|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gaston Debiutant
Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:17:59 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Muszę sie z tobą zgodzić Gaston, bo ja też Paolę lubiłam, zresztą stronę wcześniej jakaś dziewczynka, bo widać to po poście, napisała jak to nienawidzi Juliety. One obydwie kochały swoich chłopaków. A każda z nich , czyli i Mia i Rob swoją niedojrzałością spowodowały, że oni się z nimi związali. To Mia swoim głupim zachowaniem, egoizmem, obrażaniem Miga i podrywaniem Estebana spowodowała, że związał się z Julietą, a Rob sama sprowadziła na Diega Paole bez żadnych oporów opowiadając, jak to chłopak ma problemy z seksem. Więc jedna i druga po prostu musiały wypić piwo, które sobie same nawarzyły. Zresztą chłopaki też mieli w nim spory udział, bo Mig przez zemstę, na siłę wyolbrzymiał wady Mii i też ją okropnie traktował, a Diegito był rozwydrzonym synusiem tatusia.
Zresztą ja uwielbiam i Gastona i lubiłam Sabrinę (to Mig był winny a nie ona, jak on nie miał nic przeciwko, to czemu miała sienie umawiać. To on, nie ona miała dziewczynę) i Raquel i nawet Pilar. Tak samo w jedynce i Valeria i Luz Viviana, to mnie raczej śmieszą niż złoszczą.
Jedynym villanem, lub pseudo villanem, którego nie lubiłam to była Sol. I to nie dlatego, że dokuczała Mii, bo to mi się akurat podobało, zarąbiste akcje z tego były, ale irytowała mnie jest pustość i głupota, które przekraczały granice, oraz to że traktowała ludzi tak przedmiotowo. Strasznie zal mi było Tomasa A jak już słyszałam jej durne "sweet heart", to miałam ochotę wyrzucić monitor przez okno. Taka typowa kretynka, to samo z Javierem, nie lubiłam tej jego pozy lalusia. |
Dokładnie, Julietty w życiu bym nie nazwał czarnym charakterem, bo użycie tego określenia w stosunku do tej dziewczyny to ogromne nieporozumienie. Zgadzam się z Tobą, tak jak stronę wcześniej napisałaś, że to dziewczyna z klasą, bo faktycznie tak było. Miguel był wolny to się związał z Juliettą i tyle Zresztą to była naprawdę bardzo miła osoba i do tego naprawdę ładna. Szkoda, że jej wątek został przerwany, bo to była ciekawa postać i miło mi było ją oglądac na ekranie. Osoby, które piszą, że miały mdłości na jej widok, to chyba troszkę za bardzo się wczuwają w serial...
Sabrina - kolejna dziewczyna na drodze do szczęścia Mii i Miguela, chyba najgroźniejsza z rywalek blondwłosej królowej EWS. Według mnie potrafiła sprawnie manipulować Miguelem, właściwie nawet owinąc go sobie wokół palca (patrz Miguel idzie z nią do lekarza w tajemnicy przed Mią) Sabrina, chociaż królową piekności nie była to miała naprawdę piękne i zarazem słodkie oczy i uśmiech, które potrafiły oczarować faceta. Ale Miguel jest sam sobie winny, za bardzo się do niej zbliżył, przekroczył pewną granicę i skutki wiadome.
Pilar - chociaż większość osób na forum wiesza na jej psy, to naprawdę lubię tą dziewczynę. Jest mi jej naprawdę szkoda, bo tak naprawdę ona, przynajmniej w pierwszym sezonie, ma najgorzej ze wszystkich uczniów EWS. Wiem, że narobiła, że tak powiem, ogromny smród wokół siebie, ale doskonale rozumiem przyczyny działania tej dziewczyny. Tak naprawdę, nie z jej winy, cała szkoła się od niej odwróciła, tylko dlatego, że była córką dyrektora. Pamiętam scenę z pierwszych odcinków "Rebelde", gdy Pilar wsiada do autokaru, który ma zawieźć uczniów do klubu wakacyjnego i wszyscy szepczą: "patrzcie, co ona tu robi? przeciez to córka dyrektora" itp. Najbardziej przerażało mnie to, że przeciwko jej były także osoby, które tak naprawdę wcale nie znały Pilar, bo były np. nowe w EWS, patrz Miguel, który jak dobrze mi się wydaje, nawet ani razu z nią nie porozmawiał a jest przeciwko jej. Pilar po prostu pragneła akceptacji, szacunku od innych, ale skoro oni jej nie szanowali to dlaczego ona miała szanować ich... i stąd te anonimy. Pilar to, według mnie, bardzo ładna dziewczyna o naturalnej urodzie, która pragnie także miłości, jej pierwszy związek z Joaquinen wiadomo jak się skończył... potem długo nic i później desperackie podrywanie Tomasa w Kanadzie.
Sol - też jakoś za bardzo za nią nie przepadam. Nie wiem dlatego producenci postanowili uczynić z niej jakąś piekność (patrz Diego, który znalazł sobie "reprezentatywną" dziewczynę do kampanii wyborczej) , skoro, według mnie, pozostałe dziewczyny z jej paczki były ładniejsze, Pilar czy szczególnie Michelle.
Gaston - zostawiam go na koniec Jeden z czarnych charakterów w "Rebelde", chociaż według mnie nie do końca. Moim zdaniem, zdecydowanie bardziej "czarny" jest Leon Bustamante, niektóre działania tego gościa, a raczej to, że jest tak wszechpotężny i nie do ruszenia mnie w pewnym sensie przerażają
Gaston niby dręczy Jose, ale tutaj przywołam, że tak to nazwę, "scenę kiblową, w której praktycznie wyjaśnił Jose o co mu chodzi. Gaston w pewnym stopniu uczy jej życia, że trzeba być twardym bo kiedyś w życiu może zabraknąć przyjaciół czy kochającego chłopaka i będzie musiała radzić sobie sama. Po za tym, uwielbiam tego gościa za to, że potrafi być ironiczny oraz potrafi, wszelkimi sposobami, udowodnić swoją wyższość i osiągnąć swój cel. Teraz pozostaje pytanie czy dobrze, że Gaston umiera, nie potrafię teraz odpowiedzieć na to pytanie, ale zaryzykuje stwierdzenie, że chwila, gdy umierał była jedną z najlepszych chwil w jego życiu, gdyż pogodził się z siostrą. |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:33:11 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Ja tam Pilar lubiłam od początku, dziewczyna ma coś w sobie, a teraz gdy przeprowadzi się do internatu i odetnie się od ojca będzie na prawde fajna ;] Julietta nie wywoływała nigdy u mnie negatywnych odczuć była bardziej neutralna, Gastona nie lubie i chyba nie polubie, nie podoba mi się w nim to że uduupia wszystkich jak tylko może, do tego walczy nie fair o mię i to jak naśmiewa się z Miguela i z jego rodziny. Sabriny nie widziałam więc nie oceniam, ale Sol? - denerwuje mnie ta dziewucha za to że nie potrafi być sobą tylko wszystko małpuje od kogoś. Nie potrafi sama wytyczyc sobie drogi tylko podąża za Mią, robi to co Mia i chce być przede wszystkim taka jak Mia. Z reguły nie lubie takich ludzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:35:24 12-08-08 Temat postu: |
|
|
makarena napisał: | Ja tam Pilar lubiłam od początku, dziewczyna ma coś w sobie, a teraz gdy przeprowadzi się do internatu i odetnie się od ojca będzie na prawde fajna ;] Julietta nie wywoływała nigdy u mnie negatywnych odczuć była bardziej neutralna, Gastona nie lubie i chyba nie polubie, nie podoba mi się w nim to że uduupia wszystkich jak tylko może, do tego walczy nie fair o mię i to jak naśmiewa się z Miguela i z jego rodziny. Sabriny nie widziałam więc nie oceniam, ale Sol? - denerwuje mnie ta dziewucha za to że nie potrafi być sobą tylko wszystko małpuje od kogoś. Nie potrafi sama wytyczyc sobie drogi tylko podąża za Mią, robi to co Mia i chce być przede wszystkim taka jak Mia. Z reguły nie lubie takich ludzi. |
Zgadzam się z Tobą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:51 12-08-08 Temat postu: |
|
|
a ja nie lubię Pilar, nie lubie Sol, Sabriny i szczerze nie znosze Javiera
Może faktycznie Pilar od samego początku nie była akceptowana, ale kurczę jak rozpuszczała plotki, wymyślała bzdury i robiła ludziom na złość, to jak chciała udowodnić że wcale nie jest donosicielką i jest naprawde OK? |
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:23:30 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Hahna zgadzam się, co do negatywnych cech Pilar.
Teraz Pilar jest fajniejsza-to mnie cieszy . |
|
Powrót do góry |
|
|
makarena Big Brat
Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:42:53 12-08-08 Temat postu: |
|
|
Ale popatrz jak oni ją traktowali, obgadywali, śmiali się, nie szanowali nawet Roberta w autobusie gdy zobaczyła reakcje innych na Pilar się zdziwiła. Dlaczego ona miała ich szanować jak oni jej nie szanowali? - z resztą kiedyś było że ona czuje się nie kochana przez rodziców itp. szkoda mi jej bo dziewczyna z niej fajna, matke też ma fajną ale ojciec to katastrofa, skąd ona miała brac dobry przykład skoro ojciec non stop ją kontrolował? ze wszystkim leciała do ojca bo nikomu innemu nie ufała, a każda dziewczyna w jej wieku potrzebuje się komuś zwierzyć, jej nikt nie lubił bo córka dyrektora więc przyjaciół też nie miała, dobrze ze przeprowadzi się do internatu i odetnie się od ojca ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
kaluniaa Mistrz
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 15337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: śląsk :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:13:12 13-08-08 Temat postu: |
|
|
jestem nastawiona jak Hahna negatywnie do Javiera matko - co za durny koleś ! rzekłabym nawet , że udup
i do Paoli zawsze będę negatywnie nastawiona i nikt mi nie przegada małpa z niej była i tyle xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:20 13-08-08 Temat postu: |
|
|
makarena, ale zobacz że dużo ludzi walczy z uprzedzeniami. Pilar, jakby chciała zgrać się z grupa to by nie kablowała, nie plotkowała i była Ok. Przecież Roberte też nie wszyscy od razu kochali, ale jakoś zgrała się z resztą i jest OK. Ja tam uważam że sama jest sobie winna. Poza tym najpierw napisała anonim, siała bzdury, a potem chciała zwalic na Roberte jak chcę żeby mnie ktoś zaakceptował, to chyba nie robię mu na złośc, nie obgaduję go i nie wymyślam bzdur na jego temat? |
|
Powrót do góry |
|
|
kaluniaa Mistrz
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 15337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: śląsk :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:20:06 13-08-08 Temat postu: |
|
|
mi tam dzisiaj Pili zaimponowała xD wzięła z Robertą na siebie winę za akcję z panem "pomponem" xD i git ostatnio co raz częściej się integruje |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:26:45 13-08-08 Temat postu: |
|
|
no tak ale w 2 temp od razu będzie robiła to samo, bo zacznie od kłamstwa, bez sensu ja tam się nie moge przekonac,przynajmniej narazie do tej dziewczyny, tak jak i do Celiny. |
|
Powrót do góry |
|
|
kaluniaa Mistrz
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 15337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: śląsk :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:29:51 13-08-08 Temat postu: |
|
|
a mi one obojętne akurat są Javiera to bym zabić mogła xD tyle dobrze, że Paola znikła na zawsze |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:31:37 13-08-08 Temat postu: |
|
|
tak sobie myślę że w sumei nie była taka najgorsza, ale jakby jej nie było to nie płakałabym po niej XD ale racja. dobrze że juz jej nie ma. Co do Javiera, to jego i Valerię po prostu na odstrzał. Nie znosze ich obojga. |
|
Powrót do góry |
|
|
kaluniaa Mistrz
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 15337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: śląsk :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:35:22 13-08-08 Temat postu: |
|
|
Paoli nie trawię za tą akcję jak mówiła Diego, że ROberta kłamie jak ona mu mówiła, że P zna Leona, i za tą akcję kiedy Roberta siedziała na ziemi i ryczała żeby Diego nie odchodził, że go kocha. Tego jej nie zapomnę, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że Diego sam zdecydował, że ucieknie z tą piczą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahna King kong
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 2116 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51° 04' N | 19° 27' E xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:38:40 13-08-08 Temat postu: |
|
|
ta scena była straszna. ale paola sama ukręciła sobie sznur na szyi XD mnie wkurzyłą, jak powiedziałą, że Diego do niej wrócił. No ale nie ma jej już i bardzo dobrze XD DyR mają już skomplikowane życie bez niej XD |
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny. Arcymistrz
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 20236 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z serca Damona ! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:17:51 13-08-08 Temat postu: |
|
|
mnie tez tym wkurzyla jak to powiedziala ze diego do iej wrocil nie wiem co chciala na tym zyskac |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|