Telenowele

panna_p · Wysłany: 15:54:43 04-08-08 Temat postu:

dobrze, że chociaż będzie ojciec Roberty - Madariaga II

ale jakoś tak dziwnie, że zniknie. strasznie polubiłam tego gościa. xD

Gumisiowa · Wysłany: 16:55:18 04-08-08 Temat postu:

nom Madariaga jest super

) tez Go polubiłam

)

i fajnie,ze chociaz na koncu III temp wroci,by sie pozegnac i ze bedzie z Nimi

tweetybboy · Wysłany: 20:28:38 04-08-08 Temat postu:

Przecież ojciec Rob to hipokryta np jak była u niego w hiszpanii czhyba że to ten nie prawdziwy

panna_p · Wysłany: 20:29:53 04-08-08 Temat postu:

ale ten facet, u którego Rob była w Hiszpanii nie jest jej prawdziwym ojcem.

Gumisiowa · Wysłany: 20:56:21 04-08-08 Temat postu:

prawdziwy tatus Rob (nieziemsko przystojny:D)bedzie w II temporadzie i bedzie uczyl plastyki czy tam sztuki. ;]]

tweetybboy · Wysłany: 21:13:00 04-08-08 Temat postu:

Acha dziękuję bardzo dziewczyny :*

conTus · Wysłany: 21:35:52 04-08-08 Temat postu:

.Renata ma racje ze on powienien powiedzic uczniom o swojej decyzji.. Dobrze ze ona chce go zatrzymac

Gumisiowa · Wysłany: 21:38:30 04-08-08 Temat postu:

ale Renatka sie bardziej odkrywa ze swoimi uczuciami do Niego,bo Madariaga cos tak nie bardzo.. niby tam probuje zagadac cos,ale Renatka odrazu udaje ze On jej nie obchodzi i Go splawia i tak w kólko

.. niby dorosli ludzie a czasem jak dzieci

Hahna · Wysłany: 22:06:59 04-08-08 Temat postu:

dorośli częściej zachowują się dziecinnie. dzieciaki są przynajmniej zawsze szczere. fajnie że Renatka próbje zatrzymać Enrique i przynajmniej podejmuje próbę przekonania go że powinien to powiedziec uczniom XD

Gumisiowa · Wysłany: 22:12:52 04-08-08 Temat postu:

ale z drugiej strony to Go rozumiem,bo trudno jest Mu powiedziec,ze odchodze i nigdy wiecej Go nie zobaczy,bo sam kiedys powiedzial,ze On zyje dla Nich. I teraz bardzo ciezko jest Im powedziec,ze odchodzi,bo Im bedzie cholernie przykro i zle z tego powodu,bo On jako jedyny ich rozumial i bronil przez Gandia Gastonem,loża itd.

Hahna · Wysłany: 22:14:49 04-08-08 Temat postu:

ale też zachowa się w stosunku do nich moim zdaniem nie wporządku, twierdząć że odchodzi dla kasy

kiedy oni dowiedzieli się o jego tragicznej przeszłości stanęłi za nim murem i pozwolili mu wsyztsko wytłumaczyc i nie dali o nim złego słowa powiedzieć, a on ich teraz chce oszukać

panna_p · Wysłany: 22:18:44 04-08-08 Temat postu:

jeśli mu tak bardzo na nich zależy, to powinien być z nimi szczery.
oglądałam niedawno na yt odcinek, kiedy Madariaga odchodzi. tak strasznie płakał, rozdzierająca scena.

Gumisiowa · Wysłany: 22:18:57 04-08-08 Temat postu:

no tak i tu sie zachowa troche bezmyslnie,bo nie bedzie wiedzial jak Im powiedziec,ze odchodzi do innej szkoly,do innych dzieciakow to powie,ze dla kasy... juz lepsza najgorsza prawda,wiadomo ze beda robic wszystko by on nie odszedl i bedzie Im ciezkp bez Niego.. ale to Jego decyzja.

panna_p · Wysłany: 22:24:39 04-08-08 Temat postu:

najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa. bardziej ich na pewno zabolało to, że odchodzi dla kasy. bo gdyby powiedział prawdę, to jeszcze jakoś by to może zaakceptowali.

Gumisiowa · Wysłany: 22:27:19 04-08-08 Temat postu:

no wlasnie,napewno .. ale pewnie nie uwierza z pczatku,ze to dla kasy,domysla sie ze to klamstwa,napewno Roberta nie bedzie wierzyla w to,widac po dzisiejszej zapowiedzi,rzuci sie na Pilar hahaha i znowu Rob taka pewna swego.