Telenowele

leon27 · Wysłany: 13:55:43 14-07-08 Temat postu:

ja tez ja lubie

annie · Wysłany: 22:33:22 14-07-08 Temat postu:

bierdonka · Wysłany: 0:05:51 15-07-08 Temat postu:

dzisiaj byla fajna rozmowa Madariagi i Renatki jak ja lubie to ich przekomarzanie sie

annie · Wysłany: 18:59:11 15-07-08 Temat postu:

niom, co on jej powiedział?
`kiedy zrozumiesz że nie możesz beze mnie żyć` ... jakoś tak

Hahna · Wysłany: 20:08:29 18-07-08 Temat postu:

Chyba się dzisiaj Renatka zdradziła trochę XD hehe fantastyczne dzisiaj sceny RyE XD narzeczona XP nie no oni sa kapitalni XD

Gumisiowa · Wysłany: 20:26:53 18-07-08 Temat postu:

noo i ten buziaczek hahah

P oni sa super

) pasuja do siebie a ponoc prywatnie tez sa para?czy Mi sie przeslyszlalo?;>

R. · Wysłany: 20:29:51 18-07-08 Temat postu:

prywatnie to są już małżeństwem:) i chyba potomka również już mają

Hahna · Wysłany: 20:30:33 18-07-08 Temat postu:

Tak prytwatnie tez są razem XD ale fajnie razem wyglądają XD pasują do siebie XD mnie ciekawi czy w rzeczywistości Renatka też jest taką sekutnicą XD

Gumisiowa · Wysłany: 20:32:03 18-07-08 Temat postu:

hahaha no,ale wydaje sie bys bardzo sympatyczna,ogolnie to ją lubie

)

fajnie ze sa razem

) Madariaga fajny gosc a Renatka to szczesciara ;D

panna_p · Wysłany: 20:34:36 18-07-08 Temat postu:

a jak Madariaga ją zaczął obściskiwać i całować. xD myślałam, ze padnę.

już widać, że Renatka czuje miętę.

Gumisiowa · Wysłany: 20:36:43 18-07-08 Temat postu:

i On tez. xDD przynajmniej jak sie caluja to tak.. naturalnie ;D

Patrycja_Pati · Wysłany: 21:03:26 18-07-08 Temat postu:

Świetne dzisiaj były z nimi sceny

xD .

bierdonka · Wysłany: 21:30:01 18-07-08 Temat postu:

oj swietne swietne

ich beso bylo cudne

i Madariaga dzis swietnie wygladal

taki przystojniak

DyR*DyU · Wysłany: 22:11:46 18-07-08 Temat postu:

Oboje super ze soba wyglądali

ja nie wyrabiałam, jak sie całowali, a Renatka gu uszczypała

i mina Madariagi

Anahi Giovanna · Wysłany: 0:05:56 19-07-08 Temat postu:

Sceny były poprostu Booskie z nimi

to besso i te udawanie a jak Madariaga się wczuł w role