Telenowele

ewelcia · Wysłany: 21:32:51 29-12-08 Temat postu:

Biedna Lupe

Chociaż nie lubię Nico to szkoda mi go było, bo też bardzo przeżywał rozstanie z Lupitą.
A ta Lola to od razu wydawała mi się jakąś niezłą żmiją. Nieudana kopia Roberty.

Linka · Wysłany: 21:37:55 29-12-08 Temat postu:

ale bedzie ciekawie, bo Lupe zawsze wydawala sie byc idealnym dzieckiem, idelana dziewczyna..obiecala, ze bedzie czekac...a tu bedzie suprise..xD (ale ja tez bym sie nie oparla Santosowi :] )

ewelcia · Wysłany: 21:48:34 29-12-08 Temat postu:

A kto by się oparł. Widać, że nawet Lupita, z pozoru święta, nie oprze się takiemu przystojniakowi

Aishwarya · Wysłany: 23:32:28 29-12-08 Temat postu:

Ja to juz w ogole bym mu sie nie oparla, zawsze i wszedzie Derrick<3

Hah ale bylam happy jak Bzykus wyjezdzal

wlasnie macie racje, obiecala czekac, a nagle zjawia sie mega przystojniak i Lupe jest jego

Hahna · Wysłany: 23:39:51 29-12-08 Temat postu:

I dobrze, bo jakby jeszcze gdzieś Nikuś Bzykuś wyskoczył, to masakra. Nie dośc że jest chodzącym koszmarem, maminsynkiem, i skończoną ofermą to jeszcze jest paskudny XD

A tek będzie chodzący ideał Santos XD

DyR*DyU · Wysłany: 23:53:54 29-12-08 Temat postu:

Hahna dokładnie xD dziś jak się mazgaił

mialam wrażenei, ze Lupita lepiej się trzyma...

Anahi. · Wysłany: 0:15:22 30-12-08 Temat postu:

Już się nie mogę doczekać kiedy się pojawi Santos

Dario · Wysłany: 0:21:50 30-12-08 Temat postu:

A szkoda mi było dzisiaj Lupity.

Jogo. · Wysłany: 0:24:15 30-12-08 Temat postu:

Nico to taka trochę...ciotka xD Prawdziwy mężczyzna trzyma się twardo i nie pokazuje swojej słabości. Ja już nie wiem kto w tym związku nosi spodnie, chyba Lupe . Wiem jedno, czekam na Santosa, Lupita przy nim odżyje

ewelcia · Wysłany: 0:25:57 30-12-08 Temat postu:

Mi to na początku szkoda było Nico, ale teraz to już mi się śmiać chce, bo coś dziwnie wykrzywiał tą twarz

Lizzie · Wysłany: 9:04:33 30-12-08 Temat postu:

Nico jest wrażliwy po prostu...może trochę za bardzo, ale mężczyźni też mają prawo do płaczu, wbrew ogólnej opinii

Tylko sposób w jaki robi to Nico jest katastrofalny

Ciekawi mnie jakie kontakty będzie miała Lupita z ojcem, bo z siostrą przypuszczam, ze nie będzie łatwo...Wiem, że Wy to już wszystko pewnie wiecie, ale ja nie oglądam i nie czytam spoilerów

Jenny. · Wysłany: 9:59:42 30-12-08 Temat postu:

Dokladnie nico jak sie zaczal wykrzywiac yhm..

Ale lupity mi troche szkdoa bylo jak sie tak rozplakala :*

Psychiczna. · Wysłany: 15:19:23 30-12-08 Temat postu:

nom, cała zapłakana była, ahh

Hahna · Wysłany: 15:22:14 30-12-08 Temat postu:

ja w sumie podziwiam May, że mogła tyle płakać

w sumie chyba przez cały serial wszyscy bohaterowie razem nie płakali tyle co sama Lupita xD

O matko teraz dla odmiany życie biednej Lupicie będzie zatruwała Lola, nie lubie tej szczeniary XD

conTus · Wysłany: 15:37:13 30-12-08 Temat postu: