Telenowele

Fuzzi · Wysłany: 17:50:11 26-10-09 Temat postu:

Roberta
-Mam nadzieję, że tak będzie zawsze

Johana Sol · Wysłany: 18:12:52 26-10-09 Temat postu:

Lujan

Super pomysł! Tylko gdzie i kiedy? Trzeba się zająć organizacją, bo Wielkanoc już się zbliża... Może Mia i Roberta mogły by nam pomóc?

Berkano. · Wysłany: 18:20:00 26-10-09 Temat postu:

Miguel

Śpi .

Dulcemogosia · Wysłany: 20:32:32 26-10-09 Temat postu:

Diego
Uśmiecha się, bierze Robertę za rękę.
- Dopóki będziesz mnie kochać

Jak Ci się znudzi, to pewnie znajdziesz sobie lepszego...

Fuzzi · Wysłany: 20:37:55 26-10-09 Temat postu:

Roberta
-Nic lepszego nie ma! - uśmiechnęła się Roberta - Co robimy? - błysk w oku... I nagle... zwija się z bólu!

Dulcemogosia · Wysłany: 20:44:38 26-10-09 Temat postu:

Diego
Natychmiast podbiegł do Roberty....Wziął ją na ręce, i zaniósł na kanapę...
- Kochanie... Co się stało? Wezwę karetkę.

Fuzzi · Wysłany: 20:46:59 26-10-09 Temat postu:

Roberta
-Nie, nie... to od tego kurczaka mi nie dobrze... - trzyma się za brzuch.

PS. Wiesz może, od którego dnia/miesiąca można rozpoznać ciążę?

Dulcemogosia · Wysłany: 20:56:23 26-10-09 Temat postu:

(najwcześniej po dwóch tygodniach)
Diego
- Roberta, nie wierzę... jak do jutra nie przejdzie, to idziemy do lekarza!

Fuzzi · Wysłany: 20:58:46 26-10-09 Temat postu:

(ej... przyśpieszymy akcję? tak o 2,5 tygodnia? już chcę prawdę... xD)
Roberta
-Będzie dobrze. Ale mnie boli...

Dulcemogosia · Wysłany: 21:01:34 26-10-09 Temat postu:

(wiesz, to tylko gra, więc nie musimy się trzymać tak bardzo realizmu, zaraz wielkanoc xD

)
Diego
Nieźle przestraszony patrzy na Robertę...
- Nawet nie wiem jak Ci mogę pomóc... jestem bezużyteczny!

Fuzzi · Wysłany: 21:03:27 26-10-09 Temat postu:

(dobra, dobra

)
Roberta
-Wiesz co.. Zadzwoń po karetkę... A potem mnie przytul

Dulcemogosia · Wysłany: 21:05:38 26-10-09 Temat postu:

Diego
Dzwoni po karetkę, cały się trzęsie... boi się o Robertę... A jak jej coś jest?!
Gdy tylko się rozłączył, podszedł szybko do Roberty, i mocno ą przytulił.
- Bardzo Cię kocham!

Locamente · Wysłany: 21:05:54 26-10-09 Temat postu:

Lupita

Miałam nadzieje, że one nam pomogą, ale wiesz, Roberta jest teraz zajęta Diegiem, Mia Miguelem. Santos obiecał pogadać z chłopakami, nie wiem jeszcze jak mu to wyszło. W każdym razie koniecznie trzeba zacząć przygotowania. Przydałoby się też poprosić Almę, by namówiła Pascuala. W końcu on musi się zgodzić na wyjście lub ewentualnie organizację w szkole.

Fuzzi · Wysłany: 21:07:20 26-10-09 Temat postu:

Roberta
-Ja Ciebie też. Będzie dobrze.. Mam nadzieję...

Przyjechała karetka. Pojechaliśmy do szpitala...^^ No i badania...

-Co mi jest doktorze?

PS. Będę doktorem xD

Lekarz
-Nie jestem pewien, co pani jest... Zawołam kolegę.. Dulcem!

Dulcemogosia · Wysłany: 21:09:24 26-10-09 Temat postu:

(Kto mnie woła?!

)

Diego
Normalnie nerwicy dostawał! Siedział na tych niebieskich, plastikowych krzesełkach, w białym szpitalu i mało co nie zaczął się rzucać...