|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
violetta007 Idol
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:22 27-02-09 Temat postu: |
|
|
Moniczka:) napisał: | Charlotte_:P z ktorego odcinka masz animke? |
Chciałam o to samo zapytaĆ. A w którym odcineku bedzie koncert RBD?
Najblizszy? ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
agusia7 Generał
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 8659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:34:17 27-02-09 Temat postu: |
|
|
violetta007 napisał: | Moniczka:) napisał: | Charlotte_:P z ktorego odcinka masz animke? |
Chciałam o to samo zapytaĆ. A w którym odcineku bedzie koncert RBD?
Najblizszy? ;] |
264 odc
Najbliższy koncert RBD to chyba ten charytatywny 305-306. |
|
Powrót do góry |
|
|
pauluś51 Wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2007 Posty: 4010 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:32 27-02-09 Temat postu: |
|
|
No i będą śpiewać na imprezie wyborczej, całkiem niedługo |
|
Powrót do góry |
|
|
karinka9931 Debiutant
Dołączył: 24 Lut 2009 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:37:18 27-02-09 Temat postu: |
|
|
agusia7 napisał: |
nmzc
2 minuta 40 sekunda - 429 odc
początek 3 minuty - 434 odc
3 minuta i 23 sekunda - chodzi o scenę na koncercie? - 439 odc |
tak, o tą. dzieki jeszcze raz
Ale chciałam sie zapytać o jeszcze jedna scene z tego linku. O 40 sekunde i 53 sekunde (to chyba jest w samolocie), Wie ktoś co to za odcinki i o co chodzi w tej drugiej scenie (gdzie oni lecą o ile sie nie myle) ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3234 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:30 27-02-09 Temat postu: |
|
|
40s- odc. 384
53s- odc. 388 (to jest w samolocie, oni leca z koncertu, niestety nie wiem
gdzie ten koncert był) |
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycja_Pati Wstawiony
Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 4928 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ****** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:19 27-02-09 Temat postu: |
|
|
paula-dulce napisał: | Patrycja_Pati napisał: | Jak będzie impreza po wyborach, to Diego powie, że wyniki zostały sfałszowane? |
Tak i powie ze to on i Rob powinni razem byc przewodniczacymi a ona sie zgodzi |
Dzięki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Izunia_092 King kong
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 2335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ! Mexico City ! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:27:22 27-02-09 Temat postu: |
|
|
A ja chciałam zapytać jak potoczą się dalej losy Migela i Mii, bo wiem, że się pokłócą i Migel zerwie z Miią po wyjściu z więzienia, a potem zacznie kręcić z Rominą Co będzie dalej wiecie może Proszę o odp jeśli ktoś wie |
|
Powrót do góry |
|
|
natalie1616 Motywator
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: EWS - Mexico ;) :* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:17:59 28-02-09 Temat postu: |
|
|
Izunia_092 napisał: | A ja chciałam zapytać jak potoczą się dalej losy Migela i Mii, bo wiem, że się pokłócą i Migel zerwie z Miią po wyjściu z więzienia, a potem zacznie kręcić z Rominą Co będzie dalej wiecie może Proszę o odp jeśli ktoś wie |
Jantar napisał: | Dobra dziewczyny druga część, sorry że dopiero teraz, ale wcześniej nie miałam czasu, za dużo obowiązków rodzinnych.
Tylko mała pomoc jeśli mogę odnośnie systemu edukacyjnego. Nigdzie nie jest powiedziane w serialu, że oni kończą szkołę, oni kończą 5 klasę i tyle. Takie szumne pożegnanie jest, bo to koniec serialu. Oni piątą klasę kończą, przecież matur nie mieli. Ich system edukacyjny jest podobny do naszego. Ich liceum to jakby połączenie naszego gimnazjum i liceum, popatrzcie na wiek. Lola, Bianca i Dante mają skończone już 13 i 14 będą kończyć, czyli nasza 2 gimnazjum, a tam 2 liceum. W czwartej klasie mieli szesnaście lat, przed wakacjami były 17 urodziny Mii i Roberty czyli jak nasza 1 liceum . Teraz w II temporadzie powinny ostatnie osoby kończyć 17 lat i na wiosnę (III temporada) zaczynać się 18 poszczególnych bohaterów, ale nie będą pokazane. Będą tylko 20 urodziny Miguela, bo on jest 2 lata starszy. A to odpowiednik naszej 2 liceum. I została nam 6 klasa (3 liceum) czyli 18, 19 lat i matury.
A zrobili takie zakończenie, bo to koniec serialu. Z szóstej klasy jest teraz Roger i jego kumpel, będzie Romina, to jak oni mogą jej nie mieć. .
A teraz historia moich MyMków ciąg dalszy, wklejam I część by było łatwiej.
Cytat: |
Zaraz po tym jak Miguel stracił przytomność i zabrano go do szpitala, w szpitalu po dyskusjach z Rocco Vico postanowiła Mii powiedzieć o kasecie na której zarejestrowana jest feralna noc pomiędzy Sabriną i Miguelem, oraz to, że Miguel wtedy usnął. Vico, po tym jak Mia nie odzywała się do niej i Celiny, mając pretensje, że ukrywały to przed nią, obiecała sobie, że już nigdy nie będzie miała przed nią tajemnic. Mia załamała się, bo domyśliła, że właśnie to chciał jej Miguel powiedzieć, kilka razy próbował, ale Mia nie pozwoliła mu nic powiedzieć, nie dopuściła go dogłosu.
Okazało się, że w wyniku wypadku nabawił się krwiaka na mózgu, który umiejscowił się w takim miejscu, że nie można było zrobić operacji, trzeba było czekać aż się sam wchłonie. Potem są odcinki jak jest nieprzytomny, Mia się nim zajmuje razem z Franco i jego matką. Od czasu do czasu wpadają koledzy. Są pokazane też 20 urodziny Miguela, cudna scenka, jak Mia zdmuchuje świeczki, bierze kawałek tortu, kładzie mu na ustach i płacze.
W końcu Miguel się budzi, ale nikogo nie poznaje z wyjątkiem Diego, to znaczy wie o nim tylko tyle, ze ma na imię Diego i śpiewa. Wszyscy są szczęśliwi postanawiają mu pomóc dojść od siebie. Mia mu mówi, że jest jego koleżanką i prosi by inni nie mówili o tym, co było między nimi, niech sobie sam przypomni.
Wtedy od nowa miedzy MyMkami zacznie się taka fascynacja trochę przypominająca pierwszą temporadę Miguel będzie cały czas wodził oczami za Mią, przypatrywał się jej Mia kiepsko będzie ukrywała uczucie. Koledzy przyniosą mu płyty powiedzą, że śpiewał razem z nimi w RBD, opowiedzą mu o jego życiu, ale będzie go to wkurzało, bo nadal nie będzie mógł sobie nic przypomnieć.
Roberta namówi Mię do rozmowy z Miguelem, by spróbowała nawiązać i przypominać mu wszystko powoli. Fajna scenka jak ich samych zostawia, ta cuuudowna chemia w powietrzu i Mia opowiada mu o zespole. Miguel mówi, że nie chce posłuchać ich płyty, bo nic nie pamięta,. Wtedy Mia by mu pomóc przypomnieć sobie wszystko śpiewa Solo Quedate En Silencio (chyba moja ukochana scenka dla mnie najpiękniejsza w serialu, ze wszystkich trzech temporad). Anka i Ponchito zagrali ją kapitalnie, wzruszenie odbiera mowę, Mia śpiewa ocierając łzy i patrząc na Miga, a ten normalnie całym sobą pyta się jej kim jesteś i te ich spojrzenia . Potem Mia wychodzi. Ale w tej scence było tyle magii MyMkowej, że nie ma odwagi na drugi dzień pójść do Miga, na szczęście Santosowi udaje się ją namówić. Miguel jest w świetnym humorze, jak widzi Mię mówi jej, że sobie coś przypomniał po tym jak mu poprzedniego dnia śpiewała, przypomniał sobie, że miał dziewczynę. Mia ucieszona pyta siego czy pamięta jej imię, na co Miguel w odpowiedzi do Mii czy jego dziewczyna nie miała na imię Sabrina.... Mia jest w szoku, a potem wybiega z płaczem, Mig jest też zszokowany jej reakcją. Na korytarzu płaczącą Mię spotyka Roberta, której Mia opowiada co się stało. Chce opuścić natychmiast szpital.
Zła Rob idzie do Miguela, ale ten powiedział, że nie chce nikogo widzieć. Roberta mimo to wchodzi i pyta co się dzieje, Mig jej odpowiada, że nie chce nikogo widzieć dopóki sobie nie przypomni nic, bo rani tylko, jest rozgoryczony. Rob siew końcu na niego wścieka i nazywa go tchórzem, bo zamiast próbować dowiedzieć się czegoś o sobie to się zamyka i nie che nikogo widzieć. Że jest całkowicie niepodobny do tego Miguela którego poznała, a który za wszelką cenę starał się dociec prawdy, po to nawet przyjechał z Monrterrey. Tamten Miguel był odważny. |
Tutaj muszę niestety wtrącić o sytuacji Mii. Ona wtedy mieszkała w internacie i zerwała kompletnie kontakty z ojcem i Almą. Alma zmusiła Franco do powiedzenia Mii prawdy o jej matce, gdyż jeśli tego nie zrobi nie będą mogli być razem. Ona sama wie, jak skrzywdziła Robertę nie mówiąc jej o Martinie, dlatego on musi powiedzieć prawdę Mii, ich związek musi być oparty na prawdzie, także wobec dzieci. Franco wyznaje prawdę Mii, tak wpada w histerię. Nie wierzy mu, że matka ją porzuciła. Sądzi że jej matka była młoda, miała niewiele ponad 20 lat, a ojciec był trzydziestoparoletnim biznesmenem i on ją Marinie po prostu zabrał. Miał pieniądze, wpływy a Marina nic i zabrał matce dziecko, a ją oszukał że nie żyje, by się nie próbowała skontaktować. Dobija ją to też, jak Franco wygaduje się, że Alma też o tym wiedziała, dlatego Mia nie chce oboje ich widzieć. Przenosi się do internatu i zrywa kontakty. Daje ogłoszenie do gazety, że jeśli Marina Caseres chce spotkać się z córką, to niech przyjdzie wtedy a wtedy do kawiarni. Franco jest załamany widząc ogłoszenie i domyślając się jak Mia cierpi i co przechodzi. Marina pojawia siew kawiarni i tak dochodzi do pierwszego spotkania matki z córką. Tłumaczy się Mii, że nie była gotowa być matką i wszystko ja przytłoczyło, ale Mia jest pewna że to wina Franco. To było wcześniej.
I wracam do MyMków. Wkurzona Roberta wychodzi od Miguela, na szczęście jej słowa dają mu do myślenia. Na drugi dzień dzwoni do szkoły prosząc o spotkanie z Robertą i Diego, dla Mii to kolejny cios, jej nie chce widzieć. Roberta namawia Mię, żeby mimo wszystko poszła z nimi, ale ona kategorycznie odmawia. Nie ma w zwyczaju się narzucać, a jej przecież Miguel nie chce widzieć. Po przyjściu do szpitala Miguel jest zdziwiony że Mii nie ma z nimi, Roberta przypomina mu, że o niej nie wspomniał, na co Miguel, że ona zawsze przy nim była, stąd był przekonany że i tym razem przyjdzie więc jej nie zapraszał nawet (faceci... ). Prosi ich by mu opowiedzieli coś o nim, przemyślał to. Roberta i Diego biorą Miguela na spacer nikogo w szpitalu nie informując i opowiadają mu o nim. Oni wtedy byli parą, a Mig był na wózku, to właśnie wtedy ma miejsce słynna scenka jak DyRki zaczynają się całować i wózek z Miguelem stacza się z górki Na szczęście DyRkom udaje się złapać Miguela. Mówi on im że to w sumie dobrze, że nie ma Mii, bo będą mogli spokojnie o niej porozmawiać. Pyta się ich wprost kim jest Mia, dobrze wie, że nie żadną koleżanką. Czuje że kimś więcej, bardzo bliska, nie jest w stanie opowiedzieć jakie uczucia go ogarniają jak jest blisko, cały czas o niej myśli, nie może zapomnieć, marzy, nie wie co się z nim dzieje, kim ona jest. Roberta z Diego wymieniają spojrzenia i mówią mu, że to właśnie Mia jest jego byłą dziewczyną, bardzo się kochali, ale rozstali się przez intrygi. Miguel mówi im, ze to czuł. Wpada wtedy Franco, którego zawiadomiono, że porwano ze szpitala Miguela, krzyczy na DyRków i zabiera Miga z powrotem do szpitala. W szpitalu Miguel pyta się Franco, czy to prawda co mu powtarzał, że kocha go jak syna. Jak Franco mu odpowiada, że tak, przecież jego opiekunem został, zrobiłby dla niego wszystko to Miguel prosi by pomógł mu odzyskać przeszłość i zabrał go do szkoły. Już czuje się lepiej, a w gronie przyjaciół i bliskich szybciej do siebie dojdzie. Prosi go by go wypisał ze szpitala i zabrał do szkoły. Mia w tym czasie podejmuje decyzje, ojciec ją całe życie okłamywał, Miguel już nie kocha skoro pamięta Diego, przypomniał sobie Sabrinę, nic ją wiec w Meksyku nie trzyma, a tylko cierpi. Postanawia wyjechać z matka do Nowego Jorku, bo ona tam mieszka i ją lepiej poznać. Umawia się z nią na spotkanie by jej to przekazać. W tym czasie Franco przywozi Miguela do szkoły, jak Mig wjeżdża na wózku wszyscy są przeszczęśliwi, rzucają się na niego, tylko Mia na jego widok wybiega z płaczem . Jak potem Miguel pyta się gdzie jest Mia, mówią mu, że wyszła. Roberta postanawia wziąść sprawy w swoje ręce, idzie do pokoju Mii i siłą ją zaciąga do pokoju gdzie jest Miguel. Ale tam są wszyscy, Giovanni jeszcze głupio zaczyna krzyczeć beso, beso jak Mia wchodzi, to ich bardziej peszy i nic nie mówią. Mia dodaje tylko, że się z matką umówiła i zaraz idzie. Roberta nie poddaje się, zamyka Miguela w pokoju Mii by tam na nią czekał (w szafie, ona to ma pomysły ). Mia wpada, otwiera szafę widzi Miga, zaczynają rozmawiać, ale wchodzi Rocco, bo coś chce od Mii i psuje nastrój. W końcu Mia idzie na spotkanie.
Mig nie poddaje się i dogania ją, prosi o tą rozmowę, do której nie może dojść. Mówi jej że nie pamięta, ale wie, że jest mu najbliższa, ogarnia go dziwne uczucie jak jest w pobliżu niej, wie co ich łączyło. Prosi o szansę by wrócili do siebie, by pomogła mu przypomnieć co było między nimi i naprawić. Mia przerywa mu i mówi, że miłość się czuje a nie przypomina, zbyt wiele się między nimi wydarzyło i chyba nie jest pisane im być razem, ponadto wyjeżdża do nowego Jorku z matką i nie ma sensu zaczynać od nowa. Idzie właśnie na to spotkanie. Scenka mnie rozwala jak potem zostaje Miguel sam, załamany, bo dostał kosza, jego ból . Mia idzie do matki, mówi Marinie że zamierza z nią wyjechać. I tu znów mała dygresja, bo trzeba pewne rzeczy wyjaśnić. Otóż wcześniej Franco spotkał się z Mariną i ostrzegł ją, że wie jaka jest i jeśli liczy na pieniądze i fundusz powierniczy Mii to się przeliczy, Mia będzie wkrótce pełnoletnia, ale jeszcze nie będzie mogła pieniędzmi zarządzać, wiec jeśli dlatego obudziły siew niej matczyne uczucia to niech na to nie liczy. Potem Franco pojechał do Mii, od Rob się chyba dowiedział o planach wyjazdu. Kolejna scenka która mnie mocno wzruszyła. Mówi Mii, że zgodzi się na jej wyjazd do Nowego Jorku, nawet gdyby mu serce miało pęknąć z bólu, bo chce by była szczęśliwa. Nigdy nie chciał jej skrzywdzić, okłamał ją by nie cierpiała i teraz też wszystko zniesie dla jej szczęścia.
No i właśnie Mia mówi Marinie że chce wyjechać z nią, ojciec nie będzie robił przeszkód. Ale Marina jak to słyszy ucieka z kawiarni. Powiem szczerze, ze miałam łzy w oczach na tej scence, jak płacząca Mia próbuje ją dogonić z krzykiem "mamo dlaczego mnie tak nienawidzisz, co ja ci zrobiłam, dlaczego znów ode mnie uciekasz, porzucasz mnie znowu". Mii nie udaje się jej dogonić, zdruzgotana i załamana wchodzi do szkoły, czeka na nią Miguel. Jest przestraszony jej widokiem. Potem jest słynna scena pod schodami, jak Mia ciągle płacząc opowiada, że matka uciekła od niej po tym, jak jej powiedziała, że chce z nią wyjechać, nawet ona jej nie kocha. Miguel zapewnia ja, że dla niego jest najważniejsza, zaczynają się całować, pierwszy poważny pocałunek od rozstania. Potem Mia pyta się go czy sobie coś przypomniał, Mig odpowiada że nie, na co Mia odpowiada, że jak mogą być znowu razem, jak ma uwierzyć ze wciąż ją kocha, skoro nawet pocałunek nie pomógł. Smutna odchodzi.
Miguel ma dość, nie chce dłużej ranić Mii i postanawia wyjechać do Monrerrey i nie wracać dopóki nie odzyska pamięci, liczy że rodzina mu pomoże, bo na razie to sprawia tylko ból innym.
Na spotkaniu z RBD, który właśnie przygotowywał się do koncertu w Chicago informuje, że wyjeżdża do Monterrey. Roberta, Diego, pozostali próbują go odwieść, ale jest nieugięty, informuje ich że już podjął decyzję. Mia nie mówi nic, ale to jej spojrzenie... W końcu proszą go, skoro podjął już decyzję, żeby chociaż poleciał z nimi na ten ostani koncert, przecież on też jest częścią RBD. Po prośbach Miguel się zgadza.
W międzyczasie Franco dowiaduje się jak Marina potraktowała Mię, wkurzony idzie do niej. Mówi jej że zwierzęta mają więcej instynktu macierzyńskiego niż ona, to on zgodził się na wyjazd, a ona robi taki numer. Wtedy Marina przyznaje się Franco, że jest narkomanką, jest uzależniona, dlatego nie mogla zabrać córki. Nie miała odwagi jej powiedzieć stąd uciekła. Franco jej mówi, ze jej pomoże wyjść z nałogu, dla Mii, bo zrozumiał, że najgorsza matka jest lepsza niż żadna.
Potem jest już pokazany koncert w Chicago. Wszyscy oprócz Miguela śpiewają, który stoi za kulisami. W końcu Mia zaczyna śpiewać Salvame. Miguel jest bardzo poruszony i nagle zaczynają mu się przedstawiać obrazy z przeszłości, cała ich MyMkowa historia, odzyskuje pamięć. Chce wbiec i powiedzieć to Mii, ale przecież jest koncert. Mia tymczasem ledwo panuje śpiewając ich piosenkę, w końcu nie wytrzymuje, klęka i zaczyna płakać. Wchodzi Miguel na scenę podnosi Mię, mówi jej ze Miguel zawsze kochał Mię, nawet jak stracił pamięć, a teraz ją odzyskał, całują się (cała widownia woła beso ).
Następna scenka MyMkowa jest już w pokoju Miguela który się pakuje, Teo nie może zrozumieć dlaczego nadal chce wyjechać, przecież odzyskał pamięć. Miguel mówi Teo, że nie rozmawiali z Mią od tego momentu w Chicago, ona mu nic nie powiedziała, dlatego woli wyjechać. Wchodzi Mia. Miguel przeprasza ją za swoje zachowanie na koncercie, ale był pod wpływem chwili, chciał jej powiedzieć co czuje. Mia się go pyta czy to prawda, co wtedy powiedział, on odpowiada jej że tak. Mia zauważa walizki pyta się co to znaczy, ona jej odpowiada, że przecież jedzie do Monterrey, Mia dopada do nich, wyciąga rzeczy i prosi Miguel właściwie błaga by nie wyjeżdżał, bo go bardzo kocha. Fajna scenka jak oboje nie wiedzą co zrobić tylko lecą im łzy, potem Mi wyciąga ramiona do niej, Mia wpada w nie i mówi mu ponownie by nie wyjeżdżał, bo go kocha najbardziej na świecie i nie umie bez niego żyć. On jej mówi ze ma tak samo i znów słynny boski, MyMkowy pocałunek
Na końcu w ostatnim odcinku, na ślubie Almy i Franco (Mia pogodziła się z nimi i przeprosiła) Miguel bierze Mię na stronę i mówi jej, że jest pewien, że chce z nią spędzić resztę życia kocha ją i pyta się czy ona też chce tego samego, Mia mówi tak i Miguel nakłada jej pierścionek zaręczynowy. Mia potem przykleja mu swoją gwiazdkę na czole.
W coverze (dodatku) internetowym, pokazane są MyMki jak rozmawiają ze sobą, o tym, że chcą razem być, że są pewni swojej miłości, szczęśliwi, że nie pozwolą znów jej się zgubić. Zaczynają się całować (fajnie Mia puszcza oko do kamerki) i Mia mówi Miguelowi, że też jest tego pewna i dlatego chce z nim być i już się nie boi. Miguel uśmiecha się, odpowiada jej, że nigdy nie będzie się już bała, całują się coraz namiętnej i.. kamerka w górę. Koniec historii MyMkowej |
Jantar to kiedyś świetnie opisała więc moze ci sie przydac |
|
Powrót do góry |
|
|
Izunia_092 King kong
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 2335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ! Mexico City ! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:04 28-02-09 Temat postu: |
|
|
Aha wielkie dzięki natalie1616 Napewno się przyda, zabieram się do czytania A jeszcze chciałam zapytać od kiedy Mia i Rob staną się takimi dobrymi przyjaciółkami
Ostatnio zmieniony przez Izunia_092 dnia 15:58:02 28-02-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
violetta007 Idol
Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:36 28-02-09 Temat postu: |
|
|
agusia7 napisał: | violetta007 napisał: | Moniczka:) napisał: | Charlotte_:P z ktorego odcinka masz animke? |
Chciałam o to samo zapytaĆ. A w którym odcineku bedzie koncert RBD?
Najblizszy? ;] |
264 odc
Najbliższy koncert RBD to chyba ten charytatywny 305-306. |
Dzięki. A Celina będize w ciąży? Bo chyba Madariaga w ostatnim odcinku coŚ gadał.. chyba ze źle zrozumiałam :] |
|
Powrót do góry |
|
|
natalie1616 Motywator
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: EWS - Mexico ;) :* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:47:10 28-02-09 Temat postu: |
|
|
tak to prawda Celina bedzie w ciazy ale to gdzies pod koniec dopiero |
|
Powrót do góry |
|
|
magdalenka0712 Aktywista
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:36 28-02-09 Temat postu: |
|
|
natalie1616 napisał: | tak to prawda Celina bedzie w ciazy ale to gdzies pod koniec dopiero |
A wiecie z kim zajdzie w tą ciążę?? |
|
Powrót do góry |
|
|
agusia7 Generał
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 8659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:27 28-02-09 Temat postu: |
|
|
magdalenka0712 napisał: | natalie1616 napisał: | tak to prawda Celina bedzie w ciazy ale to gdzies pod koniec dopiero |
A wiecie z kim zajdzie w tą ciążę?? |
Z Maxem |
|
Powrót do góry |
|
|
Aishwarya Mistrz
Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 16454 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: München Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:24:20 01-03-09 Temat postu: |
|
|
W ktorym odcinku Lupita i Sanros siedza razem przed laptopami?! |
|
Powrót do góry |
|
|
kokos Dyskutant
Dołączył: 21 Cze 2008 Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:04:49 01-03-09 Temat postu: |
|
|
Kiedy wroci Nico?? i czy bedzie dalej chodzil do szkoly? :> bleee jak on zarosnie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|