Telenowele

Shanette · Wysłany: 15:57:20 19-10-08 Temat postu:

Mia
- No bo tam, byli tacy przystojni chłopcy....
A ty Jose gdzie się podziewałaś?

Mischa. · Wysłany: 21:04:56 19-10-08 Temat postu:

Vico
-Byli ale się zmyli. Lepiej wracajmy.

Shanette · Wysłany: 21:09:42 20-10-08 Temat postu:

Mia
-Vico, masz rację. Już jest po 22. A my dalej w kinie.

Mischa. · Wysłany: 21:17:43 20-10-08 Temat postu:

Vico
-Wlaśnie(Wracają do szkoł niestety przed wejsciem straznicy nie chcą ich wpuścić)
-yy Mia Jose co treaz? pyta.

kinga-13 · Wysłany: 6:57:17 21-10-08 Temat postu:

Lujan

-A moze zadzwonimy do kogos zby przyszedł i przekonał strazników

Mischa. · Wysłany: 7:54:46 21-10-08 Temat postu:

Vico
-Do kogo np?

Shanette · Wysłany: 8:13:07 21-10-08 Temat postu:

Mia
- A może Robertita nam pomoże?

Mischa. · Wysłany: 8:17:26 21-10-08 Temat postu:

Vico
-Roberta? Będziesz ją prosić.

Shanette · Wysłany: 8:19:54 21-10-08 Temat postu:

Mia
- Przecież Jose Lujan może ją poprosić.

kinga-13 · Wysłany: 16:19:49 21-10-08 Temat postu:

Lujan

czekajcie zaraz zadzwonie do Lupe

Mischa. · Wysłany: 19:40:17 21-10-08 Temat postu:

Vico
-A tak racja...I co odbiera?

Shanette · Wysłany: 15:49:45 22-10-08 Temat postu:

Mia
- A ja zadzwonię do Almy i spytam, czy mogę u niej dzisiaj nocować? - powiedziała.

Mischa. · Wysłany: 19:22:17 22-10-08 Temat postu:

Vico
-A ja? Wiecie co zaraz to załatwię mówi i idzie do strażników.

Shanette · Wysłany: 19:09:29 23-10-08 Temat postu:

Mia
- No nareszcie ktoś wziął sprawy w swoje ręce. Teraz na pewno nie zadzwonię do Almy.

Mischa. · Wysłany: 20:29:03 23-10-08 Temat postu:

Vico
(Gada ze strażnikami)

-Ej Mia Jose chodzcie mozemy wejść-woła po chwili.