Telenowele

Dulcemogosia · Wysłany: 17:20:30 15-11-09 Temat postu:

Diego
Nie pytając więcej Roberty zadzwonił po pogotowie.
Po chwili byli już razem w szpitalu.
- Nie denerwuj się...

Fuzzi · Wysłany: 17:28:55 15-11-09 Temat postu:

Roberta
-Co się dzieje?!

Dulcemogosia · Wysłany: 18:08:02 15-11-09 Temat postu:

Diego
- Nic, zbadają Cię. Nie stresuj się tak, bo to zaszkodzi naszej dzidzi- uśmiechnął się delikatnie

Fuzzi · Wysłany: 18:42:02 15-11-09 Temat postu:

Roberta
-A jeśli jej coś już jest??

Dulcemogosia · Wysłany: 19:08:45 15-11-09 Temat postu:

Diego
- Nic jej nie jest. Mogę Cię przytulic?

Fuzzi · Wysłany: 19:50:37 15-11-09 Temat postu:

Roberta
-Musisz! - rzuciła się w objęcia Diega.

Dulcemogosia · Wysłany: 21:21:02 15-11-09 Temat postu:

Diego
Objął mocno Roberte. Głaskał po główce.
- Kocham Cię, skarbie. Wszystko będzie dobrze :*

Fuzzi · Wysłany: 21:29:00 15-11-09 Temat postu:

Roberta
-Mam nadzieję.. Będziemy lepszymi rodzicami niż tacy rodzice... (chciałam napisać Fuzz ale cóż xD) Rodzice... Ojciec Vico?

Dulcemogosia · Wysłany: 21:14:42 16-11-09 Temat postu:

Diego
- NA pewno. Wystarczy żebyśmy kochali siebie i to maleństwo

Fuzzi · Wysłany: 8:53:34 17-11-09 Temat postu:

Roberta
-Na pewno :* A co jeśli zaczęłam rodzić?! - krzyknęła łapiąc się za lekko odstający brzuszek...

paulinek · Wysłany: 15:32:50 17-11-09 Temat postu:

ps. przepraszam to juz mineło 9 miesiecy tydzień temu javier sie wrtącał w ich zwiazek a już 9 miesiecy mineło ?
szyko idziecie z czasem

Dulcemogosia · Wysłany: 16:07:27 17-11-09 Temat postu:

Diego

Spoko to nie możliwe

- Roberta co ty wygadujesz... zazwyczaj na początku ciąży się nie rodzi z tego co wiem

Paulinek weś tu coś zrób bo nudą powiewa

Fuzzi · Wysłany: 16:13:46 17-11-09 Temat postu:

Taa tylko ja i Gosia się udzielamy

No i Rob ma paranoję i myśli, że w 2 miesiącu urodzi xX
Rob
-Wiesz.. coś czuję

Dulcemogosia · Wysłany: 16:16:15 18-11-09 Temat postu:

Diego
-To znaczy????

Johana Sol · Wysłany: 16:23:31 18-11-09 Temat postu:

Ajj.. kurde, czemu tu się nic nie dzieje.?

Lujan

Siedzi z Teo w bufecie