, bo nie wiem jak Diego ma zareagować

)
Dieguś
- Pięknie jak zawsze

Fuzzi · Wysłany: 22:05:32 10-10-09 Temat postu:

[no ma bieliznę koronkową a na to koszulę Diega

]
Roberta
-Dalej mi zimno, działają już kaloryfery?

Dulcemogosia · Wysłany: 22:09:20 10-10-09 Temat postu:

(aaa

)
Dieguś
Przyglądał się Robercie z oczkami jak 5złotówki, no i wcześniej wymienionym językiem na wierzchu.
- Kaloryfer to ty masz tutaj...- Wskazał na swoją klatę, a potem rzucił na Robertę, wylądowali na łóżku, Diego nie mógł oderwać się od ust czerwonowłosej

Fuzzi · Wysłany: 22:11:43 10-10-09 Temat postu:

(ej, Czester też się na Ciebie tak rzuca?

)
Roberta nie dała rady wyrwać się z objęć Diega. Ah.. que romantico ^^
Ej.. Robercie nie jest już zimno..

Dulcemogosia · Wysłany: 22:15:10 10-10-09 Temat postu:

(jak mu isę coś ubzdura to tak... ale najczęściej to mnie tak budzi....

tyle że on nie całuje... )

Diego
Składał delikatne pocałunki na całej twarzy Roberty, na szyi, ale głównie przyciągały go jej usta.
Po chwili jak zaspokoił trochę pragnienie, oderwał się od Robertity, popatrzył w oczy i uśmiechnął się szeroko.
- Teraz jestem szczęśliwy

Fuzzi · Wysłany: 22:19:56 10-10-09 Temat postu:

(

To musi być genialny widok!)
[Ej Dulcem.. My tu za bardzo nie słodzimy Vondy??]
Roberta uśmiechnięta. Widzi, jak szczęśliwy jest Diego.
-Ale ja nie jestem szczęśliwa... Bo przerwałeś

[PS. Dobra, ja spadam. Wiesz, przez kogo

Do jutro ;* KC]

Dulcemogosia · Wysłany: 23:33:56 10-10-09 Temat postu:

[ nie wiem, czy przesłodzimy, najwyżej później się coś zrobi

]

[b]Dieguś[/b
Szeroko się uśmiechnął i na nowo obdarowywać pocałunkami Robertę

Fuzzi · Wysłany: 10:31:19 11-10-09 Temat postu:

Roberta zaczęła rękoma poznawać różne części ciała Diega... Teraz była na torsie, po chwili na plecach...

[

+18 się szykuje

Odbija mi!]

Dulcemogosia · Wysłany: 12:47:11 11-10-09 Temat postu:

Dieguś
Mhm mm ale mu było dobrze

No ale żeby nie było, że tylko zaczęli chodzić to już się ze sobą prześpią to oderwał się od Roberty, bardzo niechętnie i objął ramieniem. Uśmiechnięty patrzył w oczka czerwonowłosej.

Fuzzi · Wysłany: 12:52:08 11-10-09 Temat postu:

Roberta
-Eh nie chcesz mnie... Myślałam, że mnie zostawisz, jak Ci się.. nie oddam...